Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

V ACa 516/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Katowicach z 2022-01-28

Sygn. akt V ACa 516/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 stycznia 2022r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach V Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Aleksandra Janas

Protokolant:

Anna Fic-Bojdoł

po rozpoznaniu w dniu 14 stycznia 2022r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa Skarbu Państwa - Naczelnika Urzędu Skarbowego w (...)

przeciwko J. O.

o uznanie czynności prawnej za bezskuteczną

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Gliwicach

z dnia 17 września 2019r., sygn. akt I C 285/18

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 11.250 (jedenaście tysięcy dwieście pięćdziesiąt) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

SSA Aleksandra Janas

Sygn. akt V ACa 516/19

UZASADNIENIE

Powód Skarb Państwa – Naczelnik Urzędu Skarbowego w (...) wystąpił do Sądu Okręgowego w Gliwicach z pozwem, w którym domagał się uznania za bezskuteczną czynności prawnej dokonanej pomiędzy A. S. a pozwanym J. O., tj. umowy sprzedaży nieruchomości położonej w (...), a zawartej w dniu 30 lipca 2015 r. przed notariuszem M. P.Rep (...) Nr (...) – z zastrzeżeniem, że uznanie wyżej opisanej czynności prawnej za bezskuteczną następuje w celu umożliwienia zaspokojenia przysługujących powodowi w stosunku do dłużnika A. S. wierzytelności pieniężnych wraz z należnymi odsetkami za zwłokę, kosztami upomnień i kosztami egzekucji, z tytułu: podatku od towarów i usług za III kwartał 2015 r. w kwocie 1 926 676,72 zł, stwierdzonej tytułem wykonawczym o numerze (...) z dnia 9 grudnia 2015 r.; podatku dochodowego w wysokości 19% dochodów z pozarolniczej działalności gospodarczej za rok 2015 w kwocie 1 029 540,82 zł, stwierdzonej tytułem wykonawczym o numerze (...) z dnia 13 lipca 2016 r.; odsetek od niezapłaconych w terminie zaliczek na podatek dochodowym od dochodów z pozarolniczej działalności gospodarczej za lipiec 2015 r. w kwocie 52 525 zł, stwierdzonej tytułem wykonawczym o numerze (...) z dnia 13 lipca 2016 r. – łącznie należności główne i odsetki na dzień 6 czerwca 2017 r. wynosiła 3 008 742, 54 zł. Ponadto wniósł o zasądzenie kosztów procesu. Uzasadniając żądanie pozwu powód podał, że opisane wyżej wierzytelności powstały w związku z zawarciem umowy objętej pozwem; są one istniejące i wymagalne, a ich wysokość wynika ze złożonych przez dłużnika deklaracji podatkowych. Czynność ta została dokonana z pokrzywdzeniem powoda jako wierzyciela albowiem na skutek jej dokonania dłużnik stał się niewypłacalny. Aktualny stan majątkowy nie pozwala na zaspokojenie ciążących na nim zaległości podatkowych ani w całości, ani w części, brak również perspektyw na uzyskanie zaspokojenia w racjonalnym terminie. Postępowania egzekucyjne prowadzone przeciwko dłużnikowi okazały się bezskuteczne.

Pozwany domagał się oddalenia powództwa i zasądzenia kosztów procesu. Zarzucił, że na skutek zbycia nieruchomości objętej pozwem nie jest już biernie legitymowany w niniejszym procesie, a nadto argumentował, że powód domaga się ochrony wierzytelności nie istniejących przed 30 lipca 2015 r., a powstałych dopiero w wyniku zawarcia kwestionowanej umowy. Skoro celem skargi jest ochrona przeszłego wierzyciela, powód winien udowodnić, iż jedynym celem transakcji w zamyśle zbywcy było pokrzywdzenie powoda, o czym pozwany wiedział. Dodatkowo podnosił, że nieruchomość była obciążona bardzo wysokimi hipotekami na rzecz kilku banków i w związku z tym nawet gdyby do zbycia nieruchomości nie doszło to powód i tak nie uzyskałby z niej zaspokojenia albowiem nie dysponował hipoteką z wyższym pierwszeństwem.

Wyrokiem z 17 września 2019 r. Sąd Okręgowy oddalił powództwo i zasądził od powoda na rzecz pozwanego koszty procesu w wysokości 15.017 zł. Sąd ten ustalił min., że w dniu 30 lipca 2015 r. przed notariuszem M. P., prowadzącą kancelarię notarialną w Ż., A. S. zawarł z pozwanym J. O. umowę sprzedaży, na mocy której pozwany nabył własność nieruchomości położonej w (...) przy ulicy (...), zabudowaną budynkiem mieszkalno-pensjonatowym, dla której tamtejszy Sąd Rejonowy prowadzi księgę wieczystą (...) – za cenę 10.455.000 zł (8.500.000 zł netto, 1.955.000 zł podatku VAT). Zawierając umowę strony oświadczyły, iż wybierają opodatkowanie podatkiem od towarów i usług na podstawie art. 43 ust. 19 ustawy z 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług, nadto A. S. oświadczył, że umowa nie jest zawierana z zamiarem pokrzywdzenia wierzycieli w rozumieniu art. 527 k.c. Termin zapłaty ceny uzgodniono na dzień 31 marca 2016 r., z uwzględnieniem wszystkich umów pożyczek udzielonych zbywcy przez pozwanego, należnych od nich odsetek, innych kosztów oraz prowizji oraz kar umownych. Z dniem zawarcia umowy A. S. stał się dzierżawcą nieruchomości na warunkach określonych szczegółowo w odrębnej umowie. Zbywca nadto oświadczył, że nie żąda poddania się pozwanego egzekucji co do zapłaty reszty ceny w myśl art. 777 § 1 pkt 4 lub 5 k.p.c. Część ceny (55 000 zł) została zapłacona gotówką w dniu 22 października 2015 r. W dacie zawarcia umowy sprzedaży w księdze wieczystej prowadzonej dla nieruchomości będącej jej przedmiotem, wpisane były następujące hipoteki: hipoteka umowna łączna w kwocie 1.892.210,62 CHF na rzecz (...)S.A oraz hipoteka umowna w kwocie 3.500.000 zł na rzecz (...)w W.. W sprawie ustalono też, że dłużnik A. S. i pozwany znali się od czasów szkoły podstawowej i pozostawali w stałych stosunkach osobistych i gospodarczych. Pozwany udzielał mu szeregu pożyczek: m.in. 250 000 zł w styczniu 2013 r., 200 000 zł w dniu 28 czerwca 2013 r., 100 000 zł w dniu 12 sierpnia 2011 r., 52 500 zł w sierpniu 2009 r., 1 400 000 zł w marcu 2011 r., 300 000 zł w dniu 15 lipca 2013 r. i 300 000 zł w dniu 30 lipca 2013 r. Łącznie zobowiązanie z tego tytułu wynosiło 4 000 000 zł należności głównej oraz 2 136 476,96 zł z tytułu odsetek. W sprawie ustalono też, że na dzień 22 października 2015 r. A. S. był wierzycielem pozwanego z tytułu zapłaty ceny sprzedaży w wysokości 4 300 000 zł i w tej samej dacie darował tę wierzytelność swojej żonie M. S.. Sprzedał także swojej pasierbicy M. W. za kwotę 4 000 000 zł szereg nieruchomości położonych w okolicach N. o łącznym obszarze 3,2474 ha i udzielił jej pożyczek na łączną kwotę 300 000 zł. Tego samego dnia M. S. przystąpiła do długu M. W. z tytułu zapłaty ceny sprzedaży i pożyczek, a następnie M. S. i J. O. dokonali potrącenia przysługujących im wobec siebie wierzytelności, wskutek czego obie wierzytelności uległy umorzeniu. Dnia 1 listopada 2015 r. pozwany zawarł z A. S. umowę kompensaty, na mocy której dokonano potrącenia zobowiązania pozwanego z tytułu zapłaty reszty ceny sprzedaży nieruchomości objętej pozwem z zobowiązaniami A. S. wobec pozwanego z tytułu udzielonych pożyczek, wskutek czego uległy one umorzeniu. Sąd Okręgowy ustalił nadto, że zawarcie umowy z 30 lipca 2015 r. było poprzedzone zawarciem w dniu 31 grudnia 2014 r. umowy przewłaszczenia na zabezpieczenie, na mocy której pozwany stał się właścicielem nieruchomości do czasu spłaty przez A. S. wszystkich długów wobec pozwanego oraz na mocy której A. S. pozostawał dzierżawcą tej nieruchomości. W dniu zawarcia umowy objętej pozwem A. S. i pozwany rozwiązali umowę przewłaszczenia na zabezpieczenie oraz umowę dzierżawy. Podjęcie decyzji o definitywnej sprzedaży nieruchomości było uwarunkowane osobistymi problemami dłużnika, wynikającymi z jego złego stanu zdrowia (choroba nowotworowa; poczucie pokrzywdzenia wynikiem procesu prowadzonego przed Sądem Okręgowym w Warszawie i wynikające stąd problemy finansowe), chciał on nadto uporządkować swoje sprawy na wypadek niepowodzenia w leczeniu oraz zabezpieczyć rodzinę na moment, gdy będzie się musiała nim zajmować. Nieruchomość była zabudowana budynkiem mieszkalnym, który dłużnik wynajmował pod działalność gospodarczą z zakresu turystyki. W chwili sprzedaży wartość biznesową przedsięwzięcia oceniano na około 5 – 6 mln zł (od 800 000 zł do 1 mln zł rocznie), zwrot nakładów przewidywano po około 10 latach. Cenę sprzedaży ustalono biorąc pod uwagę wartość nieruchomości jako nieruchomości przynoszącej zyski (nie brano pod uwagę jej wartość odtworzeniowej). W sprawie ustalono również, że do dnia 9 grudnia 2015 r. A. S. prowadził działalność gospodarczą w zakresie zarządzania nieruchomościami. Był dłużnikiem Skarbu Państwa (różnych jego jednostek organizacyjnych na terenie całego kraju) m.in. wobec (...) Urzędu Wojewódzkiego w K., L. Urzędu Wojewódzkiego, (...) W., Urzędu Miasta Z., Gminy C. i Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Z wniosku tych wierzycieli przed 30 lipca 2015 r. prowadzone były przeciwko niemu administracyjne postępowania egzekucyjne, które okazywały się bezskuteczne. W związku z zaskarżoną pozwem czynnością prawną po stronie dłużnika powstały zobowiązania podatkowe z tytułu: podatku od towarów i usług za III kwartał 2015 r. w kwocie 1 926 676,72 zł, stwierdzone tytułem wykonawczym o numerze (...) z dnia 9 grudnia 2015 r.; podatku dochodowego w wysokości 19% dochodów z pozarolniczej działalności gospodarczej za roku 2015 w kwocie 1 029 540,82 zł, stwierdzone tytułem wykonawczym o numerze (...)z dnia 13 lipca 2016 r.; odsetek od niezapłaconych w terminie zaliczek na podatek dochodowym od dochodów z pozarolniczej działalności gospodarczej za lipiec 2015 r. w kwocie 52 525 zł, stwierdzone tytułem wykonawczym o numerze (...) z dnia 13 lipca 2016 r. W drugiej połowie 2016 r. dłużnik zwrócił się do strony powodowej z wnioskami o rozłożenie na raty powyższych zobowiązań, deklarując gotowość uiszczania rat w wysokości nie przekraczających 2 000 zł miesięcznie. W związku z wpływem wniosków organ podatkowy badał sytuację majątkową dłużnika i ustalił, że jego jedynym źródłem dochodów była renta w wysokości 1712 zł miesięcznie, a dłużnik został uznany za całkowicie niezdolnego do pracy i nie posiadał majątku. Z uwagi na sytuację osobistą dłużnika zobowiązanie rozłożono na raty, a prowadzone postępowania egzekucyjne zawieszono. W dacie zawarcia umowy sprzedaży nieruchomości A. S. był dłużnikiem (...)S.A. z tytułu umowy kredytowej (wierzytelność zabezpieczono hipotecznie m.in. na nieruchomości objętej księgę wieczystą SR w (...) (...)) na kwotę 1.152.563, 94 CHF, w tym kapitał 1.118.896,18 CHF. Na dzień 2 kwietnia 2019 r. zobowiązanie to wyrażone w złotówkach wynosiło 6.410.135,18 zł, w tym kapitał 4.717.999,83 zł. Dodatkowo Sąd ustalił, że w dniu 28 grudnia 2016 r. pozwany sprzedał nieruchomość objętą pozwem spółce innemu podmiotowi za kwotę 3 000 000 zł netto (3 690 000 zł brutto), a w dacie wyrokowania stanowiła ona własność (...)Spółki Komandytowo – Akcyjnej z siedzibą w B..

W oparciu o powyższe ustalenia Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że powództwo nie jest zasadne w świetle art.527 k.c. oraz art.530 k.c., choć nie podzielił zarzutu pozwanego o braku jego legitymacji biernej w procesie, co miało być skutkiem zbycia nieruchomości. Powołując się ugruntowany pogląd judykatury wskazał, że możliwość dochodzenia roszczenia bezpośrednio przeciwko kontrahentowi osoby trzeciej jest prawem wierzyciela, nie zaś jego obowiązkiem. Powołując się na przesłanki skargi pauliańskiej uregulowane w art. 527 § 1 i 2 k.c. oraz art. 530 k.c. Sąd Okręgowy wskazał, że przedmiotem ochrony w procesie pauliańskim mogą być zarówno wierzytelności istniejące w chwili dokonywania skarżonej czynności (wierzytelność powinna istnieć zarówno w chwili dokonywania czynności krzywdzącej, jak i w momencie wytaczania powództwa pauliańskiego, a co oczywiste – także w chwili zamykania rozprawy czy wyrokowania), jak i wierzytelności przyszłe. Wierzycielem przyszłym jest taki wierzyciel, którego wierzytelność (roszczenie) jeszcze nie istnieje w sensie prawnym w chwili dokonywania przez dłużnika (przyszłego dłużnika) czynności prawnej w warunkach określonych w przepisie art. 527 § 1 k.c. Podkreślił też Sąd, że rozróżnienie wierzytelności już istniejących w chwili dokonywania zaskarżonych czynności oraz wierzytelności przyszłych jest istotne ponieważ w każdym z tych wypadków odmiennie ujęta została przesłanka subiektywna, odnosząca się do stanu świadomości dłużnika w zakresie pokrzywdzenia wierzyciela. W art. 527 § 1 k.c. jest mowa o „świadomości pokrzywdzenia wierzycieli”, natomiast w art. 530 k.c. - o działaniu dłużnika „w zamiarze pokrzywdzenia przyszłych wierzycieli”, przy czym przyszłym wierzycielem jest zatem ten, czyje prawo ma wynikać z czynności prawnej, która ma dopiero zostać dokonana w przyszłości czy z innego przyszłego zdarzenia prawnego. Odnosząc te rozważania do niniejszej sprawy Sąd Okręgowy stwierdził, że powód domagał się ochrony wierzytelności nie istniejących przed 30 lipca 2015 r., a powstałych dopiero w wyniku zawarcia umowy, co zrodziło obowiązek podatkowy. Przychylił się też do argumentacji pozwanego, że wierzytelność objęta skargą pauliańską nie była ani wierzytelnością istniejącą przed dokonaną czynnością, jak i nie była wierzytelnością przyszłą, a art.527 k.p.c. i nast. nie są do takiej sytuacji przystosowane. Dług A. S. wobec Skarbu Państwa powstał jednocześnie, w wyniku samej czynności i jest jej swoistym efektem ubocznym. Ponieważ wierzytelności Skarbu Państwa wobec dłużnika nie istniały przed dokonaną czynnością, ani nie powstały po jej dokonaniu, dłużnik nie mógł działać z zamiarem bądź ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela istniejącego przed czynnością ani wierzyciela spodziewanego po czynności. Celem umowy z 30 lipca 2015 r. było wykreowanie zobowiązania cywilnoprawnego pomiędzy stronami, a zobowiązanie podatkowe powstało niejako przy okazji. W ocenie Sądu Okręgowego trafnie podnosił pozwany, iż uwzględnienie powództwa w niniejszej sprawie stanowiłoby niebezpieczny precedens zagrażający bezpieczeństwu obrotu gospodarczego, albowiem oznaczałoby to możliwość sparaliżowania każdej transakcji jako osłabiającej wypłacalność zbywcy i jako takiej dokonywanej z pokrzywdzeniem Skarbu Państwa jako wierzyciela publicznoprawnego z tytułu wierzytelności stanowiących pochodną zdarzeń cywilnoprawnych. Niezależnie od tego Sąd Okręgowy stanął na stanowisku, że nawet gdyby w niniejszej sprawie zastosować przez analogię przepisy o wierzytelności przyszłej w rozumieniu art. 530 k.c., to przesłanką uwzględnienia skargi byłoby działanie dłużnika w zamiarze pokrzywdzenia przyszłych wierzycieli oraz wiedza osoby trzeciej, tj. pozwanego, o tymże zamiarze. Tymczasem żadna z tych okoliczności nie została w sposób przekonujący wykazana, a w powyższym zakresie ciężar dowodu spoczywał na powodzie gdyż wyłączone w tym zakresie są domniemania z art. 527 § 3 i 4 k.c. Podobnie nie wykazano celowości fraudacyjnych działań dłużnika. Z tych wszystkich przyczyn Sąd Okręgowy oddalił powództwo, a o kosztach procesu orzekł na podstawie art.98 k.p.c.

W apelacji od tego wyroku powód zarzucił błędy w ustaleniach faktycznych, naruszenie przepisów postępowania mające istotny wpływ na wynik sprawy, a to: art.233 § 1 k.p.c. w związku z art.227 k.p.c., art.231 k.p.c. i art.233 § 1 k.p.c. oraz art.245 k.p.c. i art.253 k.p.c. Zarzucono także naruszenie prawa materialnego, tj.: art.530 k.c., art.527 k.c. oraz art.528 k.p.c. W oparciu o te zarzuty, obszernie w apelacji uzasadnione, powód domagał się zmiany zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa i zasądzenie od pozwanego kosztów postępowania za obie instancje.

Pozwany wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny ustalił i zważył, co następuje.

Apelacja nie jest zasadna.

W zakresie istotnym dla rozstrzygnięcia sprawy Sąd Okręgowy poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne, które w pełni znajdują oparcie w zgromadzonych w sprawie dowodach. Odnosi się to zwłaszcza do sytuacji majątkowej dłużnika A. S., jego zadłużenia wobec powoda przed dokonaniem czynności, okoliczności związanych ze sprzedażą nieruchomości dłużnika pozwanemu J. O. oraz wynikających z tej czynności zobowiązań o charakterze publicznoprawnym, ich istnienia w dacie orzekania i wysokości. Okoliczności te miały zresztą bezsporny charakter, podobnie jak zawarcie przez dłużnika umowy darowizny z jego żoną, M. S., przedmiotem której to umowy była wierzytelność przysługująca dłużnikowi wobec pozwanego z tytułu zapłaty ceny. Wymagają one uzupełnienia o tyle, że prawomocnym wyrokiem z 15 marca 2021 r., II C 1344/18 Sąd Okręgowy Warszawa – Praga w Warszawie uznał za bezskuteczną wobec powoda umowę opisaną wyżej umowę darowizny celem ochrony tych samych wierzytelności publicznoprawnych, o które chodzi w niniejszym postępowaniu (niesporne, powołany wyżej wyrok Sądu Okręgowego Warszawa – Praga w Warszawie wraz z uzasadnieniem, k.1-12-1017 oraz wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 8 lipca 2021 r., V ACa 356/21, k.1018).

Nie mogą odnieść skutku zarzuty apelacji dotyczące błędu w ustaleniach faktycznych. Odnoszą się one do braku ustalenia, że dłużnik oraz pozwany wiedzieli, że zawarcie zaskarżonej czynności spowoduje konieczność zapłaty przez dłużnika podatku VAT oraz podatku dochodowego, że w następstwie czynności dłużnik uzyskał prawo do odliczenia podatku VAT i że strony tej czynności wiedziały, że dłużnik nie będzie miał możliwości zaspokojenia powstałych w ten sposób należności publicznoprawnych, że strony umowy nie określiły sposobu zapłaty ceny, a dłużnik nie żądał, aby pozwany jako kupujący poddał się egzekucji co do tego obowiązku, co świadczyć miało o tym, że w ogóle nie zamierzał on domagać się zapłaty ceny, że wierzytelności przysługujące dłużnikowi oraz członkom jego rodziny zostały celowo wykreowane w celu umożliwienia im kompensaty z przysługującą dłużnikowi względem pozwanego wierzytelnością o zapłatę ceny. Sąd Okręgowy miał też błędnie ustalić, że wyzbywając się nieruchomości dłużnik nie działał w celu pokrzywdzenia powoda jako przyszłego wierzyciela, o czym pozwany miał wiedzieć, a nadto, że decyzja o sprzedaży nieruchomości była związana ze stanem zdrowia dłużnika i miała racjonalne uzasadnienie. Dodatkowo zarzucono, że Sąd Okręgowy pominął, iż w dniu wydania zaskarżonego wyroku nieruchomość nie była już obciążona żadnymi hipotekami. Okoliczności te, o czym niżej, nie mają w sprawie znaczenia.

Z tych samych przyczyn nie można uznać za zasadne zarzutów naruszenia prawa procesowego (art.233 § 1 k.p.c. w związku z art.227 k.p.c., art.231 k.p.c. i art.233 § 1 k.p.c. oraz art.245 k.p.c. i art.253 k.p.c.), które odwołują się również do przedstawionych wyżej okoliczności. Zbędne jest więc ich szczegółowe roztrząsanie.

W stanie faktycznym sprawy należy stwierdzić, że Sąd Okręgowy nie dopuścił się naruszenia prawa materialnego.

Kwestią zasadniczą dla rozstrzygnięcia o zasadności żądania powództwa jest ustalenie przedmiotu ochrony skargą pauliańską, gdyż to determinuje zakres okoliczności faktycznych podlegających badaniu. W rozpoznawanej sprawie nie budzi wątpliwości, że wierzyciel domaga się ochrony wierzytelności przyszłej. Jak słusznie zauważył Sąd Okręgowy, wierzytelność przyszła to taka, która jeszcze nie istniała w chwili dokonywania zaskarżonej czynności prawnej dłużnika z osobą trzecią. Chodzi więc o sytuacje, gdy dłużnik najpierw dokonuje czynności powodującej czy pogłębiającej niewypłacalność, a dopiero potem powstaje jego zobowiązanie wobec wierzyciela (E. Gniewek, P. Machnikowski (red.), Kodeks cywilny. Komentarz, Warszawa 2021, uwagi do art.530). Na gruncie skargi pauliańskiej należy odróżnić zatem dwie sytuacje: w jednej z nich mamy do czynienia z wierzytelnością już istniejącą w chwili dokonania czynności fraudacyjnej, chociażby niewymagalną. W takim wypadku ochrona wierzyciela odbywa się na podstawie art.527 k.c. W drugiej sytuacji w chwili dokonania tej czynności chroniona wierzytelność jeszcze nie powstała, choć jest realne, że powstanie. Ma ona zatem charakter wierzytelności przyszłej i podlega ochronie na podstawie surowszych przesłanek uregulowanych w art.530 k.c. Z powyższego wynika, że skarga pauliańska nie znajduje zastosowania do wierzytelności, które powstały na skutek czynności, z którymi wierzyciel wiąże swoje pokrzywdzenie. Sąd Apelacyjny nie podziela poglądu wyrażonego w apelacji, że również taka wierzytelność mieści się w dyspozycji art.530 k.c. Podkreślić przy tym trzeba, że przepisy o skardze pauliańskiej umożliwiają pominięcie inter partes skutków ważnej czynności prawnej, wobec czego powinny być interpretowane ściśle. Przyjęcie odmiennego stanowiska prowadziłoby zresztą do swoistego paradoksu – istota uznania czynności prawnej za bezskuteczną sprowadza się do tego, że wobec określonego wierzyciela czynność ta jest traktowana jako nieistniejąca. Może on zatem np. kierować egzekucję do składnika, który na podstawie czynności zdziałanej z pokrzywdzeniem wierzyciela wyszedł z majątku dłużnika (lub do niego nie powrócił) tak, jakby nadal w tym majątku pozostawał. Gdyby więc uznać, tak jak żąda tego powód, że sprzedaż nieruchomości zdziałana przez dłużnika z osobą trzecią nie wywiera żadnych skutków wobec wierzyciela, w konsekwencji należałoby zaakceptować i to, że nie istnieje także wierzytelność, która ma być przedmiotem ochrony, a która wynika bezpośrednio z zaskarżonej czynności. Na gruncie art.532 k.c. nie do zaakceptowania jest też koncepcja, zgodnie z którą ubezskutecznienie mogłoby mieć tylko częściowy charakter i obejmować swym zakresem jedynie niektóre konsekwencje podjętej czynności, podczas gdy inne pozostawałyby w mocy w pełnym zakresie.

Odnosząc powyższe rozważania do niniejszej sprawy należy więc stwierdzić, że w zaistniałych okolicznościach powód nie może domagać się ochrony swojej wierzytelności na podstawie przepisów o skardze pauliańskiej ponieważ jego wierzytelność ani nie istniała przed dokonaniem zaskarżonej czynności, ani nie powstała później. Tym samym nie przysługuje mu roszczenie o jej ubezskutecznienie. W konsekwencji okoliczności faktyczne, które miałyby świadczyć o stanie świadomości uczestników czynności w chwili jej dokonywania oraz zamierzonych przez nich rozliczeń nie mają w sprawie znaczenia.

Za zasadnością powyższych wniosków przemawia również okoliczność, że powód uzyskał prawomocny wyrok, na podstawie którego za bezskuteczną została uznana czynność prawna zdziałana przez dłużnika z jego żoną, polegająca na zawarciu umowy darowizny wierzytelności dłużnika wobec pozwanego z tytułu ceny. Uznanie darowizny tej wierzytelności za bezskuteczną kłóci się z żądaniem o uznanie za bezskuteczną umowy będącej źródłem darowanej wierzytelności. Zgodzić się trzeba z pozwanym, że w ten sposób wierzyciel uzyskałby nadmierną ochronę, której nie uzasadniają obowiązujące przepisy prawa cywilnego.

Mając to na uwadze na podstawie art.385 k.p.c. Sąd Apelacyjny oddalił apelację jako nie znajdującą usprawiedliwionych podstaw. O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art.98 k.p.c. w związku z § 2 pkt 8 i § 10 ust.1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r .w sprawie opłat za czynności radców prawnych (tekst jedn. Dz.U. z 2018 r., poz.265).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Monika Czaja
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Katowicach
Osoba, która wytworzyła informację:  Aleksandra Janas
Data wytworzenia informacji: