Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

III AUa 247/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Katowicach z 2019-10-24

Sygn. akt III AUa 247/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 października 2019 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach

Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący

SSA Marek Procek (spr.)

Sędziowie

SSA Marek Żurecki

SSA Tadeusz Szweda

Protokolant

Elżbieta Szewczyk

po rozpoznaniu w dniu 24 października 2019 r. w Katowicach

sprawy z odwołania J. S.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w C.

o wypłatę rekompensaty

na skutek apelacji ubezpieczonej J. S.

od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w Katowicach z dnia 3 października 2018 r. sygn. akt X U 561/17

oddala apelację.

/-/SSA M.Żurecki /-/SSA M.Procek /-/SSA T.Szweda Sędzia Przewodniczący Sędzia

Sygn. akt III AUa 247/19

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 3 października 2018 r. Sąd Okręgowy w Katowicach oddalił odwołanie ubezpieczonej J. S. od decyzji organu rentowego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w C. z dnia 26 stycznia 2017 r. odmawiającej prawa do rekompensaty, na podstawie art. 21 ustawy z dnia 19 grudnia 2008 r. o emeryturach pomostowych (Dz.U. z 2017r., poz. 664).

W motywach przedstawionej decyzji organ rentowy stwierdził, że okresy zatrudnienia wnioskodawczyni:

- od 1 marca 1977 r. do 31 stycznia 1981 r. jako technika fizjoterapii,

- od 1 lutego 1981 r. do 16 września 1990 r. jako młodszego asystenta,

- od 17 września 1990 r. do 31 lipca 1998 r. jak asystenta,

nie zostały wystarczająco poparte dokumentami, z których wynika, fakt wykonywania prac narażających na działanie promieniowania jonizującego oraz prac narażających na działanie pół elektromagnetycznych we wskazanym zakresie w strefie zagrożenia.

Sąd Okręgowy ustalił, iż ubezpieczona J. S. (urodzona (...)
(...) r.), począwszy od 1 listopada 2016 r., uprawniona jest do emerytury na podstawie
art. 24 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

W dniu 29 grudnia 2016 r. wystąpiła do organu rentowego z wnioskiem
o rekompensatę. Zaskarżoną w niniejszym postępowaniu decyzją organ rentowy odmówił ubezpieczonej J. S. prawa do rekompensaty.

Sąd ten ustalił także, iż ubezpieczona w okresie od dnia 1 października 1976 r. do 28 lutego 1977 r. pozostawała w zatrudnieniu w Górniczym Zespole (...) przy (...) w K. w charakterze technika fizjoterapii, pracując na oddziale reumatologii.

Następnie od dnia 1 marca 1977 r. do listopada 2016 r. wnioskodawczyni pozostawała w zatrudnieniu w (...) w K. jako: technik fizjoterapii (od dnia 1 marca 1977 r. do 31 stycznia 1981 r.), młodszy asystent (od 1 luty
1981 r. do 16 wrzesień 1990 r.) i asystent (od 17 września 1990 r. do 6 listopada 2005 r.), kierownik pracowni rehabilitacji (od 7 listopada 2005 r. do 17 listopada 2016 r.).
W zaświadczeniu z dnia 10 listopada 2016 r. pracodawca wskazał, że w okresie od 1 marca 1977 r. do 31 lipca 1998 r. stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywała pracę wskazaną w Wykazie A, dział XIV pkt 4, stanowiącego załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze - prace narażające na działanie pól elektromagnetycznych w zakresie od 0.1 do 300.000 MHz, w „strefie zagrożenia”,
w rozumieniu przepisów w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy przy stosowaniu urządzeń wytwarzających pole elektromagnetyczne.

Ubezpieczona w 1980 r. zdobyła tytuł magistra fizjoterapii.

Sąd Okręgowy ustalił również, że do pracowni fizjoterapii, w której pracowała, należał: gabinet fizykoterapii (o powierzchni około 12 metrów kwadratowych), gabinet do masażu, sala ćwiczeń, pomieszczenie socjalne i gabinet kierownika. Pole działania urządzeń wytwarzających promieniowanie było oznaczone w zależności od ich mocy. Powierzchnia około ½ metra od urządzenia traktowana była jako strefa zagrożenia, a kolejne ½ metra jako strefa pośrednia. W dalszej odległości znajdowała się strefa bezpieczna. W gabinecie fizjoterapii znajdowały się cztery miejsca dla pacjentów i dwóch pacjentów obsługiwał jeden pracownik. W gabinecie znajdował się również jeden Teraplus (od 1984 r.), jedna diatermia oraz urządzenia do elektroterapii, tj. urządzenia wytwarzające promieniowanie.
W późniejszym okresie diatermia została wycofana. Dodatkowo występowały też inne urządzenia, które nie wytwarzają opisanego wyżej promieniowania. Należał do nich laser, który również obsługiwała ubezpieczona. Urządzenia do fizjoterapii i rehabilitacji znajdowały się w różnych pomieszczaniach na terenie pracowni. Urządzenia można było przesuwać,
w zależności od potrzeb. Nie występował podział na pracowników, którzy prowadzili zajęcia fizyczne z pacjentami oraz obsługujących urządzenia ze szkodliwym promieniowaniem.
W pracowni zatrudnionych było około 20 fizjoterapeutów. Fizjoterapeuci prowadzili również zajęcia ruchowe. Odwołująca prowadziła zarówno zajęcia rehabilitacyjne, jak i obsługiwała urządzenia służące do fizjoterapii oraz fizykoterapii. Pacjenci obsługiwani byli w zakresie wszystkich świadczeń fizjoterapeutycznych. Pracownicy nie otrzymywali dodatku za pracę
w warunkach szczególnych. Ubezpieczona pracowała około 5 godzin dziennie.

Powyższych ustaleń Sąd Okręgowy dokonał przy wykorzystaniu dowodów
z wyjaśnień ubezpieczonej oraz zeznań świadków: M. H., B. S., M. S., D. R. i K. S. .

Sąd ten wskazał przy tym, iż świadek B. S. pracowała wyłącznie jako technik fizjoterapii. Występował bowiem wówczas podział na pracowników obsługujących aparaty i pracowników pracujących z pacjentami w ramach rehabilitacji. Świadek obsługiwała około 18 urządzeń służących do fizjoterapii. Organ rentowy odmówił świadkowi prawa do świadczenia. W jej sprawie przed Sądem biegły sądowy w opinii z dnia 27 stycznia 2018 r. uznał, że praca, którą wykonywała świadek jest pracą w warunkach szczególnych. Wskazując, że prowadzone pomiary jej środowiska pracy, przy obsłudze tych urządzeń oraz wyznaczanie na podłodze stref zagrożenia i stref ochronnych dla pracowników obsługujących te urządzenia są dowodem, że praca świadka wykonywana był w warunkach szczególnych.

Dokonując oceny zgłoszonego przez ubezpieczoną J. S. odwołania, Sąd Okręgowy przytoczył przepisy art. 2 pkt 2, art. 21 ust. 1, art. 23 ust. 1 ustawy dnia
19 grudnia 2008 r. o emeryturach pomostowych (Dz.U. z 2017 r., poz. 664), wskazując,
że prawo do rekompensaty mają osoby, które przed dniem 1 stycznia 2009 r. wykonywały przez co najmniej 15 lat prace w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze,
w rozumieniu art. 32 i 33 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach
z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
(t.j. Dz.U. z 2017 r., poz. 1383 - dalej jako ustawa emerytalna). Przy ustalaniu tego okresu stosuje się zatem analogiczne zasady, jak dla wcześniejszej emerytury na podstawie art. 32 ustawy emerytalnej, a zatem obniżony wiek emerytalny, rodzaje prac lub stanowisk oraz warunki, na podstawie których osobom zatrudnionym w szczególnych warunkach przysługuje prawo do emerytury ustala się na podstawie przepisów dotychczasowych. Do przepisów tych należy zaliczyć rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. nr 8,
poz. 43 z późn. zm.).

W ocenie tegoż Sądu brak podstaw do uznania, by ubezpieczona w spornym okresie, czyli od dnia 1 października 1976 r. do 28 lutego 1977 r. z tytułu zatrudnienia w(...) przy (...) w K. w charakterze technika fizjoterapii oraz od dnia 1 marca 1977 r. do listopada 2016 r. z tytułu zatrudnienia w (...) w K. stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywała pracę wskazaną w wykazie A, dział XIV pkt 4, stanowiącym załącznik do cytowanego rozporządzenia. Według Sądu Okręgowego ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynika, że do zakresu obowiązków ubezpieczonej należała obsługa urządzeń służących do fizjoterapii oraz fizykoterapii, jak również prowadzenie zajęć rehabilitacyjnych. Brak jest zatem jakichkolwiek podstaw do uznania, by stale wykonywała pracę o znacznej szkodliwości dla zdrowia, czyli w narażeniu na promieniowanie, skoro prowadząc zajęcia rehabilitacyjne, nie była narażona na działanie jakichkolwiek czynników szkodliwych. Uwagi przy tym – jak podnosi Sąd Okręgowy - wymaga, że obsługiwała również inne urządzenia, które nie wytwarzały szkodliwego promieniowania. Należał do nich m.in. laser. Sąd ten zauważa także, iż nie bez znaczenia pozostaje to, że ubezpieczona domagała się zaliczenia okresu pracy w warunkach szczególnych z tytułu zatrudniania w (...) w K. począwszy od 1977 r., a wytwarzający szkodliwe promieniowane teraplus zakupiony został dopiero w 1984 r. Pracując jako technik fizjoterapii, młodszy asystent i asystent wnioskodawczyni nie mogła stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywać pracy w warunkach szczególnych, skoro obsługiwała pacjentów w zakresie wszystkich świadczeń fizjoterapeutycznych, również tych, które nie narażały ją na szkodliwe promieniowanie. Zdaniem Sądu Okręgowego szeroki zakres obowiązków wskazuje na szereg czynności, które odbiegają od pracy w warunkach szczególnych. Nie bez znaczenia pozostaje również to, że kierownik rehabilitacji posiadał oddzielny gabinet, co potwierdzili świadkowie. Ubezpieczona zajmując również takie stanowisko, nie mogła zatem być narażona na szkodliwe promieniowanie. Ponadto pracownicy nie otrzymywali dodatku za pracę
w warunkach szczególnych, co również potwierdza brak charakteru takiej pracy
na wymienionych stanowiskach.

Sąd ten podniósł także, iż bez znaczenia w niniejszej sprawie pozostaje opinia biegłego sądowego wydana w sprawie świadka B. S. (sygn. akt XU 581/17). Okoliczności niniejszej sprawy pozostają bowiem zupełnie odmienne. Ubezpieczona zajmowała inne stanowiska pracy, co wiąże się z zupełnie odmiennym zakresem obowiązków.

Sąd Okręgowy wyjaśnił, że na podstawie art. 217 § 3 k.p.c. i 227 k.p.c., oddalił wniosek ubezpieczonej o dopuszczenie dowodu z opinii biegłych sądowych z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy, jak również z zakresu wynagrodzenia i płac na okoliczność ustalenia charakteru pracy ubezpieczonej i określenia wartości otrzymywanego przez nią wynagrodzenia, bowiem – w ocenie tegoż Sądu - okoliczności sporne zostały już w niniejszej sprawie dostatecznie wyjaśnione. Wobec powyższego nie zachodziła potrzeba uzupełnienia postępowania dowodowego. Materiał dowodowy w niniejszej sprawie Sąd ten ocenił jako kompletny do wydania rozstrzygnięcia.

Mając na uwadze przedstawione okoliczności, Sąd Okręgowy, na mocy art. 477 14
§ 1 k.p.c.
, oddalił odwołanie.

W apelacji od zaprezentowanego rozstrzygnięcia ubezpieczona zarzuciła Sądowi pierwszej instancji naruszenie:

- art. 21 ust. 1 ustawy z dnia 19 grudnia 2008 r. o emeryturach pomostowych,
w związku z brzmieniem art. 2 pkt 5 oraz art. 3 ust. 1 i ust. 2 pkt 7 ustawy o emeryturach pomostowych przy uwzględnieniu treści art.. 32 ust. 1 i 2 oraz art. 46 ustawy o emeryturach
i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
, oraz treści § 1 pkt 1 i 2 § 2 pkt 1 i 2 oraz
§ 4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze
, poprzez ich niewłaściwą wykładnię skutkującą nieprawidłowym zastosowaniem polegającym na uznaniu, że charakter pracy powódki, wykluczał świadczenie pracy stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w szczególnych warunkach i o szczególnym charakterze - podczas
gdy za pracę w warunkach szczególnych i o szczególnych charakterze traktuje się prace „narażające na działanie promieniowania jonizującego oraz prace narażające na działanie pól elektromagnetycznych w zakresie od 0,1 do 300.000 MHz w strefie zagrożenia” - którą powódka przez cały kwestionowany okres wykonywała;

- art. 232 k.p.c., w zw. z art. 6 k.c., przy uwzględnieniu brzmienia art. 244 k.p.c. oraz
art. 245 k.p.c., poprzez całkowicie dowolną, wybiórczą i tendencyjną ocenę zgromadzonego materiału dowodowego, przy uwzględnieniu jedynie części zeznań świadków oraz pominięciu dowodów z dokumentów, skutkującą przyjęciem, iż po stronie powódki nie zachodziły przesłanki pracy w szczególnych warunkach, w tym poprzez rażącą sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z rzeczywistym stanem wynikającym ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, ewidentnie rzutującą na treść zaskarżonego rozstrzygnięcia, poprzez stwierdzenie, że w okresie zatrudnienia powódki od 1 października 1976 r. do 28 lutego 1977 r. w(...) przy (...) w K., a następnie w okresie od 1 marca 1977 r. do 6 listopada 2005 r., gdy powódka pracowała odpowiednio
w charakterze technika fizjoterapii, młodszego asystenta oraz asystenta - powódka
nie wykonywała stale i w pełnym wymiarze czasu pracy - pracy w szczególnych warunkach
i o szczególnym charakterze, wobec nieuzasadnionego przyjęcia, iż świadczyła ona wówczas również inne świadczenia w zakresie obowiązków pracowniczych, które nie narażały
jej na szkodliwe promieniowanie - podczas gdy fakt świadczenia przez powódkę pracy stale
i w pełnym wymiarze czasu pracy, w szczególnych warunkach i o szczególnym charakterze
w okresie od 1 października 1976 r. do 31 lipca 1998 r., w ramach zajmowanych stanowisk technika fizjoterapii, młodszego asystenta i asystenta - wprost wynika z dokumentów złożonych do akt sprawy w postaci: sprostowania świadectwa pracy z dnia 22 listopada
2016 r., zaświadczenia z dnia 10 listopada 2016 r., umów o pracę z dnia 1 marca 1977 r.,
1 lutego 1981 r., 1 stycznia 1982 r., 1 stycznia 1984 r., 17 września 1990 r., z których wprost wynika zajmowane stanowisko, charakter i wymiar czasu pracy, a także z zeznań powódki oraz zawnioskowanych świadków;

- art. 278 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c., poprzez oddalenie wniosku dowodowego
w zakresie przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego sądowego - specjalisty z zakresu BHP na okoliczność faktu świadczenia przez powódkę pracy w szczególnych warunkach w okresie kwestionowanym przez Organ w ramach zajmowanych stanowisk;

- art. 217 § 3 k.p.c., poprzez jego bezpodstawne zastosowanie, przy braku przesłanek
do zastosowania wskazanej regulacji względem złożonego wniosku o dopuszczenie dowodu
z opinii biegłego, z uwagi na złożenie tego wniosku przed pierwszym terminem rozprawy.

W oparciu o przedstawione zarzuty apelująca wniosła o zmianę zaskarżonego orzeczenia w całości poprzez uwzględnienie odwołania i przyznanie powódce prawa
do rekompensaty z tytułu świadczenia pracy w warunkach szczególnych, ewentualnie
o uchylenie zaskarżonego orzeczenia oraz ewentualnie - zgodnie z treścią art. 477 14 k.p.c. - poprzedzającej zaskarżone orzeczenie decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych
i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przy uwzględnieniu kosztów postępowania apelacyjnego, jako części kosztów procesu.

Zdaniem apelującej Sąd Okręgowy sprzecznie ze zgromadzonym materiałem dowodowym przyjął, że powódka prowadziła rehabilitację ruchową oraz fizykoterapię poza obsługą urządzeń emitujących pola elektromagnetyczne i jonizujące, w sytuacji gdy w istocie powódka pracowała w gabinecie przy obsłudze urządzeń w tym emitujących silne pole elektromagnetyczne i jonizujące jak Terapuls i Diatermia i wykonywała te obowiązki stale
i w pełnym wymiarze czasu pracy od początku podjęcia zatrudnienia, najpierw w charakterze technika fizjoterapii a następnie jako młodszy asystent i asystent. Dopiero po roku 1998 charakter wykonywanych obowiązków powódki się zmienił, co wprost wynika z treści zaświadczenia z 10 listopada 2016 roku, jak też sprostowanego świadectwa pracy, a również
z treści zeznań poszczególnych świadków i powódki. Podniesienia także wymaga,
iż powódka została kierownikiem pracowni rehabilitacji z dniem 7 listopada 2005 roku,
a do 31 lipca 1998 roku wykonywała prace przy obsłudze urządzeń emitujących pola elektromagnetyczne i jonizujące wysokiej częstotliwości to świadczyła pracę w warunkach szczególnych i o szczególnym charakterze w okresie kwestionowanym przez organ w tym przez ponad 15 lat, zatem okoliczność, że jako kierownik pracowni rehabilitacji powódka nie była już narażona na szkodliwe promieniowanie, nie może rzutować na ocenę spełnienia przesłanek przyznania powódce rekompensaty, skoro wymagany piętnastoletni okres pracy polegający na wykonywaniu stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązków w zakresie obsługi urządzeń emitujących promieniowania elektromagnetyczne i jonizujące wysokiej częstotliwości upłynął znacznie wcześniej.

Tym samym, Sąd pierwszej instancji, dokonując ustaleń w zakresie stanu faktycznego, dokonał rażąco dowolnej oceny zgromadzonego materiału dowodowego, przyjmując w swych ustaleniach wyłącznie te treści, które służyły za podstawę uznania, że powódka nie wykonywała stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązków pracowniczych
w szczególnych warunkach, pomijając dowody w postaci zeznań, jak też treści dokumentów, wykazujących w sposób jednoznaczny fakt świadczenia stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązki pracownicze w narażeniu na promieniowanie elektromagnetyczne wysokiej częstotliwości.

Według skarżącej Sąd całkowicie pominął okoliczność wynikającego z dokumentów w tym z zawartych umów o pracę, wymiaru czasu pracy wiążącego powódkę. Ma to o tyle istotne znaczenie, że właśnie fakt wymiaru czasu pracy wiążącego powódkę wprost stanowi
o tym, iż powódka świadczyła pracę w szczególnych warunkach. Zgodnie z brzmieniem
art. 32g ustawy z dnia 30 sierpnia 1991 r., o zakładach opieki zdrowotnej, uchylonej ustawą
z dnia 15 kwietnia 2011 r., o działalności leczniczej „Czas pracy pracowników zatrudnionych w zakładzie opieki zdrowotnej, z zastrzeżeniem art. 32i ust. 1, w przyjętym okresie rozliczeniowym, nie może przekraczać 7 godzin 35 minut na dobę i przeciętnie 37 godzin
55 minut na tydzień w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym, z zastrzeżeniem ust. 2-4. Czas pracy pracowników komórek organizacyjnych (zakładów, pracowni): radiologii, radioterapii, medycyny nuklearnej - stosujących w celach diagnostycznych lub leczniczych źródła promieniowania jonizującego, fizykoterapii, patomorfologii, histopatologii, cytopatologii, cytodiagnostyki, medycyny sądowej lub prosektoriów - w zakresie określonym w ust. 5, nie może przekraczać 5 godzin na dobę i przeciętnie 25 godzin na tydzień w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy
w przyjętym okresie rozliczeniowym. Czas pracy, o którym mowa w ust. 3, stosuje się
do pracowników na stanowiskach pracy w komórkach organizacyjnych (zakładach, pracowniach) fizykoterapeutycznych, jeżeli do ich podstawowych obowiązków należy kontrolowanie techniki stosowanych zabiegów lub samodzielne wykonywanie zabiegów”.
W świetle powołanej regulacji, już sam fakt wiążącego powódkę wymiaru czasu pracy stanowi o tym, iż świadczyła ona pracę w warunkach szczególnych uzasadniających przyznanie powódce prawa do rekompensaty.

W odpowiedzi na apelację organ rentowy wniósł o oddalenie apelacji.

Sąd Apelacyjny ustalił i zważył, co następuje:

Przyjmując ustalenia poczynione przez Sąd pierwszej instancji jako własne
i uzupełniając je przy wykorzystaniu dowodów z dokumentów obrazujących wyniki pomiarów opromienienia (pola elektrycznego i magnetycznego) w miejscu pracy ubezpieczonej w okresie od 1 marca 1977 r. do listopada 2016 r., uznał, że apelacja
nie zasługuje na uwzględnienie.

1.  Sąd drugiej instancji przypomina, że jak wynika z definicji ustawowej zawartej
w art. 2 ust. 5 ustawy o emeryturach pomostowych, przewidziana w niej rekompensata stanowi odszkodowanie za utratę możliwości nabycia prawa do wcześniejszej emerytury
z tytułu pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze dla osób, które nie nabędą prawa do emerytury pomostowej. Przy czym, na podstawie art. 21 ust. 1 tej ustawy, rekompensata przysługuje ubezpieczonemu, jeżeli ma okres pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze w rozumieniu przepisów ustawy o emeryturach i rentach
z FUS, wynoszący co najmniej 15 lat. Sąd Apelacyjny podkreśla w związku z tym,
że z przytoczonej definicji rekompensaty jednoznacznie wynika, że ratio legis wprowadzenia tego rozwiązania było dążenie do wyrównania szkody poniesionej przez osoby legitymujące się 15-letnim stażem pracy w warunkach szczególnych, a niespełniające innych warunków
do przyznania im emerytury z tytułu takiego zatrudnienia, tj. zarówno emerytury w trybie
art. 184 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, jak i emerytury pomostowej. Innymi słowy, można przyjąć, że fakt wykonywania przez 15 lat pracy w warunkach szczególnych (niezależnie od innych warunków ustawowych) może skutkować uzyskaniem prawa
do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym lub zastępującej ją emerytury pomostowej lub rekompensaty, gdy nie ma się prawa do żadnego z tych świadczeń ze względu na zapisy ustawowe. Otóż bowiem z definicji rekompensaty wynika, że jest ona kierowana do tych ubezpieczonych, którzy wskutek wejścia w życie ustawy o emeryturach pomostowych - zawężającej krąg uprawnionych do tego świadczenia w stosunku do zakresu podmiotowego poprzedniej emerytury z tytułu pracy w warunkach szczególnych lub w szczególnym charakterze - i następnie braku możliwości skutecznego ubieganie się o emeryturę w wieku obniżonym, przy wykazaniu spełnienia warunku wykonywania pracy w warunkach szczególnych lub w szczególnym charakterze zawartej w art. 32 i 46 ustawy o emeryturach
i rentach z FUS - wobec wygaszania powyższego świadczenia - utracili możliwość ubiegania się o emeryturę z tytułu wykonywania pracy w warunkach szczególnych lub w szczególnym charakterze, jak i dodatkowo nie nabędą uprawnień do emerytury pomostowej.

2.  W celu wykazania zasadności swojego żądania ubezpieczona powołała się na zatrudnienie w (...) w K. ( (...) Szpitalu (...)), wskazując, iż w zaświadczeniu z dnia 10 listopada 2016 r. pracodawca stwierdził, że w okresie od 1 marca 1977 r. do 31 lipca 1998 r. stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywała pracę wskazaną w Wykazie A, dział XIV pkt 4, stanowiącym załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze - prace narażające na działanie pól elektromagnetycznych w zakresie od 0.1 do 300.000 MHz, w „strefie zagrożenia", w rozumieniu przepisów w sprawie bezpieczeństwa
i higieny pracy przy stosowaniu urządzeń wytwarzających pole elektromagnetyczne.

Wskazać zatem należy, iż pojęcie „strefy zagrożenia" wyjaśniały przepisy rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 25 maja 1972 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy przy stosowaniu urządzeń wytwarzających pole elektromagnetyczne w zakresie mikrofalowym (Dz.U. nr 21, poz. l53 - obowiązujące w okresie od 8 czerwca 1972 r.
do 24 lipca 2001 r.) oraz rozporządzenie Ministra Pracy, Płac i Spraw Socjalnych oraz Zdrowia i Opieki Społecznej z dnia 19 lutego 1977 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy przy stosowaniu urządzeń wytwarzających pola elektromagnetyczne w zakresie od 0,1 MHz do 300 MHz (Dz.U. nr 8, poz. 33 ze zm. - obowiązujące w okresie od 1 czerwca 1977 r. do 24 lipca 2001 r.). Rozporządzenie z 25 maja 1972 r. dotyczyło bezpieczeństwa i higieny pracy przy stosowaniu urządzeń wytwarzających pole elektromagnetyczne z zakresu
od 300 MHz do 300.000 MHz, w szczególności przemysłowych urządzeń grzejnych, urządzeń radiokomunikacyjnych, urządzeń radiolokacyjnych, radionawigacyjnych, fizykoterapeutycznych i diagnostycznych (§ § 1 i 2). Rozporządzenie z dnia 19 lutego 1977r. dotyczyło BHP przy stosowaniu w szczególności przemysłowych urządzeń grzewczych, indukcyjnych i dielektrycznych, urządzeń radiokomunikacyjnych, fizykoterapeutycznych
i diagnostycznych (§ § 1 i 2). Przepisy obu wymienionych rozporządzeń ustalały -
na obszarze otaczającym urządzenia wytwarzające pole elektromagnetyczne we wskazanych w nich częstotliwościach następujące strefy ochronne: 1) strefę pośrednią 2) strefę zagrożenia, 3) strefę bezpieczną, natomiast obszar poza strefami ochronnymi, stanowić miał strefę bezpieczną (zob. § 2 ust. 1 obu rozporządzeń). Rozporządzenia normowały też sposób określenia poszczególnych stref w drodze pomiarów: wartości średniej gęstości strumienia energii (§ 2 ust.2 rozporządzenia z 1972r.), wartości pola elektrycznego i magnetycznego
(§ 2 ust. 2 rozporządzenia z 1977r.) Granice poszczególnych stref ochronnych ustalone zostały w powołanych rozporządzeniach według wartości wymienionych pomiarów
(§ 3 rozporządzenia z 1972r., § § 3 i 4 rozporządzenia z 1977 r.). W konsekwencji zakwalifikowanie konkretnego obszaru otaczającego urządzenie wytwarzające pole elektromagnetyczne w zakresie od 0,1 MHz do 300 MHz i od 300 MHz do 300.000 MHz
do strefy zagrożenia było skutkiem uzyskania w drodze pomiaru, wartości (opromienienia bądź natężenia pola elektrycznego/magnetycznego) mieszczącego się w granicznych wartościach przypisanych tej strefie przez ustawodawcę (§ 3 ust. 3 pkt 3 i ust. 4 pkt 3 rozporządzenia z 1972r. i § 3 pkt 3 i § 4 pkt 3 rozporządzenia z 1977 r.). Powołane rozporządzenia określały też minimalną częstotliwość pomiarów kontrolnych w miejscach przebywania pracowników w otoczeniu urządzeń kontrolnych wytwarzających pola elektromagnetyczne (co 3 lata w spornym okresie), organy zobowiązane do przeprowadzenia takich kontroli (Państwowa Inspekcja Sanitarna oraz Państwowa Inspekcja Radiowa, Przemysłowy. Instytut Telekomunikacji). Ponadto zakład pracy użytkujący urządzenia wytwarzające pola elektromagnetyczne miał obowiązek oznakować granice stref .ochronnych (§ 3 ust. 5 rozporządzenia z 1972 r., § 5 rozporządzenia z 1977 r.). W strefie pośredniej mogli przebywać pracownicy zatrudnieni przy produkcji, naprawach, przeglądach, obsłudze lub stosowaniu urządzeń wymienionych w § 1 w czasie jednej zmiany roboczej. Natomiast skutkiem „zakwalifikowania" obszaru otaczającego urządzenie wytwarzające, pole elektromagnetyczne do strefy zagrożenia było ograniczenie czasu przebywania pracowników w tej strefie. Dopuszczalny czas trwania w tej strefie ulegać musiał skróceniu w zależności
od natężenia pól elektromagnetycznych (§ 4 ust. l rozporządzenia z 1972r., § 6 ust. l rozporządzenia z 1977 r.). W konsekwencji pracą w warunkach szczególnych jest praca narażająca na działanie pól elektromagnetycznych w zakresie od 0.1 do 300.000 MHz,
ale tylko wtedy, gdy wykonywana jest na obszarze spełniającym normatywne kryteria „strefy zagrożenia”. Tak więc, aby ubezpieczonej można było zaliczyć pracę wykonywaną
w spornym okresie jako pracę w szczególnych warunkach, musiałby on wykazać, że była
ona wykonywana w strefie zagrożenia.

3.  Do oceny spornej kwestii upoważniony jest również Sąd drugiej instancji. Pamiętać bowiem należy, iż w procedurze cywilnej funkcjonuje model apelacji pełnej, który charakteryzuje się tym, że sąd odwoławczy na skutek wniesionej apelacji ma możliwość ponownego, merytorycznego rozpoznania sprawy w granicach apelacji. Rola sądu drugiej instancji nie ogranicza się zatem do kontroli zaskarżonego orzeczenia w świetle podniesionych przez skarżącego zarzutów, lecz postępowanie apelacyjne stanowi kontynuację postępowania przed sądem pierwszej instancji. Stąd ustawodawca przewidział możliwość uwzględnienia, w zakresie określonym w art. 381 k.p.c. nowych faktów i dowodów. Merytoryczne rozpoznanie sprawy oznacza więc, że ocenie sądu odwoławczego mogą zostać poddane zarówno dokonane przez sąd instancji ustalenia, jak i zastosowane prawo. Sąd odwoławczy realizując obowiązek ponownego, merytorycznego rozpoznania sprawy, jest uprawniony do dokonywania własnych ustaleń faktycznych, w oparciu o materiał dowodowy zebrany w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, bez konieczności ponawiania przeprowadzonych dowodów (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 maja 2017 r.,
I UK 212/16).

4.  Zatem Sąd drugiej instancji zwrócił się do działu BHP (...) w K. o nadesłanie informacji o wynikach pomiarów opromienienia, bądź natężenia pola elektrycznego i magnetycznego w miejscu pracy ubezpieczonej
(w pomieszczeniach, w których wnioskodawczyni pracowała) w okresie od 1 marca
1977 r. do listopada 2016 r. ewentualnie innych dokumentów, z których wynikałoby,
że w opisanym wyżej okresie ubezpieczona wykonywała prace narażające na działanie
pól elektromagnetycznych w zakresie od 0.1 do 300.000 MHz, w „strefie zagrożenia”,
w rozumieniu przepisów w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy przy stosowaniu urządzeń wytwarzających pole elektromagnetyczne.

Były pracodawca ubezpieczonej przedstawił protokoły pomiarów natężenia pola elektrycznego i magnetycznego w miejscu pracy ubezpieczonej (pomieszczeniu, w którym wnioskodawczyni pracowała) wykonywane przez Państwową Inspekcję Sanitarną. I tak,
z protokołu pomiarów z 1997 r. wynika, że Oddział Rehabilitacji dysponował dwoma urządzeniami wytwarzającymi pola EM. Były to diatermie terapeutyczne Terapuls GS – 200 wyprodukowane w 1985 r. (numery fabryczne: (...) i (...)), obsługiwane przez
12 pracowników, wykonujących 20 zabiegów w ciągu doby, w ekspozycji przerywanej
(k. 129 – 135). Z protokołu badań z 1999 r. wynika, że Oddział Rehabilitacji dysponował już tylko jednym urządzeniem wytwarzającym pola EM i była to diatermia terapeutyczna Terapuls GS – 200 o numerze fabrycznym (...), obsługiwana przez 2 pracowników,
z czasem ekspozycji 8 minut (4 zabiegi po 2 minuty).na dobę (k. 123 - 128). Podobnej treści protokół sporządzono w 2003 r. (k. 117 – 122). Również w protokołach sporządzonych
w 2006 r. i 2009 r. wskazano, że Oddział Rehabilitacji dysponował tylko jednym urządzeniem wytwarzającym pola EM i była to diatermia terapeutyczna Terapuls GS – 200 o numerze fabrycznym (...), obsługiwana przez 2 pracowników, z czasami ekspozycji 0,033 h i 0,27 h na zmianę (k. 103 – 116).

Z opisanych wyżej dokumentów wynika, że ubezpieczona mogła być zatrudniona
w (...) w K. przy obsłudze urządzeń wytwarzającym pola EM najwcześniej od 1985 r. (na co wskazuje data produkcji urządzeń Terapuls), zaś z wyjaśnień ubezpieczonej wynika, że od 1998 r. pracowała na Oddziale Chirurgii i OJOM, bezpośrednio z pacjentami, wykonując ćwiczenia ruchowe (k. 19).
Jedynie w oparciu o powyższe okoliczności, wynikające z dokumentów i twierdzeń ubezpieczonej, uznać należy, iż nie dysponuje ona piętnastoletnim stażem pracy
w warunkach szczególnych. Co więcej, z opisanych wyżej dokumentów wynika, że obsługa urządzeń wytwarzających pola EM, zajmowała jedynie niewielką część dniówki
roboczej, czyli nie odbywała się w pełnym wymiarze czasu pracy. Również ze spójnych
w tej części i jednoznacznych zeznań świadków: M. H. (k. 30),
M. S. (k. 31) oraz D. R. (k. 52) wynika, iż każdy
z fizjoterapeutów zatrudnionych na Oddziale Rehabilitacji(...) w K. zajmował się nie tyko obsługą urządzeń pracowni,
lecz również zajęciami ruchowymi z pacjentami oraz rehabilitacją ruchową
na oddziałach.

5.  Odnosząc się zaś do zarzutu apelacji dotyczącego oddalenia wniosku w zakresie przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego sądowego - specjalisty z zakresu BHP
na okoliczność faktu świadczenia przez ubezpieczoną pracy w szczególnych warunkach
w okresie kwestionowanym przez organ w ramach zajmowanych stanowisk; wobec - wykazanego opisanymi wcześniej dowodami - faktu wykonywania przez ubezpieczoną pracy w opisanych warunkach, podnieść trzeba, iż z treści przepisu art. 217 § 3 k.p.c. jednoznacznie wynika uprawnienie sądu do pominięcia każdego wniosku dowodowego, który nie ma już znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Natomiast zgodnie z art. 227 k.p.c. przedmiotem dowodu mogą być wyłącznie ściśle oznaczone fakty i to posiadające walor istotności
dla rozstrzygnięcia sprawy. Odwołując się zatem do przedstawionych wyżej rozważań, wobec wykazania, iż ubezpieczona w okresie objętym sporem nie wykonywała stale i w pełnym wymiarze czasu pracy zatrudnienia w warunkach szczególnych, Sąd pierwszej instancji zasadnie oddalił przytoczony wniosek dowodowy, trafnie przyjmując, że nie ma on znaczenia dla niniejszej sprawy.

Konkludując, Sąd drugiej instancji uznał apelację za bezzasadną i na mocy
art. 385 k.p.c. orzekł o jej oddaleniu.

/-/SSA M.Żurecki /-/SSA M.Procek /-/SSA T.Szweda
Sędzia Przewodniczący Sędzia

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Hanna Megger
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Katowicach
Osoba, która wytworzyła informację:  Marek Procek,  Marek Żurecki ,  Tadeusz Szweda
Data wytworzenia informacji: