III AUa 2076/15 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Katowicach z 2016-03-23
Sygn. akt III AUa 2076/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 23 marca 2016 r.
Sąd Apelacyjny w Katowicach
Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
|
Przewodniczący |
SSA Irena Goik |
|
Sędziowie |
SSA Ewelina Kocurek - Grabowska SSO del. Beata Torbus (spr.) |
|
Protokolant |
Elżbieta Szewczyk |
po rozpoznaniu w dniu 23 marca 2016r. w Katowicach
sprawy z odwołania W. F. (W. F. )
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w C.
o prawo do emerytury górniczej
na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w C.
od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w Katowicach
z dnia 6 maja 2013r. sygn. akt X U 771/13
1. oddala apelację;
2. zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w C. na rzecz ubezpieczonego W. F. kwotę 270zł (dwieście siedemdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego i apelacyjnego.
/-/ SSO del. B. Torbus / -/ SSA I. Goik /-/ SSA E. Kocurek-Grabowska
Sędzia Przewodniczący Sędzia
Sygn. akt III AUa 2076/15
UZASADNIENIE
Decyzją z dnia 29 stycznia 2013r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział
w C. odmówił ubezpieczonemu W. F. prawa do emerytury górniczej, z uwagi na niewykazanie 25-letniego okresu pracy górniczej, a jedynie 20 lat,
5 miesięcy i 24 dni takiej pracy. Organ rentowy nie zaliczył ubezpieczonemu okresu przynależności do drużyny ratowniczej.
Ubezpieczony w odwołaniu od tej decyzji domagał się jej zmiany i przyznania prawa do emerytury górniczej oraz zasądzenia od organu rentowego kosztów procesu według
norm przepisanych. Wnosił o zaliczenie do okresu pracy górniczej okresu przynależności do drużyny ratowniczej.
Organ rentowy w odpowiedzi na odwołanie wnosił o jego oddalenie, podtrzymując stanowisko zawarte w zaskarżonej decyzji.
Sąd Okręgowy - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Katowicach wyrokiem
z dnia 6 maja 2013r. zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał ubezpieczonemu prawo
do emerytury górniczej od daty wniosku oraz zasądził od organu rentowego na rzecz odwołującego kwotę 120 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
Sąd Okręgowy ustalił, że ubezpieczony W. F. urodzony (...), w dniu 28 grudnia 2012r. złożył w organie rentowym wniosek o przyznanie prawa do emerytury górniczej, wskazując, że pracował jako górnik w okresach: od dnia 29 czerwca 1987r. do dnia 21 lipca 1987r. oraz od dnia 1 sierpnia 1988r. do dnia 26 sierpnia 1988r. w KWK (...), od dnia 15 października 1988r. do dnia 28 maja 2006r. w KWK (...), od dnia 29 maja 2006r. do nadal w (...) S.A. KWK (...). Jednocześnie ubezpieczony był członkiem drużyny ratowniczej: od dnia 20 listopada 1996r. do dnia
8 września 1998r. jako ratownik górniczy w (...) S.A. KWK (...), od dnia 1 stycznia 1998r. do dnia 28 maja 2006r. jako ratownik specjalista w (...) S.A. KWK (...) oraz od dnia 29 maja 2006r. do nadal w KWK (...) Ruch (...) jako ratownik specjalista. Okresy członkostwa w drużynie ratowniczej w charakterze ratownika górniczego i ratownika specjalisty nakładają się na siebie, ponieważ w tym czasie ubezpieczony sprawował obie te funkcje.
Sąd Okręgowy stwierdził, że stanowisko ratownika górniczego w drużynie ratowniczej może pełnić osoba z dozoru niższego oraz osoba na stanowisku robotniczym, zaś ratownikiem specjalistą może być osoba wchodząca w skład dozoru wyższego (kierownictwa kopalni), która wykonuje funkcje nadzorcze nad wydziałami ratowniczymi albo pełni określone funkcje w czasie akcji. Ubezpieczony był czynnym członkiem drużyny ratowniczej i brał udział w akcjach ratowniczych.
Przy takich ustaleniach faktycznych Sąd Okręgowy uznał odwołanie za uzasadnione, wskazując, że z wykładni literalnej art. 50c ust. 1 pkt 6 i art. 50d ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia
17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (obecnie jednolity tekst: Dz. U. z 2015r., poz. 748; dalej jako ustawa o emeryturach i rentach z FUS) jednoznacznie wynika, że za pracę górniczą uważa się zatrudnienie w drużynach ratowniczych i okres pracy w tym charakterze zalicza się przy ustalaniu prawa do emerytury górniczej. Przepisy te w żadnym wypadku nie uzależniają zaliczenia okresów pracy
w charakterze członków drużyn ratowniczych od wyszczególnienia jakie funkcje pełniło się w tych drużynach. Wystarczające jest, że było się członkiem drużyny ratowniczej, a poza sporem pozostaje, iż ubezpieczony był członkiem drużyn ratowniczych.
Wobec powyższego Sąd Okręgowy uznał, że ubezpieczony powinien mieć zaliczone do okresu pracy górniczej okresy przynależności do drużyn ratowniczych, a po doliczeniu tych okresów legitymuje się on 25-letnim stażem pracy górniczej.
Sąd I instancji argumentował, że ubezpieczony spełnia również pozostałe przesłanki, wymienione w art. 50a ustawy o emeryturach i rentach z FUS, niezbędne do nabycia uprawnień do emerytury górniczej, ponieważ ukończył 50 lat z dniem 21 kwietnia 2012r.
i nie przystąpił do otwartego funduszu emerytalnego.
W świetle powyższego, Sąd Okręgowy na mocy art. 477 14 § 2 k.p.c. zmienił zaskarżoną decyzję organu rentowego i przyznał ubezpieczonemu prawo do górniczego świadczenia emerytalnego od daty wniosku w tym zakresie.
O kosztach Sąd I instancji orzekł w pkt 2 wyroku - na zasadzie art. 98 k.p.c., zgodnie
z § 12 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (tekst jednolity: Dz. U. z 2013, poz. 461).
W apelacji od tego wyroku organ rentowy zarzucił naruszenie prawa materialnego - art. 50a ust. 2 w związku z art. 50d ust. 1 i art. 50c ust. 1 pkt 6 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, poprzez jego niewłaściwe zastosowanie, skutkujące przyznaniem odwołującemu prawa do emerytury górniczej, pomimo, że nie posiada 25-letniego okresu pracy górniczej.
Powołując się na powyższe, apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w całości i oddalenie odwołania.
W ocenie organu rentowego, w przypadku ubezpieczonego zatrudnionego
na stanowisku kwalifikowanym do dozoru wyższego, Sąd nieprawidłowo zaliczył okres członkostwa w drużynie ratowniczej w wymiarze półtorakrotnym, a przez to błędnie ustalił, że ubezpieczony wykazał 25 lat pracy górniczej (równorzędnej).
Ubezpieczony wnosił o oddalenie apelacji oraz zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
Sąd Apelacyjny - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Katowicach wyrokiem
z dnia 29 kwietnia 2014r. zmienił zaskarżony wyrok i oddalił odwołanie.
Sąd odwoławczy nie podzielił poglądu Sądu I instancji, co do możliwości zaliczenia ubezpieczonemu stanowiska specjalisty ratownika do członków drużyn ratowniczych,
co uprawniałoby do uzyskania emerytury górniczej zgodnie z art. 50d ustawy o emeryturach
i rentach z FUS.
Sąd II instancji przychylił się do zaprezentowanego przez organ rentowy stanowiska znajdującego potwierdzenie w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 11 lutego 2010r. w
sprawie o sygn. akt I UK 241/09, zgodnie z którym wydzielenie przez ustawodawcę
mechaników sprzętu ratowniczego drużyn ratowniczych z art. 37 ust. 1 pkt 3 ustawy z 1998r.
o emeryturach i rentach z FUS od drużyn ratowniczych z art. 37 ust. 1 pkt 2, potwierdza, że przepis ten dotyczy wyłącznie ratowników drużyn ratowniczych, a nie specjalistów wyznaczonych do tych drużyn. Sam status specjalisty bez pracy pod ziemią i pracy
w drużynie ratowniczej nie daje uprawnienia do zaliczenia okresu pracy pod ziemią
w wymiarze półtorakrotnym. Chodzi więc nie tylko o pracę pod ziemią ale również o pracę
w drużynie ratowniczej.
Sąd Apelacyjny podniósł, że wprawdzie powyższy wyrok został wydany pod rządami art. 37, który to został uchylony z dniem 1 stycznia 2007r., jednakże powołane orzeczenie nie traci aktualności.
Wskazał też Sąd Apelacyjny, że zakres podmiotowy art. 37 ustawy o emeryturach
i rentach z FUS z wyłączeniem stanowiska zawartego w pkt 3, a to mechaników sprzętu ratowniczego drużyn ratowniczych, pokrywa się z zakresem art. 50d tej ustawy, który stał się podstawą rozstrzygnięcia w rozpoznawanej sprawie. A zatem na tle art. 37, jak i obecnie
art. 50d ustawy o emeryturach i rentach z FUS, brak jest uprawnienia do korzystania
z przywileju zaliczenia w wymiarze półtorakrotnym pracy na stanowisku specjalisty.
Ponadto do pracowników wchodzących w skład drużyn ratowniczych w kopalniach głębinowych oraz kopalniach węgla brunatnego i siarki, tak samo, jak w przypadku pracowników przodkowych, zaliczeniu w wymiarze półtorakrotnym przy ustaleniu prawa do emerytury górniczej podlega jedynie praca na stanowiskach wymienionych w załączniku do rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 23 grudnia 1994r. w sprawie określenia niektórych stanowisk pracy górniczej oraz stanowisk pracy zaliczanej w wymiarze półtorakrotnym przy ustalaniu prawa do górniczej emerytury lub renty (Dz. U. Nr 2, poz. 8, zwanego dalej rozporządzeniem Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 23 grudnia 1994r.). W świetle załącznika nr 3 do tego rozporządzenia, przedmiotowy przelicznik dotyczy pracy na stanowiskach ratowników kopalnianych drużyn ratowniczych,
ratowników zatrudnionych w Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego lub w okręgowych stacjach ratownictwa górniczego. Osoby zatrudnione w ratownictwie górniczym na innych stanowiskach, nie podlegają regulacji cytowanego powyżej przepisu.
Sąd Apelacyjny argumentował, że nieuwzględnienie zatrudnienia na stanowisku ratownika specjalisty, jako pracy górniczej w okresie od dnia 1 stycznia 1998r. do dnia
28 maja 2006r. oraz od dnia 29 maja 2006r. do nadal, pozbawia ubezpieczonego prawa do emerytury górniczej, o której mowa w art. 50a ustawy o emeryturach i rentach z FUS.
Mając na uwadze powyższe, Sąd Apelacyjny na mocy art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok i oddalił odwołanie.
Powyższy wyrok w całości zaskarżył skargą kasacyjną pełnomocnik wnioskodawcy, zarzucając naruszenie przepisów prawa materialnego tj. art. 50d ust. 1 pkt 2 i ust. 2 ustawy
z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z FUS § 12 rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 12 czerwca 2002r. w sprawie ratownictwa górniczego (Dz. U. Nr 94, poz. 838 ze zm.) oraz punktu 21 załącznika numer 3 do rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 23 grudnia 1994r. poprzez ich błędną wykładnię polegającą na uznaniu, że okres pracy jako ratownika specjalisty w drużynie ratowniczej nie zalicza się przy ustalaniu prawa do emerytury górniczej w wymiarze półtorakrotnym w rozumieniu art. 50d ust 2
i ust. 1 pkt 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS.
Wskazując na powyższe zarzuty, skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku
w całości i przekazanie sprawy Sądowi Apelacyjnemu w Katowicach do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego.
W uzasadnieniu skargi podniesione zostało, że przepis art. 50d ust. 1 pkt 2 oraz ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS naruszył Sąd I instancji przez to, że przyjął, iż wszystkim członkom drużyn ratowniczych przysługuje zaliczenie okresu pracy w wymiarze półtorakrotnym oraz Sąd Apelacyjny uznając, że takie zaliczenie przysługuje wyłącznie ratownikom i mechanikom sprzętu ratowniczego. W konsekwencji Sądy obu instancji zaniechały rozważania, czy skarżący będąc ratownikiem specjalistą w drużynie ratowniczej, zatrudnionym na stanowisku kierownictwa kopalni w okresie tej pracy przepracował co najmniej połowę dniówek roboczych pod ziemią w miesiącu, co oznaczałoby, że spełnił on warunek określony w art. 50d ust. 2 w związku z art. 50d ust. 1 pkt 2 ustawy o emeryturach
i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, uzasadniający przyznanie mu emerytury górniczej.
Skarżący zwrócił uwagę, iż wykładnia celowościowa art. 50d ust. 1 pkt 2 oraz
ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS wskazuje, że emerytura na wyjątkowych zasadach może być przyznana tylko takiemu górnikowi, którego praca może być porównywalna do pracy górnika w przodku i dlatego okresy pracy w drużynie ratowniczej w myśl art. 50d ust. 1 pkt 2 tej ustawy na stanowiskach wymienionych w punkcie 21 załącznika numer 3 do rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 23 grudnia 1994r. uprawniają do półtorakrotnego przeliczenia takiej pracy. Z kolei praca kierownika kopalnianej stacji ratowniczej, jego zastępcy albo specjalisty nie polega na pracy pod ziemią w przodku i dlatego ustawodawca powiązał ją z określonym stanowiskiem pracy oraz wprowadzając wymóg przepracowania w danym miesiącu połowy dniówek pod ziemią.
Organ rentowy w odpowiedzi na skargę kasacyjną wniósł o jej oddalenie oraz zasądzenie kosztów postępowania kasacyjnego.
Wyrokiem z dnia 24 września 2015r. Sąd Najwyższy uchylił zaskarżony wyrok
i sprawę przekazał Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania oraz orzeczenia
o kosztach postępowania kasacyjnego.
Sąd Apelacyjny po ponownym rozpoznaniu sprawy ustalił i zważył, co następuje:
Apelacja organu rentowego nie zasługuje nie uwzględnienie, albowiem wyrok Sądu I instancji odpowiada prawu.
Przedmiotem sprawy było prawo do emerytury górniczej ubezpieczonego.
Przypomnieć trzeba, że zgodnie z art. 50a ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach
z FUS, górnicza emerytura przysługuje pracownikowi, który spełnia łącznie następujące warunki: ukończył 50 lat życia, ma okres pracy górniczej wynoszący łącznie z okresami pracy równorzędnej co najmniej 25 lat dla mężczyzn, w tym co najmniej 15 lat pracy
górniczej określonej w art. 50c ust. 1, nie przystąpił do otwartego funduszu emerytalnego albo złożył wniosek o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa.
W niniejszej sprawie przyczyną wydania decyzji odmownej było nieuznanie przez organ rentowy 25-letniego okresu pracy górniczej, w związku z niezaliczeniem do stażu pracy górniczej członkostwa ubezpieczonego w drużynie ratowniczej.
Sąd Okręgowy zmienił tą decyzję, przyjmując, że okres przynależności do drużyn ratowniczych ubezpieczony winien mieć uwzględniony do okresu pracy górniczej w wymiarze półtorakrotnym, niezależnie od tego, jaką funkcję w nich pełnił.
Organ rentowy kwestionował powyższą konkluzję argumentując, że Sąd Okręgowy nieprawidłowo zaliczył wnioskodawcy okres członkostwa w drużynie ratowniczej w wymiarze półtorakrotnym, uznając tym samym, że wykazał 25 lat pracy górniczej.
Analizując zasadność powyższego zarzutu należy zauważyć, co następuje:
Jak zaznaczył Sąd Najwyższy, w uzasadnieniu wyroku z 24 września 2015r., wydanego w niniejszej sprawie, skład drużyny ratowniczej został określony, wydanym
na podstawie art. 78 ust. 1 pkt 3 i 5 ustawy z dnia 4 lutego 1994r. - Prawo geologiczne
i górnicze (jednolity tekst: Dz. U. z 2005r. Nr 228, poz. 1947), rozporządzeniem Ministra Przemysłu i Handlu z dnia 8 lutego 1995r. w sprawie organizacji, zadań i wyposażenia ratownictwa górniczego przedsiębiorcy i podmiotu zawodowo trudniącego się ratownictwem górniczym oraz prowadzenia akcji ratowniczych (Dz. U. Nr 33, poz. 162 ze zm.).
Zgodnie z § 13 ust. 1 tego rozporządzenia w skład drużyny ratowniczej wchodzą:
kierownik kopalnianej stacji ratownictwa górniczego, jego zastępcy, ratownicy górniczy
oraz mechanicy sprzętu ratowniczego oraz w charakterze specjalistów osoby posiadające odpowiednie kwalifikacje w zakresie zwalczania zagrożeń górniczych i prowadzenia akcji ratowniczych wyznaczone przez kierownika ruchu zakładu górniczego. Obecnie kwestię
tą reguluje rozporządzenie Ministra Gospodarki z dnia 12 czerwca 2002r. w sprawie ratownictwa górniczego (Dz. U. Nr 94, poz. 838 ze zm.) w § 12 stanowiąc, że w skład drużyny ratowniczej wchodzą: kierownik kopalnianej stacji ratownictwa górniczego, zastępcy kierownika kopalnianej stacji ratownictwa górniczego, ratownicy górniczy, mechanicy sprzętu ratowniczego, osoby posiadające wymagane kwalifikacje w zakresie zwalczania zagrożeń górniczych i prowadzenia akcji ratowniczych, wyznaczone przez kierownika ruchu zakładu górniczego, po uzyskaniu ich zgody, osoby te wchodzą w skład drużyny ratowniczej zakładu górniczego, jako specjaliści. Powyższe rozporządzenia nie regulują jednak kwestii uprawnień członków drużyn ratowniczych w sferze zabezpieczenia społecznego.
Sąd Najwyższy podkreślił, że art. 50d ust. 1 pkt 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS,
od swojego poprzednika - art. 37 ust. 1 pkt 2 i 3 - różni się tym, że pominięto w katalogu
prac zaliczanych w wymiarze półtorakrotnym pracę w charakterze mechaników sprzętu ratowniczego drużyn ratowniczych, ograniczając się do pojęcia „drużyny ratowniczej”. Zgodnie z tym przepisem przy ustalaniu prawa do górniczej emerytury pracownikom zatrudnionym pod ziemią oraz w kopalniach siarki lub węgla brunatnego zalicza się w wymiarze półtorakrotnym okresy pracy na obszarze Państwa Polskiego w drużynach ratowniczych. Okresy pracy wymienione w ust. 1 pkt 2 zalicza się w wymiarze półtorakrotnym również tym pracownikom dozoru ruchu i kierownictwa kopalń, którzy pracują przez co najmniej połowę dniówek roboczych w miesiącu pod ziemią, w kopalniach siarki lub w kopalniach węgla brunatnego (art. 50d ust 2). Stanowiska pracy, na których zatrudnienie zalicza się w wymiarze półtorakrotnym - nadal na podstawie art. 194
ustawy o emeryturach i rentach z FUS - reguluje załącznik nr 3 do rozporządzenia
Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 23 grudnia 1994r., który w pkt 21 stanowi o: ratownikach kopalnianych drużyn ratowniczych, ratownikach zatrudnionych w Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego lub okręgowych stacjach ratownictwa górniczego
i mechanikach sprzętu ratowniczego drużyn kopalnianych.
Wobec powyższego, zdaniem Sądu Najwyższego, dokonując wykładni art. 50d ust. 1 pkt 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS przyjąć należy, że praca w wymiarze półtorakrotnym z całą pewnością będzie zaliczana tym członkom drużyny ratowniczej, którzy zatrudnieni są pod ziemią na stanowiskach wymienionych w pkt 21 załącznika
nr 3 do rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 23 grudnia 1994r.
Ustawodawca dokonując z dniem 1 stycznia 2007r. nowelizacji ustawy o emeryturach
i rentach z FUS pozostawił aktom wykonawczym doprecyzowanie konkretnych stanowisk
w drużynie ratowniczej stosownie do art. 50d ust. 3 ustawy o emeryturach i rentach
z FUS.
Sąd Najwyższy zaakcentował, że gdyby takie same wymagania, co do zajmowanego stanowiska w drużynie ratowniczej, pozostawić pracownikom dozoru ruchu i kierownictwu kopalń, którzy są czynnymi członkami tej drużyny, biorącymi udział w akcjach ratowniczych pod ziemią, to regulacja z art. 50d ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS w połączeniu z treścią załącznika nr 4 do rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia
23 grudnia 1994r. byłaby w zasadzie przepisem „martwym”.
Na taką wykładnię, w ocenie Sądu Najwyższego, wpływa także to, że zgodnie
z rozporządzeniem Ministra Gospodarki z dnia 12 czerwca 2002r. w sprawie ratownictwa górniczego kwalifikacje do bycia ratownikiem górniczym ma już osoba, która ukończyła 21 lat i przepracowała w zakładzie górniczym co najmniej 12 miesięcy, a kierownik kopalnianej stacji ratownictwa górniczego i jego zastępcy mogą rekrutować się wyłącznie spośród osób kierownictwa lub wyższego dozoru ruchu tego zakładu (§16 tego rozporządzenia), a jeszcze inne kwalifikacje musi posiadać specjalista takiej drużyny ratowniczej.
Sąd Najwyższy stwierdził zatem, że prawidłowe odkodowanie art. 50d ust. 2 ustawy
o emeryturach i rentach z FUS powoduje, że pracownikom dozoru ruchu i kierownictwa ruchu kopalń - zajmującym stanowiska wymienione w załączniku nr 4 do rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 23 grudnia 1994r. - okresy przynależności do drużyny ratowniczej zalicza się w wymiarze półtorakrotnym wówczas, gdy zajmują w tej drużynie nie tylko stanowiska wymienione w pkt 21 załącznika nr 3 do tego rozporządzenia, ale jednocześnie pracują przez co najmniej połowę dniówek pod ziemią, w kopalniach siarki lub w kopalniach węgla brunatnego w związku z przynależnością do drużyny ratowniczej. Mając na uwadze, że praca kierownika kopalnianej stacji górniczej, jego zastępcy czy też ratownika specjalisty nie może być stale wykonywana pod ziemią, ustawodawca wprowadził dodatkowe kryterium przepracowania przynajmniej połowy dniówek roboczych w miesiącu pod ziemią.
Konstatując Sąd Najwyższy uznał, że ratownik specjalista będący czynnym członkiem drużyny ratowniczej, biorącym udział w akcjach ratowniczych i jednocześnie pracownikiem dozoru ruchu i kierownictwa kopalń, zatrudnionym na stanowisku wymienionym w załączniku nr 4 do rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 23 grudnia 1994r., który pracuje pod ziemią co najmniej połowę dniówek roboczych ma uprawnienie do zaliczenia okresu takiej pracy w wymiarze półtorakrotnym.
Stosownie do art. 398 20 zd. 1 k.p.c. Sąd, któremu sprawa została przekazana, związany jest wykładnią prawa dokonaną w tej sprawie przez Sąd Najwyższy. Związanie wykładnią Sądu Najwyższego w rozumieniu w/w przepisu oznacza, że Sąd, któremu sprawa została przekazana do ponownego rozpoznania, nie może przepisów prawa interpretować odmiennie niż to wynika z uzasadnienia orzeczenia Sądu Najwyższego wydanego w rozpoznawanej sprawie (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 stycznia 2010r., II CSK 374/09).
Realizując wytyczne Sądu Najwyższego, który uwzględnił członkostwo w drużynie ratowniczej ubezpieczonego jako ratownika górniczego i ratownika specjalisty oraz zajmowane przez niego stanowisko pracy w dozorze ruchu i kierownictwa kopalń,
przy ponownym rozpoznaniu apelacji zadaniem Sądu Apelacyjnego było ustalenie,
czy ubezpieczony w spornym okresie co najmniej połowę dniówek przepracował w
miesiącu pod ziemią, będąc zatrudnionym na stanowisku wymienionym w załączniku
nr 4 do rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 23 grudnia 1994r.
Jedynie bowiem w tym przypadku możliwe było zaliczenie mu do pracy górniczej w wymiarze półtorakrotnym okresu przynależności do drużyny ratowniczej.
Na podstawie akt osobowych W. F. Sąd odwoławczy ustalił, iż w spornym okresie przynależności do drużyny ratowniczej w charakterze ratownika górniczego i ratownika specjalisty od 20 listopada 1996r. do 28 maja 2006r. w (...) S.A. KWK (...) w K. i od 29 maja 2006r. do dnia złożenia wniosku o emeryturę w KWK (...) w K. zajmował stanowiska:
- od 1 października 1996r. do 30 kwietnia 2002r. inżyniera ds. prognozowania
i analiz zagrożeń wentylacyjnych, metanowych, pożarowych, klimatycznych i pyłowych – z-cy kierownika działu wentylacji pod ziemią,
- od 1 maja 2002r. do 31 stycznia 2004r. inżyniera wentylacji, z-cy kierownika działu wentylacji pod ziemią,
- od 1 lutego 2004r. do 31 grudnia 2004r. głównego inżyniera ds. wentylacji, kierownika działu wentylacji,
- od 1 stycznia 2005r. do 28 maja 2006r. inżyniera wentylacji pod ziemią,
- od 29 maja 2006r. do 30 czerwca 2010r. kierownika działu wentylacji – głównego inżyniera wentylacji pod ziemią,
- od 1 lipca 2010r. do 31 października 2011r. inżyniera wentylacji, z-cy kierownika działu wentylacji,
- od 1 listopada 2011r. do 30 września 2012r. głównego inżyniera wentylacji, z-cy kierownika działu wentylacji, z-cy kierownika ruchu zakładu górniczego pod ziemią,
- od 1 października 2012r. głównego inżyniera wentylacji, kierownika działu wentylacji pod ziemią.
W tym czasie, jak wynika z wykazu zjazdów pod ziemię przedłożonych przez pracodawcę (k. 94-98 a.s.) za wyjątkiem czerwca i lipca 2007r. co najmniej połowę dniówek w miesiącu przepracował pod ziemią.
Mając na uwadze wykładnię przedstawioną przez Sąd Najwyższy w wyroku z
24 września 2015r. oraz materiał dowodowy uzupełniony w postępowaniu apelacyjnym,
z którego wynika, że ubezpieczony jako ratownik górniczy i ratownik specjalista będący czynnym członkiem drużyny ratowniczej, biorący udział w akcjach ratowniczych
i jednocześnie pracownikiem dozoru ruchu i kierownictwa kopalń, zatrudniony na stanowiskach wymienionych w załączniku nr 4 do rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 23 grudnia 1994r., przepracował pod ziemią co najmniej połowę dniówek roboczych, za wyjątkiem dwóch miesięcy, zatem, w ocenie Sądu Apelacyjnego zasadne
jest zaliczenie okresu przynależności do drużyny ratowniczej do okresu pracy górniczej
w wymiarze półtorakrotnym. Oznacza to, że ubezpieczony na dzień 1 grudnia 2012r.
(tj. pierwszy dzień miesiąca złożenia wniosku o świadczenie), spełnił wszystkie przesłanki warunkujące nabycie prawa do emerytury górniczej.
Wobec przedstawionego stanowiska, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację organu rentowego jako bezzasadną, o czym orzekł w pkt 1 sentencji wyroku.
O kosztach procesu rozstrzygnięto w pkt 2 wyroku w oparciu o art. 98 § 1 k.p.c. i
art. 108 § 1 k.p.c. w związku z art. 36 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych
w sprawach cywilnych (tekst jednolity: Dz. U. z 2014r., poz. 1025 ze zm.) i § 13 ust. 1 pkt 2
i ust. 4 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (tekst jednolity: Dz. U. z 2013r., poz. 461 ze zm.).
Na koszty te składają się: opłata od kasacji – 30 zł, koszty zastępstwa procesowego w postępowaniu kasacyjnym – 120 zł i w postępowaniu apelacyjnym – 120 zł.
/-/ SSO del. B. Torbus /-/ SSA I. Goik /-/ SSA E. Kocurek-Grabowska
Sędzia Przewodniczący Sędzia
MP
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Katowicach
Osoba, która wytworzyła informację: Irena Goik, Ewelina Kocurek-Grabowska
Data wytworzenia informacji: