III AUa 1127/14 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Katowicach z 2014-07-08

Sygn. akt III AUa 1127/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 lipca 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący

SSA Gabriela Pietrzyk - Cyrbus (spr.)

Sędziowie

SSA Antonina Grymel

SSA Lena Jachimowska

Protokolant

Ewa Bury

po rozpoznaniu w dniu 8 lipca 2014r. w Katowicach

sprawy z odwołania E. P. (E. P. )

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

o podleganie ubezpieczeniom społecznym z tytułu umowy o pracę

na skutek apelacji ubezpieczonej E. P.

od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w Bielsku-Białej z dnia 25 lutego 2014r. sygn. akt VI U 1741/13

1.  oddala apelację,

2.  przyznaje ze środków Skarbu Państwa (Kasy Sądu Okręgowego w Bielsku-Białej) na rzecz adwokata Ł. B. kwotę 120 zł (sto dwadzieścia złotych) wraz z 23% podatkiem od towarów i usług tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.

/-/SSA A.Grymel /-/SSA G.Pietrzyk-Cyrbus /-/SSA L.Jachimowska

Sędzia Przewodniczący Sędzia

Sygn. akt III AUa 1127/14

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 9 października 2013r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. stwierdził, iż E. P. z tytułu umowy o pracę zawartej
z K. P. w dniu 1 lipca 2013r. na czas określony nie podlega obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym, tj. emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu.

Organ rentowy stwierdził, iż zawarta umowa nosi znamiona nieważnej czynności prawnej w świetle art. 58 § 2 k.c., a więc nie wywołuje żadnych skutków prawnych.

E. P. w odwołaniu od decyzji wniosła o jej zmianę i stwierdzenie, że podlega ubezpieczeniom społecznym; wskazała, iż pracę faktycznie wykonywała,
a organ rentowy niewłaściwie zastosował przepis art. 58 k.c.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie, podtrzymując stanowisko zawarte w zaskarżonej decyzji.

Sąd Okręgowy - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Bielsku-Białej wyrokiem z dnia 25 lutego 2013r. oddalił odwołanie, w punkcie drugim zasądzając na rzecz adwokata Ł. B. kwotę 147,6 zł - w tym
23 % podatku VAT tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.

Sąd I instancji w oparciu o akta składkowe i osobowe, ewidencję przychodów
i rozchodów za rok 2013, PIT-36 za 2012r., dokumenty dołączone do odwołania,
a także zeznania stron ustalił, iż zainteresowany K. P. od 2007r. jest zatrudniony w oparciu o umowę o pracę na czas nieokreślony w hurtowni elektrycznej, gdzie pełni funkcję kierownika, w nienormowanym czasie pracy. Jednocześnie prowadzi pozarolniczą działalność gospodarczą w zakresie przewozu rzeczy i samochodów, dysponuje samochodem ciężarowym o ładowności całkowitej 1,5 tony z przyczepą, zlecenia wykonuje osobiście.

Odwołująca posiada wykształcenie ogólne bez matury, przepracowała 8 lat, ostatnio w okresie od 14 czerwca 2010r. do 15 września 2012r. w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku sprzątaczki i sortownika opakowań, a następnie pobierała zasiłek dla bezrobotnych. W okresie od 6 maja do 25 czerwca 2013r. odbyła kurs fryzjerski. W dniu 25 czerwca 2013r. została zgłoszona przez K. P.
do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych od dnia 1 lipca 2013r. W tym dniu zawarła z zainteresowanym umowę o pracę na czas określony do 30 czerwca 2016r.
na stanowisku spedytora z wynagrodzeniem miesięcznym w kwocie 2.500 zł brutto. Pracę wykonywała u siebie w domu w godzinach od 8 do 16, przyjmując telefoniczne zlecenia od klientów oraz telefonicznie oferowała usługi transportowe zainteresowanego. Podpisywała listę obecności, która znajdowała się u niej w domu. Zainteresowany powierzył odwołującej laptop oraz telefon komórkowy, codziennie kontaktował się z nią. Odwołująca pracowała do 29 lipca 2013r., a następnie przebywała na zwolnieniu lekarskim, (...)urodziła dziecko i skorzystała z rocznego urlopu macierzyńskiego. Od 4 października 2013r. odwołująca zastąpiła w pracy żona zainteresowanego. K. P. jest płatnikiem VAT, prowadzi księgę przychodów i rozchodów, firma od początku działalności przynosi straty (w roku 2013 w wysokości 28.675,95 zł).

Sąd I instancji oddalił jako zbędny wniosek organu rentowego o dopuszczenie dowodu z zeznań księgowej B. M., albowiem przygotowywała ona jedynie dokumenty związane z zatrudnieniem. Sąd oddalił nadto wniosek organu rentowego
w przedmiocie dopuszczenia dowodu z dokumentacji medycznej dotyczącej przebiegu ciąży odwołującej, gdyż 21 czerwca 2013r. uzyskała ona od lekarza medycyny pracy zaświadczenie o zdolności do pracy na stanowisku spedytora.

W rozważaniach prawnych Sąd I instancji wskazał, iż sporną kwestią pozostało, czy zawarta między odwołującymi umowa o pracę była czynnością prawną nieważną
i czy z tytułu jej zawarcia E. P. podlegała ubezpieczeniom społecznym.

Sąd Okręgowy przywołał treść art. 6 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych, zgodnie z którym obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają osoby fizyczne, które
na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są pracownikami, z wyłączeniem prokuratorów. Pracownicy podlegają również obowiązkowemu ubezpieczeniu wypadkowemu
i chorobowemu - na podstawie art. 11 ust. 1 i art. 12 ust. 1 cyt. ustawy, a okres podlegania trwa od nawiązania stosunku pracy do dnia jego ustania - zgodnie z treścią art. 13 pkt 1.

W dalszej kolejności Sąd I instancji powołał się na definicję pracownika, zawartą w art. 2 k.p., który stanowi, iż pracownikiem jest osoba zatrudniona
na podstawie umowy o pracę, powołania, wyboru, mianowania lub spółdzielczej umowy o pracę. Zgodnie natomiast z art. 22 § 1 k.p., przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju
na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca - do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem. Zatrudnienie w warunkach określonych w § 1 jest zatrudnieniem
na podstawie stosunku pracy, bez względu na nazwę zawartej przez strony umowy - art. 22 § 1 1 k.p.

Sąd Okręgowy zwrócił przy tym uwagę, iż o rodzaju zawartej umowy decydują przede wszystkim jej cechy. Jeżeli umowa zawiera zarówno cechy umowy o pracę,
jak i umowy cywilnej, to dla oceny stosunku prawnego decydujące jest ustalenie, które z tych cech mają charakter przeważający. Oceny charakteru należy dokonywać nie tylko na podstawie przyjętych przez jej strony postanowień, które mogą mieć na celu stworzenie pozoru innej umowy, lecz także na podstawie faktycznych warunków
jej wykonywania (tak: wyrok Sądu Najwyższego z 5 maja 2011r., sygn. akt I PK 8/10, zam. LEX nr 602668).

Sąd Okręgowy powołał się na orzecznictwo i doktrynę, zgodnie z którym najważniejszymi cechami umowy o pracę jest: jej osobisty charakter, co oznacza,
iż pracownik musi pracę świadczyć sam, podporządkowanie poleceniom pracodawcy, co oznacza, iż pracownik bezpośrednio podlega jego dyspozycjom, a konkretyzacja obowiązków następuje w formie poleceń wydawanych przez pracodawcę,
staranność działania pracownika, ponoszenie przez pracodawcę ryzyka procesu
pracy - ekonomicznego, techniczno-organizacyjnego, osobowego i socjalnego. Najistotniejszym elementem odróżniającym umowę o pracę od umów cywilnoprawnych jest jej podporządkowanie; może ono doznać pewnych ograniczeń - w odniesieniu do zadaniowego czasu pracy, gdzie nie są określone godziny pracy,
ale zadania do wykonania w czasie określonym przez pracownika. Elementem zadaniowego czasu pracy jest wyznaczenie pracownikowi konkretnego zadania
do wykonania i na ogół nie mają takiego charakteru obowiązki wynikające z zakresu czynności pracownika. Jedynie bowiem w odniesieniu do skonkretyzowanego zadania można mówić o jego wymiarze. Jest to o tyle istotne, iż zadania muszą być ustalone
w taki sposób, aby pracownik mógł je wykonać w ramach norm czasu pracy określonych w art. 129 k.p., bowiem stosowanie tego systemu nie wyklucza wystąpienia z żądaniem o wynagrodzenie za godziny nadliczbowe, czy też udzielenie dni wolnych od pracy.

Analizując stosunek prawny kontrolowanej sprawy, Sąd I instancji zauważył,
iż pracodawca nie wyznaczał odwołującej poszczególnych zadań, zaś wskazane
w pisemnym zakresie czynności obowiązki nie miały charakteru skonkretyzowanych zadań, a zakres wielu spośród nich miał charakter otwarty (praktycznie nie doszło
do ich realizacji). Z zeznań odwołującej wynikało, iż sama sobie wyznaczała zadania (poszukiwała klientów w internecie, w panoramie firm), po czym informowała zainteresowanego o wynikach swych działań. Taki charakter pracy sprzeciwia się możliwości uznania, iż praca była świadczona w ramach stosunku pracy. Pracodawca nie nadzorował nadto pracy, ponieważ w tym czasie świadczył pracę w ramach umowy o pracę. Tymczasem praca podporządkowana ma charakter konstytutywny
dla istnienia stosunku pracy.

Zdaniem Sądu Okręgowego, do objęcia ubezpieczeniem społecznym nie stanowi podstawy dokument nazwany umową o pracę, jeżeli rzeczywisty stosunek prawny nie odpowiada treści art. 22 k.p. Pozorność umowy o pracę ma miejsce
nie tylko wówczas, gdy mimo jej zawarcia w ogóle nie jest ona świadczona, ale również wtedy, gdy jest faktycznie wykonywana, lecz na innej podstawie, niż umowa o pracę (tak: wyrok Sądu Najwyższego z 5 października 2006r., sygn. akt I UK 324/2006 zam. M. P. Pr. nr 2008/1/40).

Sąd Okręgowy na tej podstawie stwierdził, iż zebrany w sprawie materiał dowodowy nie pozwolił na przyjęcie, że wykonywana przez ubezpieczoną praca była świadczona na podstawie umowy o pracę. Konieczność osobistego świadczenia pracy oraz jej wykonywania według starannego działania, a nie rezultatu jest także cechą charakterystyczną umów o świadczenie usług, do których stosuje się odpowiednio przepisy o zleceniu, zatem te dwa elementy, będące niewątpliwie cechami charakterystycznymi stosunku pracy, nie mogły skutkować uznaniem, iż wolą stron było zawarcie umowy o pracę, skoro wobec różnych cech charakterystycznych wykonywania zatrudnienia na podstawie umowy o pracę i umów cywilnoprawnych, dla oceny rodzaju stosunku prawnego decydujące jest ustalenie, które z tych cech mają charakter przeważający (tak: wyrok Sądu Najwyższego z 14 września 1998r., sygn. akt I PKN 334/98 zam. OSNAPiUS 1999 nr 20 poz. 646).

Wątpliwości Sądu I instancji budziło zatrudnienie przez płatnika osoby niedoświadczonej, bez odpowiedniego przygotowania, na tak długi okres czasu,
ze stosunkowo wysokim wynagrodzeniem, w sytuacji, gdy firma przynosiła stratę.
W ocenie Sądu, zatrudnienie pracownika, by ten odbierał telefony po to, by klienci
po raz kolejny musieli zadzwonić do właściciela firmy celem ustalenia szczegółów usługi, jest nieracjonalne.

Sąd zwrócił pryz tym uwagę, iż merytorycznej oceny zasadności zaskarżonej decyzji pod względem faktycznym i prawnym w toczącym się postępowaniu sądowym dokonuje we własnym zakresie na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego (tak: wyroki Sądu Najwyższego: z 28 października 2009r., sygn. akt
I UK 132/09 zam. LEX nr 57012, z 14 stycznia 2010r., sygn. akt I UK 252/09
zam. LEX nr 577824).

Sąd Okręgowy w oparciu o treść art. 477 14 § 1 k.p.c. odwołanie oddalił.

O kosztach nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata ustanowionego z urzędu Sąd orzekł po myśli § 11 ust. 2 w związku z § 19 i § 20 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. 2013r. poz. 461).

Apelację od wyroku wniosła ubezpieczona.

E. P., działająca przez pełnomocnika ustanowionego z urzędu, zaskarżyła wyrok w całości, zarzucając mu naruszenie art. 58 k.c. w zw. z art. 2 k.p.
i art. 22 § 1 k.p. w zw. z art. 300 k.p., poprzez ich błędną wykładnię polegającą
na przyjęciu, iż umowa o pracę ubezpieczonej, zawarta w dniu 1 lipca 2013r.
z K. P., była nieważna.

Podnosząc powyższy zarzut, wniosła o:

1.  zmianę zaskarżonego wyroku i ustalenie, że jest objęta ubezpieczeniem społecznym;

2.  zasądzenie od Skarbu Państwa na rzecz pełnomocnika z urzędu nieopłaconych kosztów pomocy prawnej udzielonej ubezpieczonej z urzędu w postępowaniu apelacyjnym, które nie zostały pełnomocnikowi opłacone w całości lub
w części.

Ewentualnie wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu w Bielsku-Białej do ponownego rozpoznania.

W uzasadnieniu swojego stanowiska ubezpieczona podniosła, iż Sąd
nie rozgraniczył, czy umowa jest pozorna, czy też nieważna z uwagi na treść
art. 58 k.c. Powołała się na wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 marca 2007r., sygn. akt I UK 302/06, gdzie wskazał on, iż dążenie do uzyskania świadczeń z ubezpieczenia społecznego jako cel podjęcia zatrudnienia, nie świadczy o zamiarze obejścia prawa, jeżeli umowa o pracę jest faktycznie realizowana. Nadto dążenie kobiety ciężarnej
do uzyskania przez zawarcie umowy o pracę ochrony gwarantowanej pracowniczym ubezpieczeniem społecznym nie może być uznane za zmierzające do dokonania czynności sprzecznej z prawem albo mającej na celu jego obejście, jeżeli umowa
ta prowadzi do faktycznej realizacji zatrudnienia spełniającego cechy stosunku pracy (np. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 13 maja 2004r., II UK 365/03 Monitor Prawniczy 2006 nr 5, s.260, z dnia 25 stycznia 2005r., II UK 141/04, OSNP 2005
nr 15, poz. 235, z dnia 28 kwietnia 2005r., I UK 236/04, OSNP 2006 nr 1-2,
poz. 28 i inne).

Apelujący wskazał, iż odwołująca swoją pracę wykonywała w domu, co przy współczesnych środkach komunikowania jest normalne; zwrócił nadto uwagę,
iż pracodawca, który odmówiłby zatrudnienia kobiety w ciąży, naraziłby się na zarzut dyskryminacji (art. 18 i n. k.p.).

Rozpoznając apelację ubezpieczonej, Sąd Apelacyjny ustalił i zważył,
co następuje.

Apelacja E. P., zmierzająca do wzruszenia zaskarżonego wyroku, nie zasługuje na uwzględnienie.

Wnioski, jakie z zebranego materiału dowodowego wyciągnął Sąd Okręgowy, są w pełni zgodne z obowiązującym stanem prawnym, a Sąd Apelacyjny w pełni
je podziela. Nie budzi wątpliwości Sądu Apelacyjnego zarówno trafność rozstrzygnięcia, jak i rozważania przedstawione na jego uzasadnienie.

Należy wskazać, iż Sąd I instancji prawidłowo określił, że sporna kwestia
w kontrolowanej sprawie sprowadzała się do rozstrzygnięcia ważności umowy o pracę i jej skutków w postaci podlegania przez E. P. ubezpieczeniom społecznym.

Organ rentowy zaskarżoną decyzją stwierdził, iż odwołująca, zgłoszona
do ubezpieczeń przez płatnika jako pracownik, faktycznie takim ubezpieczeniom społecznym nie podlega. Działania organu rentowego, zmierzające do wyjaśnienia
tej kwestii w obliczu powstałych wątpliwości były uzasadnione. Organ rentowy miał takie uprawnienia do badania zarówno faktu zawarcia umowy, jak i jej ważności,
gdyż jest zobowiązany ustawowo do określenia przebiegu ubezpieczenia w razie powstałych sporów - w oparciu o treść art. 83 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia
13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych
(t.j. Dz. U. z 2013r.,
poz. 1442), a następnie do podjęcia czynności kontrolnych w tym zakresie -
na podstawie art. 86 ust. 2 ustawy.

Organ rentowy zasadnie powołał się przy tym na orzecznictwo sądowe,
a zwłaszcza wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 lutego 2005r., sygn. akt III UK 200/04, zam. OSNP 2005/18/29.

Sąd Apelacyjny musi na wstępie przyznać rację pełnomocnikowi odwołującej, wskazującemu, że dążenie kobiety ciężarnej do uzyskania przez zawarcie umowy
o pracę ochrony gwarantowanej pracowniczym ubezpieczeniem społecznym nie może być uznane za zmierzające do dokonania czynności sprzecznej z prawem albo mającej na celu jego obejście, jeżeli umowa ta prowadzi do faktycznej realizacji zatrudnienia spełniającego cechy stosunku pracy. Bogate orzecznictwo Sądu Najwyższego w tym zakresie, powołane przez apelującego, musi spotkać się z pełną akceptacją wymiaru sprawiedliwości.

Należy zwrócić jednakże uwagę, iż powyższe twierdzenia w części dotyczącej dążenia do uzyskania ochrony w sferze ubezpieczeń społecznych mają pełnoprawne zastosowanie tylko w przypadku bezwarunkowego spełnienia przesłanki w postaci faktycznej realizacji zatrudnienia, która nadto nosi znamiona wypełniające dyspozycję treści art. 22 k.p. Przytoczył tę argumentację Sąd I instancji, stąd zbędne jest
jej obecne powtarzanie.

Ma rację Sąd I instancji, wskazując, iż nie stanowi podstawy do objęcia ubezpieczeniem pracowniczym w trybie art. 6 ust. 1 pkt 1 oraz art. 11 ust. 1 i art. 12 ust. 1 cyt. ustawy samo przedstawienie organowi rentowemu dokumentu nazwanego umową o pracę, jeżeli nie odpowiada on treści art. 22 k.p. Analiza przedstawionego materiału dowodowego, dokonana przez Sąd Okręgowy, pozwoliła mu
na stwierdzenie, iż zgłoszenie do ubezpieczenia społecznego odwołującej nastąpiło pod pozorem zatrudnienia.

Apelujący czynił zarzut, iż Sąd ten nie rozgraniczył, czy umowa jest pozorna, czy też nieważna z uwagi na treść art. 58 k.c. Należy jednakże wskazać, że z treści uzasadnienia wynika, iż umowa została uznana za nieważną dlatego, że oświadczenia stron ją zawierających zostały złożone dla pozoru (art. 83 § 1 k.c.).

Sąd Apelacyjny, dokonując analizy materiału zebranego w postępowaniu przed Sądem I instancji, stwierdza, iż oświadczenia stron, zawarte w dokumencie sporządzonym w dniu 1 lipca 2013r. miały charakter pozorny, a przy ich składaniu obie strony miały świadomość, że E. P. nie będzie świadczyć pracy,
a właściciel firmy nie będzie korzystać z jej pracy. Oświadczenia te zawierają określone w art. 22 k.p. elementy umowy o pracę, natomiast ich pozorność polega
na tym, że strony nie zamierzały osiągnąć skutków wynikających z umowy o pracę. Jedynym celem zawarcia umowy było umożliwienie odwołującej skorzystania ze świadczeń z ubezpieczenia społecznego. Za przyjęciem takich twierdzeń przemawia szereg okoliczności sprawy. Przede wszystkim, na co zwracał uwagę Sąd Okręgowy, należy powołać się tu na fakt braku wyznaczonych zadań do wykonania,
brak sprawowanego osobistego nadzoru nad świadczoną pracą, zawarcie umowy
w sytuacji, gdy firma przynosiła stratę, brak faktycznej potrzeby zatrudniania pracownika.

Do powyższych okoliczności należałoby jednak dodać, iż wyznaczony zakres czynności pracownika obejmował takie działania, jak:

1.  przyjmowanie zleceń spedycyjnych i udzielanie porad,

2.  wybór środka transportu,

3.  ubezpieczanie przesyłek i sporządzanie dokumentacji transportowej,

4.  odbieranie przesyłek od nadawcy,

5.  składkowanie przesyłki.

W tej sytuacji, zdziwienie może budzić fakt, iż wobec powierzenia odwołującej takich zadań jak odbieranie przesyłek, ich ubezpieczanie i sporządzanie dokumentacji transportowej, brak jest jakichkolwiek dokumentów pisemnych, potwierdzających
ich dokonywanie.

Należy zwrócić uwagę, iż w dokumentach sporządzonych przez strony w chwili zawarcia umowy zawarte zostały wzajemnie sprzeczne treści. W szczegółowych warunkach zatrudnienia pracodawca stwierdza bowiem, iż nie ma obowiązku ustalenia regulaminu pracy, podczas gdy w zakresie obowiązków służbowych uprawnień
i odpowiedzialności pracownika w pkt 2 b odwołująca została zobowiązana do przestrzegania regulaminu pracy ustalonego w zakładzie pracy.

Zakres czynności obejmuje między innymi punkt dotyczący wyboru środków transportu, podczas gdy zainteresowany dysponował jednym samochodem ciężarowym z przyczepą.

Na ustalenia w zakresie pozorności zawartej umowy wypada jednakże przede wszystkim przytoczyć analizę dokumentacji księgowej za okres miesięcy poprzedzających zatrudnienie odwołującej, pierwszy miesiąc wskazanego przez strony zatrudnienia, jak i następnie kolejne miesiące.

Według twierdzeń stron, odwołująca miała faktycznie wykonywać pracę
w okresie od 1 do 29 lipca 2013r., pozyskując kontrahentów na wykonywane przez zainteresowanego usługi. Z raportu księgi przychodów i rozchodów za 2013 rok wynika, że firma odwołującego w czerwcu miała większą wartość sprzedanych towarów i usług, niż w lipcu, a zdecydowanie (prawie dwukrotnie) większą
w sierpniu. Z kolei analiza podatkowej księgi przychodów i rozchodów za lipiec 2013r. pozwala zauważyć, iż zainteresowany świadczył w tym miesiącu usługi transportowe na rzecz takich podmiotów, jak: (...) S.A. z W., (...) oraz (...) w J.. Te same podmioty były przez niego obsługiwane
w poprzednich miesiącach. Nie wynika z analizowanego dokumentu, by działania odwołującej miały doprowadzić do poszerzenia listy kontrahentów, co rzekomo miało być objęte zakresem jej obowiązków.

Okoliczności te pozwalają przyjąć w sposób stanowczy, iż zawarta czynność prawna w postaci umowy o pracę była nieważna, a jedynym jej celem
było umożliwienie odwołującej skorzystania ze świadczeń z ubezpieczenia społecznego, strony nie zamierzały bowiem osiągnąć skutków wynikających z tej umowy (por.: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 maja 2006r., II UK 164/05,
PiZS 2006, nr 9, s. 33).

Odnosząc się do ostatniego zarzutu apelującego, iż pracodawca, który odmówiłby zatrudnienia kobiety w ciąży, naraziłby się na zarzut dyskryminacji
(art. 18 i n. k.p.), należy wskazać, iż jest on na gruncie niniejszej sprawy niezasadny. Apelujący czyni bowiem w tym twierdzeniu założenie, iż płatnik składek poszukiwał pracownika, co nie odpowiada stanowi faktycznemu wyżej wykazanemu.

Skoro zatem wolą stron nie było zawarcie i realizacja umowy o pracę, przez co nosi ona walor umowy pozornej, a zatem nie rodzącej skutków w postaci ubezpieczenia społecznego, to trzeba wskazać, iż nie doszło do prawnie skutecznego nawiązania stosunku pracy, a odwołująca nie stała się pracownikiem i nie spełniła wymogów określonych w treści art. 6 ust. 1 pkt 1 w związku z art. 11 ust. 1, art. 12 ust. 1 i art. 13 pkt 11 ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych.

Uwzględniając powyższe uwagi, Sąd Apelacyjny nie znalazł żadnych podstaw prawnych do zmiany zaskarżonego orzeczenia i po myśli art. 385 k.p.c. orzekł
o oddaleniu apelacji, uznając ją za bezzasadną.

W punkcie drugim wyroku Sąd orzekł o kosztach nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu w postępowaniu apelacyjnym, mając na uwadze treść § 13 ust. 1 pkt 2 w związku z § 19 i § 20 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości
z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. z 2013r. poz. 461).

/-/SSA A.Grymel /-/SSA G.Pietrzyk-Cyrbus /-/SSA L.Jachimowska

Sędzia Przewodniczący Sędzia

JR

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Hanna Megger
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Katowicach
Osoba, która wytworzyła informację:  Gabriela Pietrzyk-Cyrbus,  Antonina Grymel ,  Lena Jachimowska
Data wytworzenia informacji: