V ACa 528/16 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Katowicach z 2017-03-23

Sygn. akt V ACa 528/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 marca 2017 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach V Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Olga Gornowicz-Owczarek (spr.)

Sędziowie:

SA Jadwiga Galas

SA Zofia Kołaczyk

Protokolant:

Diana Starzyk

po rozpoznaniu w dniu 14 marca 2017 r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa małoletniej N. R.reprezentowanej przez opiekuna prawnego R. N.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zapłatę i rentę

na skutek apelacji obu stron

od wyroku Sądu Okręgowego w Gliwicach

z dnia 19 kwietnia 2016 r., sygn. akt II C 268/15

1.  zmienia zaskarżony wyrok w punktach 2, 3 i 4 w ten sposób, że:

-

zasądza od pozwanego na rzecz małoletniej powódki N. R. kwotę 14.440 (czternaście tysięcy czterysta czterdzieści) złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie:

ž

od kwoty 11.920 (jedenaście tysięcy dziewięćset dwadzieścia) złotych od dnia 31 lipca 2015 r.,

ž

od kwoty 2.520 (dwa tysiące pięćset dwadzieścia) złotych od dnia 19 kwietnia 2016 r.;

-

zasądza od pozwanego na rzecz małoletniej powódki N. R. rentę w wysokości 600 (sześćset) złotych miesięcznie, płatną do 10. dnia każdego miesiąca, począwszy od maja 2016 roku, z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w razie opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat;

-

oddala powództwo w pozostałej części;

2.  oddala apelację powódki w pozostałej części;

3.  oddala apelację pozwanej;

4.  znosi wzajemnie między stronami koszty postępowania apelacyjnego.

SSA Zofia Kołaczyk

SSA Olga Gornowicz-Owczarek

SSA Jadwiga Galas

Sygn. akt V ACa 528/16

UZASADNIENIE

Małoletnia powódka N. R. działająca przez opiekuna prawnego R. N. domagała się zasądzenia od (...)S.A. w W.:

- kwoty 230.000 złotych tytułem zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 8 listopada 2014r.,

- kwot po 2.000 zł tytułem uzupełniającej renty alimentacyjnej płatnej do dnia 10. każdego miesiąca począwszy od 1 sierpnia 2015r. wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w płatności którejkolwiek z rat,

- kwoty 36.874,67 zł tytułem skapitalizowanej renty alimentacyjnej za okres od 23 września 2013r. do 31 lipca 2015r. wraz z ustawowymi odsetkami począwszy od dnia wniesienia powództwa

oraz zasądzenia kosztów procesu.

W uzasadnieniu powyższego żądania podano, że matka małoletniej powódki M. K. (1) zginęła w dniu 22 września 2013r. w wypadku komunikacyjnym. Uczestniczący w wypadku pojazd (mikrobus) o numerze rejestracyjnym (...) należał do firmy (...) z L., która posiadała umowę ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych zawartą z pozwanym (...). Małoletnia powódka była dzieckiem zmarłej z pierwszego małżeństwa. Zmarła wychowywała ją samodzielnie. Ojciec dziecka nie wykazywał żadnego zainteresowania dzieckiem i nie uczestniczył w jego życiu. Po śmierci matki opiekę nad dziewczynką przejęli w ramach rodziny zastępczej dziadkowie macierzyści R. i S. N.. Pozwany uznał swoją odpowiedzialność za tragiczny wypadek z dnia 22 września 2013r. i dobrowolnie wypłacił małoletniej powódce tytułem zadośćuczynienia kwotę 20.000 zł oraz przyznał jej rentę alimentacyjną w kwocie 320 zł miesięcznie, wypłacaną w systemie trzymiesięcznym w terminach do dnia 10 lutego (za miesiące luty, marzec, kwiecień), do dnia 10 maja (za miesiące maj, czerwiec, lipiec), do 10 sierpnia (za miesiące sierpień, wrzesień, październik), do 10 lipca (za miesiące listopad, grudzień, styczeń). Ponadto wypłacił jej kwotę 5.205,33 zł tytułem wyrównującej renty za okres od 23 września 2013r. do 31 stycznia 2015r. W niniejszym postępowaniu powódka domaga się dalszego zadośćuczynienia uważając, że dotychczas wypłacona kwota z tego tytułu nie rekompensuje doznanej krzywdy. Zgodnie a art. 446 § 2 k.c. małoletniej powódce przysługuje renta obliczona stosownie do potrzeb poszkodowanego oraz możliwości zarobkowych i majątkowych zmarłego przez czas trwania prawdopodobnego obowiązku alimentacyjnego. Wypłacana przez pozwanego kwota 320 zł miesięcznie tytułem renty jest świadczeniem rażąco zaniżonym.

Pozwana (...)S.A. w W. wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie od powódki na rzecz pozwanej kosztów procesu.

Pozwana podała, że żądana kwota zadośćuczynienia jest rażąco wygórowana. Roszczenie o rentę w kwocie 2.000 zł nie zostało w żaden sposób wykazane. Z ostrożności procesowej pozwana zakwestionowała także początkowy termin naliczania odsetek od kwoty zadośćuczynienia przyjmując, ze winny zostać one zasądzone nie wcześniej niż od daty wyrokowania.

Na rozprawie w dniu 27 października 2015r. pełnomocnik powódki oświadczył, że w sierpniu 2015r. pozwany wypłacił powódce rentę w kwocie 960 zł za okres trzech miesięcy tj. od 1 sierpnia 2015r. do 31 października 2015r. i o tę kwotę ograniczył żądanie pozwu zawarte w pkt 2 pozwu. Z kolei na rozprawie w dniu 22 marca 2016r. podano, że w listopadzie 2015r. pozwany wypłacił powódce rentę w kwocie 960 zł za okres od 1 listopada 2015r. do 31 stycznia 2016r., w styczniu 2016r. wypłacono kolejną kwotę 960 zł za okres od 1 lutego do 30 kwietnia 2016r.

Wyrokiem z dnia 19 kwietnia 2016 r. Sąd Okręgowy w Gliwicach:

1.  zasądził od pozwanej (...) S.A. w W. na rzecz małoletniej powódki N. R. dalsze zadośćuczynienie w kwocie 100.000 złotych z ustawowymi odsetkami od 6 listopada 2014 r. do 31 grudnia 2015 r. i ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 1 stycznia 2016 r.;

2.  zasądził od pozwanej na rzecz małoletniej powódki, ponad dotychczas wypłaconą rentę- skapitalizowaną rentę za okres od 23 września 2013 r. do 30 kwietnia 2016 r. w kwocie 12.140 złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 19 kwietnia 2016 r.;

3.  zasądził od pozwanej na rzecz małoletniej powódki uzupełniającą rentę, ponad rentę dotychczas wypłacaną, w kwocie 180 złotych miesięcznie płatną do dnia 10. każdego miesiąca z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w razie opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat;

4.  oddalił powództwo w pozostałym zakresie;

5.  odstąpił od obciążenia małoletniej powódki kosztami zastępstwa procesowego należnymi pozwanej;

6.  nakazał pobrać od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa kwotę 5.984 złote tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych;

7.  odstąpił od obciążenia małoletniej powódki częścią nieuiszczonych kosztów sądowych przysługujących Skarbowi Państwa z zasądzonego roszczenia.

Sąd Okręgowy poczynił następujące ustalenia faktyczne:

W dniu 22 września 2013r. na autostradzie A 30 kilometr 19, doszło do tragicznego wypadku komunikacyjnego, w którym śmierć poniosła M. K. (1). Kierowca mikrobusu, w którym podróżowała zmarła, najechał na – znajdującą się na przyczepie innego samochodu – łódź, wbijając się przodem w jej śruby. Bezpośrednią przyczyną śmierci M. K. (1) były liczne obrażenia zewnętrzne i wewnętrzne doznane w wyniku wypadku. Uczestniczący w wypadku pojazd (mikrobus) – o numerze rejestracyjnym (...) - należał do firmy (...) z L., która posiadała umowę OC posiadaczy pojazdów mechanicznych, zawartą z (...) S.A. w W. potwierdzoną polisą ubezpieczeniową nr (...).

Małoletnia N. R. urodzona (...) pochodzi ze związku małżeńskiego M. K. (1) (poprzednio R. z domu N. ) i P. R., których małżeństwo zostało rozwiązane przez rozwód wyrokiem Sądu Okręgowego w Gliwicach Ośrodka zamiejscowego w Rybniku z dnia 6 listopada 2007 r.

Po tragicznym wypadku przed Sądem Rejonowym w Wodzisławiu Śląskim pod sygnaturą akt III Nsm 300/14 toczyła się sprawa o ustanowienie rodziny zastępczej dla małoletniej N. R. (1). Postanowieniem z dnia 12 maja 2014 r. w trybie zabezpieczenia powierzono dziadkom małoletniej R. i S. N. pieczę nad małoletnią N. w formie rodziny zastępczej spokrewnionej. Następnie postanowieniem z dnia 5 sierpnia 2014 r. ustanowiono dla małoletniej N. rodzinę zastępczą, której obowiązki powierzono S. i R. N., upoważniając rodzinę zastępczą do reprezentowania małoletniej przed urzędami, instytucjami, sądami. Tym samym postanowieniem zmieniono pkt 2 wyroku sądu Okręgowego w Gliwicach Ośrodka Zamiejscowego w R. z dnia 6 listopada 2007 r., sygn. akt II RC 1288/07, w ten sposób, że pozbawiono ojca P. R. władzy rodzicielskiej nad małoletnią N. R..

Przed Sądem Rejonowym w Wodzisławiu Śląskim, w sprawie pod sygnaturą akt III Nsm 798/14, toczyła się także sprawa o ustanowienie opieki nad małoletnią N. R.. Postanowieniem z dnia 30 października 2014r. obowiązki opiekuna prawnego powierzono R. N..

Zmarła M. K. (1) urodziła się 18 stycznia1985 r. Ukończyła liceum zawodowe, z zawodu była sprzedawcą. We wrześniu 2005 r. M. K. (1) zawarła małżeństwo z P. R.. Zamieszkali w domu rodzinnym zmarłej. Z tego małżeństwa urodziła się małoletnia N. R.. Małżeństwo rodziców małoletniej N. zostało rozwiązane przez rozwód. Wykonywanie władzy rodzicielskiej nad małoletnią N. powierzono matce M. K. (1). Po orzeczeniu rozwodu ojciec małoletniej wyprowadził się z domu rodzinnego byłej żony i zamieszkał w W. u swojego ojca. Przez pierwszy miesiąc po wyprowadzeniu odwiedzał N., a potem przestał się nią interesować. Po śmierci M. K. (1) ojciec małoletniej przyjechał złożyć kondolencje i odwiedzał N. przez miesiąc. Potem znowu zerwał kontakt. W sprawie o rozwód zostały zasądzone od niego na rzecz małoletniej alimenty w kwocie 500 zł.

M. K. (1) w Polsce prowadziła swój sklep z pokarmem dla ptaków, ale nie przynosił jej dużych zysków. W 2009 r. M. K. (1) wyszła ponownie za mąż, lecz drugi jej mąż został skazany za handel narkotykami w Niemczech i tam też został osadzony w zakładzie karnym. W październiku 2011 r. M. K. (1) wyjechała do Holandii. Drugi mąż M. K. (1) wniósł sprawę o rozwód, jednakże sprawa nie została rozpoznana, gdyż M. K. (1) zginęła w wypadku komunikacyjnym. Z drugiego małżeństwa zmarła nie posiadała dzieci. W 2014 r. M. K. (1) miała podjąć pracę w sklepie (...).

W Holandii M. K. (1) pracowała przy kwiatach, zarabiała 320-350 euro tygodniowo. Jej wynagrodzenie wpływało na konto w (...) Banku (...) w W. Jej matka R. N. posiadała upoważnienie i wypłacała z tego konta pieniądze. Gdy M. K. (1) wyjechała do Holandii, to małoletnią N. opiekowali się dziadkowie – R. N. i S. N.. M. K. (1) przyjeżdżała do Polski 4 -5 razy w roku, miała jednak kontakt z córką przez skype albo telefon. Gdy M. K. (1) miała urlop, to razem z córką wyjeżdżała na wakacje. Spędzały czas na spacerach, wspólnych wycieczkach. Były w W., Wesołym Miasteczku, chodziły do kina. Zmarła wysyłała córce pieniądze, prezenty.

Zmarła pozostawała w Holandii w nieformalnym związku.

O śmierci matki małoletnią N. poinformował pedagog szkolny. Małoletnia zareagowała płaczem, potem zamknęła się w sobie. Do dziadków, rodzeństwa zmarłej chce się zwracać: „mama, tata”. Z najbliższymi członkami (bratem zmarłej i jego żoną) chce „bawić się w rodzinę”. Z drugiej zaś strony małoletnia nie lubi, jak znajdują się wokół niej pełne rodziny. Ma napady histerii, boi się ciemności, w ciągu dnia boi się iść sama do ubikacji, bo widzi wszędzie duchy. Dopiero teraz uświadomiła sobie, że matki już nie zobaczy .

Małoletnia powódka obecnie mieszka wraz z dziadkami, którzy pełnią funkcję rodziny zastępczej oraz rodziną brata zmarłej M. K. (1). Korzysta z pomocy psychologicznej. Prowadzący ją psycholog M. B. w sporządzonych opiniach psychologicznych podała, że do grudnia 2014 r. dziewczynka doświadczała uporczywych objawów stresu pourazowego: koszmary senne, ciągłe przeżywanie wypadku matki, jej śmierci i okoliczności tego wydarzenia, często płakała, miała obniżony nastrój, obniżone poczucie własnej wartości, w swobodnej zabawie ciągle odtwarzała tragiczny wypadek i swoje osierocenie. Ponadto N. czuje się gorsza od innych dzieci, które mają żyjące matki. Każdy Dzień Matki, święta, jak również zwyczajne codzienne sytuacje, tj. wizyty u koleżanek w domach, wydarzenia szkolne, spotkania matek z dziećmi to dla niej ogromny stres. Ze względu na to, że była bardzo związana z matką odczuwa jej brak, pustkę, żal, smutek, złość oraz bezsilność każdego dnia. N. z emocjami radzi sobie poprzez jedzenie, co skutkuje nadwagą dziewczynki. W wyniku terapii psychologicznej objawy stresu pourazowego u dziewczynki zmniejszyły się. Mimo tego N. nadal czuje się gorsza od innych dzieci, które mają żyjące matki. N. jest w grupie dzieci wysokiego ryzyka zachorowania na depresję, nerwicę, choroby somatyczne związane z przewlekłym stresem. Wymaga psychoterapii indywidualnej, wsparcia rodziny i szkoły, wskazana jest także terapia grupowa. W okresach od 11 lipca 2014 r. do 22 lipca 2014 r. i od 27 lipca 2015 r. do 7 sierpnia 2015 r. małoletnia N. przebywała na zorganizowanym przez Stowarzyszenie (...) turnusie terapeutyczno – wypoczynkowym dla ofiar wypadków komunikacyjnych i ich rodzin w należącym do Stowarzyszenia Ośrodku w D..

Aktualnie małoletnia zamieszkuje z dziadkami macierzystymi R. i S. N., którzy – wobec braku woli ze strony ojca dziecka w zakresie przyjęcia opieki nad córką - na mocy postanowienia Sądu Rejonowego w Wodzisławiu Śląskim z dnia 5 sierpnia 2014r. sprawują nad wnuczką opiekę w ramach rodziny zastępczej. Wobec pozbawienia ojca małoletniej N. władzy rodzicielskiej dla małoletniej ustanowiono opiekę prawną w osobie babki macierzystej R. N.. Małoletnia mieszka także z rodziną wujka (brata zmarłej M. K. (1)) w domu jednorodzinnym. Jest uczennicą IV klasy Szkoły podstawowej nr (...) w W..

Dziadek małoletniej powódki S. N. jest emerytem, a jego emerytura od marca 2015r. wynosiła 2.726,54 zł . Babcia małoletniej powódki R. N. otrzymuje świadczenie przedemerytalne, które od 1 marca 2015 r. wynosiło 1.027,39 zł.

S. i R. małżonkowie N. ponoszą koszty utrzymania domu, na które składają się: ubezpieczenie domu – 388 zł rocznie; podatek od nieruchomości 700 zł rocznie; opał – 2.000 zł rocznie. Obecnie koszty te ponoszą po połowie z synem, który wraz ze swoją rodziną zamieszkał w tym domu.

W okresie od 1 września 2015 r. do 30 czerwca 2016 r. małoletnia N. uczestniczy w kursie języka angielskiego organizowanym przez (...) w W.. Opłaty za lekcje języka angielskiego wynosiły: we wrześniu 2015 r. – 188,50 zł, w październiku 2015 r. – 160 zł, w listopadzie 2015 r. – 200 zł.

MałoletniaN. R.uczestniczy także w zajęciach tanecznych organizowanych przez (...) Centrum (...) w W.. Roczny koszt tych zajęć wynosi 300 zł (miesięcznie 25 zł).

Dziecko szybko rośnie, zatem konieczna jest wymiana odzieży i obuwia, a także odpowiednie odżywianie, stosowanie witamin. Miesięczny koszt wyżywienia małoletniej babcia określiła na kwotę 600 zł.

Dziadkowie przystosowali pokój dziewczynki do jej potrzeb i wieku kupując odpowiednie meble. Wydatkowali na ten cel kwotę 2.651 zł .

Dziewczynka leczy się u laryngologa, alergologa, urologa. Zmiany skórne wymagają, aby używała odpowiednich środków higienicznych. Małoletnia ma też na tle nerwowym problemy z utrzymaniem moczu. Konieczny był też zakup okularów korekcyjnych, które kosztowały 270 zł.

Małoletnia uczestniczy w odpłatnej terapii psychologicznej, koszt jednej wizyty u psychologa M. B. wynosi 90 zł. Do końca 2015 r. wizyty odbywały się co tydzień. Od 5 kwietnia 2016 r. małoletnia ma rozpocząć terapię trzymiesięczną, której całkowity koszt wynosi 750 zł.

Obecnie małoletnia otrzymuje alimenty w kwocie 500 zł, które zasądzone zostały od jej ojca w sprawie rozwodowej, a która to sprawa toczyła się w 2007 r. Alimenty te egzekwowane są przez komornika, a wypłaca je fundusz alimentacyjny. Ojciec dziewczynki nie utrzymuje z nią kontaktu, zatem poza alimentami nie otrzymuje ona od niego jakiegokolwiek innego wsparcia finansowego .

Źródłem utrzymania małoletniej jest także renta wypłacana przez ubezpieczyciela w kwocie 320 zł miesięcznie. Jej wypłata następuje w systemie kwartalnym.

Matka małoletniej N.M. K. (1) ukończyła liceum zawodowe, z zawodu była sprzedawcą. W Polsce prowadziła sklep z pokarmem dla ptaków, ale nie przynosił on dochodów. W 2011 r. ze względów zarobkowych zdecydowała się na wyjazd do Holandii. Tam zarabiała tygodniowo 320 – 350 euro.

Pismem z dnia 22 września 2014 r. pełnomocnik powódki zwrócił się do pozwanej o wypłatę następujących świadczeń na rzecz małoletniej powódki: zadośćuczynienia w kwocie 250.000 zł, renty alimentacyjnej w kwocie 2.000 zł miesięcznie, kwoty 26.000 zł tytułem skapitalizowanej renty alimentacyjnej od września 2013 r. do września 2014 r. Wezwanie o zapłatę wpłynęło do pozwanego w dniu 6 października 2013 r.

Decyzją z dnia 7 listopada 2014 r. pozwany przyznał i wypłacił małoletniej N. zadośćuczynienie w kwocie 20.000 zł. Z kolei decyzją z dnia 19 grudnia 2014 r. pozwana przyznała małoletniej N. rentę w kwocie 320 zł miesięcznie. Przyznając rentę w powyższej wysokości pozwana opierała się na przedstawionych zaświadczeniach o zarobkach zmarłej ustalając je w wysokości 3.803 zł miesięcznie w roku 2013 r. Świadczenie rentowe w ustalonej kwocie 320 zł stanowi różnicę pomiędzy kwotą dochodu, którą zmarła przeznaczałby miesięcznie na utrzymanie córki a kwotą możliwą do uzyskania przez rodzinę zastępczą wraz z dodatkiem dla rodzin zastępczych spokrewnionych.

Po zapoznaniu się z aktami sprawy oraz po przeprowadzeniu badania biegli sądowi lekarz psychiatra M. K. (2) i psycholog kliniczny B. B. wydali w niniejszej sprawie opinię psychiatryczno-psychologiczną. Z opinii wynika, że małoletnia N. przeżywa symptomy, które wywołane są utrzymującym się od dłuższego czasu (od daty tragicznej śmierci matki) stan stresu psychicznego. W obrazie osobowości widoczna jest niestabilność emocjonalna, obniżona tolerancja frustracji i brak podstawowego poczucia bezpieczeństwa, a także potrzeba ochrony emocjonalnej. Dziewczynka odczuwa silnie zaznaczoną tęsknotę za mamą i przebywaniem w pełnej rodzinie. Brakuje jej obecności matki i jej wsparcia oraz opieki. Ujawniają się zahamowania emocjonalne, małoletnia przeżywa poczucie niższości, kształtujące negatywny wizerunek własnej osoby. W odpowiedzi na przeżycie ostrej reakcji na stres, spowodowany nagłą i niespodziewaną śmiercią matki, u powódki wystąpiły stany obniżonego nastroju, wybuchy płaczu, koszmary senne, częste przeżywanie wypadku matki, jej śmierci i okoliczności tego wydarzenia. Wykazane bezpośrednim badaniem symptomy zaburzeń adaptacyjnych, pozostają w związku przyczynowo – skutkowym z tragiczną śmiercią matki. Doświadczenie śmierci matki, z uwagi na wiek powódki (okres intensywnego rozwoju, proces socjalizacji, budowania własnej tożsamości i identyfikacji z rolą kobiety) wniosło nieodwracalne konsekwencje w funkcjonowaniu powódki zarówno w sferze emocjonalnej, jak i społecznej, w związku z deprywacją podstawowych potrzeb, tj. potrzeby bezpieczeństwa i miłości rodzicielskiej. Matka dla powódki była opiekunem i wzorem do naśladowania. Jej niespodziewana śmierć wniosła w życie powódki poczucie pustki i osamotnienia oraz zachwiała jej poczucie bezpieczeństwa. Spowodowała, że powódka czuje się gorsza od innych. Powódka utraciła możliwość korzystania ze wsparcia i pomocy ze strony matki w okresie intensywnego rozwoju – zarówno w aspekcie emocjonalnym, jak i materialnym. Utrata matki, jako modelu może zakłócać toczący się proces identyfikowania się z rolą kobiety. Powódka do czasu śmierci matki utrzymywała z nią stały kontakt, pomimo pracy za granicą. Matka starała się zaspakajać niezbędne potrzeby powódki. Małoletnia miała dobry kontakt z matką, ich wzajemne relacje były bliskie i ciepłe. Powódka po śmierci matki czuła się smutna, przygnębiona, było jej przykro. Emocje (w dużej mierze stłumione), które przeżywa, w następstwie przeżytej traumy utrudniają jej adaptację społeczną. W związku z utratą prawa do wzrastania „przy matce” i wychowania przez matkę, doszło u powódki do zachwiania jej podstawowego poczucia bezpieczeństwa i stabilizacji, a także do zaniżenia samooceny i spadku poczucia własnej wartości. Małoletnia pozostaje jeszcze w trakcie żałoby (nie zaistniała jeszcze ostatnia faza żałoby, jaką jest faza akceptacji utraty). Powódka objęta jest wsparciem psychologicznym. W tym stanie rzeczy, uwzględniając wiek powódki i fakt, iż pozostaje ona w okresie intensywnego rozwoju, trudno jest określić biegłym czy przeżywana przez powódkę żałoba, będzie mogła być uznana za żałobę o fizjologicznym, niepowikłanym przebiegu, czy też będzie niosła niepokojące następstwa, m.in. możliwość rozwinięcia fobii czy depresji. Z tych tez względów biegli podali, że nie jest możliwe, aby w sposób jednoznaczny określić, czy uszczerbek na zdrowiu będzie miał charakter trwały, czy długotrwały i, jaka jest jego wysokość.

W tych okolicznościach Sąd Okręgowy uwzględnił żądanie pozwu jedynie w części.

Z uwagi na to, że źródłem roszczenia o zadośćuczynienie i rentę jest czyn niedozwolony, zobowiązanym do zaspokojenia roszczeń powódki są sprawca wypadku lub ubezpieczyciel. Podstawą prawną odpowiedzialności ubezpieczyciela sprawcy wypadku jest art. 34 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych w zw. z art. 822 k.c.

Pozwana nie kwestionowała zasady swej odpowiedzialności podając, że w dniu wypadku, tj. 22 września 2013r. pojazd kierowany przez sprawcę szkody był ubezpieczony u pozwanej na mocy obowiązkowej umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego. Wszczęła postępowanie likwidacyjne w następstwie, którego przyznał małoletniej powódce zadośćuczynienie i rentę, natomiast wnosząc o oddalenie powództwo podniósł, że roszczenie powódki są bezzasadne jako zbyt wygórowane.

Powódka występująca w sprawie (córka zmarłej) spełniała kryteria osoby najbliższej względem zmarłego (art. 446 § 3 i 4 k.c.) i jej legitymacja czynna do dochodzenia zadośćuczynienia nie budziła wątpliwości.

W ocenie Sądu Okręgowego, trudno jest wycenić ból, rozpacz, cierpienie. Nie można ustalać miernika bólu i cierpienia, każdy przypadek powinien być rozpatrywany indywidualnie i odrębnie przy stosowaniu wszystkich istotnych elementów dla danej sprawy. Odwołanie się do przeciętnej stopy życiowej nie może pozbawiać rozpatrywanego roszczenia funkcji kompensacyjnej i przesłaniać innych ważniejszych przesłanek ustalenia należnych kwot. Jest to przesłanka pomocnicza, mająca charakter uzupełniający w stosunku do kwestii zasadniczej, jaką jest rozmiar szkody niemajątkowej.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt rozpoznawanej sprawy stwierdził, że nie może budzić wątpliwości, iż małoletnia N. była silnie związana z matką. W chwili orzeczenia rozwodu jej rodziców małoletnia miała niespełna dwa lata. W wyroku rozwodowym wykonywanie władzy rodzicielskiej nad małoletnią powierzono matce M. K. (1). Ojciec małoletniej nie utrzymywał z małoletnią kontaktu, zaś obecnie jest pozbawiony władzy rodzicielskiej. Zatem matka – wobec postawy ojca – była faktycznie jedynym jej rodzicem. Jak wynika z zeznań świadków oraz przesłuchania stron zmarła poświęcała córce każdą wolną chwilę, dbała o jej fizyczny i psychiczny rozwój, starała się organizować małoletniej wolny czas. Sytuacji tej nie zmieniło podjęcie przez zmarłą pracy za granicą, gdyż utrzymywała ona kontakt z córką rozmawiając z nią telefonicznie lub na skype. Często kupowała dziecku modne ubrania, zabawki. Matka dla powódki była opiekunem i wzorem do naśladowania. Małoletnia miała dobry kontakt z matką, ich wzajemne relacje były bliskie i ciepłe.

Wiadomość o nagłej i tragicznej śmierci matki była dla małoletniej szokiem i traumą. W odpowiedzi na przeżycie ostrej reakcji na stres, spowodowany nagłą i niespodziewaną śmiercią matki, u powódki wystąpiły stany obniżonego nastroju, wybuchy płaczu, koszmary senne, częste przeżywanie wypadku matki, jej śmierci i okoliczności tego wydarzenia. Niespodziewana śmierć matki wniosła w życie powódki poczucie pustki i osamotnienia oraz zachwiała jej poczucie bezpieczeństwa. Obecnie dziewczynka odczuwa silnie zaznaczoną tęsknotę za mamą i przebywaniem w pełnej rodzinie. Brakuje jej obecności matki i jej wsparcia oraz opieki. Ujawniają się zahamowania emocjonalne, małoletnia przeżywa poczucie niższości, kształtujące negatywny wizerunek własnej osoby. Powódka utraciła możliwość korzystania ze wsparcia i pomocy ze strony matki w okresie intensywnego rozwoju – zarówno w aspekcie emocjonalnym, jak i materialnym.

Sytuacja, w jakiej znalazła się małoletnia, jej stan psychiczny spowodował, że dziadkowie uczęszczają z nią na terapię psychologiczną. W ocenie biegłych wydających opinię w rozpoznawanej sprawie małoletnia pozostaje jeszcze w trakcie żałoby (nie zaistniała jeszcze ostatnia faza żałoby, jaką jest faza akceptacji utraty). Ponadto biegli stwierdzili, że w obecnym stanie rzeczy, uwzględniając wiek powódki i fakt, iż pozostaje ona w okresie intensywnego rozwoju, trudno jest określić czy przeżywana przez powódkę żałoba, będzie mogła być uznana za żałobę o fizjologicznym, niepowikłanym przebiegu, czy też będzie niosła niepokojące następstwa, m. in. możliwość rozwinięcia fobii czy depresji. Zatem objęcie jej wsparciem psychologicznym jest jak najbardziej celowe. Małoletnia powódka dorasta bez rodziców, lata dzieciństwa przechodzi w cierpieniu i bólu. Od dnia wypadku, w którym zginęła matka aż do chwili obecnej korzysta z pomocy psychologa. Powódka w wieku 7 lat utraciła matkę, osobę najbliższą, centralną, główne źródło miłości i wsparcia. Już nigdy nie będzie mogła liczyć na pomoc matki w różnych sytuacjach życiowych. Utraciła szansę na jej pomoc i oparcie w przyszłości. Nie będzie mogła dzielić się z nią swoimi sukcesami i rozterkami. Nie będzie przy niej matki w najważniejszych dla niej chwilach życia. Brak matki zapewne pozostawi w jej życiu wiele niekorzystnych, trwałych zmian w psychice, z którymi zapewne jeszcze nieraz będzie musiała się zmierzyć w dorosłym życiu. Uwzględniając więc rodzaj naruszonego dobra, cierpienia moralne i wstrząs psychiczny wywołany śmiercią osoby najbliżej, poczucie osamotnienia powódki, rolę jaką dla niej pełniła zmarła matka M. K. (1) Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że odpowiednią kwotą zadośćuczynienia dla powódki będzie kwota 120.000 zł. Biorąc pod uwagę, że pozwana przyznała i wypłaciła dobrowolnie z tego tytułu kwotę 20.000 zł, powództwo podlegało uwzględnieniu w części do kwoty 100.000 zł, zaś w pozostałym zakresie podlegało ono oddaleniu jako zbyt wygórowane.

Odsetki od świadczenia pieniężnego Sąd Okręgowy zasądził stosując art. 455 k.c. i art. 481 k.c. Zobowiązania z czynów niedozwolonych mają charakter bezterminowy, a stan opóźnienia w spełnieniu świadczenia powstaje po wezwaniu dłużnika do świadczenia. Świadczenie ubezpieczyciela polegające na zapłacie odszkodowania jest uzależnione od zajścia przewidzianego w umowie wypadku (art. 805 § 1 i 2 pkt 1 k.c.). Ubezpieczyciel obowiązany jest spełnić świadczenie w terminie trzydziestu dni, licząc od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku (art. 817 § 1 k.c. i art. 14 dnia 22 maja 2003 r. ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych). Świadczenie w rozmiarze, w jakim ono należy się wierzycielowi w terminie, w którym ma je zapłacić, powinno być w zasadzie oprocentowane od tego dnia.

W rozpoznawanej sprawie pełnomocnik powódki pismem z dnia 22 września 2014 r. zwrócił się do pozwanej o zapłatę na rzecz powódki zadośćuczynienia oraz renty. Uwzględniając okres niezbędny na doręczenie korespondencji pozwanemu, oświadczenie pełnomocnika pozwanego, iż wezwanie zostało doręczone mu w dniu 6 października 2014 r. oraz termin 30 dni ustawowe odsetki od zasądzonego na rzecz powódki zadośćuczynienia zasadzono od dnia 8 listopada 2014 r.

Rozważając kwestię wymagalności odsetek Sąd Okręgowy stwierdził także, że oprócz kwestii związanymi z wezwaniem do zapłaty, pod uwagę należy wziąć, stosownie do przesłanek z art. 445 k.c. czy też art. 448 k.c. lub 446 § 4 k.c. kwestię „odpowiedniości” kwoty zadośćuczynienia łącznie z kwotą, jaką tworzą odsetki za opóźnienie. Również z tego względu żądanie zasądzenia odsetek od dnia 8 listopada 2014 r. znajdowało uzasadnienie, bowiem odsetki za opóźnienie podwyższają zasądzone zadośćuczynienie o około 13.000 zł. W ocenie Sądu, tak ustalona kwota zadośćuczynienie wraz z odsetkami za opóźnienie spełnia kryterium „kwoty odpowiedniej”.

Przepis art. 446 § 2 k.c. przewiduje dwie przesłanki określenia wysokości renty dla osoby uprawnionej: jej potrzeby oraz możliwości zarobkowe i majątkowe zmarłego. Ponieważ pierwsza przesłanka nie została niczym ograniczona, przeciwnie niż podobna przesłanka przewidziana w art. 135 k.r.o., może ona obejmować wszystkie potrzeby uprawnionego, których został pozbawiony w wyniku czynu niedozwolonego, rzeczywiście zaspokajane przez zmarłego, a nie tylko potrzeby „usprawiedliwione”. Jednakże wysokość należnej na podstawie art. 446 § 2 k.c. renty alimentacyjnej została ograniczona przez wprowadzenie drugiej przesłanki w postaci „możliwości zarobkowych i majątkowych zmarłego”, które determinują wysokość renty, a więc jednocześnie determinują zakres potrzeb uprawnionego, które mogą być zaspokojone przez zasądzenie takiej renty. Renta ta może być wyższa niż alimenty przewidziane w art. 135 k.r.o., jednakże nie może być wyższa niż uzasadniona możliwościami zarobkowymi i majątkowymi zmarłego. Renta ma stanowić rekompensatę szkody odniesionej przez poszkodowanego w zakresie zaspokajania jego potrzeb.

Renta ma charakter odszkodowawczy, stanowi wynagrodzenie straty, jakiej doznała osoba uprawniona do alimentacji przez niemożność uzyskania świadczenia zezwalającego na zaspokojenie jej wszystkich potrzeb. Zmierza zatem do restytucji, w granicach możliwych do zrealizowania, stanu rzeczy, jaki istniał w chwili zdarzenia wywołującego szkodę. Określenie wysokości należnego uprawnionemu świadczenia uwzględniać powinno jednak kwotę, jaką zobowiązany alimentowałby go oraz otrzymywane zasiłki - rodzinny, pielęgnacyjny oraz inne świadczenia.

Koszty utrzymania małoletniej N. jej babcia R. N. określiła na kwotę 2.000 zł miesięcznie. Obejmują one : wyżywienie – 600 zł, koszty terapii psychologicznej 360 zł, lekcje języka angielskiego – 160 zł, kółko tańca – 25 zł. Do tego należy doliczyć koszty zakupu ubrań, przyborów szkolnych i podręczników, koszty leczenia i zakupu leków, zapewnienie małoletniej wyjazdów wypoczynkowych (kolonie, zimowiska) i rozrywek typu kino, koncert. Małoletnia N. ukończy w tym roku 11 lat. Kwota 2.000 zł na utrzymanie dziecka w tym wieku uznana musi być za wysoką, jednakże w przypadku małoletniej N. jest uzasadniona zważywszy na dodatkowe jej koszty utrzymania związane z terapią psychologiczną oraz leczeniem urologicznym, które są następstwami stresu małoletniej spowodowanego tragiczną śmiercią matki. Jednakże wysokość należnej na podstawie art. 446 § 2 k.c. renty alimentacyjnej determinują „możliwości zarobkowych i majątkowych zmarłego", a więc jednocześnie determinują one zakres potrzeb uprawnionego, które mogą być zaspokojone przez zasądzenie takiej renty. Z dokumentów zgromadzonych w aktach szkodowych nr (...) wynika że zmarła M. K. (1) zarabiała w Holandii około 4.000 zł netto miesięcznie. Ubezpieczyciel przyjął, że z wynagrodzenia w kwocie 3.803 zł zmarła mogłaby 30 % przeznaczyć na utrzymanie małoletniej, córki, tj. kwotę 1.140 zł. Z zeznań świadków wynika jednak, że zmarła zapewniała małoletniej córce wyjazdy wypoczynkowe, kupowała markową odzież, zabawki. Świadczy to o tym , że zmarła przeznaczała na utrzymanie córki więcej aniżeli 30 % wynagrodzenia. W ocenie Sądu, zmarła mogła przeznaczać na utrzymanie córki kwotę około 1.320 zł (35 % wynagrodzenia).

Dziadkowie od momentu ustanowienia ich w trybie zabezpieczenia rodziną zastępczą, tj. od dnia 12 maja 2014r. - mogli otrzymywać świadczenia w kwocie 853,50 zł z tytułu sprawowania opieki w ramach rodziny zastępczej. W niniejszym postępowaniu nie wskazano okoliczności z powodu, których dziadkowie małoletniej nie ubiegali się o przyznanie powyższego świadczenia.

Sąd Okręgowy powołując się na stanowisko zawarte w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 16 grudnia 1986 r. (sygn. akt IV CR 442/86) przyjął, iż otrzymywana przez dziecko umieszczone w rodzinie zastępczej pomoc pieniężna, na podstawie odrębnych przepisów o rodzinach zastępczych, nie podlega zaliczeniu na poczet renty z art. 446 § 2 k.c. Pomoc ta powinna być natomiast brana pod uwagę przy ustalaniu wysokości tej renty.

Przyjmując, że zmarła przeznaczałaby na utrzymanie córki kwotę 1.320 zł za okres od października 2013 r. do maja 2014 r. (moment ustanowienia rodziny zastępczej) pozwana winna, poza dotychczas wypłaconą rentą w kwocie 320 zł miesięcznie, zapłacić rentę w wysokości 8.000 zł (1.000 zł miesięcznie). W tym okresie małoletnia nie miała bowiem możliwości uzyskania pomocy pieniężnej na pokrycie kosztów jej utrzymania. Sytuacja ta uległa zmianie po ustanowienie dziadków rodziną zastępczą. Od tego momentu należną małoletniej rentę pomniejszyć należałoby o kwotę 823,50 zł. Zatem renta należna małoletniej wynosiłaby 496,50 zł, w zaokrągleniu 500 zł. Skoro ubezpieczyciel wypłaca małoletniej rentę w kwocie 320 zł, to za okres od czerwca 2014 r. do kwietnia 2016 r. zasądzono 4.140 zł – łącznie 12.140 zł. O ustawowych odsetkach za opóźnienie Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 481 k.c. przyjmując, że należą się one od dnia wydania wyroku, gdyż zakres potrzeb małoletniej, jak i możliwości zarobkowych zmarłej, ostatecznie został ustalony w toku niniejszego postępowania.

O kosztach orzeczono na podstawie art. 100 i 102 k.p.c. Natomiast w stosunku do kosztów sądowych, które nie zostały w sprawie uiszczone Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 83 i 113 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych z dnia 28 lipca 2005 r.

Apelacje od powyższego wyroku wniosły obie strony.

Strona powodowa zaskarżyła wyrok w części oddalającej powództwo.

Zarzuciła:

1. naruszenie art. 446 § 4 k.c. poprzez zasądzenie na rzecz małoletniej powódki zadośćuczynienia w rażąco niskiej kwocie, nieadekwatnej do jej faktycznej sytuacji oraz mylnego uznania, iż kwestia „odpowiedniości" kwoty zadośćuczynienia winna być oceniana łącznie z kwotą, jaką tworzą odsetki za opóźnienie,

2. sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego sprowadzającą się do błędnego przyjęcia, iż wyższa niż 120.000 zł kwota zadośćuczynienia, jest roszczeniem zbyt wygórowanym w sytuacji, gdy - mając na uwadze przyznane przez Sąd okoliczności niniejszej sprawy takie jak m.in. wiek powódki, fakt straty jedynego rodzica, pojawienia się traumy i innych negatywnych skutków nieoczekiwanej śmierci matki u powódki oraz nieodwracalnej utraty wsparcia i pomocy z jej strony - uznać należy, iż zasądzona w zaskarżonym wyroki suma zadośćuczynienia jest rażąco niska,

3. naruszenie prawa art. 446 § 2 k.c. poprzez przyznanie małoletniej powódce renty oraz renty skapitalizowanej w wysokości nieadekwatnej do jej potrzeb w chwili obecnej oraz w przyszłości, a także zasądzeniem niższej „renty uzupełniającej ponad rentę dotychczas wypłacaną" zamiast zasądzenia renty w miejsce dotychczas wypłacanej,

4. naruszenie art. 446 § 2 k.c. w związku z art. 481 k.c. poprzez określenie daty początkowej płatności należnych małoletniej powódce odsetek ustawowych za opóźnienie w związku z zasądzeniem na jej rzecz skapitalizowanej renty od dnia wydania wyroku, w sytuacji gdy ustalenie zakresu potrzeb małoletniej i możliwości zarobkowych zmarłej było możliwe w postępowania likwidacyjnym,

5. sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego

poprzez uznanie, iż na wysokość renty oraz wysokość renty skapitalizowanej liczonej od maja 2014 r. winna zostać pomniejszona o wysokość kwoty, jaką dziadkowie macierzyści małoletniej powódki mogliby uzyskiwać z tytułu ustanowienia rodziny zastępczej,

6. sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego polegająca na błędnym przyjęciu, iż zmarła matka małoletniej powódki przekazywała na utrzymanie córki jedynie 35 % uzyskiwanego przez siebie wynagrodzenia, resztę przeznaczając na swoje utrzymanie w sytuacji, gdy ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w tym w szczególności zeznań świadków Pana A. N. (1), Pani M. N., Pani D. O. oraz zeznań Pani R. N. wyraźnie wynika, iż zmarła M. K. (1) ponosiła wszystkie koszty utrzymania i wychowania córki, przekazując na ten cel środki finansowe, dodatkowo kupowała córce drogie, markowe prezenty oraz atrakcyjnie organizowała jej czas wolny, ale także finansowo wspierała rodziców uczestnicząc w kosztach utrzymania domu rodzinnego,

7. naruszenie art. 233 k.p.c. przez pominięcie dowodu w postaci oświadczeń osób pracujących razem ze zmarłą, tj. Pani A. T. i Pani D. S., skutkującą uznaniem, iż powódka nie wykazała, iż zmarła matka nie przeznaczała na jej utrzymanie wyższych niż przyjęte przez pozwaną w trakcie postępowania likwidacyjnego kwot, a także, iż zmarła dużą część otrzymywanego wynagrodzenia wykorzystywała na pokrycie kosztów swojego utrzymania, gdy w rzeczywistości - jak wynika z zebranych w sprawie dowodów, w zeznań świadków i przedłożonych do akt oświadczeń w/w osób pracujących razem ze zmarłą, można wysunąć wnioski przeciwne,

8. naruszenie art. 328 § 2 k.p.c. w związku z art. 325 k.p.c. poprzez pominięcie rozstrzygnięcia w przedmiocie daty początkowej płatności zasądzonej na rzecz powódki renty miesięcznej oraz określenia terminu końcowego płatności odsetek ustawowych za opóźnienie zasądzonych świadczeń czyli wskazania „do dnia zapłaty".

Konstruując powyższe zarzuty powódka wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez:

1. w pkt 1 podwyższenie zasądzonego od pozwanej na rzecz małoletniej powódki zadośćuczynienia do kwoty 230.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi od 6.11.2014 r. do 31.12.2015 r. i ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 1.01.2016 r. do dnia zapłaty,

2. w pkt 2 podwyższenie zasądzonej od pozwanej na rzecz małoletniej powódki renty do kwoty 52.080 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od kwoty 36.960 zł, począwszy od 31.07.2015 r. do dnia zapłaty (za okres od 23.09.2013 r. do 31.07.2015 r.) oraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od kwoty 15.120 zł, począwszy od dnia 19.04.2016 r. do dnia zapłaty (za okres od 1.08.2015 r. do 19.04.2016 r.),

3. w pkt 3 podwyższenie zasądzonej od pozwanej na rzecz powódki renty i zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki renty w wysokości 2.000 zł miesięcznie płatną do dnia 10. każdego miesiąca z ustawowymi odsetkami w razie opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat, począwszy od 1 maja 2016 r.,

4. przyznanie kosztów postępowania za obie instancje,

ewentualnie o uchylenie wyroku w zaskarżonym zakresie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji przy uwzględnieniu kosztów postępowania odwoławczego.

Pozwana zaskarżyła wyrok w części orzekającej o zadośćuczynieniu (pkt 1 i 3 wyroku), żądając jego obniżenia z kwoty 100.000 zł do kwoty 60.000 zł i zasądzenia kosztów postępowania apelacyjnego, a ewentualnie wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Pozwana zarzuciła:

1. naruszenie art. 446 § 4 k.c. i art. 6 k.c. poprzez zasądzenie rażąco wysokiej kwoty zadośćuczynienia za doznana krzywdę mimo, iż jest sprzeczna z przyjętymi w orzecznictwie Sądów powszechnych kryteriami ustalania wysokości zadośćuczynienia z tytułu śmierci osoby bliskiej, i uznanie, iż powódka wykazała rozmiar krzywdy przez nią doznanej uzasadniającej zasądzenie na jej rzecz kwoty w zakresie ponad 60.000 zł,

2. naruszenie przepisu art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów, polegające na przyjęciu, iż materiał dowodowy zgromadzony w niniejszej sprawie uzasadnia zasądzenie świadczenia w zakresie ponad kwotę 60.000 zł.

W odpowiedzi na apelację przeciwnika procesowego obie strony wniosły o ich oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja pozwanej nie odniosła zamierzonego skutku, natomiast apelację powódki uwzględniono w nieznacznej części.

W pierwszej kolejności należy odnieść się do zarzutów skierowanych do orzeczenia Sądu Okręgowego o zadośćuczynieniu. W okolicznościach sprawy Sąd Okręgowy uznał, że odpowiednia suma zadośćuczynienia należna powódce wynosi 120.000 zł. Ponieważ pozwana dobrowolnie, przed wytoczeniem powództwa, wypłaciła kwotę 20.000 zł, ostatecznie zasądzono pozostałą kwotę w wysokości 100.000 zł. Powódka uznała tę kwotę za rażąco zaniżoną, pozwana za rażąco wygórowaną. Z argumentacją obu stron nie można się zgodzić.

Apelacja pozwanej mimo, iż formułuje zarzut wadliwego zastosowania przez Sąd Okręgowy art. 233 § 1 k.p.c., nie wskazuje na żadne okoliczności faktyczne, które miałyby zostać dokonane sprzeczne z treścią konkretnego dowodu. Zarzut naruszenia przepisu postępowania należy więc uznać za chybiony. Nietrudno bowiem zauważyć, że zarzut ten dotyczy materii, która powinna była być eksponowana w ramach naruszenia przepisów prawa materialnego (naruszenia reguł oceny konkretnej kwoty za odpowiednią w okolicznościach faktycznych sprawy – art. 446 § 4 k.c.). Powyższa kwestia nie stanowi przedmiotu ustaleń faktycznych, lecz stanowi przedmiot oceny prawnej. Poczynione w toku postępowania ustalenia faktyczne w tym zakresie należało uznać za prawidłowe, dlatego też Sąd Apelacyjny uznaje je za własne.

Nie sposób podzielić zarzutów obu apelacji o błędnym zastosowaniu przez Sąd Okręgowy podstawy prawnej zasądzonego zadośćuczynienia. Przepis art. 446 § 4 k.c. stanowi, że jeżeli wskutek uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia nastąpiła śmierć poszkodowanego sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

Podzielając wyrażone w apelacjach stanowiska prawne odnośnie sposobu realizacji prawa wynikającego z art. 446 § 4 k.c. i wszystkie przytoczone w nich orzeczenia sądowe, należy jedynie dodać, iż w pojęciu „odpowiednia suma zadośćuczynienia” zawiera się uprawnienie sądu do swobodnego uznania przy ocenie wszystkich istotnych dla oszacowania wartości doznanej krzywdy okoliczności danego przypadku. „Zadośćuczynienie to ma zrekompensować cierpienie, ból i poczucie osamotnienia po śmierci osoby najbliższej. Określając wysokość tego zadośćuczynienia należy wziąć pod uwagę wszystkie okoliczności mające wpływ na rozmiar doznanej przez poszkodowanego krzywdy, a więc przede wszystkim wstrząs psychiczny i cierpienia moralne wywołane śmiercią osoby bliskiej, poczucie osamotnienia i pustki po jej śmierci, rodzaj i intensywność więzi łączącej pokrzywdzonego ze zmarłym, rolę w rodzinie pełnioną przez osobę zmarłą, wystąpienie zaburzeń będących skutkiem śmierci osoby bliskiej (np. nerwicy, depresji), stopień, w jakim pokrzywdzony będzie umiał znaleźć się w nowej rzeczywistości i ją zaakceptować, wiek pokrzywdzonego.” (wyrok Sądu Apelacyjnego z dnia 7 marca 2013 r., sygn. akt I ACa 878/12).

Wymienione kryteria mają charakter ocenny, stąd zaznacza się, że zarzut naruszenia art. 446 § 4 k.c. poprzez zawyżenie lub zaniżenie wysokości zasądzonego zadośćuczynienia może być uwzględniony tylko w razie wykazania oczywistego naruszenia tych kryteriów, ich niezastosowaniu lub stwierdzenia dysonansu między poprawnie sformułowanymi przesłankami w ujęciu ogólnym a zindywidualizowanymi przesłankami, dotyczącymi sytuacji konkretnej osoby pokrzywdzonej. Wobec tego korygowanie przez Sąd II instancji zasądzonego zadośćuczynienia może być aktualne tylko wtedy, gdy przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy, mających wpływ na jego wysokość, jest ono niewspółmiernie nieodpowiednie, tj. albo rażąco wygórowane, albo rażąco niskie (wyrok SN z 18 listopada 2004 r., I CK 219/04). Z taką sytuacją nie mamy do czynienia w niniejszej sprawie.

Wszystkie uwypuklane w apelacjach ustalone przez Sąd Okręgowy fakty zostały wzięte pod uwagę przy ważeniu odpowiedniej kwoty zadośćuczynienia. Słusznie podkreślił Sąd Okręgowy, że wielkości krzywdy nie da się oszacować w sposób jednoznaczny. Powoływanie się zatem na inne rozstrzygnięcia sądowe, w których uwzględniono żądania zasądzenia zadośćuczynienia za śmierć rodzica (pomijając to, że nie są znane okoliczności faktyczne tych spraw) jest bezprzedmiotowe, gdyż nie ma możliwości ich automatycznego zastosowania do oceny roszczeń powódki. Argumenty obu apelacji także sprowadzają się jedynie do własnej oceny każdej ze stron, która ma jednak prowadzić do skrajnie różnych wniosków. Jednak ocena dokonana przez Sąd Okręgowy nie narusza żadnych z kryteriów ważenia wysokości zadośćuczynienia i nie razi ani nadmiernym wygórowaniem, ani nadmiernym zaniżeniem. Sąd Okręgowy z jednej strony podkreślał, że powódka utraciła jedynego rodzica, z którym wiązała ją bliska więź, a z drugiej strony fakt, iż około dwa lata przed śmiercią zmarła – matka powódki, pracowała za granicą, z córką widywała się 3-4 razy w roku, a na co dzień opiekę nad dzieckiem sprawowali dziadkowie, u których powódka pozostaje do dziś. Oczekiwanie powódki, że w razie potwierdzenia się okoliczności, na które się powoływała, Sąd w pełni uwzględni jej żądania, wypacza sens celu art. 446 § 4 k.c., który nakłada na sąd orzekający obowiązek rozważenia, jaka suma pieniężna w konkretnych okolicznościach spełni wymogi odpowiedniej. Jedynie wykazanie, że ta ocena jest rażąco nieodpowiednia może prowadzić do skutecznego zakwestionowania rozstrzygnięcia w zakresie zadośćuczynienia.

Na wysokość zadośćuczynienia nie ma wpływu wartość skapitalizowanych na dzień orzekania odsetek za opóźnienie w płatności tego świadczenia pieniężnego. Takie stwierdzenie zawarte w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku jest nieprawidłowe. Jednak Sąd odniósł je do kwestii ustalania terminu wymagalności roszczenia, a nie do wysokości zadośćuczynienia, które już uprzednio, przy użyciu innych argumentów, ustalił. W odniesieniu do terminu wymagalności zadośćuczynienia pozwana nie zgłaszała zarzutów i nie uczyniła roszczeń ubocznych przedmiotem swojej apelacji, stąd zarzut powódki w tym zakresie jest bezprzedmiotowy.

Podsumowując, Sąd Apelacyjny nie dostrzegł rażącego odstępstwa wysokości zasądzonego zadośćuczynienia od obowiązku zachowania jego odpowiedniości w okolicznościach konkretnej sprawy. A to powodowało, że apelacje obu stron w tym zakresie nie zostały uwzględnione w żadnej części.

Zmianie natomiast uległa wysokość renty przyznanej powódce.

Żądanie to oparte zostało na regulacji art. 446 § 2 k.c., który stanowi, że osoba, względem której ciążył na zmarłym ustawowy obowiązek alimentacyjny, może żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody renty obliczonej stosownie do potrzeb poszkodowanego oraz do możliwości zarobkowych i majątkowych zmarłego przez czas prawdopodobnego trwania obowiązku alimentacyjnego.

Potrzeby małoletniej powódki nie były kwestionowane w postępowaniu apelacyjnym. Sąd Okręgowy określił je na kwotę 2.000 zł. Powódka wnosząc o zasądzenie renty w wysokości 2.000 zł miesięcznie domaga się zatem pokrywania jej w całości przez pozwanego ubezpieczyciela. Oznacza to, że zakłada, iż zmarła matka powódki w takiej wysokości alimentowałaby córkę, czyli w całości pokrywałaby jej potrzeby. Tymczasem obowiązek utrzymania małoletniej powódki ciąży na obu rodzicach. Mimo pozbawienia ojca powódki praw rodzicielskich został on zobowiązany do pokrywania w części potrzeb małoletniej powódki poprzez płacenie alimentów w wysokości 500 zł miesięcznie. Kwota ta jest wypłacana do rąk opiekuna prawnego – babki R. N.. Zmarła matka małoletniej powódki byłaby wobec tego zobowiązania do pokrywania potrzeb córki jedynie do kwoty 1.500 zł.

Sąd Apelacyjny nie podziela zarzutów apelacji powódki, iż Sąd Okręgowy błędnie ustalił wysokość możliwości zarobkowych zmarłej pozwalającej jej na zaspokajanie potrzeb córki. Wysokość tych zarobków została wykazana w postępowaniu sądowym na kwotę około 3.800 zł, co nie jest podważane w apelacji. Skarżąca wprawdzie zauważa, że zmarła podejmowała się dodatkowego zatrudnienia (dowożenia pracowników z miejsca zamieszkania do miejsca pracy), ale okoliczność ta została uwzględniona przez Sąd Okręgowy. Zwrócić należy także uwagę, że świadkowie A. N. (2), M. N., E. W. i R. N. stwierdzili, że zmarła planowała wkrótce powrót na stałe do kraju i podjęcie zatrudnienia w miejscu zamieszkania. Brak jest natomiast podstaw, aby z wysokim prawdopodobieństwem ustalić, iż wysokość zarobków zmarłej, mającej zawód sprzedawcy, w nowym miejscu zatrudnienia byłaby wyższa niż ustalona przez Sąd Okręgowy. Wprawdzie podnoszono, że zmarła myślała o podwyższeniu swoich kwalifikacji zawodowych poprzez podjęcie studiów, jednak nawet w razie realizacji tego zamierzenia, okres, który były potrzebny do osiągnięcia wyższego wykształcenia i podjęcia nowego, lepiej płatnego zatrudnienia, trwałby co najmniej kilka lat, a wobec tego fakt ten nie mógł mieć istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia wydanego przez Sąd Okręgowy.

Skarżąca, mimo kwestionowania ustalenia, że zmarła przeznaczałaby na potrzeby powódki około 35 % swoich dochodów, nie wskazuje nawet, w jakiej innej wysokości, w jej opinii, matka powódki pokrywałaby koszty utrzymania córki. Już z samej treści apelacji wynika bowiem, że zmarła, poza minimalnymi kosztami swojego utrzymania, przekazywała środki pieniężne rodzicom na wydatki domowe oraz na kosztowne prezenty dla innych członków rodziny. Przeczy to zatem tezie, że wszelkie posiadane środki pieniężne pozostałe po zaspokojeniu bieżących potrzeb zmarłej, były przeznaczane na utrzymanie córki.

Powołane w apelacji pisemne oświadczenia współpracowników zmarłej A. T. i D. S. (k. 8 i 9 akt) nie wnoszą niczego istotnego dla sprawy. Nietrudno zauważyć, że oba oświadczenia zawierają tożsamą treść (dosłowne powtórzenia twierdzeń), co sugeruje, że były sporządzone według jednego schematu na prośbę osoby trzeciej. Oświadczenia te stanowią dokumenty prywatne, co, w myśl art. 245 k.p.c., potwierdza tylko to, że osoby te złożyły oświadczenia określonej treści. Jednak, co istotniejsze, nawet ich treść nie pozwala na precyzyjne ustalenie, jaką część zarobków zmarła przekazywała wyłącznie na potrzeby córki. Wynika z nich, że zmarła interesowała się córką, osoby te były ze sobą związane, przy każdej okazji kupowała rzeczy dla córki i przekazywała pieniądze na jej utrzymanie. Okoliczności te wynikały również z pozostałego materiału dowodowego i zostały ustalone zgodnie z twierdzeniami skarżącej przez Sąd Okręgowy.

Podkreślenia wymaga, że zarzut przekroczenia zasady swobodnej oceny materiału dowodowego nie może zostać uznany za skuteczny, kiedy polega na zaprezentowaniu własnych, korzystniejszych dla skarżącego ustaleń stanu faktycznego, dokonanych na podstawie własnej oceny materiału dowodowego (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 10 lutego 2002 r., sygn. akt II CKN 572/99). Pamiętać bowiem należy, że na sądzie ciąży obowiązek wyłącznie wyciągnięcia w oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy wniosków logicznie poprawnych, zaś w zakresie oceny zgromadzonego materiału dowodowego ustawodawca przyznał sądowi swobodę, pod warunkiem, że ocena ta nie jest jednak sprzeczna ze wskazaniami wiedzy, logiki i doświadczenia życiowego. Zatem jedynie w sytuacji, kiedy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo uchybia zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo - skutkowych, to tylko wtedy przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2002 r., sygn. akt II CKN 817/00).

Ponieważ argumenty apelacji odnoszące się do błędów postępowania okazały się chybione, poczynione w toku postępowania ustalenia faktyczne w zakresie potrzeb uprawnionej i możliwości zarobkowych zmarłej należało uznać za prawidłowe, dlatego też Sąd Apelacyjny uznaje je za własne.

Sąd Okręgowy ustalił rentę na kwotę 1.320 zł za okres od października 2013 r. do maja 2014 r., a od czerwca 2014 r. na kwotę 500 zł. Przyczyną obniżenia renty od czerwca 2014 r. było ustanowienie rodziny zastępczej dla małoletniej i możliwość pobierania z tego tytułu specjalnego zasiłku. Skarżąca argumentowała wadliwość tego rozumowania z powodu niepobierania przez babkę powódki zasiłku, co miało wynikać z jej osobistej decyzji. R. N. została bowiem poinformowana przez (...) o przysługujących jej uprawnieniach, co przyznała w swoich zeznaniach.

Rozumowanie Sądu Okręgowego, poparte zresztą orzecznictwem Sądu Najwyższego, było poprawne. Przychylić należy się do wniosku, że otrzymywana przez dziecko umieszczone w rodzinie zastępczej pomoc pieniężna nie podlega automatycznemu zaliczeniu na poczet renty z art. 446 § 2 k.c., jednak powinna być brana pod uwagę przy ustalaniu wysokości tej renty. Wyrażając ten pogląd Sąd Okręgowy ostatecznie jednak się do niego nie zastosował, gdyż z ustalonej na kwotę 1.320 zł należnej powódce renty odliczył wprost wysokość zasiłków w kwocie 823,50 zł i w ten sposób określił wysokość renty na 500 zł. Postępowanie to było niewłaściwe.

Ustawa z dnia 9 czerwca 2011 r. o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej wymienia świadczenia obligatoryjne i fakultatywne. Świadczeniem obligatoryjnym na dziecko w rodzinie zastępczej są świadczenia określone w art. 80 ustawy. Świadczenia te opiekun prawny powinien pobierać, gdyż są to środki przysługujące na dziecko pozostające w rodzinie zastępczej. Właściwa dbałość o interesy małoletniego pozostającego pod opieką nakłada na opiekuna taki obowiązek. Tymczasem R. N. nie potrafiła wskazać, z jakich przyczyn nie zwróciła się o jego wypłatę. Brak aktywności opiekuna w tym względzie nie może prowadzić do przerzucenia obowiązku zrekompensowania tej kwoty przez ubezpieczyciela. Wprawdzie nie należy akceptować sytuacji, w której sprawca szkody (lub w jego imieniu ubezpieczyciel) zostałby zwolniony z obowiązku pokrycia tej szkody kosztem Skarbu Państwa, to jednak zaznaczyć też należy, iż z mocy art. 446 § 2 k.c., renta ma swoje ograniczenie potrzebami uprawnionego, czyli jego usprawiedliwionym interesem. To z tego powodu przyjmuje się tezę, że obligatoryjne zasiłki powinny być uwzględniane przy wyważaniu wysokości niezaspokojonych potrzeb uprawnionego, choć nie wprost zaliczane.

Skoro Sąd Okręgowy prawidłowo ustalił, że możliwości zarobkowe zmarłej w pokrywaniu potrzeb córki wynosiły 1.320 zł, to od czerwca 2014r., czyli od okresu, kiedy powódce przysługuje świadczenie obligatoryjne, przy ustaleniu wysokości renty od ubezpieczyciela sprawcy szkody powinno się brać pod uwagę wysokość tego świadczenia. Świadczenia te, wynoszące łącznie 823,50 zł, w znacznej jego części pokryje potrzeby powódki. Uwzględniając ich wysokość Sąd Apelacyjny doszedł do przekonania, że pozwana powinna od tego momentu wypłacać rentę w wysokości 600 zł i w takiej wysokości uwzględnił powództwo, zmieniając jednocześnie rozstrzygnięcie Sądu Okręgowego.

W zaskarżonym rozstrzygnięciu miesięczne należności rentowe zostały skapitalizowane na dzień orzekania, czyli do kwietnia 2016 r. Wyliczając zmienioną wysokość renty za ten okres, należność wyniosła w sumie 14.440 zł (za okres od października 2013 r. do maja 2014 r. po 1.320 zł – 8 miesięcy x 1.320 zł = 10.560 zł, za okres od czerwca 2014 r. do kwietnia 2016 r. po 600 zł – 23 miesiące x 600 zł = 13.800 zł; łącznie należna skapitalizowana renta wynosiła 24.360 zł, z czego pozwana wypłaciła 9.920 zł).

Przyznać natomiast należy rację skarżącej, że błędnie ustalono wymagalność tak określonej renty w części, w której strona powodowa dokonała jej kapitalizacji we wniesionym pozwie. Powódka wyliczyła wysokość tego roszczenia za okres od 23 września 2013 r. do lipca 2015 r. i zażądała odsetek od dnia wniesienia pozwu. Pozew został wniesiony w dniu 17 lipca 2015 r. Jednak w apelacji żądanie to strona powodowa podtrzymała w zakresie odsetek od dnia 31 lipca 2015 r. Wysokość skapitalizowanej renty za ten okres w kwotach ostatecznie przyjętych przez Sąd Apelacyjny, a po odliczeniu wypłaconych sum przez pozwanego ubezpieczyciela, wynosiła 11.920 zł.

Odsetki od kwoty skapitalizowanej renty za okres od 23 września 2013 r. do lipca 2015 r. należne były powódce w myśl art. 481 k.c. w zw. z art. 455 k.c. W toku postępowania likwidacyjnego powódka wystąpiła już z żądaniem wypłaty renty, którą pozwana, po dokonaniu własnych ustaleń, wypłacała do kwoty 320 zł. W postępowaniu likwidacyjnym pozwana posiadała już wszelkie te informacje, które ostatecznie stały się podstawą ustalenia renty w wysokości określonej orzeczeniem sądowym. Oddalenie zatem tego żądania nie znajdowało uzasadnienia.

Pozostała kwota skapitalizowanej renty – 2.520 zł została określona dopiero na dzień orzekania, stąd odsetki zostały zasądzone od dnia 19 kwietnia 2016 r., co nie było podważane i skarżone w apelacji powódki.

Zgodzić się również należy z apelacją powódki, że treść rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego orzekającego o przyznanej na przyszłość renty (pkt 3 wyroku) został skonstruowany wadliwie, co mogłoby uzasadniać naruszenie art. 325 k.p.c., ale już nie art. 328 k.p.c. Uzasadnienie zaskarżonego wyroku spełnia bowiem wszystkie wymogi stawiane normą art. 328 § 2 k.p.c. i nie budzi wątpliwości Sądu drugiej instancji przy dokonywaniu oceny wywodu Sądu Okręgowego.

Bez względu na wysokość uznawanej przez ubezpieczyciela renty, Sąd Okręgowy powinien określić ją w pełnym zakresie tak, aby nie budził wątpliwości zakres obowiązku strony pozwanej, czyli wysokość zobowiązania i termin, od którego zobowiązanie to powstaje. W tym zakresie Sąd Okręgowy nieprecyzyjnie je określił. Wobec tego należało, oprócz zmiany wysokości renty, wskazać, że renta ta została przyznana od maja 2016 r. w wysokości po 600 zł miesięcznie, płatna do 10. każdego miesiąca. Uchybienie terminu płatności rodzi z mocy prawa (art. 481 k.c.) obowiązek po stronie dłużnika do zapłaty odsetek za opóźnienie. Zbędne jest jednak wskazywanie w rozstrzygnięciu zastrzeżenia, że odsetki za opóźnienie płatne będą za okres: „do zapłaty”, gdyż zasada ta wynika z samej istoty odsetek za opóźnienie, istoty wynikającej wprost z przepisu ustawy i samo wskazanie w treści orzeczenia, że chodzi o odsetki za opóźnienie jest w tej materii wystarczające.

Wobec powyższych rozważań Sąd Apelacyjny uwzględniając częściowo apelację powódki zmienił pkt 2, 3 i 4 wyroku w myśl art. 386 § 1 k.p.c., a w pozostałej części apelację powódki oddalił na podstawie art. 385 k.p.c.

Apelacja pozwanej została w całości oddalona na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c., znosząc je wzajemnie między stronami. Apelacja powódki została uwzględniona jedynie w 2%. Każda ze stron powinna zatem ponieść koszty swojego środka zaskarżenia. Natomiast koszty każdej ze stron poniesione z tytułu apelacji strony przeciwnej stanowią wyłącznie wynagrodzenia pełnomocników procesowych tych stron, wobec czego najbardziej zasadne było ich wzajemne zniesienie.

SSA Zofia Kołaczyk SSA Olga Gornowicz-Owczarek SSA Jadwiga Galas

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Monika Czaja
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Katowicach
Osoba, która wytworzyła informację:  Olga Gornowicz-Owczarek,  Jadwiga Galas ,  Zofia Kołaczyk
Data wytworzenia informacji: