Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

III AUa 329/18 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Katowicach z 2018-11-06

Sygn. akt III AUa 329/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 6 listopada 2018 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach

Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący

SSA Antonina Grymel (spr.)

Sędziowie

SSA Lena Jachimowska

SSA Gabriela Pietrzyk - Cyrbus

Protokolant

Dawid Krasowski

po rozpoznaniu w dniu 6 listopada 2018 r. w Katowicach

sprawy z odwołania Z. O. (Z. O.)

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

o prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy

na skutek apelacji ubezpieczonej Z. O.

od wyroku Sądu Okręgowego w Bielsku-Białej

z dnia 6 września 2017 r. sygn. akt VI U 715/15

1.  oddala apelację,

2.  zasądza od ubezpieczonej Z. O. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. kwotę 240 zł (dwieście czterdzieści złotych) tytułem kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

/-/SSA L. Jachimowska /-/SSA A. Grymel /-/SSA G. Pietrzyk-Cyrbus

Sędzia Przewodniczący Sędzia

Sygn. akt III AUa 329/18

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 16 kwietnia 2015r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. odmówił Z. O. prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, ponieważ komisja lekarska orzeczeniem z dnia 18 marca 2015r. ustaliła, iż nie jest ona niezdolna do pracy.

W odwołaniu od powyższej decyzji ubezpieczona, zarzucając m.in. naruszenie art. 14 ust. 2d ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych poprzez niezgłoszenie przez Prezesa ZUS w ustawowym terminie zarzutu wadliwości orzeczenia lekarza orzecznika z dnia 26 stycznia
2015r., i przekazanie sprawy do rozpatrzenia komisji lekarskiej, a także art. 107 § 1
i § 3 k.p.a.
poprzez nienależyte uzasadnienie zaskarżonej decyzji, domagała się
jej zmiany i przyznania prawa do renty w okresie od 8 grudnia 2014r. do 31 stycznia 2016r., ewentualnie domagając się uchylenia zaskarżonej decyzji i przekazania sprawy do rozpoznania organowi rentowemu.

Organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania powołując się na okoliczności przytoczone w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji. Nadto podano, iż Naczelny Lekarz ZUS przekazał sprawę do rozpatrzenia komisji lekarskiej na podstawie art. 14 ust. 5 pkt 3 ustawy emerytalnej.

Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej wyrokiem z dnia 6 września 2017r. oddalił odwołanie.

Z ustaleń Sądu Okręgowego wynika, iż Z. O., urodzona
(...)., od 20 stycznia 2014r. do 14 stycznia 2015r. była uprawniona
do świadczenia rehabilitacyjnego. Z wykształcenia jest technikiem mechanikiem. Pracowała na stanowisku starszego referenta planowania gospodarczego częściami zamiennymi, samodzielnego planisty produkcji warsztatowej, specjalisty ds. bhp
i p.poż., księgowej, pomocy biurowej,

W dniu 8 grudnia 2014r. wystąpiła do organu rentowego z żądaniem przyznania renty z tytułu niezdolności do pracy. W orzeczeniu z dnia 26 stycznia 2015r. lekarz orzecznik stwierdził, iż wnioskodawczyni jest osobą, która utraciła
w znacznym stopniu zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji (jest osobą o częściowej niezdolności do pracy) do 31 stycznia 2016r., bez możliwości ustalenia daty jej powstania.

Naczelny Lekarz ZUS działając na podstawie art. 14 ust. 5 pkt 3
ustawy emerytalno-rentowej sprawę odwołującej przekazał do rozpatrzenia komisji lekarskiej, która orzeczeniem z dnia 18 marca 2015r. przyjęła, że ubezpieczona nie jest niezdolna do pracy, w związku z czym decyzją z dnia 16 kwietnia 2015r. odmówiono przyznania jej renty z tytułu niezdolności do pracy.

Na dzień złożenia wniosku o rentę Z. O. spełnia warunek posiadania w co najmniej 5 lat sumy okresów składkowych i nieskładkowych.

Sąd I instancji podał także, iż stan po 2-krotnym urazie kręgosłupa szyjnego
w grudniu 2012r. i w lipcu 2013r., zmiany zwyrodnieniowo-dyskopatyczne kręgosłupa lędźwiowego, obustronny zespół cieśni nadgarstka, nie pozwalają przyjąć, iż ubezpieczona jest osobą o częściowej niezdolności do pracy.

Odwołująca z powodu dolegliwości bólowych kręgosłupa szyjnego
i lędźwiowego leczona była w ramach zasiłku chorobowego od lipca 2013r.,
po przebytym skręceniu odcinka szyjnego kręgosłupa. Następnie przez
okres 12 miesięcy była uprawniona do świadczenia rehabilitacyjnego. Badania
obrazowe uwidaczniają wielopoziomowe zmiany zwyrodnieniowo-dyskopatyczne
w odcinku szyjnym z uciskiem na rdzeń kręgowy bez uszkodzenia rdzenia,
a w odcinku lędźwiowym zmiany zwyrodnieniowo-dyskopatyczne wielopoziomowe. W badaniu fizykalnym u ubezpieczonej należy rozpoznać nieprawidłowe ustawienie
kręgosłupa, boczne skrzywienie w odcinku piersiowo-lędźwiowym oraz ograniczoną
ruchomość kręgosłupa szyjnego w zakresie skrętu i skłonu do boku prawego
bez objawów uszkodzenia korzeni nerwów rdzeniowych, zarówno w odcinku
szyjnym i lędźwiowym. Nie stwierdza się zaników mięśni, ani niedowładów.
Ogólna sprawność odwołującej pozwala jej na wykonywanie pracy umysłowej zgodnej z dotychczasowym charakterem zatrudnienia.

Zaburzenia adaptacyjne o obrazie reakcji depresyjnej nie pozwalają przyjąć,
Z. O. jest osobą, która w znacznym stopniu utraciła zdolność
do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji. Źródłem wystąpienia zaburzenia adaptacyjnego jest sytuacja związana z odmową przyznania renty
i poczucie bezradności w sytuacji pojawiających się dolegliwości somatycznych.
Stan psychiczny wnioskodawczyni ulega zmianie w zależności od sytuacji orzeczniczej i dolegliwości somatycznych. Stwierdzone zaburzenia nie skutkują utratą zdolności do pracy wnioskodawczyni.

Stan po 2-krotnym urazie kręgosłupa szyjnego w grudniu 2012r. i w lipcu 2013r., przewlekły zespół bólowy kręgosłupa w przebiegu zmian zwyrodnieniowych
z wielopoziomową dyskopatią szyjną i lędźwiową, obustronny zespół cieśni nadgarstka stwierdzony elektrofizjologicznie bez istotnego upośledzenia czynności rąk, nerwica znacznego stopnia, niedoczynność tarczycy w dokumentacji,
zespół bólowy barku lewego z upośledzeniem czynności tego stawu nie pozwalają stwierdzić, że z przyczyn neurochirurgicznych ubezpieczona jest osobą, która
w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy z poziomem posiadanych kwalifikacji. Dwukrotnie doznała urazów kręgosłupa szyjnego. Od tej daty utrzymują się bóle całego kręgosłupa. Stwierdza się nadto objawy znacznie nasilonej nerwicy,
natomiast przedmiotowe patologiczne objawy ze strony ośrodkowego i obwodowego
układu nerwowego są znikome. Znacznego stopnia upośledzenie ruchów w
stawie ramiennym lewym nie podlega ocenie neurochirurga, lecz ortopedzie.
Badanie obrazowe kręgosłupa szyjnego i lędźwiowego wykazują uogólnione zmiany zwyrodnieniowo-wytwórcze kręgów oraz wielopoziomowe zmiany dyskopatyczne, które jednak nie powodują istotnego ucisku struktur nerwowych zawartych
w kanale kręgowym i w kanałach korzeniowych nerwów rdzeniowych. Odwołująca może wykonywać pracę dotychczasową o charakterze umysłowym, a zaostrzenia dolegliwości bólowych mogą być leczone w ramach czasowej niezdolności do pracy.

Zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa (protruzje krążka m/kręgowego w odcinku C i L według opisu badanie MRI z września 2014r. i ze stycznia 2016r.) z okresowym, nawracającym zespołem bólowym szyjnym i lędźwiowo-krzyżowym, klinicznie aktualnie bez cech istotnego upośledzenia funkcji, bez objawów korzeniowych
i ubytkowych, zmiany zwyrodnieniowe stawu barkowego lewego klinicznie
aktualnie bez istotnego upośledzenia funkcji, zespół cieśni nadgarstka obustronny, stan po przebytych w 2012r. i w 2013r. urazie kręgosłupa szyjnego (2 wypadki komunikacyjne) bez trwałych następstw i powikłań neurologiczno-ortopedycznych nie pozwalają przypisać odwołującej cechy osoby o częściowej niezdolności do pracy. Aktualny stan kliniczny, przebyte, stwierdzone schorzenia i stopień nasilenia objawów nie naruszają obecnie sprawności jej organizmu do pracy zarobkowej zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji. Odwołująca zgłasza występujące dolegliwości bólowe w zakresie odcinka szyjnego i lędźwiowo-krzyżowego kręgosłupa, barku lewego. Z tego powodu okresowo, ambulatoryjnie chodzi do neurologa od 2012r. i do ortopedy od 2005r. W ramach oddziału neurologii hospitalizowana. W okresach obostrzeń dolegliwości kręgosłupowych pobiera leki przeciwbólowe. Na badanie przyszła przy pomocy 2 kul łokciowych z uwagi na przebyte złamanie rzepki kolana prawego w styczniu 2017r. W październiku
i listopadzie 2016r. przeszła rehabilitację w ramach prewencji ZUS. Badanie MRI miała wykonane we wrześniu 2014r. i w lutym 2016r., w którym potwierdzono protruzje krążka międzykręgowego w odcinku C i L. Z tego powodu przebyła konsultację neurochirurgiczną w 2015r. i w 2016r., ale nie wyraziła zgody na proponowane leczenie operacyjne. W styczniu 2017r. doznała pęknięcia rzepki kolana prawego. Mimo stwierdzenia w opisie badania zespołu cieśni nadgarstka,
to klinicznie bez objawów uszkodzenia nerwów pośrodkowych, objaw Tinela, test Phalena ujemny. Odruchy głębokie są zachowane. Brak jest upośledzenia odwodzenia kciuków z ujemnym ”objawem butelkowym”, przeciwstawianie
kciuka i małego palca zachowane obustronnie w kończynach, ruchomość palców
w stawach śródręczno-paliczkowych zachowana, bez porażeń. Odwołująca na proponowane odbarczenie w kanale nadgarstka nie wyraziła zgody. Zgłaszane przez nią dolegliwości narządu ruchu nie znajdują istotnej korelacji z badaniem przedmiotowym. Układ narządu ruchu jest układem bez istotnego upośledzenia funkcji, bez zespołów bólowych. Ruchomość i funkcja dynamiczna kręgosłupa jest zachowana, bez objawów korzeniowych jako konfliktu dyskowo-korzeniowego, klinicznie bez objawów ucisku stożka rdzeniowego, bez objawów zespołu ogona końskiego (uszkodzenia korzeni nerwowych poniżej poziomu L 2), ubytkowych. Ruchomość w stawach obwodowych jest zachowana, poza nieznacznym ograniczeniem w odwodzeniu w stawie barkowym lewym. Brak jest objawów patologicznych, bez cech ogniskowego uszkodzenia OUN, próba Romberga
ujemna (bez zaburzeń równowagi). Chód odwołującej jest chodem samodzielnym, sprawnym. Zaznaczone ograniczenie w stawie kolanowym prawym ma miejsce
z uwagi na złamanie rzepki w styczniu 2017r. Protruzja krążka międzykręgowego wymaga leczenia operacyjnego, na które odwołująca nie wyraża zgody. Tego typu opisywane zmiany w MRI są obecnie wskazaniem względnym do leczenia jakim
jest zabieg operacyjny. Zgłaszane dolegliwości kręgosłupa i inne mogą być leczone zachowawczo i rehabilitacyjnie w ramach czasowej niezdolności do pracy.

Ustalając powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy oparł się na aktach rentowych oraz na dwóch opiniach łącznych biegłych z zakresu neurologii i ortopedii: neurologa A. N. i ortopedy A. G. oraz neurologa
L. T. i ortopedy K.J. B., psychiatrii M. D. oraz neurochirurga
M. L., kierując się powołanymi przez ubezpieczoną dolegliwościami, które w jej ocenie miały uzasadniać wniosek o rentę.

Sąd zaznaczył przy tym, iż w sprawie, której przedmiotem jest prawo
do świadczenia rentowego z ubezpieczenia społecznego, warunkująca powstanie
tego prawa i będąca elementem ustaleń faktycznych ocena niezdolności do pracy wymaga wiadomości specjalnych i musi znaleźć oparcie w dowodzie z opinii biegłych posiadających odpowiednią wiedzę medyczną adekwatną do rodzaju schorzeń osoby zainteresowanej, dając w całości wiarę powołanym opiniom, bowiem zostały sporządzone w sposób rzetelny - w oparciu o bezpośrednie badanie ubezpieczonej, które poprzedziła analiza jej dokumentacji medycznej.

W ocenie Sądu I instancji, zawarte w opiniach wnioski są przekonywujące gdyż stanowią wynik logicznego i zgodnego z zasadami doświadczenia życiowego rozumowania. W sposób przekonywający, z odwołaniem do posiadanej wiedzy, biegli uzasadnili swoje stanowisko wskazując, iż obecnie naruszenie sprawności odwołującej nie kwalifikuje jej do grona osób niezdolnych do pracy, w związku z czym ich kwestionowanie przez ubezpieczoną poprzez wskazanie, że jej stan zdrowia uzasadnia zaliczenie ją do grona osób o częściowej niezdolności do pracy,
Sąd uznał za jedynie subiektywne odczucie stanu zdrowia. Samo subiektywne przekonanie o istnieniu niezdolności do pracy nie wystarcza zaś do uwzględnienia roszczenia i przyznania na tej podstawie prawa do renty.

Sąd podkreślił jednocześnie, iż ustawodawca szczegółowo unormował
zasady orzekania o niezdolności do pracy w postępowaniu przed organem rentowym, a w prawie procesowym nie ustanowił całkowitej samodzielności decyzji sędziego w omawianym zakresie. Opinia biegłych dostarcza bowiem sądowi wiedzy specjalistycznej koniecznej do dokonania oceny stanu zdrowia osoby ubiegającej się o świadczenie rentowe, w tym rodzaju występujących schorzeń, stopnia ich zaawansowania i nasilenia związanych z nimi dolegliwości, stanowiących łącznie
o zdolności do wykonywania zatrudnienia lub jej braku. Sąd nie mógł - wbrew opinii biegłych - oprzeć ustaleń w tym zakresie na własnym przekonaniu (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 marca 2007r., III UK 130/2006, OSNP 2008/7-8, poz. 113).

Jako niezasadny Sąd Okręgowy uznał też wniosek odwołującej
o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu neurologii, neurochirurgii, a to wobec faktu, iż oceny stanu jej zdrowia pod względem neurologicznym dokonało
w sprawie dwóch neurologów i jeden neurochirurg, co oznacza, iż wszystkie istotne okoliczności potrzebne do oceny zawiśniętego sporu zostały wyjaśnione.

Kierując się poczynionymi ustaleniami Sąd I instancji stanął na stanowisku, iż odwołanie jest bezzasadne.

W pierwszej kolejności Sąd ten przypomniał, iż zakres rozpoznania
i orzeczenia sądu rozpoznającego odwołanie od decyzji organu rentowego
jest wyznaczany treścią decyzji (tak m.in. postanowienie Sądu Najwyższego
z dnia 13 maja 1999r., II UZ 52/99, OSNAPiUS 2000 nr 15, poz. 601), co oznacza,
iż treść decyzji wydanej przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych, a także zakres wniesionego od niej odwołania wyznacza przedmiot sporu. Wynika to z odrębności postępowania w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych, która wyraża się tym, że postępowanie sądowe jest kontynuacją postępowania administracyjnego
i rola sądu sprowadza się do kontroli prawidłowości decyzji kończącej to postępowanie. Stanowisko to jest zaś szczególnie uprawnione, jeżeli zważyć, iż
w istocie rozstrzygnięcie zawarte w decyzji organu rentowego stanowi potwierdzenie spełnienia wszystkich znanych organowi rentowemu przesłanek, a co za tym idzie, owe przesłanki muszą wystąpić już w dacie wydania decyzji. Jak wyjaśnił z kolei Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 18 stycznia 2008r. (II UK 98/07, LEX nr 442763), postępowanie sądowe w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych, wszczynane jest na skutek odwołania wniesionego od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Ma ona zatem charakter odwoławczy, jego przedmiotem jest ocena zgodności
z prawem wydanej decyzji (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 września 2010r., II UK 84/10, LEX nr 661518). Ta cecha postępowania sądowego w sprawach
z zakresu ubezpieczeń społecznych oznacza, iż przedmiotem sporu była ocena stanu zdrowia odwołującej pod kątem uznania jej za osobę niezdolną do pracy, tak jak tego domagała się ubezpieczona, bądź pod kątem niemożności uznania jej za osobę niezdolną do pracy, o co z kolei wnosił organ rentowy - w dacie wydania zaskarżonej decyzji, czyli na dzień 16 kwietnia 2015r.

Tym samym, spór sprowadzał się do udzielenia odpowiedzi, czy ubezpieczona mogła nabyć prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy na warunkach wynikających z treści art. 57 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach
i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
(tekst jednolity: Dz. U. z 2017r.,
poz. 1383), wedle którego renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu , który spełnia łącznie następujące warunki:

1)  jest niezdolny do pracy;

2)  ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy;

3)  niezdolność do pracy powstała w okresach wskazanych w przepisach powołanej ustawy albo nie później niż po upływie 18 miesięcy od ustania tych okresów.

Zdaniem Sądu Okręgowego, bezspornym jest, iż wnioskodawczyni na dzień złożenia wniosku o rentę z tytułu niezdolności do pracy posiada kryterium posiadania co najmniej 5 lat składkowych i nieskładkowych, jak stanowi w tym względzie art. 58 ust. 1 pkt 5 w związku z treścią art. 58 ust. 2 powyższej ustawy.

Odnosząc się zarzutu odwołującej dotyczącego naruszenia art. 14 ust. 2d cytowanej ustawy, Sąd ten uznał, iż przedmiotowy zarzut nie może uzasadniać odwołania, zaś o jego niezasadności świadczy treść poglądu Sądu Najwyższego zawartego w wyroku z dnia z dnia 6 lutego 2014r. (II UK 292/13) wskazujący,
iż nadzór dokonywany w trybie art. 14 ust. 4 i 5 wspomnianej ustawy nie jest zastrzeżony jakimkolwiek terminem i ma samoistny charakter obok przewidzianego
w art. 14 ust. 2d ”zarzutu wadliwości orzeczenia lekarza orzecznika” składanego przez prezesa Zakładu w terminie 14 dni od dnia wydania orzeczenia. Mając na uwadze treść ust. 3 powołanego przepisu instytucja ta ma na celu eliminowanie wadliwych orzeczeń zanim stwierdzony w ten sposób stan zdrowia ubezpieczonego po upływie wskazanego wyżej terminu stanie się podstawą do wydania decyzji w sprawie świadczeń, do których prawo jest uzależnione od stwierdzenia niezdolności do pracy. Innymi słowy tryb ten ma na celu eliminowanie wadliwego orzecznictwa
o niezdolności do pracy zanim dojdzie do wydania decyzji organu rentowego przyznających świadczenia na podstawie błędnie ustalonego stanu faktycznego, co do stanu zdrowia ubezpieczonego. Z kolei nadzór nad wykonywaniem orzecznictwa o niezdolności do pracy z art. 14 ust. 4 i 5 ustawy przewiduje sytuację, kiedy
w trybie art. 14 ust. 2d nie zostanie wyeliminowane wadliwe orzecznictwo lekarzy orzeczników.

Niezależnie od powyższego, Sąd I instancji wskazał, iż w sprawie brak
jest także podstaw do zastosowania poglądu Sądu Apelacyjnego w Katowicach zawartego w orzeczeniu z dnia 2 grudnia 2016r. (III AUa 458/16), albowiem po ocenie stanu zdrowia odwołującej przez lekarza orzecznika o konieczności uznania ubezpieczonej za osobę o częściowej niezdolności do pracy do 31 stycznia 2016r., bez możliwości ustalenia daty jej powstania, organ rentowy nie wydał decyzji
o przyznaniu jej renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy, lecz orzeczenie to zostało poddane weryfikacji w trybie nadzoru orzeczniczego, którego skutkiem było wydanie zaskarżonej decyzji. Nie doszło więc do wzruszenia przez organ rentowy prawomocnej decyzji o przyznaniu renty wedle częściowej niezdolności do pracy.

Sąd podkreślił także, iż w niniejszej sprawie zasadniczy spór dotyczył uznania ubezpieczonej za niezdolną do pracy co najmniej w stopniu częściowym, gdyż to ustalenia pozytywne dla wnioskodawczyni czyniłoby zasadnym jej odwołanie.

W myśl art. 12 powołanej ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, niezdolną do pracy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności po przekwalifikowaniu, przy czym całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy, natomiast częściowo niezdolną do pracy - osoba, która
w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji. Z kolei, przy ocenie stopnia i trwałości niezdolności do pracy oraz rokowań na przyszłość uwzględnia się stopień naruszenia sprawności organizmu
i możliwość przywrócenia tejże sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji,
a także możliwość wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej pracy,
jak i możliwość i celowość przekwalifikowania zawodowego, biorąc pod uwagę
rodzaj i charakter uprzedniego zatrudnienia, poziom wykształcenia, wiek i warunki psychofizyczne.

W ocenie Sądu Okręgowego, ubezpieczona nie spełnia przesłanek nabycia prawa do renty, gdyż jest osobą zdolną do pracy, co wynika z treści zebranych
w sprawie opinii, co mając na względzie Sąd na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c. oddalił odwołanie.

Apelację od przedstawionego orzeczenia wywiodła ubezpieczona, zaskarżając wyrok w całości.

Powołując się na zarzut:

1)  naruszenia przepisów postępowania, tj. art. 217 § 1 k.p.c., art. 224 § 1 k.p.c.
i art. 233 § 1 k.p.c., poprzez:

a)  wydanie zaskarżonego wyroku w oparciu o opinię biegłych: ortopedy K. B. i neurologa L. T. z dnia 3 kwietnia 2017r., podczas gdy:

-

opinia ta została wydana w oparciu o jej badanie przeprowadzone
w okresie, gdy była w stanie po złamaniu kolana i w trakcie badania znajdowała się pod wpływem leków przeciwbólowych, co mogło mieć wpływ na sposób wykonywania poszczególnych czynności oraz zakłamywać wynik badania,

-

w opinii biegli stwierdzili, iż jej stan nie wskazuje na niezdolność do pracy i jest zdolna do wykonywania pracy, podczas gdy w niedługim czasie
po badaniu, w oparciu o stan zdrowia, organ rentowy przyznał jej rentę
z tytułu częściowej niezdolności do pracy od 8 marca 2017r. do 31 marca 2018r. potwierdzając tym samym, iż w chwili badania przez biegłych była częściowo niezdolna do pracy,

b)  wydanie zaskarżonego wyroku w oparciu o opinię biegłego dr M. L. (2) z dnia 2 lutego 2016r., podczas gdy w skutek zarzutów do opinii przedstawionych na rozprawie w dniu 10 czerwca 2016r. Sąd I instancji podjął zasadne wątpliwości co do jej rzetelności i postanowieniem z dnia
8 września 2016r. dopuścił dowód z kolejnej opinii neurochirurga z listy Sądu Okręgowego w Krakowie,

c)  oddalenie na rozprawie w dniu 6 września 2017r. wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego neurochirurga, jako nieprzydatnej w sprawie, podczas gdy postanowieniem z dnia 8 września 2016r. Sąd I instancji dopuścił dowód z takowej opinii,

d)  oddalenie dowodów z jej dokumentacji medycznej, z której jednoznacznie wynika, iż do chwili obecnej zmuszona jest poddawać się ciągłym zabiegom leczenia kręgosłupa, co wskazuje, iż od grudnia 2014r. stan jej zdrowia ulega systematycznemu pogorszeniu,

e)  dowolną, a nie wszechstronną ocenę zgromadzonego materiału dowodowego poprzez przyjęcie, iż zaskarżona decyzja jest wydana prawidłowo, podczas gdy w sprawie Prezes ZUS nie zgłosił na podstawie art. 14 ust. 2d ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach
z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
w terminie 14 dni od dnia wydania orzeczenia przez lekarza orzecznika, zarzutu wadliwości tego orzeczenia
i przekazania sprawy do komisji lekarskiej,

2)  naruszenia przepisów postępowania, tj. art. 328 § 2 k.p.c. poprzez niewyjaśnienie w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, dlaczego pomimo wydania postanowienia z dnia 8 września 2016r. o dopuszczeniu dowodu
z kolejnej opinii neurochirurga z listy biegłych Sądu Okręgowego w Krakowie, Sąd I instancji nie przeprowadził tego dowodu i wniosek dowodowy w tym zakresie oddalił na ostatniej rozprawie,

3)  naruszenia przepisów postępowania, tj. art. 133 § 1 i 3 k.p.c. poprzez niedoręczenie pisma Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia 1 kwietnia 2017r.
z informacją o braku biegłych z zakresu neurochirurgii, ani żadnej informacji
w tym zakresie, co uniemożliwiło jej należyte odniesienie się do tej kwestii
i złożenie dodatkowych wniosków dowodowych, a tym samym obronę swoich praw,

- skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez przyznanie prawa
do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy w okresie od 8 grudnia 2014r.
do 31 stycznia 2016r. oraz zasądzenie od organu rentowego na jej rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych za obie instancje, alternatywnie domagając się uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji lub uchylenia zaskarżonego wyroku i poprzedzającej go decyzji organu rentowego i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania bezpośrednio temu organowi.

W uzasadnieniu podniosła, iż wydając zaskarżony wyrok Sąd Okręgowy oparł się o opinię biegłych: ortopedy K. B. i neurologa L. T.
z dnia 3 kwietnia 2017r., nie zważył jednak na fakt, iż opinia ta została wydana
na podstawie jej badania fizykalnego, w którym odmówiono udziału i obecności jej pełnomocnikowi J. O.. Ponadto biegli na podstawie badania wykonanego w 2017r. stwierdzili, iż w okresie od grudnia 2014r. do stycznia 2016r. była zdolna do wykonywania pracy, co stoi w sprzeczności z zasadami prawidłowego rozumowania i doświadczenia życiowego, gdyż na podstawie takiego badania można jedynie stwierdzić stan zdrowia pacjenta w chwili badania, nie zaś stan jego zdrowia sprzed ponad roku.

Co więcej, w przedmiotowej opinii biegli stwierdzili, iż jest zdolna do pracy, podczas, gdy Zakład Ubezpieczeń Społecznych decyzją z dnia 9 sierpnia 2017r. stwierdził, iż jest częściowo niezdolna do pracy w okresie od 8 marca 2017r. do
31 marca 2018r., przyznając jej świadczenie rentowe, a zatem organ rentowy przyjął, iż częściowa niezdolność do pracy występowała również w chwili badania przez powyższych biegłych, którzy nie wzięli również pod uwagę faktu, iż w okresie, kiedy przeprowadzali badanie, miała złamane kolano, a wszelkie wyniki badania mogły zostać zakłamane, gdyż w tym okresie przyjmowała leki przeciwbólowe.

Apelująca wskazała także, iż Sąd I instancji w sposób niezrozumiały oparł zaskarżone orzeczenie również o opinię biegłego neurochirurga dr M. L. (2) z dnia 2 lutego 2016r., podczas gdy na rozprawie z dnia 10 czerwca 2016r.,
po przesłuchaniu tego biegłego Sąd powziął wątpliwości, co do rzetelności jej wydania i następnie postanowieniem z dnia 8 września 2016r. dopuścił dowód
z opinii kolejnego biegłego z zakresu neurochirurgii z listy biegłych Prezesa Sądu Okręgowego w Krakowie.

Mimo otrzymania z Sądu Okręgowego w Krakowie informacji o braku biegłych z zakresu neurochirurgii, Sąd I instancji nie poinformował jej o tej okoliczności
i niespodziewanie na rozprawie w dniu 6 września 2017r. pominął dowód z kolejnej opinii biegłego neurochirurga, a także oddalił jej wnioski dowodowe o przesłuchanie biegłych, którzy wydali opinię z dnia 3 kwietnia 2017r., w trakcie procesu oddalając też wnioski o dopuszczenie dowodu z dalszej dokumentacji medycznej, podczas
gdy dokumenty te potwierdzały, iż stan jej zdrowia systematycznie się pogarszał, co skutecznie uniemożliwiło obronę jej praw w procesie, pozostawiając jednocześnie niewyjaśnionymi szereg wątpliwości.

Ubezpieczona stwierdziła nadto, iż również w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sąd Okręgowy nie wyjaśnił szczegółowo, dlaczego pomimo wydania postanowienia z dnia 8 września 2016r., pominął dowód z kolejnej opinii biegłego neurochirurga oraz oddalił wnioski dowodowe o przesłuchanie biegłych, którzy wydali opinię z dnia 3 kwietnia 2017r.

Dodatkowo podkreśliła, iż Sąd Okręgowy wydając zaskarżony wyrok jednocześnie utrzymał w mocy decyzję ZUS wydaną z naruszeniem art. 14 ust. 2d ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, gdyż Prezes ZUS w terminie 14 dni od dnia wydania orzeczenia przez lekarza orzecznika, nie zgłosił zarzutu wadliwości tego orzeczenia i przekazania sprawy do komisji lekarskiej. Co więcej, informacja o wprowadzeniu nadzoru i kontroli nad orzeczeniem lekarza orzecznika z dnia 26 stycznia 2015r. została jej przekazana w piśmie z dnia 2 marca 2015r., które nie zostało podpisane przez Prezesa ZUS,
a osoba podpisana pod pismem nie wykazała żadnego pełnomocnictwa ani upoważnienia, z którego wynika jej umocowanie. Tym bardziej, iż osoba ta nie jest naczelnym lekarzem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych ani głównym lekarzem orzecznikiem, umocowanym do podejmowania czynności kontrolnych w imieniu Prezesa ZUS na podstawie § 12 i § 13 rozporządzenia Ministra Polityki Społecznej
w sprawie orzekania o niezdolności do pracy z dnia 14 grudnia 2004r.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja ubezpieczonej nie zasłużyła na uwzględnienie.

Spór w rozpatrywanym przypadku dotyczył uprawnień Z. O. do renty sprowadzając się do oceny, czy stan zdrowia czyni ją niezdolną do pracy.

Stosownie bowiem do treści prawidłowo powołanego przez Sąd I instancji
art. 57 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jednolity: Dz. U. z 2018r., poz. 1270 ze zm.) przedmiotowe świadczenie przysługuje ubezpieczonemu, który jest niezdolny do pracy, ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy oraz stał się niezdolny do pracy w okresach wymienionych w tym przepisie, albo nie później niż w ciągu
18 miesięcy od ustania tych okresów.

Z kolei, w myśl art. 12 ust. 1-3 oraz art. 13 ust. 1-3 omawianej ustawy niezdolną do pracy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność
do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania tej zdolności po przekwalifikowaniu. Niezdolność jest przy tym całkowita, jeżeli wyklucza wykonywanie jakiejkolwiek pracy i częściowa, gdy oznacza utratę
w znacznym stopniu możliwości podjęcia zatrudnienia zgodnego z poziomem posiadanych przez daną osobę kwalifikacji. W zależności od perspektyw odzyskania zdolności do pracy, rozpatrywanych z medycznego punktu widzenia, omawiana przesłanka otrzymania renty może mieć charakter trwały lub okresowy. Przy ocenie stopnia i trwałości niezdolności do pracy oraz rokowań na przyszłość uwzględnia
się zaś stopień naruszenia sprawności organizmu i możliwość przywrócenia
tejże sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji, a także możliwość wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej oraz celowość przekwalifikowania zawodowego, biorąc pod uwagę rodzaj i charakter uprzedniego zatrudnienia, wykształcenie, wiek i warunki psychofizyczne ubezpieczonego. Jednak nawet całkowite odsunięcie pracownika od wykonywania dotychczasowego zatrudnienia
w wyuczonym zawodzie, przy zachowaniu przezeń możliwości podjęcia innego zajęcia w granicach szeroko ujmowanego poziomu kwalifikacji, nie oznacza niezdolności do pracy w rozumieniu przytoczonych wyżej przepisów (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 grudnia 2001r., II UKN 648/00, OSNAPiUS 2002, nr 6, poz. 5). Niezdolności do pracy nie można bowiem utożsamiać z niemożnością świadczenia zatrudnienia na konkretnym stanowisku, w konkretnych warunkach, lecz musi stanowić przeciwwskazanie do pracy odpowiadającej kwalifikacjom zainteresowanego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 grudnia 2000r.,
II UKN 160/00, OSNAPiUS 2002, nr 16, poz. 369). Wskazać przy tym wypada, iż istnienie schorzeń powodujących konieczność pozostawania w stałym leczeniu nie stanowi samodzielnej przyczyny uznania częściowej niezdolności do pracy, chociaż w pewnych okresach wymaga czasowych zwolnień lekarskich (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 lipca 2005r., II UK 288/04, OSNAPiUS 2006, nr 5-6, poz. 99). Samo występowanie nawet szeregu schorzeń nie jest bowiem tożsame z istnieniem niezdolności do pracy nimi spowodowanej, o ile nie powodują naruszenia sprawności organizmu w rozumieniu powołanych przepisów.

Jednocześnie, ocena niezdolności do pracy wymaga wiadomości specjalnych i musi znaleźć oparcie w dowodzie z opinii biegłych. Sąd nie może - przy
analizie opinii biegłych, dostarczających sądowi wiedzy specjalistycznej koniecznej do dokonania oceny stanu zdrowia osoby ubiegającej się o świadczenie rentowe,
w szczególności rodzaju występujących schorzeń, stopniu ich zaawansowania oraz nasileniu związanych z nimi dolegliwości lub dysfunkcji organizmu, stanowiących łącznie o zdolności do wykonywania zatrudnienia bądź braku takiej zdolności - oprzeć się na własnym przekonaniu, wiedzy powszechnej, zasadach logicznego myślenia, które to kryteria ze zrozumiałych względów nie obejmują specjalistycznej wiedzy medycznej (por. m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 października 2017r., I UK 415/16, LEX nr 2426578). Innymi słowy, sąd nie może rozstrzygnąć
w kwestii medycznej wbrew opinii biegłego specjalisty. Odmienne rozstrzygnięcie musi być oparte na wiedzy medycznej, a więc opinii biegłego z danej dziedziny medycyny (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 14 maja 2009r., II UK 211/08, LEX nr 509035 i z dnia 10 stycznia OSNP 2012, nr 5-6, poz. 77), zaś opinia biegłych, która nie przekonała sądu, nie może być przez niego weryfikowana, a zwłaszcza dyskwalifikowana na podstawie kryteriów, które nie obejmują specjalistycznej wiedzy medycznej.

Godzi się też zwrócić uwagę, iż w postępowaniu sądowym w sprawach
z zakresu ubezpieczeń społecznych, które ma charakter odwoławczy i kontrolny, postępowanie dowodowe ogranicza się do sprawdzenia zgodności z prawem decyzji wydanej przez organ rentowy. Badanie takie jest możliwe tylko przy uwzględnieniu stanu faktycznego i prawnego istniejącego w chwili wydania decyzji, a więc w chwili ustalania prawa do świadczenia przez organ rentowy (por. wyroki Sądu Najwyższego m.in. z dnia 13 września 2005r., I UK 382/04, LEX nr 276245 i z dnia 5 sierpnia 2008r., I UK 20/08, LEX nr 500231).

W postępowaniu odwoławczym w sprawach o stwierdzenie niezdolności
do pracy sąd weryfikuje ustalenia organu rentowego na podstawie opinii biegłych, która nie zastępuje orzeczenia lekarskiego wydanego w postępowaniu rentowym. Sąd może zmienić decyzję tylko wówczas, gdy jest ona wadliwa, natomiast nie może zastępować organu kompetentnego do jej wydania i we własnym zakresie ustalać prawa do świadczenia. Ujawniona w trakcie postępowania sądowego zmiana stanu zdrowia ubezpieczonego, jako przesłanki prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, nie może prowadzić do uznania kontrolowanej decyzji za wadliwą i do jej zmiany, potwierdzenie czego stanowi zmiana Kodeksu postępowania cywilnego ustawą z dnia 20 kwietnia 2004r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach
z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw
(Dz. U. nr 121, poz. 1264), w wyniku której dodano § 4 w art. 477 14 k.p.c., zakazujący sądowi wydania orzeczenia co do istoty sprawy na podstawie nowych okoliczności dotyczących stwierdzenia niezdolności do pracy, które powstały po dniu złożenia odwołania od decyzji organu rentowego.

W obecnym stanie prawnym ustała więc możliwość wydania wyroku
na podstawie dowodu ujawniającego schorzenia nierozpoznane w postępowaniu rentowym lub też istotne pogorszenie w zakresie stanu zdrowia, gdyż opinia biegłego, mająca za przedmiot taki dowód, powodowałaby rozbieżność stanowisk lekarzy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i biegłych na tle innego stanu rzeczy
niż istniejący w chwili wydania decyzji. Korekta stanu niezdolności do pracy może tymczasem wynikać tylko z odmiennej oceny tych samych, niezmienionych faktów
w zakresie charakteru i przebiegu procesów chorobowych oraz ich wpływu na stan czynnościowy organizmu, sprawność psychofizyczną oraz stopień przystosowania do skutków choroby, lecz innej ich oceny ze względu na przedmiot orzekania - zdolność do wykonywania zatrudnienia zgodnego z poziomem posiadanych kwalifikacji, możliwości dalszego jego wykonywania, a także możliwości przywrócenia zdolności do pracy przez leczenie i rehabilitację lub przekwalifikowanie zawodowe (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 października 2014r., II UK 11/14, LEX nr 545033).

W okolicznościach faktycznych niniejszej sprawy poza sporem pozostaje, iż Z. O. z wnioskiem o rentę z tytułu niezdolności do pracy wystąpiła
w dniu 8 grudnia 2014r.

Faktem jest także, iż lekarz orzecznik orzeczeniem z dnia 26 stycznia 2015r. uznał, iż z uwagi na dysfunkcję narządu ruchu jest ona częściowo niezdolna do pracy na okres do 31 stycznia 2016r.; niezdolność do pracy istniała na datę wniosku.

Nie budzi jakichkolwiek wątpliwości, iż orzeczenie lekarza orzecznika może zostać poddane kontroli. Ma ona miejsce w razie złożenia sprzeciwu przez osobę zainteresowaną do komisji lekarskiej Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w terminie
i na zasadach przewidzianych w art. 14 ust. 2a cytowanej ustawy o emeryturach
i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
. Natomiast Prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych może zgłosić zarzut wadliwości orzeczenia i przekazać sprawę do rozpatrzenia komisji lekarskiej - art. 14 ust. 2d tej samej ustawy.
Do kompetencji Prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych należy bowiem także nadzór nad wykonywaniem orzecznictwa w zakresie niezdolności do pracy. Wykonywanie czynności nadzorczych przez Prezesa Zakładu, jako podmiotu sprawującego zwierzchni nadzór nad prawidłowością i jednolitością stosowania zasad orzecznictwa lekarskiego, nie jest wyłączone także po wydaniu
i uprawomocnieniu się decyzji w sprawie świadczeń (por. uzasadnienie wyroku
Sądu Najwyższego z dnia 3 grudnia 2013 r., I UK 190/13, Legalis nr 1092831).
Tym bardziej takie uprawnienie może być realizowane przed wydaniem decyzji
w sprawie o świadczenie z ubezpieczenia społecznego. Wbrew zatem zarzutom skarżącej, Prezes Zakładu może przekazać do rozpoznania przez komisję lekarską każdą sprawę, jeżeli stwierdzi, że orzeczenie lekarza orzecznika, albo komisji lekarskiej jest niezgodne ze stanem faktycznym lub zasadami orzecznictwa
o niezdolności do pracy (por. art. 14 ust. 5 pkt 3 cytowanej ustawy). W ramach tego nadzoru istnieje możliwość za pośrednictwem naczelnego lekarza zakładu albo głównego lekarza zakładu (por. § 12 i 13 rozporządzenia Ministra Polityki Społecznej z dnia 14 grudnia 2004r. w sprawie orzekania o niezdolności do pracy - Dz. U.
z 2004r. Nr 273, poz. 2711 ze zm.) dokonania kontroli orzeczenia lekarza orzecznika pod względem merytorycznym i formalnym (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia
17 lutego 2015r., I PK 156/14, LEX nr 1666883).

Taka też sytuacja zaistniała w przypadku ubezpieczonej. Na wniosek naczelnego lekarza Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, została ona poddana badaniom przez komisję lekarską, która orzeczeniem z dnia 18 marca 2015r. nie stwierdziła jej niezdolności do pracy, w związku z czym zaskarżoną decyzją z dnia
16 kwietnia 2015r. organ rentowy odmówił apelującej prawa do przedmiotowego świadczenia, co tym samym oznacza, iż ewentualna zmiana owej decyzji wymagała ustalenia, iż niezdolność do pracy istniała w dniu jej wydania.

W opozycji do twierdzeń skarżącej, także w ocenie Sądu Apelacyjnego, zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie daje jakichkolwiek podstaw do przyjęcia, iż zarówno w podanej wyżej dacie, a tym bardziej w dniu 8 grudnia 2014r. (data złożenia wniosku), stan jej zdrowia uzasadniał orzeczenie częściowej niezdolności do pracy.

Tego rodzaju wnioskowi jednoznacznie sprzeciwiają się bowiem opinie dwóch zespołów biegłych specjalistów z zakres neurologii i ortopedii: A. N. (2) i A. G. (3) z dnia 21 sierpnia 2015r. (k. 31-33) oraz L. T. i K. B. z dnia 3 marca 2017r. (k. 242-247), a także psychiatry M. D. (2) z dnia 2 października 2015r. (k. 42-43) oraz neurochirurga M. L. (2) z dnia 2 lutego 2016r. (k. 82-84) i jej ustnych wyjaśnień z dnia 10 czerwca 2016r., którzy zgodnie stwierdzili, iż ubezpieczona
nie utraciła zdolności do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji
i dotychczasowym charakterem zatrudnienia, a więc nie jest co najmniej częściowo niezdolna do pracy.

Uznaniu, iż w podanej wyżej dacie odwołująca była niezdolna do pracy
w rozumieniu wspomnianego art. 12 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, zdaniem Sądu Apelacyjnego, przeczy również opinia biegłego specjalisty z zakresu medycyny pracy dr n. med. R. S. z dnia 21 sierpnia 2018r. (k. 348-357), o którą materiał dowodowy uzupełnił Sąd II instancji.

Jakkolwiek bowiem biegły przyjął, iż w okresach, w których Z. O. była uprawniona do zasiłku chorobowego, a następnie do świadczenia rehabilitacyjnego, tj. od 8 grudnia 2014r. do 14 stycznia 2015r., od 12 listopada 2015r. do 11 maja 2016r. i od 12 maja 2016r. do 7 marca 2017r., była całkowicie niezdolna do pracy, zwraca jednak uwagę fakt, iż uzasadniająca prawo do zasiłku chorobowego i świadczenia rehabilitacyjnego, czyli świadczeń przewidzianych
w ustawie z dnia 25 czerwca 1999r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (tekst jednolity: Dz. U. z 2017r.,
poz. 1368 ze zm.) niezdolność do pracy, nie jest pojęciem tożsamym z niezdolnością do pracy w tzw. sensie rentowym, o której mowa w powołanych przepisach ustawy
o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
. Tym bardziej, iż po myśli jej art. 100 ust. 2, jeżeli ubezpieczony pobiera zasiłek chorobowy, świadczenie rehabilitacyjne lub wynagrodzenie za czas niezdolności do pracy na podstawie przepisów Kodeksu pracy, prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy powstaje
z dniem zaprzestania pobierania tego zasiłku, świadczenia lub wynagrodzenia.

Co do pozostałego okresu objętego sporem, tj. od 8 grudnia 2014r. do
31 stycznia 2016r., także specjalista medycyny pracy, nie stwierdził niezdolności ubezpieczonej do pracy, akcentując przy tym brak porządku w aktach organu rentowego, która to jednak okoliczność pozostaje bez znacznie dla merytorycznego rozstrzygnięcia sprawy.

Powyższej oceny nie zmienia nadto okoliczność, iż decyzją z dnia 9 sierpnia 2017r., wydaną na wniosek z dnia 28 marca 2017r., organ rentowy przyznał skarżącej rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy na okres od 8 marca 2017r. do 31 sierpnia 2018r.

Pomijając, iż w tym przypadku wśród przyczyn stwierdzonego naruszenia sprawności organizmu powodującego znaczną utratę zdolności do pracy zgodnej
z poziomem posiadanych kwalifikacji, wskazano również upośledzenie funkcji kończyny dolnej prawej w następstwie złamania rzepki kolana prawego w dniu
7 stycznia 2017r., a więc po upływie prawie dwóch lat od daty wydania kontrolowanej w sprawie decyzji, co równie istotne, w niniejszej sprawie spór dotyczy uprawnień
do renty w okresie od 8 grudnia 2014r. do 31 stycznia 2016r., wobec czego wszelkie okoliczności mające miejsce po jego upływie, nie mogą mieć żadnego wpływu na prawidłowość zaskarżonej decyzji.

Sąd Apelacyjny w pełni podzielił treść powyższych opinii i uczynił jej podstawą swoich ustaleń. Za ich rzetelnością przemawia zaś to, że zostały sporządzone
w oparciu o obszerny wywiad chorobowy, analizę przedstawionej dokumentacji medycznej oraz wyniki bezpośrednich badań przedmiotowych. Biegli szczegółowo wyjaśnili etiologię diagnozowanych dolegliwości, przebieg procesów chorobowych oraz aktualny stopień nasilenia schorzeń i ich wpływ na zdolność ubezpieczonej
do pracy. Dokonana przez autorów opinii ocena stanu zdrowia skarżącej jest kompleksowa i pełna, zaś sformułowane przez biegłych konkluzje na temat braku jej niezdolności do pracy, zostały logicznie i przekonywująco uzasadnione.

Kompetentnym, rzeczowym i należycie umotywowanym wnioskom specjalistycznych opinii na temat braku niezdolności do pracy, apelująca
w istocie nie przeciwstawiła żadnych argumentów, zwłaszcza medycznych, mogących podważyć ich wiarygodność, powołując się wyłącznie na swoje subiektywne odczucia, nieznajdujące jednak jakiegokolwiek potwierdzenia
w zebranym w sprawie materiale dowodowym.

Odnosząc się do wniosku dowodowego ubezpieczonej zawartego w piśmie procesowym z dnia 24 września 2018r. podkreślić wypada, iż wynikająca
z art. 286 k.p.c. możliwość zażądania przez sąd dodatkowej opinii od tych samych lub innych biegłych, wcale nie oznacza, że w każdym przypadku jest to konieczne, potrzeba taka może bowiem wynikać z okoliczności sprawy i podlega ocenie sądu orzekającego. Dlatego nie ma uzasadnienia wniosek o powołanie kolejnego biegłego (biegłych) w sytuacji, gdy złożona już opinia jest niekorzystna dla strony. Zgłaszając taki wniosek, strona winna wykazać błędy, sprzeczności lub inne wady w złożonych do akt sprawy opiniach biegłych, które dyskwalifikują te opinie, uzasadniając
tym samym powołanie dodatkowych opinii. Sąd ma zatem obowiązek dopuszczenia takiego dowodu wówczas, gdy zachodzi tego potrzeba, w szczególności, gdy
w sprawie zostały wydane sprzeczne opinie biegłych, przy czym nawet sprzeczność konkluzji opinii biegłych w zakresie zdolności do pracy wydanych w różnym czasie (np. w toczących się kolejno postępowaniach z udziałem tych samych stron)
nie powoduje obowiązku sięgania przez sądy po instrumenty wymienione
w art. 286 k.p.c. (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 24 czerwca 2008r.,
I UK 373/07, LEX nr 496398; z dnia 5 sierpnia 2008r., I UK 20/08, LEX nr 500231;
z dnia 5 maja 2009r., I UK 1/09, LEX nr 515412; z dnia 1 września 2009r.,
I PK 83/09, LEX nr 550988; z dnia 16 września 2009r., I UK 102/09, LEX
nr 537027, jak również dnia 10 marca 2011r., II UK 306/10, LEX nr 885008). Żądanie ponowienia lub uzupełnienia dowodu z opinii biegłych jest tym samym bezpodstawne, jeżeli sąd uzyskał od biegłych wiadomości specjalne niezbędne do merytorycznego i prawidłowego orzekania (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia
10 września 1999r., II UKN 69/99, OSNAPiUS 2000, nr 23, poz. 864 oraz
wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 października 1999r., II UKN 158/99, OSNAPiUS 2001, nr 2, poz. 51), zaś potrzeba powołania innego biegłego powinna wynikać
z okoliczności sprawy, a nie z samego niezadowolenia strony z dotychczas złożonych opinii (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 sierpnia 1999r.,
I PKN 20/99, OSNAPiUS 2000, nr 22, poz. 807).

Opisana wyżej sytuacja z całą pewnością nie występuje w rozpatrywanej sprawie, w której wszyscy wypowiadający się biegli są zgodni co do tego, iż Z. O. w okresie od 8 grudnia 2014r. do 31 stycznia 2016r. nie była niezdolna do pracy w rozumieniu przepisów cytowanych na wstępie.

Kierując się przedstawionymi motywami Sąd Apelacyjny, uznając apelację ubezpieczonej za bezzasadną, na mocy art. 385 k.p.c. orzekł o jej oddaleniu.

O kosztach rozstrzygnięto po myśli art. 98 k.p.c. i § 10 ust. 1 pkt 2 w związku
z § 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r.
w sprawie opłat za czynności radców prawnych (tekst jednolity: Dz. U. z 2018r.,
poz. 265).

/-/SSA L. Jachimowska /-/SSA A. Grymel /-/SSA G. Pietrzyk-Cyrbus

Sędzia Przewodniczący Sędzia

MP

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Hanna Megger
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Katowicach
Osoba, która wytworzyła informację:  Antonina Grymel,  Lena Jachimowska ,  Gabriela Pietrzyk-Cyrbus
Data wytworzenia informacji: