V AGa 370/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Katowicach z 2022-11-25
Sygn. akt V AGa 370/20
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 25 listopada 2022 r.
Sąd Apelacyjny w Katowicach V Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: |
Sędzia SA Dariusz Chrapoński |
Protokolant: |
Barbara Franielczyk |
po rozpoznaniu w dniu 9 listopada 2022 r. w Katowicach
na rozprawie
sprawy z powództwa Syndyka Masy Upadłości (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w Ś.
przeciwko (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Spółce komandytowej w Ś.
o zapłatę
na skutek apelacji powódki
od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach
z dnia 6 lutego 2019 r., sygn. akt XIII GC 477/18
1. oddala apelację;
2. zasądza od powoda na rzecz pozwanej kwotę 31.178 (trzydzieści jeden tysięcy sto siedemdziesiąt osiem) złotych tytułem kosztów postępowań odwoławczych;
3. zasądza od powoda na rzecz pozwanej kwotę 390.834,58 (trzysta dziewięćdziesiąt tysięcy osiemset trzydzieści cztery 58/100) złotych tytułem zwrotu spełnionego świadczenia.
Sygn. akt V AGa 370/22
UZASADNIENIE
Syndyk masy upadłości (...) Sp. z o.o. w Ś. domagał się zasądzenia od pozwanej (...) Sp. z o.o. Sp. k. w Ś. kwoty 353.543,03 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu i kosztami procesu.
Pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości. Z ostrożności procesowej podniosła zarzut potrącenia kwoty 353.544 zł.
Wyrokiem z 6 lutego 2019 r. Sąd Okręgowy w Katowicach oddalił powództwo i zasądził od powoda na rzecz pozwanej koszty procesu w wysokości 10.817 zł.
Sąd pierwszej instancji ustalił, że w dniu 4 września 2017 r. pomiędzy Miastem C. – (...)jako zamawiającym powódką (ściślej: upadłą) jako wykonawcą zawarta została umowa, której przedmiotem był remont niecki basenowej wraz z plażą i jacuzzi. Strony ustaliły termin wykonania zamówienia do 31 stycznia 2018 r. Za wykonanie całego zakresu przedmiotu umowy ustalone zostało wynagrodzenie w wysokości 1.551.845,77 netto. W dniu 2 listopada 2017 r. pomiędzy powódką a pozwaną będącą podwykonawcą zawarta została umowa o wykonanie prac szczegółowo określonych w jej treści, dotyczącego w/w obiektu. Strony ustaliły termin wykonania umowy do 19 stycznia 2018 r. i przewidziały ryczałtową formę wynagrodzenia w kwocie 694.000 zł netto. Wynagrodzenie za wykonanie przedmiotu umowy miało być zapłacone przez wykonawcę (w treści umowy oznaczonego jako zamawiający) na podstawie prawidłowo wystawionej faktury VAT. Zapłata następować miała w terminie do 21 dni od dostarczenia wykonawcy faktury VAT wraz z protokołem odbioru potwierdzającym należyte wykonanie robót. Brak wyżej wymienionego protokołu zgodnie z umową skutkował tym, że wynagrodzenie nie było wymagalne. W dniu 1 grudnia 2017 r. wykonawca dokonał częściowego odbioru prac podwykonawcy, a ich wartość ustalono na kwotę 154.377,26 zł. Jakość wykonanych prac oceniono jako dobrą. Za wykonane prace została wystawiona przez Pozwaną faktura. W dniu 11 grudnia 2017 r. powódka złożyła zamawiającemu – (...)oświadczenie o dyspozycji środków z faktury w związku z należnościami podwykonawców, w tym pozwanej jako podwykonawcy, w kwocie 154.377,26 zł bezpośrednio na konta podwykonawców. W dniu 13 grudnia 2017 r. zamawiający dokonał na rzecz pozwanej przelewu tej kwoty. W dniu 15 grudnia 2017 r. wykonawca dokonał częściowego odbioru prac pozwanej, a ich wartość łącznie oszacowano na kwotę 203.648,41 zł, a po wystawieniu przez pozwaną faktury w dniu 19 grudnia 2017 r. złożył zamawiającemu oświadczenie o dyspozycji środków z faktury w związku z należnościami podwykonawców, między innymi pozwanej, w kwocie 49.272,15 zł bezpośrednio na konta podwykonawców. Tego samego dnia pozwana wystawiła na rzecz wykonawcy fakturę VAT tytułem wynagrodzenia za prace modernizacyjne na kwotę 49.271,15 zł brutto. Fakturę doręczono wykonawcy w dniu wystawienia. W dniu 22 grudnia 2017 r. zamawiający dokonał na rzecz pozwanej przelewu powyższej kwoty tytułem należności wynikającej z wystawionej faktury. W dniu 12 stycznia 2018 r. wykonawca dokonał częściowego odbioru dalszych prac pozwanej, których łączną wartość łącznie ustalono na 353.543,03 zł. Jakość wykonanych prac oceniono jako dobrą. Pozwana wystawiła na rzecz wykonawcy fakturę VAT tytułem wynagrodzenia za wykonane prace na kwotę 149.894,62 zł brutto. Fakturę doręczono wykonawcy w dniu wystawienia. W dniu 17 stycznia 2018 r. wykonawca złożył zamawiającemu oświadczenie o dyspozycji środków z wystawionej faktury VAT w związku z należnościami podwykonawców, między innymi pozwanej, w kwocie 149.894,62 zł bezpośrednio na rachunki podwykonawców. W dniu 7 lutego 2018 r. zamawiający przelał powyższą kwotę na rzecz pozwanej tytułem należności wynikającej z wystawionej faktury. Pismem z 21 marca 2018 r. zamawiający złożył Syndykowi masy upadłości powódki oświadczenie o potrąceniu swojej wierzytelności w kwocie 50.387,45 zł z wierzytelnością dłużnika udokumentowaną fakturą VAT na łączną kwotę 59.560,20 zł. Wady stwierdzone przez zamawiającego dotyczyły prac nie wchodzących w zakres robót pozwanej.
Z kolei pismem z 25 września 2018 r. skierowanym do sędziego-komisarza pozwana złożyła oświadczenie o potrąceniu kwoty 356.911,37 zł wynikającej z wystawionych przez pozwaną na rzecz zamawiającego faktur z należnością dochodzoną w niniejszym postępowaniu. Pismem z 8 października 2018 r. złożonym u operatora pocztowego w dniu 8 października 2018 r. skierowanym do Syndyka masy upadłości pozwana zgłosiła w postępowaniu upadłościowym wierzytelność wynikającą z faktur (dwóch z 2017 i jednej z 2018 r.). Równocześnie złożyła Syndykowi oświadczenie o potrąceniu kwoty 356.911,37 zł z wierzytelnościami przysługującymi zamawiającemu.
Sąd Okręgowy wskazał, że sporna między stronami jest interpretacja art. 127 ust. 3 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. Prawo upadłościowe (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 1228 ze zm., dalej: „pr.up.), a to czy na skutek przelewów dokonanych przez inwestora - zamawiającego bezpośrednio na rzecz podwykonawców doszło do zapłaty długu niewymagalnego w rozumieniu tego przepisu. Zarząd zamawiającego bowiem w dniu 5 grudnia 2017 r. złożył wniosek o ogłoszenie upadłości. W ocenie Sądu pierwszej instancji w rozpoznawanej sprawie nie doszło do zapłaty długów, które nie były jeszcze wymagalne. Wskazano, że treścią złożonych przez upadłą oświadczeń w dniach 11 grudnia 2017 r., 19 grudnia 2017 r. oraz 17 stycznia 2018 r. było swoiste przeadresowanie należnego upadłej od inwestora świadczenia na rzecz jej podwykonawców, co zakwalifikowano jako postać przekazu (art. 921 i nast. k.c.). Zgodnie z przepisami dotyczącymi przekazu, jeżeli przekazujący jest dłużnikiem odbiorcy przekazu, w braku odmiennej umowy umorzenie długu następuje dopiero przez spełnienie świadczenia (art. 921 5 k.c.). Uznano zatem, że zapłata długu nastąpiła w rezultacie zapłaty dokonanej przelewami przez zamawiającego, gdyż tym momencie doszło do umorzenia zobowiązania upadłej w stosunku do pozwanej. Spełnienie świadczenia przez osobę trzecią nie pozbawia syndyka uprawnień wynikających z art. 127 ust. 3 pr.up., który stanowi, że bezskuteczne są zabezpieczenie i zapłata długu niewymagalnego dokonane przez upadłego w ciągu sześciu miesięcy przed dniem złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości.
Apelację od tego wyroku wniósł powód, zaskarżając go całości i podnosząc zarzuty naruszenia przepisów postępowania, które miało wpływ na treść wyroku, tj.: art. 233 § 1 k.p.c., błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał wpływ na treść wyroku, a także naruszenie przepisów prawa materialnego tj.: art. 127 ust. 3 pr.up., art. 455 k.c., art. 134 ust. 1 pr.up., art. 127 ust. 3 i art. 134 ust. 1 w zw. z art. 2 ust. 1 pr.up., art. 921 1 i nast. k.c., a także art. 518 § 1 pkt 1 i 3 k.c.
Wskazując na powyższe powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie w całości powództwa wraz z kosztami procesu, ewentualnie jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Pozwana wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania odwoławczego.
Sąd Apelacyjny w Katowicach wyrokiem z 27 czerwca 2019 r. zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że zasądził od pozwanej na rzecz Powoda kwotę 353.543,03 z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 5 października 2018 r. do dnia zapłaty oraz rozstrzygnął o kosztach postępowania.
Sąd Apelacyjny podzielił ustalenia Sądu pierwszej instancji, nie podzielił jednakże jej oceny prawnej. Powództwo było uzasadnione, gdyż czynność prawna dokonana przez zamawiającego w postaci spłaty zobowiązania, jakie posiadała powódka wobec pozwanej była na podstawie art. 127 ust. 3 pr.up. bezskuteczna.
Wskazał, że apelacja Powoda jest zasadna i dlatego musiała odnieść skutek. Ustalenia faktyczne poczynione w sprawie Sąd Apelacyjny podzielił, dokonując ich odmiennej oceny, niż to uczynił Sąd pierwszej instancji (sygn. akt V AGa 160/19).
Na skutek skargi kasacyjnej pozwanej Sąd Najwyższy wyrokiem z dnia 6 kwietnia 2022 r. uchylił w całości zaskarżone orzeczenie i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu w Katowicach (sygn. akt II CSKP 220/22).
Sąd Najwyższy wskazał, że zgodnie z art. 921 5 k.c., jeżeli przekazujący jest dłużnikiem odbiorcy przekazu, w braku odmiennej umowy umorzenie długu następuje dopiero przez spełnienie świadczenia. Zapłata długu wykonawcy na rzecz podwykonawcy (pozwanego) nastąpiła poprzez przelewy dokonane przez zamawiającego. Wówczas też doszło do umorzenia zobowiązania upadłej w stosunku do pozwanej. W niniejszej sprawie na podstawie umowy podwykonawczej zawartej między wykonawcą a podwykonawcą (pozwaną), wynagrodzenie miało być płatne na podstawie prawidłowo wystawionej faktury VAT w terminie do 21 dni od daty dostarczenia faktury wraz z protokołem odbioru potwierdzającym należyte wykonanie robót. Faktury takie zostały wystawione odpowiednio 1 grudnia 2017 r. na kwotę 154.377,26 zł, 15 grudnia 2017 r. na kwotę 49.271,15 zł oraz 12 stycznia 2018 r. na kwotę 49.894,62 zł. Zgodnie z art. 127 ust. 3 pr.up, zabezpieczenie i zapłata długu niewymagalnego dokonane przez upadłego w ciągu sześciu miesięcy przed dniem złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości są bezskuteczne w stosunku do masy upadłości. Jednak ten, kto otrzymał zapłatę lub zabezpieczenie, może w drodze powództwa lub zarzutu żądać uznania tych czynności za skuteczne, jeżeli w czasie ich dokonania nie wiedział o istnieniu podstawy do ogłoszenia upadłości. Celem powyższego przepisu jest ochrona ogółu wierzycieli przed uszczupleniem masy upadłości, a więc przed działaniami upadłego polegającymi na nieuzasadnionym, wybiórczym spłacaniem niektórych wierzycieli przed ogłoszeniem upadłości i ma dotyczyć wszystkich wierzycieli, którzy uzyskują przysporzenie majątkowe (zapłatę długu) przed terminem jego wymagalności. Art. 127 ust. 3 pr.up. należy objąć nie tylko stany faktyczne, w których zapłata długu niewymagalnego nastąpiła przez upadłego, ale również, gdy czynności tej dokonała osoba trzecia, ze środków należnych przyszłej masie upadłości. Bezskuteczna w stosunku do masy upadłości jest spłata niewymagalnego długu upadłego zrealizowana przy wykorzystaniu konstrukcji umowy na rzecz osoby trzeciej (art. 393 k.c.) czy przekazu w dług (art. 921 1 i 921 4 k.c.), jeżeli spłata nastąpiła z środków, które powinny zasilić przyszłą masę upadłości. Za spłatę niewymagalnego świadczenia pieniężnego bezskuteczną z mocy prawa wobec masy upadłości uznaje się wszystkie czynności równoznaczne z zapłatą i prowadzące do umorzenia zobowiązania. Przepisy Kodeksu cywilnego ani inne aktu normatywne nie zawierają ogólnej definicji „wymagalności”. Ta stanowi bez wątpienia stan, w którym wierzyciel ma prawną możliwość żądania spełnienia świadczenia, a zatem zaspokojenia przysługującej mu wierzytelności. Od chwili wymagalności wierzyciel może skutecznie żądać od dłużnika określonego zachowania będącego przedmiotem jego zobowiązania i przedmiotem roszczenia wierzyciela. Chwila wymagalności roszczenia jest zależna od charakteru zobowiązania i przeważnie pokrywa się z terminem spełnienia świadczenia. Ocena na gruncie art. 127 ust. 3 pr.up., czy doszło do zapłaty długu wymagalnego czy niewymagalnego wymaga określenia chwili wymagalności tego zobowiązania, to zaś wymaga określenia jego charakteru. Dług staje się wymagalny z upływem ostatniego dnia, w którym dłużnik może jeszcze, bez naruszenia zobowiązania, spełnić świadczenie. Upływ tego terminu powoduje, iż dłużnik popada w opóźnienie. W niniejszej sprawie Sąd Apelacyjny przyjął, że strony umowy podwykonawczej (wykonawca i podwykonawca) były uprawnione do modyfikacji terminów spełnienia świadczenia wynikającego z umowy zawartej między zamawiającym a wykonawcą oraz skróciły termin zapłaty przewidziany w tej umowie z 30 dni na 21 dni od dnia przedstawienia faktury i protokołu odbioru prac, to jednak przyjął, iż zamawiający (inwestor) miał zastrzeżony dłuższy termin. Tym samym Sąd ad quem przyjął, że w przypadku pierwszej faktury termin spełnienia świadczenia (wymagalności) upłynął 31 grudnia 2017 r. (przelew zlecono 13 grudnia 2017 r., a środki wpłynęły na rachunek 14 grudnia 2017 r.), w przypadku drugiej faktury – 14 stycznia 2018 r. (środki wpłynęły na rachunek 28 grudnia 2017 r.), zaś w przypadku trzeciej faktury – 11 lutego 2018 r. (środki wpłynęły 8 lutego 2018 r.). Sąd w związku z tym uznał, że w każdym przypadku przy przyjęciu trzydziestodniowego terminu zapłaty doszło do wykonania zobowiązania niewymagalnego. Przyjmując natomiast termin zapłaty według umowy podwykonawczej (21 dni), terminy wymagalności to odpowiednio 22 grudnia 2017 r., 5 stycznia 2018 r. oraz 2 lutego 2018 r.
Sąd Najwyższy uznał, iż bezskuteczność względna obejmuje zarówno zapłatę długu, jak i poprzedzające ją zobowiązanie skutkujące powstaniem wymagalności długu, nie można bowiem dopuścić do tego, aby strony naruszały art. 127 ust. 3 pr.up., dokonując czynności in fraudem legem. Jeżeli dług stał się wymagalny w wyniku czynności prawnej dłużnika i wierzyciela mającej na celu wywołanie wymagalności zobowiązania i spłacenie długu bez zagrożenia sankcją przewidzianą w art. 127 ust. 3 pr.up., to czynność ta, jako mająca na celu obejście ustawy, jest czynnością nieważną (art. 58 § 1 k.c.), co podlega ocenie sądu w ramach badania podstawy materialnoprawnej roszczenia. Jako nieważna, taka czynność nie powoduje wymagalności długu, który pozostaje długiem niewymagalnym w rozumieniu art. 127 ust. 3 pr.up. Nie można tracić z pola widzenia faktu, iż wniosek o ogłoszenie upadłości został złożony w dniu 5 grudnia 2017 r., nawet zatem przyjmując jako właściwe terminy wymagalności na podstawie umowy podwykonawczej, upływały one po jego złożeniu. Po tym terminie doszło także do spełnienia świadczenia. Bezskuteczność, o której mowa w art. 127 ust. 3 pr.up., obejmuje zapłatę dokonaną nie tylko w okresie od dnia poprzedzającego okres sześciu miesięcy od złożenia wniosku o złożenie upadłości do jego złożenia, lecz także okres po złożeniu tego wniosku do dnia wydania rozstrzygnięcia o ogłoszeniu upadłości. Czynności dokonane bowiem w tym ostatnim okresie nie mogą pozostawać poza ramami regulacji ochronnej przewidzianej w tym przepisie. W związku z tym też nie można zasadnie twierdzić o tym, jakoby w tym znaczeniu art. 127 ust. 3 pr.up. był przepisem wyjątkowym. Obejmuje on cały okres ochronny od dnia poprzedzającego sześć miesięcy od złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości aż do jej ogłoszenia.
Sąd Najwyższy za trafny uznał natomiast zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. poprzez nierozważenie zarzutu potrącenia zgłoszonego przez pozwaną oraz niewskazanie w uzasadnieniu podstaw faktycznych i prawnych rozstrzygnięcia w tym zakresie. Podniesienie zarzutu naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. (w brzmieniu sprzed nowelizacji Kodeksu postępowania cywilnego, która weszła w życie 7 listopada 2019 r.) może być skuteczne jedynie wtedy, gdy uzasadnienie nie pozwala w ogóle na odtworzenie rozumowania Sądu, które nie podaje się kontroli instancyjnej. Sąd Apelacyjny w niniejszej sprawie nie rozważył zarzutu potrącenia co do kwoty 353.544 zł zawartego w odpowiedzi na pozew. W niniejszej sprawie z akt sprawy wynika, iż pozwana złożyła oświadczenie o potrąceniu wierzytelności z faktur wystawionych 1 grudnia 2017 r., 15 grudnia 2017 r. oraz 12 stycznia 2018 r. Wierzyciel kwestionujący istnienie wzajemnej wierzytelności upadłego zgłaszając własną wierzytelność powinien złożyć ewentualne oświadczenie o potrąceniu, zaś w jego braku niedopuszczalne jest podniesienie zarzutu potrącenia w procesie wytoczonym wierzycielowi przez syndyka. Zgodnie z art. 96 pr.up., wierzyciel, który chce skorzystać z prawa potrącenia, składa o tym oświadczenie nie później niż przy zgłoszeniu wierzytelności. Nie ma też przeszkód, aby w postępowaniu z powództwa syndyka o zapłatę wierzytelności upadłego, której dotyczyło oświadczenie o potrąceniu wierzyciel, któremu odmówiono skorzystania z prawa potrącenia w postępowaniu upadłościowym, podjął obronę opartą na twierdzeniu, że oświadczenie, jakie złożył w postępowaniu upadłościowym, było jednak skuteczne i doprowadziło do umorzenia obydwu wierzytelności do wysokości wierzytelności niższej.
Sąd Apelacyjny ustalił i zważył, co następuje:
Na wstępie wypadało zaznaczyć, że stosowanie do art. 398 20 k.p.c. sąd, któremu sprawa została przekazana, związany jest wykładnią prawa dokonaną w tej sprawie przez Sąd Najwyższy. W świetle tego przepisu przez wykładnię prawa Sądu Najwyższego skutkującą związaniem sądu odwoławczego, przy ponownym rozpoznaniu sprawy, należy rozumieć ustalenie znaczenia przepisów prawa. Zatem wykładnia to ogół czynności poznawczych zmierzających do ustalenia właściwego sensu przepisów prawnych. Z kolei stosowanie prawa poprzedza ustalenie obowiązujących przepisów i ich sensu, ustalenie faktów, które mają znaczenie dla określenia konsekwencji prawnych oraz porównanie treści norm z ustalonymi faktami i stwierdzenie ich odpowiedniości. W związku z czym wykładnia prawa poprzedza jego zastosowanie ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 maja 2021 r., I CSKP 77/21). Dodać wypada, że wykładnia, o której tutaj mowa jest wiążąca, o ile nie uległ zmianie stan faktyczny stanowiący podstawę uchylonego sądu drugiej instancji. Jest również konieczne przypomnienie, że co prawda nie wiążą sądu drugiej instancji – przy ponownym rozpoznaniu sprawy – wskazania Sądu Najwyższego co do dalszego postępowania, nie mniej jednak wskutek określonej wykładni przepisów sąd orzekający w tej sprawie może być zobowiązany do określonego postępowania zgodnego z tą wykładnią.
Przystępując do ponownego rozpoznania apelacji należało na wstępie stwierdzić, że Sąd Apelacyjny podziela ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Okręgowy, gdyż znajdują one odzwierciedlenie w zebranym w sprawie materiale dowodowym, który został oceniony zgodnie z dyrektywą zawartą w art. 233 § 1 k.p.c. W istocie stan faktyczny – odnoszący się do żądania powództwa – okazał się bezsporny, a istota procesu sprowadzała się do dokonania subsumpcji ustalonych faktów pod normę prawa materialnego – art. 127 ust. 3 pr.up. Mając na względzie dokonaną przez Sąd Najwyższy wykładnię tego przepisu oraz ustalony stan faktyczny sprawy należało uznać, że czynności spłaty zobowiązań jakie posiadał upadły wobec pozwanej dokonane przez inwestora były bezskuteczne na podstawie tego przepisu. Tym samym powództwo zasądzenie świadczeń objętych pozwem znajdowało oparcie w art. 134 ust. 1 pr.up. Istota sporu – na etapie ponownego rozpoznania apelacji powoda – sprowadzała się do oceny podniesionego przez pozwaną zarzutu potrącenia.
Pozwana podniosła ewentualny zarzut potrącenia z tytułu wynagrodzenia, jakie posiada w stosunku do powoda za prace powykonawcze. Fakt ich wykonania, wartości oraz wysokości wynagrodzenia – odpowiadającego kwocie dochodzonej pozwem nie jest sporny. Pozwana wzajemną wierzytelność uzasadniła w ten sposób, że bezskuteczność czynności prawnej w postaci spłaty długu powoduje po stronie powodowej obowiązek zapłaty na jej rzecz umówionego wynagrodzenia za roboty budowalne.
W ocenie Sądu Apelacyjnego w pierwszej kolejności należało rozważyć, czy pozwanej przysługuje wobec powoda wzajemna wierzytelność. Nie jest sporne, że inwestor spełniając świadczenie wobec na rzecz pozwanej zaspokoił swój dług wynikający z odpowiedzialności określonej w art. 647 1 § 1 k.c., co jednocześnie zwolniło go z zobowiązania wobec powoda za zapłatę wynagrodzenia. Zasadnie Sąd Okręgowy uznał, że do spłaty tych zobowiązań użyto konstrukcji przekazu, co w konsekwencji doprowadziło do umorzenia długu inwestora wobec powoda (wykonawcy) i powoda wobec pozwanego (podwykonawcy). Omawianie zagadnienia związanego z zarzutem potrącenia wypada rozpocząć od skutków prawnych, jakie wywołuje bezskuteczność czynności prawnej, będącej przedmiotem niniejszego procesu. Art. 127 ust. 3 pr.up. przewiduje ex lege bezskuteczność czynności prawnej i skutek ten następuje w dacie ogłoszenia upadłości. Równocześnie powstaje i staje się wymagalna wierzytelność syndyka z tytułu bezskutecznej czynności prawnej w zakresie określonym w art. 134 ust. 1 pr.up. Taki sam skutek prawny następuje w odniesieniu do wierzytelności osoby trzeciej o zwrot świadczenia wzajemnego, a roszczenie z tego tytułu może być dochodzone w postępowaniu upadłościowym w formie żądania wydania świadczenia wzajemnego lub zgłoszenia wierzytelności (art. 134 ust. 2 pr.up.). W rezultacie cechą wspólną obu wierzytelności – syndyka i osoby trzeciej jest jednoczesność ich powstania oraz wymagalności, co uruchamia właściwy mechanizm dochodzenia roszczeń z nich wynikających. Tym samym Sąd Apelacyjny nie zgadza się ze stanowiskiem powoda, iż pozwanej nie przysługuje wierzytelność wobec powoda będąca wynikiem bezskuteczności czynności prawnej. Jest jak wskazano powyżej przeciwnie: powodowi przysługuje wierzytelność z tytułu bezskuteczności czynności prawnej, a pozwanemu roszczenie o zapłatę świadczenia będącego skutkiem tejże bezskuteczności. Skoro bowiem bezskuteczna jest czynność prawna w postaci spłaty długu – wynagrodzenia należnego pozwanemu, toteż aktualizuje się prawo pozwanego do otrzymania od powoda tego świadczenia pieniężnego, którego może dochodzić wedle reguł wynikających z art. 134 ust. 2 pr.up. Uszło uwadze powoda, że w takiej sytuacji zapłata dokonana przez inwestora nie doprowadziła do zaspokojenia wierzytelności pozwanego z tytułu wynagrodzenia. Taki byłby przecież skutek prawny przekazania otrzymanego przez pozwanego świadczenia do masy upadłości powodowej spółki. Świadczenie pozwanego z oczywistych względów nie weszło do masy upadłości, a zatem mógł się on domagać zaspokojenia wierzytelności w postępowaniu upadłościowym poprzez jej zgłoszenie.
W takiej sytuacji pozostaje do rozważenia zagadnienie, czy potrącenie dokonane przez pozwanego było dopuszczalne. Jak ustalono w toku postępowania pozwany zgłosił wierzytelność z tytułu wynagrodzenia w postępowaniu upadłościowym – wraz z zarzutem potrącenia. Spełniony został zatem warunek, o którym mowa w art. 96 pr.up. Wierzytelność pozwanego nie została uznana na liście wierzytelności, przy czym pozwany nie wnosił środków odwoławczych od postanowienia sędziego-komisarza. Powstaje zatem kwestia, czy pozwany mógł się w takiej sytuacji powołać na zarzut potrącenia w niniejszym postępowaniu. Zgodnie z art. 263 pr.up. odmowa uznania wierzytelności według przepisów niniejszego działu nie stanowi przeszkody do jej dochodzenia we właściwym trybie. Z uwzględnieniem art. 145 ust. 1 dochodzenie wierzytelności, której odmówiono uznania, jest możliwe dopiero po umorzeniu lub zakończeniu postępowania upadłościowego. Jak przyjął Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 9 grudnia 2021 r. dla wyczerpania trybu, o którym mowa w art. 145 ust. 1 pr.up. konieczne jest zaskarżenie odmowy uznania wierzytelności sprzeciwem do sędziego-komisarza, a w razie nieuwzględnienia sprzeciwu - wniesienie zażalenia do sądu upadłościowego ( III CZP 96/20). Zgadzając się z tym poglądem wypada jednakże zauważyć, iż nie ma on przełożenia na grunt niniejszej sprawie, gdyż zgodnie z utrwalonym w orzecznictwie i doktrynie poglądem zarzut potrącenia nie jest środkiem dochodzenia wierzytelności, a sposobem obrony. Pozostaje zatem aktualne stanowisko judykatury, iż wierzyciel będący jednocześnie dłużnikiem upadłego może w procesie z powództwa syndyka o zapłatę bronić się zarzutem potrącenia jeżeli sędzia-komisarz nie uznał potrącenia z wierzytelnością dochodzoną aktualnie przez syndyka ( por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia: 10 marca 2011 r., V CSK 311/10; 22 marca 2012 r., V CSK 95/11; 17 stycznia 2007 r., II CSK 315/06 i 13 stycznia 2006 r., III CK 360/06). Wbrew stanowisku powoda nie występuje w analizowanej sprawie ograniczenie potrącalności wierzytelności z art. 93-96 pr.up. W świetle brzmienia tych przepisów wynika dopuszczalność potrącenia wierzytelności powstałych przed ogłoszeniem upadłości oraz po ogłoszeniu upadłości, a w sprawie nie ma miejsca żaden z przypadków ograniczających potrącenie, o którym mowa w omawianej sprawie. Nie będzie miał zastosowania powołany przez powoda art. 96 pr.up. Jak już powiedziano wcześniej obie wierzytelności powstały w dacie ogłoszenia upadłości – jako skutek bezskutecznej czynności prawnej. Zakazu potrącenia nie zawierają także przepisy regulujące bezskuteczność czynności prawnych w postępowaniu upadłościowym (art. 127-135 pr.up.). Zastosowanie zatem znajduje ogólna zasada, wedle której w zakresie niepozostającym w sprzeczności z regulacjami prawa upadłościowego do potrącenia stosuje się przepisy prawa prywatnego zawarte w art. 498-505 k.c.
W ocenie Sądu Apelacyjnego nie występują ograniczenia materialnoprawne przedstawienia do potrącenia przez pozwanego wzajemnej wierzytelności. Obie wierzytelności, o czym powiedziano wcześniej powstały i stały się wymagalne w dacie ogłoszenia upadłości, a pozwany oświadczenie o potrąceniu złożył syndykowi na mocy oświadczenia z dnia 8 października 2018 r. (a wcześniej – pismem z dnia 25 września 2018 r.), a także zgłosił wierzytelność wraz z potrąceniem w postępowaniu upadłościowym. Na te fakty pozwany powołał się pozwany w odpowiedzi na pozew, wniesionej dnia 18 października 2018 r. Nie jest trafne stanowisko powoda, iż zarzut potrącenia był niedopuszczalny na podstawie art. 203 1 k.p.c. Nie dokonując analizy tego przepisu wypada powiedzieć, że wszedł on w życiem z dniem 7 listopada 2019 r. na mocy art. 1 pkt 69 ustawy z dnia 4 lipca 2019 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. poz. 1469), a z mocy art. 9 ust. 1 nie ma on zastosowania do czynności procesowych dokonanych przed wejściem w życie nowelizacji. Taki przypadek miał miejsce w analizowanej sprawie.
Mając na względzie powyższe, chodź zarzuty apelacyjne powoda okazały się słuszne, to jednak powództwo – z uwagi na skorzystanie przez pozwanego z zarzutu potrącenia okazało się niezasadne. Dokonane bowiem przez pozwanego potrącenie wywołało skutek prawny z art. 498 § 2 k.c.
Z tego też względu apelacja powoda podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c., albowiem zaskarżony wyrok odpowiada prawu.
O kosztach postępowań odwoławczych (apelacyjnego i kasacyjnego) orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i art. 99 k.p.c. Na te koszty składała się opłata od skargi kasacyjnej w wysokości 17.678 zł, koszty zastępstwa radcowskiego w postępowaniu kasacyjnym w wysokości 5.400 zł i postępowaniu apelacyjnym w wysokości 8.100 zł (§ 10 ust. 1 pkt 2 i § 10 ust. 4 pkt 2 w zw. z § 2 pkt 7 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych, tj. Dz. U. z 2018 r., poz. 265), tj. łącznie 31.178 zł.
Równocześnie o zwrocie spełnionego przez pozwanego świadczenia w wykonaniu wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 27 czerwca 2019 r. orzeczono na podstawie art. 398 15 § 1 k.p.c. Okolicznością bezsporną jest, że pozwany zapłacił powodowi kwotę 390.834,58 zł, na którą składa się należność główna, odsetki za opóźnienie oraz koszty procesu. W ocenie Sądu Apelacyjnego wniosek restytucyjny może zostać skutecznie złożony również na etapie postępowania toczącego się po uchyleniu przez Sąd Najwyższy wyroku sądu drugiej instancji. Wynika to z treści art. 415 k.p.c., który stanowi, że sąd uchylając lub zmieniając wyrok na wniosek skarżącego w orzeczeniu kończącym postępowania orzeka o zwrocie spełnionego lub wyegzekwowanego świadczenia. Takim wyrokiem nie jest kasatoryjne orzeczenie Sądu Najwyższego, a orzeczenie kończące meritii postępowanie w drugiej instancji – po ponownym rozpoznaniu sprawy. Dlatego też jedyną cezurą czasową złożenia przedmiotowego wniosku jest zapadnięcie orzeczenia kończącego postępowanie w postaci uchylenia lub zmiany wyroku. Z tego też względu Sąd Apelacyjny nie aprobuje stanowiska, że taki wniosek można wnieść jedynie na etapie postępowania ze skargi kasacyjnej (kasacyjnego), a nie na etapie postępowania przed sądem apelacyjnym, któremu – w stanie sprawy wynikającym z art. 398 15 § 1 k.p.c. – sprawa została przekazana do ponownego rozpoznania. Równocześnie wypadało zauważyć, że przepisy procedury cywilnej regulujące wniosek restytucyjny mają charakter procesowy i stanowią uproszczony sposób dochodzenia tego roszczenia, a jego podstawę materialnoprawną stanowią przepisu o nienależnym świadczeniu w ujęciu art. 410 k.c. w postaci condictio causa finita ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 lutego 2013 r., I CSK 323/12). Wypadało także podnieść, iż prawo procesowe nie narzuca wnioskowi restytucyjnemu określonych wymogów formalnych, w szczególności, analogicznych do pozwu. Istotne jest jedynie to, aby zawierał on – w przypadku świadczenia pieniężnego – określenie jego wysokości oraz elementów składowych, a nadto fakty i dowody stanowiące o spełnieniu lub wyegzekwowaniu na rzecz uprawnionego, świadczenia zasądzonego prawomocnie w zaskarżonym skargą kasacyjną orzeczeniu sądu drugiej instancji. Okoliczności co do wysokości i faktu spełnienia świadczenia w analizowanej sprawie były bezsporne. Z tego też względu wniosek restytucyjny złożony do protokołu na rozprawie apelacyjnej w dniu 9 listopada 2022 r. spełniał wymagane kryteria. Do tego wniosku na tejże rozprawie odniosła się strona powodowa, stwierdzając, iż masa upadłości nie jest bezpodstawnie wzbogacona, gdyż w ramach podziału funduszy masy upadłości zostali zaspokojeni wierzyciele pierwszej kategorii oraz wierzyciele publicznoprawni. Wypłata przysługujących im świadczeń przez syndyka odpowiadała zasadom współżycia społecznego (zapis dźwiękowy rozprawy z dnia 9 listopada 2022 r.). Strona powodowa nie zgłaszała równocześnie innych twierdzeń oraz wniosków dowodowych dla odparcia zgłoszonego przez pozwanego żądania restytucyjnego, tudzież nie wnosiła o zakreślenie jej dodatkowego terminu procesowego dla odniesienia się do wniosku pozwanego. Mając na uwagę te okoliczności w ocenie Sądu Apelacyjnego stan sprawy kwalifikował się do zamknięcia przewodu sądowego na rozprawie apelacyjnej w dniu 9 listopada 2022 r. i rozstrzygnięcia o zgłoszonym przez pozwanego żądaniu.
W odniesieniu do stanowiska powoda, który twierdzi o braku wzbogacenia masy upadłości wypada wpierw przypomnieć istotę bezskuteczności czynności prawnych, regulowanych w prawie upadłościowym. Bezskuteczność czynności prawnych w stosunku do masy upadłości w rozumieniu przepisów art. 127-135 pr.up. oznacza bezskuteczność określonych czynności prawnych upadłego w stosunku do wszystkich jego wierzycieli, będących uczestnikami postępowania upadłościowego. Takie założenie wynika z faktu, iż masa upadłości nie posiada podmiotowości prawnej, a wobec czego nie jest podmiotem praw i obowiązków dotyczących mienia wchodzącego w jej skład. W konsekwencji czynności prawne, jakie podejmuje syndyk w odniesieniu do masy upadłości, w tym także w związku z bezskutecznością czynności prawnych dokonywane są w interesie wszystkich wierzycieli. W tym też kontekście wypadało ocenić skutki zaktualizowania się roszczenia restytucyjnego. Masa upadłości została bezpodstawnie wzbogacona gdyż w jej skład weszły środki pieniężne będące wynikiem spełnienia świadczenia, którego następnie podstawa odpadła. Gdyby te środki nie weszły do masy upadłości, syndyk musiałby zaspokoić wierzycieli z innych funduszy. W tym też przejawia się bezpodstawne wzbogacenie masy upadłości, a jednocześnie korzyść majątkowa, gdyż o wartość spełnionego świadczenia – którego podstawa odpadła – została zmniejszona wysokość zaspokojonych zobowiązań upadłego, zaspokajanych z masy upadłości. Nie ma także znaczenia powołana przez powoda okoliczność, iż spełnienie świadczenia na rzecz wierzycieli odpowiadało zasadom współżycia społecznego. Nie trzeba odwoływać się do konstrukcji z art. 5 k.c., aby stwierdzić, że każdy wierzyciel ma prawo uzyskać zaspokojenie należności w postępowaniu upadłościowym. Rzecz w tym, że nie może to się odbywać kosztem pozwanego, który ma prawo do uzyskania od upadłego analogicznego świadczenia.
Mając powyższe na uwadze o wniosku restytucyjnym pozwanego orzeczono na podstawie art. 410 w zw. z art. 405 k.c.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Katowicach
Osoba, która wytworzyła informację: Dariusz Chrapoński
Data wytworzenia informacji: