Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

V ACa 136/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Katowicach z 2021-01-26

Sygn. akt V ACa 136/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 stycznia 2021 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach V Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Katarzyna Żymełka (spr.)

Sędziowie:

SA Tomasz Pidzik

SA Grzegorz Stojek

Protokolant:

Diana Pantuchowicz

po rozpoznaniu w dniu 26 stycznia 2021 r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa M. K.

przeciwko Skarbowi Państwa - Dyrektorowi Zakładu Karnego w (...)

o ochronę dóbr osobistych i zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Gliwicach

z dnia 17 stycznia 2019 r., sygn. akt II C 113/17,

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od powoda na rzecz Skarbu Państwa – Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej kwotę 780 (siedemset osiemdziesiąt) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

SSA Tomasz Pidzik

SSA Katarzyna Żymełka

SSA Grzegorz Stojek

Sygn. akt V ACa 136/19

UZASADNIENIE

M. K. w pozwie złożonym przeciwko Skarbowi Państwa – Dyrektorowi Zakładu Karnego w (...) wniósł o:

a)  zobowiązanie pozwanego do złożenia, na stronie internetowej (...), pisemnego oświadczenia o treści: „Wyrażam ubolewanie, że Centralny Zarząd Służby Więziennej dopuścił do naruszenia dóbr osobistych Pana M. K. przez umieszczenie go w jednostkach penitencjarnych nie spełniających standardów cywilizowanego państwa i za wszystkie wyrządzone Panu R. H. szkody niematerialne szczerze przepraszam”;

b)  zasądzenie od pozwanego 20 000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu z tytułu zadośćuczynienia;

c)  zasądzenie od pozwanego 5 000 zł na cel społeczny

oraz zasądzenie na jego rzecz od pozwanego kosztów procesu.

Pozwany w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu.

Wyrokiem z 17 stycznia 2019 r. Sąd Okręgowy w Gliwicach oddalił powództwo (punkt 1) i zasądził od powoda na rzecz Prokuratorii Generalnej Rzeczpospolitej Polskiej 240 zł z tytułu kosztów procesu (punkt 2).

Sąd Okręgowy ustalił, że powód przebywał w Zakładzie Karnym w (...) od 25 czerwca 2008 r. do 6 listopada 2009 r., od 4 sierpnia 2014 r. do 23 września 2014 r. oraz od 8 września 2015 r. do 10 grudnia 2015 r. Powód w jednostce penitencjarnej pozwanego nie przebywał w przeludnionych celach, tj. o powierzchni przypadającej na jednego osadzonego mniejszej niż 3 m ( 2). Zakład Karny w (...) jest zakładem karnym typu półotwartego dla recydywistów penitencjarnych z oddziałem zakładu karnego typu półotwartego dla odbywających karę po raz pierwszy oraz oddziałem terapeutycznym dla osób uzależnionych od alkoholu. Z uwagi na półotwarty typ jednostki, skazani mają nieograniczoną możliwość poruszania się w porze dziennej po kilku hektarach terenów i korzystania w tym czasie z bogatej oferty rekreacyjnej, oświatowej i wyznaniowej. W porze nocnej skazani mają nieograniczone prawo poruszania się w obrębie pawilonu mieszkalnego. Cele mieszkalne pozostają otwarte przez całą dobę. W miejscach zakwaterowania skazanego nie występowały zawilgocenia, bądź ich skutki. Cele te podlegały bieżącym czynnościom konserwacyjnym i remontowym. Wszystkie cele mieszkalne Zakładu Karnego w (...) są wyposażone w otwierane okna i drzwi. Skazani mają możliwość ich otwierania i zamykania, a tym samym wietrzenia pomieszczeń. Wszystkie cele są wyposażone w kratki wentylacyjne, podlegają corocznym przeglądom kominiarskim. W oknach nie ma zamontowanych siatek ani blind. W celach mieszkalnych są zainstalowane oprawy oświetleniowe o źródle jarzeniowym zapewniające odpowiednią ilość światła. Skazani mają możliwość korzystania z biblioteki wraz z czytelnią. Pomieszczenie to zapewnia czytelnikom znakomite warunki czytania. Wszystkie cele wyposażone są w niezasłonięte okno, zapewniające dostęp światła naturalnego w porze dziennej. Wszystkie pomieszczenia mieszkalne są wyposażone w sprzęt kwaterunkowy zgodny z obowiązującymi normami. Cele mieszkalne są wyposażone w grzejniki centralnego ogrzewania o mocach dobranych do kubatury pomieszczeń. Powód nie zgłaszał uwag dotyczących temperatur panujących w jego miejscach zakwaterowania. W celach mieszkalnych nie ma wydzielonych kącików sanitarnych. Umywalnie i toalety są umieszczone w osobnych pomieszczeniach, poza celami. Toalety są usytuowane w osobnych kabinach, z nieprzezroczystymi, zamykanymi drzwiami. Taka ich konstrukcja i usytuowanie zapewnia skazanym niekrępujące użytkowanie. Usytuowanie toalet i umywalni w osobnych pomieszczeniach wyklucza możliwość przedostawania się nieprzyjemnych zapachów do cel mieszkalnych. W celu zapewnienia odpowiednich warunków higienicznych w Zakładzie Karnym w (...) stosuje się środki czystości posiadające stosowne atestaty i certyfikaty. Do utrzymania czystości w pomieszczeniach używa się: płynu do mycia i bieżącej pielęgnacji podłóg, proszku do szorowania oraz środka do gruntownego czyszczenia urządzeń sanitarnych. Ilość wydawanych środków czystości na pawilony mieszkalne nie jest limitowana, w razie potrzeby środki te są wydawane są w większej ilości. Skazani otrzymują sprzęt do czyszczenia. Powód nie zgłaszał potrzeby zwiększenia ilości wydawanych mu środków czystości. Czystość i porządek w pawilonie mieszkalnym utrzymują sami skazani w ramach tzw. dyżurów gospodarczych. Dyżury takie wykonywane są co najmniej dwa razy dziennie i polegają na sprzątaniu i myciu cel, korytarza, pomieszczeń ubikacji, łazienki oraz zamiataniu terenu przed pawilonem mieszkalnym. Wykonywanie dyżurów jest nadzorowane przez funkcjonariuszy. W przypadku stwierdzenia nienależytego wykonania dyżuru porządkowego, prace są powtarzane. Powód co miesiąc otrzymywał środki higieny osobistej. Korzystał z gorącej kąpieli, w usytuowanej w osobnym budynku łaźni ogólnej, dwa razy w tygodniu. Łaźnia została wyremontowana w 2010 r. i zapewnia odpowiednie warunki kąpieli (śluza poprzedzająca wejście do przebieralni, szczelne drzwi, nawiew ciepłego powietrza z nagrzewnicy). Miał wystarczającą ilość czasu na kąpiel, wysuszenie się, przebranie i wymianę ręczników i bielizny. Nie był narażony na działanie warunków pogodowych. W budynku łaźni odbywają się również wymiany pościeli, piżam, ręczników, ścierek, ubrań. Na stołówce znajduje się kilkanaście umywalek z ciepłą wodą dostępnych w godzinach otwarcia stołówki, tj. w godzinach wydawania posiłków. Skazani mogą na stołówce pobierać wrzątek. Za zgodą dyrektora osadzeni mogą korzystać w oddziałach mieszkalnych z grzałek oraz czajników bezprzewodowych. Skazani mają możliwość wypożyczenia do miejsca zakwaterowania kuchenek elektrycznych, znajdujących się w dyspozycji porządkowego pawilonu. Od 2014 r. na terenie jednostki trwa kompleksowa termomodernizacja, w wyniku której w większości budynków jest już ciepła woda. Zakład Karny w (...) jest położony na terenie występowania szkód górniczych, dlatego na terenie jednostki występują uszkodzenia budynków. Obiekty budowlane są pod ciągłym nadzorem rzeczoznawcy budowlanego, który określa potrzeby remontowo-naprawcze oraz sposób naprawy bądź zabezpieczenia budynków. W okresie pobytu skazanego w jednostce sanitariaty znajdowały się w odpowiednim stanie technicznym. W pomieszczeniach wykonywano bieżące remonty i czynności naprawcze. W Zakładzie Karnym w (...) zatrudniony jest wysoko wykwalifikowany personel medyczny, tj. lekarze interniści, endokrynolog, pulmonolog, okulista, neurolog, laryngolog, chirurg-ortopeda, psychiatra, stomatolog i wykwalifikowane pielęgniarki. Skazani przyjmowani są przez lekarzy każdego dnia, a konsultację specjalistyczne odbywają się raz w tygodniu. W razie konieczności osadzeni są konsultowani w przychodniach specjalistycznych w więziennej lub poza-więziennej służbie zdrowia. W nagłych wypadkach wzywane jest pogotowie ratunkowe lub konwojowani są do szpitala publicznego. Przestrzegany jest termin dwumiesięczny do sporządzania badań specjalistycznych. Codziennie, od 7:00 do 19:00, jest czynne ambulatorium z Izbą Chorych. Powód był konsultowany przy przyjęciu do jednostki oraz udzielono mu porady lekarskiej, gdy by przeziębiony. Dwukrotnie był zapisany do lekarza ogólnego oraz ortopedy, ale nie zgłosił się.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy oddalił powództwo, wskazując że pozwany zapewniał powodowi warunki odbywania kary zgodne z obowiązującymi normami, których nie można poczytywać za przejaw nieludzkiego, poniżającego traktowania. Powód, nie może powoływać się na zarzut przeludnienia twierdząc jedynie, że nie był zachowany metraż i że ocenia to bez wykonania stosownych pomiarów, jeżeli z dokumentacji Zakładu Karnego oraz Służby Więziennej nie wynika, aby do takiej sytuacji dochodziło we wskazywanym okresie. Cele w jednostce pozwanego w czasie osadzenia powoda były wystarczająco oświetlone i wyposażone, zgodnie z obowiązującymi przepisami penitencjarnymi w niezbędny sprzęt kwaterunkowy. Sąd Okręgowy podkreślił, że Zakład Karny w (...) jest jednostką typu półotwartego, gdzie zgodnie z art. 91 k.k.w. cele mieszkalne skazanych pozostają otwarte całą dobę, a skazani mają nieograniczoną możliwość przebywania w innych celach pawilonu, które nie są ich celami mieszkalnymi, a za zgodą wychowawcy w innych pawilonach. Ponadto mogą w sposób nieograniczony korzystać ze świetlicy centralnej, sali sportowej, czytelni biblioteki, kaplicy i pomieszczeń innych grup wyznaniowych oraz klubu (...). W każdej cela działa wentylacja grawitacyjna oraz jest pełnowymiarowe, dające się otworzyć okno, którego uchylenie daje możliwość zwiększenia cyrkulacji powietrza i lepszą wentylację. Za utrzymanie higieny osobistej i czystości w celach odpowiadają osadzeni i otrzymują w tym celu stosowne środki, korzystają z kąpieli, sanitariatów oraz wymiany bielizny pościelowej i odzieży. Osadzeni w Zakładzie Karnym w (...) mają możliwość podjęcia pracy, dokonywania zakupów w kantynie, korzystania z kaplicy, spacernika, biblioteki, udziału w programach edukacyjnych. Więźniowie mają zapewnioną bezpłatną pomoc medyczną oraz leki. Powód mógł z tego korzystać podczas pobytu w Zakładzie Karnym. Warunki odbywania kary nie były niehumanitarne i nie uwłaczały godności powoda. Sąd pierwszej instancji wskazał na brak podstaw do przyjęcia, aby przebywanie w źle wentylowanej celi, wiązało się z tak negatywnymi odczuciami psychicznymi powoda, by uzasadniały one przyznanie zadośćuczynienia finansowego. Podkreślił, że powód znał już warunki odbywania kary pozbawienia wolności, a jednak popełniając kolejne przestępstwa zdecydował się ponieść ryzyko powrotu do nich. Wskazał, że powód domaga się wysokich standardów w trakcie odbywania kary a sam na wolności żyje dużo poniżej tych norm. Funkcjonariusze Zakładu Karnego w (...) działali wobec powoda w ramach swoich uprawnień ustawowych. Ich działaniu było zgodne z prawem i nie naruszało dóbr osobistych powoda. Stosownie do przepisów kodeksu karnego wykonawczego oraz rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 26 sierpnia 2003 r. w sprawie szczegółowego zakresu i trybu sprawowania nadzoru penitencjarnego, nadzór penitencjarny sprawuje wyłącznie sędzia penitencjarny, który uchyla sprzeczne z prawem decyzje dyrektora jednostki penitencjarnej, a na jego decyzję przysługuje skarga do sądu penitencjarnego. Powód nie przedstawił żadnych orzeczeń, świadczących o działaniach pozwanego podjętych z naruszeniem prawa, a sąd cywilny nie jest powołany do dokonywania oceny kwestii zastrzeżonych do wyłącznej kognicji sędziego penitencjarnego i sądu penitencjarnego. Sąd cywilny nie jest też władny oceniać, czy funkcjonariusz służby więziennej odmawiając skazanemu określonego uprawnienia działał zgodnie z prawem czy bezprawnie, jak również czy zastosowanie wobec skazanego kary dyscyplinarnej było zgodne z prawem czy bezprawne. Powód w jednostce penitencjarnej miał zapewnioną darmową opiekę lekarską, bez konieczności oczekiwania w kolejkach na odległe terminy wizyt, a w razie potrzeby, w cywilnych ośrodkach medycznych, konsultacje i badania specjalistycznych. Powód miał dostęp do bezpłatnych lekarstw. W trakcie pobytu w Zakładzie Karnym w (...) powód był kilkukrotnie konsultowany przez lekarzy, a na dwie umówione wizyty sam się nie stawił. Powód nie uprawdopodobnił domniemanej szkody. Osadzenie powoda w Zakładzie Karnym w (...) było zgodne z prawem i miało na celu ochronę interesu społecznego i wartości nadrzędnych jakimi są izolacja przestępców od społeczeństwa i osiągnięcie celów probacji, odbywało się w godziwych warunkach, nie miało cech poniżającego i nieludzkiego traktowania powoda, a samo subiektywne, a nie obiektywne przekonanie powoda, że nastąpiło przy tym naruszenie jego dóbr osobistych, jest bezpodstawne i nie może znaleźć ochrony prawnej przewidzianej w art. 23 i 24 k.c., ani też nie może być podstawą przyznania mu zadośćuczynienia przewidzianego w art. 448 k.c. oraz art. 445 k.c. Roszczenie dotyczące pobytu powoda w Zakładzie Karnym w (...) od 25 czerwca 2008 r. do 6 listopada 2009 r. uległo przedawnieniu. Powód wniósł pozew 16 marca 2017 r., a tym samym jego roszczenie przedawniło się za okres przypadający przed dniem 16 marca 2014 r. W tym zakresie roszczenie podlegało oddaleniu, jako przedawnione, na mocy art. 117 § 2 k.c. w związku z art. 442 1 § 1 k.c. O kosztach procesu Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 k.p.c.

Apelację od wyroku wniósł powód, zarzucając obrazę przepisów art. 23 i 24 k.c. w związku z art. 48 k.c. poprzez błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie, naruszenie art. 233 k.p.c. polegające na nierozważeniu w toku podejmowania decyzji wszystkich okoliczności, które to uchybienie proceduralne miało istotny wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia oraz naruszenie prawa procesowego polegające na nierozważeniu w toku postępowania wszystkich wniosków dowodowych poprzez błędne stwierdzenie, że skutecznie został podniesiony zarzut przedawnienia.

Skarżący wniósł o zmianę wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w całości i zasądzenie na rzecz powoda całej żądanej sumy, ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania. Wniósł także o zasądzenie na jego rzecz od pozwanego kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Pozwany, w odpowiedzi na apelację, wniósł o jej oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny rozpoznając sprawę na skutek apelacji powoda, w granicach zaskarżenia i podniesionych zarzutów, zważył, co następuje.

Apelacja podlegała oddaleniu.

Powód dochodził roszczenia niemajątkowego – przeproszenia za naruszenie jego dóbr osobistych i roszczeń majątkowych. Żądanie przeproszenia, jako stanowiące roszczenie niemajątkowe, nie uległo przedawnieniu. Przedawnieniu ulegają bowiem jedynie roszczenia majątkowe (art. 117 § 1 k.c.).

Doszło zatem do przedawnienia jedynie roszczeń majątkowych powoda, wywodzonych z pobytu w jednostce penitencjarnej pozwanego przed 16 marca 2014 r., a zatem wcześniej niż 3 lata przed datą wniesienia pozwu, co nastąpiło w dniu 16 marca 2017 r. (data stempla pocztowego k. 19). Powód podważając pogląd Sądu pierwszej instancji w tej kwestii nie formułuje zarzutu naruszenia przepisu art. 442 1 §1 k.c., a ewentualnie podniesiony taki zarzut należałoby też uznać za niezasadny. Powód dowiedział się o szkodzie i o osobie zobowiązanej do jej naprawienia każdorazowo w czasie pobytu w jednostce penitencjarnej. O tym, że warunki takiego pobytu stanowią nadmierną dla niego dolegliwość, wykraczającą poza cierpienia i upokorzenia wynikające co do zasady z pobytu w zakładzie karnym i związane z legalną formą karania oraz że wyrządzają mu krzywdę, powód wiedziałby od razu, niezależnie od stanu świadomości, co do istnienia pojęcia ochrony dóbr osobistych i ich rodzaju, czy też znajomości przepisów. Jest oczywiste, że powód od razu miałby też wiedzę, kto jest sprawcą takiego stanu rzeczy i kto ponosi za niego odpowiedzialność, bowiem musiał być świadomy, jaki podmiot organizuje odbywania kary pozbawienia wolności. Sprawowanie wymiaru sprawiedliwości i organizacja systemu wykonywania kar izolacyjnych to przejawy funkcjonowania państwa. Odpowiedzialność za wyrządzoną szkodę w związku z osadzeniem skazanego ponosi Skarb Państwa, niezależnie od tego, jaką z jego jednostek organizacyjnych wskaże pokrzywdzony, zwłaszcza że ostatecznie to sąd orzekający czuwa nad zapewnieniem reprezentacji Skarbu Państwa przez właściwą jednostkę organizacyjną.

Sąd Apelacyjny podziela sformułowany w orzecznictwie pogląd mówiący o tym, że o „dowiedzeniu się o szkodzie” w rozumieniu art. 442 1 § 1 k.c. można mówić wtedy, gdy poszkodowany „zdaje sobie sprawę z ujemnych następstw zdarzenia wskazujących na fakt powstania szkody”, inaczej rzecz ujmując, gdy ma świadomość doznanej szkody. W przypadku, gdy zdarzeniem szkodzącym, a właściwie krzywdzącym, jest osadzenie osoby w przeludnionej celi, bez zapewnienia jej należytych warunków bytowych, sanitarnych, medycznych czy kulturalnych, ujemne następstwa tego zdarzenia (naruszenia dóbr osobistych) takie, jak poczucie poniżenia, upokorzenia, cierpienia są odczuwane w dacie zaistnienia tych zdarzeń, a nie kilka lat później. Nie chodzi bowiem tu o krzywdę przyszłą, ale dziejącą się, odczuwaną wówczas, gdy miały miejsce zdarzenia ją wywołujące (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 7 sierpnia 2012 r. sygn. akt I ACa 260/12, wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 17 stycznia 2014 r. sygn. akt VI ACa 826/13, wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 20 stycznia 2017 r. sygn. akt I ACa 800/16, wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 26 marca 2015 r., sygn. akt I ACa 1770/14). Nie zasługuje zatem na akceptację pogląd wiążący bieg terminu przedawnienia roszczeń z możliwością zapoznania się przez powoda z przepisami prawa, z jego dostępem do „akt prawnych”, „środków masowego przekazu”, literatury, czy też do profesjonalnego pełnomocnika. Przepis art. 442 1 k.c. wprost wskazuje, iż dla rozpoczęcia biegu terminu przedawnienia konieczna jest wiedza o samej szkodzie i osobie za nią odpowiedzialnej, a nie świadomość możliwości dochodzenia ochrony na drodze postępowania sądowego. Przepis ten nie uzależnia bowiem zastosowania instytucji przedawnienia od poziomu świadomości prawnej osoby poszukującej ochrony, wiążąc ją wyłącznie z wiedzą o szkodzie i osobie zobowiązanej do jej naprawienia (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z 11 czerwca 2015 r. sygn. akt I ACa 971/14, wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 20 stycznia 2017 r. sygn. akt I ACa 800/16, wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 14 kwietnia 2016 r. sygn. akt V ACa 743/15). Podobnie nie miało wpływu na bieg terminu przedawnienia roszczeń samo osadzenie powoda w zakładzie karnym. Cytowane zaś w apelacji poglądy wyrażone w orzeczeniach Sądu Najwyższego, aczkolwiek trafne, nie mogą znaleźć zastosowania w niniejszej sprawie z uwagi na to, że dotyczą odmiennych okoliczności faktycznych niż okoliczności będące przedmiotem ustaleń w tej sprawie.

Wobec powyższego zasadnie Sąd Okręgowy uznał roszczenie majątkowe powoda wywodzone z jego pobytu w jednostce penitencjarnej pozwanego przed 16 marca 2014 r. za przedawnione. Rację ma skarżący, że nie uległo przedawnieniu żądanie przeproszenia powoda, jednakże nie podważa to – z przyczyn omówionych poniżej – prawidłowości rozstrzygnięcia Sądu pierwszej instancji.

Powód wskazując na naruszenie jego dóbr osobistych powoływał się na: przeludnione cele, nieprzyjemny zapach z kącików sanitarnych w celach mieszkalnych, brak oddzielenia kącików, zasłonięte materiałem, brak wentylacji, brak należytego oświetlenia, brak opieki medycznej, brak środków czystości, brak dostępu do ciepłej wody oraz utrudnienia w palarniach. Odnośnie przeludnienia i innych niedogodności za okres od 25 czerwca 2008 r. do 6 listopada 2009 r., jak już wskazywano wyżej, Sąd Apelacyjny uznał, że roszczenia majątkowe powoda uległy przedawnieniu. Nie były bowiem dochodzone w okresie trzech lat przewidzianym w art. 442 1 § 1 k.c. Natomiast w zakresie żądania przeprosin, za ten czas, nie ma podstaw do uwzględnienia tego żądania. Sąd Okręgowy nie odniósł się, co prawda, do żądania niemajątkowego powoda wywodzonego za okres pobytu powoda w Zakładzie Karnym od 25 czerwca 2008 r. do 6 listopada 2009 r., jednakże – pomimo braku rozważań Sądu Okręgowego odnośnie żądania niemajątkowego – na przeszkodzie uwzględnieniu tego roszczenia stało niewykazanie przez powoda okoliczności faktycznych mających być podstawą roszczenia niemajątkowego, tj. naruszających jego dobra osobiste warunków pobytu w jednostce penitencjarnej we wskazanym wyżej okresie. Ustalenia dotyczące okresu późniejszego zostały oparte m. in. na dokumentach złożonych przez stronę przeciwną. Powód nigdy nie podnosił, że nie zawierają one informacji na temat okresu od 25 czerwca 2008 r. do 6 listopada 2009 r. i nie żądał uzupełnienia danych. W pozwie jedynie ogólnie wskazał na warunki jego pobytu u pozwanego, nie odnosząc ich do konkretnego okresu. Dołączona do pozwu ankieta informacyjna, podpisana przez powoda, dotyczy okresu jego pobytu w Zakładzie Karnym w (...) od 24 lipca 2014 r. Obowiązkiem powoda jest wskazanie okoliczności faktycznych, z których wywodzi swoje roszczenie. Brak jest podstaw do tego, by obciążyć stronę przeciwną obowiązkiem sprecyzowania za powoda tych okoliczności. Skoro powód na poparcie swoich twierdzeń o naruszeniu dóbr osobistych nie przytoczył faktów mających o tym świadczyć i nie żądał uzupełnienia dowodów przedstawionych przez pozwanego, brak było podstaw do uznania, że w jakimkolwiek zakresie jego twierdzenia o naruszeniu dóbr osobistych w tym okresie mogły być uznane za wykazane i by mogły następnie stanowić podstawę do rozważania ewentualnej odpowiedzialności pozwanego za naruszenie tych dóbr. Należy ponadto zauważyć, że twierdzeń powoda nie potwierdziły nie tylko zeznania świadków zatrudnionych w Zakładzie Karnym, ale również zeznania świadka R. N., który w tym zakładzie przebywał w charakterze osadzonego. W takich okolicznościach rozstrzygnięcie oddalające powództwo, również w zakresie dotyczącym żądania publikacji przeprosin, należy uznać za zasadne.

Ze zgromadzonego materiału dowodowego nie wynika, aby powód przebywał w warunkach przeludnienia. Pozwany temu zaprzeczył, a przeprowadzone postępowanie dowodowe nie potwierdziło zasadności twierdzeń powoda. Stanowiska powoda odnośnie pobytu w przeludnionych celach nie potwierdzała nie treść dowodów z dokumentów złożonych przez stronę pozwaną, bowiem wynikało z nich, że – zarówno od 4 sierpnia 2014 r. do 23 września 2014 r. oraz od 8 września 2015 r. do 10 grudnia 2015 r. – powód miał zagwarantowaną wymaganą przepisami powierzchnię wynoszącą 3 m 2 na jednego osadzonego, ale także zeznania świadków, w szczególności zeznania świadka R. N. osadzonego w Zakładzie Karnym w (...). Należy zauważyć, że Zakład Karny w (...) jest zakładem typu półotwartego. Pobyt powoda w celach w tym zakładzie nie był pobytem całodziennym. Cele w jednostce penitencjarnej pozwanego są otwarte przez całą dobę, a osadzeni mogą swobodnie przemieszczać się na terenie tej jednostki. Powód miał możliwość korzystania ze świetlicy, biblioteki, spacerów oraz z zajęć sportowych w sali rekreacyjnej oraz na świeżym powietrzu, a zatem ewentualne niedogodności, wynikające z warunków w celi, były kompensowane możliwością przebywania poza celą i korzystania z różnych form aktywności. Ponadto powód, zwłaszcza w okresie pobytu od 25 czerwca 2008 r. do 6 listopada 2009 r., wielokrotnie opuszczał Zakład Karny, często na kilka dni, w ramach udzielonych mu przepustek. Powód nie składał żadnych próśb, wniosków i skarg w związku z – istniejącym w jego ocenie – przeludnieniem w celach i panującymi w nich warunkach bytowymi, co wskazuje, że warunki te były przez niego akceptowane. Słuszny jest zatem wniosek, że dobra osobiste powoda nie zostały naruszone, bo miał on możliwość przebywania poza celą i spędzania czasu w sposób dla siebie interesujący. Inną sprawą jest, czy powód z tego korzystał, jednakże jeśli tego nie czynił nie może to obciążać pozwanego. Nie może zatem odnieść skutku odwoływanie się powoda do orzecznictwa wskazującego na to, że umieszczenie osoby pozbawionej wolności w celi o powierzchni przypadającej na osadzonego mniejszej niż 3 m 2 może stanowić wystarczającą przesłankę stwierdzenia naruszenia jej dóbr osobistych. Żądanie w takich okolicznościach od pozwanego przeprosin, nawet w sytuacji odczuwania przez powoda niegodności związanych z obecnością innych osadzonych w celi i związanym z tym odczuciem przeludnienia, jest bezpodstawne.

Opis wyposażenia cel, przedstawiony przez pozwanego oraz złożone protokoły kontroli przewodów kominowych i wentylacyjnych, protokoły okresowej kontroli stanu technicznego, złożone wykazy przedmiotów oraz środków higieny pobranych przez powoda, nie potwierdzają też tezy o nieodpowiednich warunkach higienicznych i sanitarnych w celach. Z kolei dokumentacja medyczna złożona przez pozwanego przeczy twierdzeniom powoda odnośnie ograniczonego dostępu do więziennej służby zdrowia czy lekceważącego podejścia jej personelu do zgłaszanych przez powoda problemów zdrowotnych. To samo dotyczy możliwości korzystania z wody w celi i kąpieli, czy też istnienia niewłaściwych warunków dla palaczy papierosów. Zakład Karny posiada wentylowane palarnie, a ponadto w ciągu dnia osadzeni mają możliwość poruszania się poza pawilonami mieszkalnymi i palenia papierosów w wyznaczonych tam miejscach. Powód nie przedstawił żadnego argumentu przeciwko prawidłowości tych ustaleń. Wręcz przeciwnie w swych zeznaniach powód przyznał, że miał zapewnioną opiekę medyczną. Nie znalazły także potwierdzenia zarzuty powoda dotyczące naruszenia jego prawa do intymności poprzez brak odpowiedniego kącika sanitarnego w celach, w których przebywał. Z materiału dowodowego, w tym z zeznań powoda wynikało, że w celach w ogóle nie było kącików sanitarnych. Znajdowały się one w osobnych pomieszczeniach.

Prawo do godnego odbywania kary pozbawienia wolności należy zaliczyć do katalogu dóbr osobistych podlegających ochronie. Sąd Najwyższy w uchwale 7 sędziów z dnia 18.10.2011 r. (III CZP 25/11, OSK 2012/2/15, LEX nr 960463) wyraził stanowisko, że umieszczenie osoby pozbawionej wolności w celi o powierzchni przypadającej na osadzonego mniejszej niż 3m 2 może stanowić wystarczającą przesłankę stwierdzenia dóbr osobistych. Samo osadzenie w przeludnionej celi nie przesądza o zasadności roszczenia o zadośćuczynienie na podstawie art. 448 k.c., bowiem przyznanie tego zadośćuczynienia zależy od wielu różnorodnych okoliczności, w tym m.in. od długotrwałości przebywania w przeludnionej celi, uciążliwości z tym związanych, poczucia krzywdy i jego stopnia oraz pozostałych warunków odbywania kary pozbawienia wolności, które mogą zwiększać poczucie krzywdy lub je osłabiać, a nawet sprawić, że w ogóle nie powstało. Podobne poglądy Sąd Najwyższy wyraził w uchwale z 27.10.2011 r. V CSK 489/10, LEX nr 1102552 oraz w wyroku z 11.01.2013 r., I CSK 289/12, LEX nr 1288605.

Sąd Okręgowy nie naruszył ani przepisu art. 233 § 1 k.p.c., ani przepisów prawa materialnego w postaci art. 23 k.c. i art. 24 k.c. w związku z art. 448 k.c. Nie jest uprawnione twierdzenie powoda, że Sąd Okręgowy błędnie uznał, że rolą powoda było wykazanie bezprawności działania funkcjonariuszy Skarbu Państwa. Sąd Okręgowy takiego poglądu nie wyraził. Wskazał jedynie, że powoda obciążało określenie warunków odbywania kary pozbawienia wolności oraz poniesienia krzywdy spowodowanej naruszeniem jego dóbr osobistych, natomiast ciężar dowodu, że warunki w zakładzie karnym odpowiadały normom i nie doszło do naruszenie dóbr osobistych powoda ciążył na pozwanym.

Powód, poza ogólnikowym sformułowaniem zarzutu naruszenia przepisu art. 233 k.p.c. (bez wskazania nadto, którego paragrafu tego przepisu dotyczy ten zarzut), w swojej apelacji nie kwestionuje żadnych ustaleń faktycznych Sądu pierwszej instancji, nie wskazuje dowodów, które – jego zdaniem – błędnie zostały ocenione przez ten Sąd jak i nie przedstawia własnych wniosków, jakie z materiału dowodowego należało wyprowadzić przy dokonaniu prawidłowej jego oceny. Nie może zatem odnieść skutku, w postaci podważenia ustaleń faktycznych Sądu Okręgowego, ogólne powołanie się przez powoda w uzasadnieniu apelacji na to, że Sąd ten nie rozważył „w toku podejmowania decyzji wszystkich okoliczności”. Nieskuteczny jest także zarzut dotyczący nierozważenia wszystkich wniosków dowodowych. Po pierwsze powód nie wskazuje jakie wnioski dowodowe zostały pominięte przez Sąd Okręgowy. Po wtóre „nierozważenie wszystkich wniosków dowodowych” odnosi do błędnego uznania za zasadny podniesionego przez pozwanego zarzutu przedawnienia roszczenia, a nie do dokonanych w sprawie ustaleń faktycznych.

Co prawda treść uzasadnienia Sądu Okręgowego wskazuje na to, że Sąd ten rozważał głównie zasadność żądania zasądzenia na rzecz powoda zadośćuczynienia za krzywdę na podstawie art. 448 k.c., jednak należy zauważyć, że ocena, iż nie doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda w czasie jego pobytu w jednostkach penitencjarnych, prowadzi do wniosku, że z powyższej przyczyny nie może być uwzględnione także jego roszczenie niemajątkowe o zamieszczenie tekstu przeprosin oraz żądanie zasądzenia kwoty 5 000 zł na wskazany cel społeczny, wywodzone z pobytu w jednostce penitencjarnej pozwanego.

W konsekwencji tych uwag należy stwierdzić brak podstaw do podzielenia zarzutów apelacji w zakresie warunków odbywania kary pozbawienia wolności przez powoda. Nie sposób podzielić bowiem zarzutów naruszenia prawa materialnego, a to art. 23 k.c., art. 24 k.c. oraz 448 k.c. przez błędne przyjęcie, że warunki odbywania kary pozbawienia wolności w Zakładzie Karnym w (...) przez powoda, w obiektywnej ocenie nie naruszyły jego dóbr osobistych oraz naruszenia prawa procesowego, a to art. 233 k.p.c., który nie miał racji bytu w stanie faktycznym sprawy, nie może on bowiem polegać jedynie na zaprezentowaniu przez powoda stanu faktycznego ustalonego na podstawie własnej oceny dowodów. Zarzuty formułowane przez powoda pod adresem pozwanej jednostki stanowią jego subiektywną ocenę i mieszczą się w zakresie zwykłych dolegliwości związanych z izolację penitencjarną.

Powód nie wykazał ani krzywdy czy też szkody (oraz ich rozmiaru) ani związku przyczynowego pomiędzy działaniem czy też zaniechaniem funkcjonariuszy publicznych a rzekomą szkodą, która powstała w jego dobrach. Powód nie wykazał, by wskazywane przez niego niedogodności w czasie odbywania kary pozbawienia wolności w Zakładzie Karnym w (...) naruszyły jego dobra osobiste w postaci godności i zdrowia, a zatem nie ma podstaw do uwzględnienia jego żądań.

Powód niewątpliwie doznawał ograniczeń związanych z pobytem w jednostce penitencjarnej, jednak natężenie tych niedogodności nie było na tyle silne, by stwierdzić, że przekraczało typowe i nieuniknione ograniczenia i cierpienia wiążące się z samym faktem zgodnego z prawem pozbawienia wolności w wykonaniu prawomocnego wyroku skazującego powoda na karę pozbawienia wolności. Minimalny standard odbywania kary pozbawienia wolności jest dokładnie określony przepisami prawa, w tym Kodeksem karnym wykonawczym i przepisami do niego wykonawczymi. Mimo niskiego standardu cel, zwłaszcza w porównaniu do przeciętnych warunków mieszkaniowych w warunkach wolnościowych, nie można jednak uznać, że warunki bytowe w celach powodowały dolegliwości większe, niż konieczne dla zrealizowania celów orzeczonej wobec powoda kary pozbawienia wolności i naruszały godność powoda, tym bardziej, że Zakład Karny w (...) jest zakładem półotwartym. Przy ocenie naruszenia dobra osobistego należy odnosić się do kryteriów i mierników o charakterze obiektywnym, a nie jedynie do subiektywnych odczuć osoby domagającej się zadośćuczynienia, nawet jeżeli mają one podłoże w jej silnym przekonaniu o naruszaniu dobra osobistego. Nie każde zatem odczuwane zakłócenie dobrostanu psychicznego oznacza, że doszło do naruszenia dóbr osobistych w rozumieniu przepisów art. 23 i 24 k.c.. Niski standard życia w czasie pobytu w zakładzie karnym nie oznacza jeszcze, że doszło do uchybienia godności skazanego. Dochodzi do niego dopiero wówczas, gdy poziom cierpienia i upokorzenia jakiego doznaje osadzony jest na tyle znaczny i nasilony, że można ocenić (według kryteriów obiektywnych), że wykracza poza nieunikniony element cierpienia wpisanego w karę pozbawienia wolności. Powód nie wykazał, by warunki osadzenia jego w pozwanej jednostce były na tyle nietypowe, odbiegające od norm gwarantowanych prawem, że obiektywnie można byłoby ocenić, że stanowiły dla niego uciążliwość trudną do zniesienia, upokarzającą, naruszającą jego godność, czy też wpływającą na pogorszenie jego stanu zdrowia.

Wskazać należy, że – jak wynika z akt – w trakcie całego okresu osadzenia powód nie zgłaszał ani wychowawcom w zakładzie karnym, ani służbom więziennym, czy sędziemu penitencjarnemu żadnych dolegliwości związanych z warunkami panującymi w Zakładzie Karnym. W tych okolicznościach, należy stwierdzić, że nawet jeżeli powód czuł się skrzywdzony z powodu złych warunków w pozwanej jednostce, to zakres jego cierpień, krzywda nie zostały w ogóle uzewnętrznione. Z jednej strony wskazuje to na minimalny rozmiar krzywdy, z drugiej strony wskazuje, że władze penitencjarne nie były świadome istnienia u niego poczucia pokrzywdzenia i odczuwania uciążliwości, a w konsekwencji, nie miały sposobności potraktowania jego osoby indywidualnie, rozważenia możliwości złagodzenia tych negatywnych odczuć. Podkreślić trzeba, że – jak wynika z materiału sprawy – pozwany, w miarę swoich możliwości czynił różne starania mające na celu złagodzenie skutków trudnych warunków bytowych: dokonywał bieżących niezbędnych napraw, przestrzegał niezbędnych przeglądów i konserwacji. Stosownie do posiadanych środków dokonywał też większych remontów i modernizacji pomieszczeń. Warunki w jednostce penitencjarnej nie były rezultatem złej woli pozwanego, jego zamiaru pokrzywdzenia powoda, ani wynikiem rażącego niedbalstwa. Nie zamiarem pozwanego poniżanie czy upokarzanie powoda. Pozwany, w miarę posiadanych środków i stosownie do danej sytuacji podjął działania zmierzające do stworzenia optymalnych warunków pobytu osadzonych w zakładzie.

Apelujący poza przytoczeniem orzecznictwa odnoszącego się do kwestii naruszenia dóbr osobistych, nie odnosi zawartych tam poglądów do realiów niniejszej sprawy.

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny, na podstawie art. 385 k.p.c., oddalił apelację.

Orzeczenie o kosztach postępowania apelacyjnego, stosownie do jego wyniku, uzasadniają przepisy art. 98 k.p.c. w związku z art. 108 § 1 k.p.c. oraz art. 32 ust. 3 ustawy z dnia 15 grudnia 2016 r. o Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa. Na podstawie art. 99 k.p.c. Skarbowi Państwa reprezentowanemu przez Prokuratorię Generalną zwraca się koszty w wysokości należnej według przepisów o wynagrodzeniu adwokata. Regulacja ta została dopełniona art. 32 ust. 3 ustawy z dnia 15 grudnia 2016 r. o Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa. Przepis ten stanowi, że koszty zastępstwa procesowego zasądzone lub przyznane Skarbowi Państwa w sprawie, w której zastępstwo procesowe Skarbu Państwa wykonuje Prokuratoria Generalna, przysługują Skarbowi Państwa – Prokuratorii Generalnej. Wynagrodzenie pełnomocnika procesowego pozwanego zasądzono na podstawie przepisów rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie. Zasądzona kwota 780 zł stanowiła sumę wynagrodzenia pełnomocnika pozwanego od roszczenia niemajątkowego (540 zł ustalone na podstawie § 8 ust. 1 punkt 2 w związku z § 10 ust. 1 punkt 2 powołanego wyżej rozporządzenia) i roszczenia majątkowego (240 zł ustalone na podstawie § 8 ust. 1 punkt 2 w związku z § 10 ust. 1 punkt 2 powołanego wyżej rozporządzenia).

Brak było podstaw do nieobciążania powoda kosztami postępowania apelacyjnego, gdyż rzeczą skarżącego jest ocena zakresu apelacji, jej zasadności i możliwości udowodnienia. Skarżący ponosi ryzyko, że jeżeli nieskutecznie zaskarży wydany wyrok, to będzie musiał w tym zakresie ponieść konsekwencje co do kosztów procesu. Sąd Apelacyjny nie znalazł podstaw do zastosowania art. 102 k.p.c. Fakt, iż strona została zwolniona od kosztów sądowych, nie prowadzi automatycznie do oceny, iż zachodzi „wypadek szczególnie uzasadniony” w rozumieniu art. 102 k.p.c. (por. postanowienie Sądu Najwyższego z 27 września 2012 r., III CZ 70/12, Lex nr 1232787). Strona przegrywająca proces przed sądem pierwszej instancji, decydując się na wniesienie apelacji, musi liczyć się z możliwością jej oddalenia i związanym z tym obowiązkiem zwrotu przeciwnikowi kosztów poniesionych w postępowaniu apelacyjnym. W judykaturze Sądu Najwyższego przyjmuje się, że przekonanie strony o zasadności zajmowanego stanowiska, które może przemawiać za nieobciążaniem jej kosztami przegranego procesu przed Sądem pierwszej instancji, przestaje być aktualne w postępowaniu apelacyjnym (por. postanowienia Sądu Najwyższego: z 30 marca 2012 r., III CZ 13/12, Lex nr 1164738, z 15 czerwca 2011 r., V CZ 24/11, Lex nr 898277.; z 5 października 2011 r., IV CZ 48/11, nie publ.).

SSA Tomasz Pidzik SSA Katarzyna Żymełka SSA Grzegorz Stojek

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Monika Czaja
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Katowicach
Osoba, która wytworzyła informację:  Katarzyna Żymełka,  Tomasz Pidzik ,  Grzegorz Stojek
Data wytworzenia informacji: