Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

III APa 7/16 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Katowicach z 2016-10-25

Sygn. akt III APa 7/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 października 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący

SSA Ewelina Kocurek - Grabowska (spr.)

Sędziowie

SSA Maria Pierzycka - Pająk

SSO del. Beata Torbus

Protokolant

Beata Kłosek

po rozpoznaniu w dniu 11 października 2016r. w Katowicach

sprawy z powództwa A. D. (A. D. )

przeciwko (...) Sp. z o.o. w C.

o rentę wyrównawczą

na skutek apelacji pozwanej (...) Sp. z o.o. w C.

od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w Częstochowie z dnia 28 maja 2015r. sygn. akt IV P 23/13

1.  oddala apelację,

2.  zasądza od pozwanej (...) Sp. z o.o. w C. na rzecz powoda A. D. kwotę 1.800 zł (tysiąc osiemset złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

/-/SSA M.Pierzycka-Pająk /-/SSA E.Kocurek-Grabowska /-/SSO del. B.Torbus
Sędzia Przewodniczący Sędzia

Sygn. akt III APa 7/16

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 15 maja 2013r. powód A. D. wniósł o zasądzenie
od pozwanej (...) Sp. z o.o. w C. kwoty 176.606,78 zł tytułem skapitalizowanej renty za okres od 1 września 2009r. do 30 kwietnia 2013r. z ustawowymi odsetkami, obliczonymi co do każdego miesiąca od kwoty stanowiącej równowartość kwoty 1.600 euro, po odjęciu kwoty renty otrzymywanej z ZUS i przy uwzględnieniu stopnia przyczynienia się. Domagał się także zasądzenia na jego rzecz kwoty 3.935,42 zł tytułem bieżącej renty wyrównawczej, począwszy od maja 2013r., płatnej do dnia 10 każdego miesiąca. Wnosił o zasądzenie od pozwanej zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu odwoływał się do postępowania prowadzonego w sprawie
VII P 338/08 (IV.l.Pa 153/09), w której prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego z dnia
3 grudnia 2012r. stwierdzono jego przyczynienie się w 25 % i odpowiedzialność pozwanej
w 75 % w związku z wypadkiem przy pracy, jakiemu uległ w dniu 10 lipca 2005r., w wyniku którego doznał utraty prawej dolnej kończyny. Podnosił, iż został całkowicie pozbawiony możliwości podjęcia zatrudnienia w wyuczonym zawodzie, a ponadto w jakimkolwiek innym polegającym na wykonywaniu prac manualnych. Wskazywał, iż dochodzi kwoty różnicy
w wysokości hipotetycznego wynagrodzenia, jaka przysługiwałaby mu, gdyby nie utracił całkowicie zdolności do pracy, a kwotą świadczenia z tytułu renty wypadkowej z ZUS.
Podał, iż przed wypadkiem uzyskiwał dochód w wysokości 2.080 euro miesięcznie (wynagrodzenie netto w miesiącu styczniu 2006r. - ostatnim miesiącu przepracowanym
przed wypadkiem).

Niniejsze roszczenie dotyczy okresu począwszy od września 2009r. do chwili obecnej. Wskazywał, iż posiada uprawnienia do pracy na stanowisku montera konstrukcji stalowych i rurociągów, spawacza i ślusarza oraz do innych prac wykonywanych w przemyśle hutniczym. Tym samym, mógłby uzyskiwać wynagrodzenie w wysokości 1.600 euro miesięcznie przy uwzględnieniu średniej stawki wynagrodzenia w wysokości 10 euro
na godzinę oraz średniej ilości 160 godzin pracy miesięcznie. Wyjaśniał, iż wysokość renty wyrównawczej za poszczególne miesiące została obliczona od wysokości hipotetycznego wynagrodzenia netto, jakie otrzymywałby powód, gdyby nie doszło do wypadku,
tj. od kwoty 1.600 euro została odjęta kwota renty, którą otrzymuje co miesiąc z ZUS,
tj. kwota 1.198,18 zł, od lutego 2010r. - 1.189,98 zł, od lutego 2011r. - 1.225,94 zł, od lutego 2012r. - 1.295,47 zł, od lutego 2013r. - 1.344,77 zł, biorąc pod uwagę średni kurs waluty EURO NBP z ostatniego dnia każdego miesiąca (hipotetycznego dnia wypłaty wynagrodzenia) w okresie od 1 września 2009r. do 30 kwietnia 2013r. Tak ustalona kwota wyniosła 235.475,70 zł, ale z uwagi na okoliczność, iż w wydanym wyroku z dnia 3 grudnia 2012r. Sąd Okręgowy w Częstochowie stwierdził jego przyczynienie się w 25 % do wypadku, dochodzi jedynie 75 % wyliczonej kwoty, tj. 176.606,78 zł. Wysokość bieżącej renty wyrównawczej została obliczona z uwzględnieniem aktualnego średniego kursu euro według tabeli średnich kursów walut Narodowego Banku Polskiego z dnia 16 kwietnia 2013r., który wynosi 4,12 zł. Kwota bieżącej renty wyrównawczej zatem wynosi 5.247,23 zł i odpowiada rozmiarom szkody, ale z uwagi na jego przyczynienie się do wypadku, żądana kwota renty wyrównawczej wynosi 3.935,42 zł. Opisywał, iż w dniu 26 października 2012r. został złożony wniosek do Sądu Rejonowego w Częstochowie, sygn. akt XV Co 8463/12,
o zawezwanie do próby ugodowej i zapłacenie kwoty 300.490,74 zł za okres od 1 września 2009r. do 31 grudnia 2012r., czym został przerwany bieg terminu przedawnienia za okres
od września 2009r. Pozwana jednak, pomimo zawezwania do próby ugodowej, nie podjęła starań uregulowania w/w należności.

Pozwana (...) Sp. z o.o. w C. wniosła o oddalenie powództwa
w całości oraz zasądzenie od powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Pozwana podnosiła zarzut przedawnienia roszczenia powoda o rentę wyrównawczą za wrzesień i październik 2009r. Odwołując się
do treści art. 118 k.c. wskazywała, iż roszczenia za te miesiące uległy przedawnieniu we wrześniu i październiku 2012r., a zatem wniesienie przez powoda wniosku o zawezwanie
do próby ugodowej w dniu 26 października 2012r. nie przerwało biegu przedawnienia
za ten okres, gdyż w dacie składania tego wniosku roszczenie za te dwa miesiące było
już przedawnione.

Pozwana wskazała, iż nie kwestionuje, że powód uległ wypadkowi świadcząc pracę
na jej rzecz. Zaprzeczała jednak twierdzeniom powoda, z których wynika, że ponosi odpowiedzialność na zasadzie ryzyka. Podnosiła również, iż brak jest podstaw do przypisania jej odpowiedzialności za zaistniały wypadek. Z ostrożności procesowej pozwana wskazywała, iż roszczenie powoda jest znacznie zawyżone. Zgodnie z poglądem powszechnie ugruntowanym w doktrynie, poszkodowany jest zobowiązany do wykorzystania zachowanej zdolności do pracy. Pozwana wskazywała, iż stworzyła powodowi nowe stanowisko pracy,
o czym nie wspomina w pozwie, które odpowiadało jego kwalifikacjom, zaś podjęcie
tej pracy nie wiązało się z trudnościami dla powoda. Dodatkowo przez okres 2 miesięcy
jej pracownik J. S. został oddelegowany do przeszkolenia powoda na stanowisku magazyniera. Powód, początkowo deklarujący chęć zatrudnienia na nowym stanowisku, ostatecznie odmówił podjęcia pracy. Pozwana podała, iż w czasie, gdy powód był jeszcze zainteresowany pracą w spółce, przedłożył zaświadczenie lekarskie stwierdzające brak przeciwwskazań zdrowotnych do podjęcia zatrudnienia. Pozwana kwestionowała, iż powód całkowicie utracił zdolność zarobkowania. Z uwagi na powyższe, osiągany dochód przez powoda z tytułu renty mógłby być znacznie wyższy, albowiem proponowano mu pracę
za wynagrodzeniem 2.000 zł netto. Pozwana podnosiła, iż znacznie zawyżono hipotetyczne wynagrodzenie powoda, które stanowiło podstawę do wyliczenia renty wyrównawczej. Wskazywała, że powód był zatrudniony w pozwanej spółce na czas określony w okresie
od 10 lipca 2005r. do 14 sierpnia 2006r. i nie jest pewne, czy umowa o pracę zostałaby przedłużona, nadto, zgodnie z obowiązującymi przepisami, pracownik może zostać oddelegowany do pracy w Niemczech tylko na 12 miesięcy; po upływie tego okresu nie jest możliwe kontynuowanie pracy za granicą przez okres karencji, co wiąże się ze znacznym obniżeniem uposażenia. Zwracała uwagę, iż A. D. w okresie zatrudnienia
w spółce posiadał bardzo długie okresy, kiedy był bez pracy, co nie powinno pozostawać
bez wpływu na wysokość przyznanej mu renty. Krótkie okresy zatrudnienia powoda
w pozwanej spółce świadczą o tym, że A. D. był pracownikiem sezonowym,
tj. zatrudnianym tylko wówczas, gdy było więcej pracy i osoby, które na stałe pracowały
u pozwanej na długich kontraktach nie miały już możliwości czasowej na wykonanie tych prac. Zdaniem pozwanej, w celu sprawdzenia rzeczywistych możliwości zarobkowych,
Sąd winien zwrócić się do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych o zaświadczenie w przedmiocie zarobków za ostatnie 20 lub 10 lat, w celu ustalenia jaką zdolność zarobkową miał powód. Podnosiła również, iż powód od dat zdarzenia otrzymał już od niej i zakładu ubezpieczeń łącznie kwotę prawie 380.000,00 zł, co nie może pozostać bez wpływu na przedmiotową sprawę.

Wyrokiem z dnia 28 maja 2015r. Sąd Okręgowy - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Częstochowie zasądził:

I.  od pozwanej (...) Sp. z o.o. w C. na rzecz powoda A. D. tytułem skapitalizowanej renty wyrównawczej za okres od października 2009r. do kwietnia 2013r. kwotę 69.937,46 zł (sześćdziesiąt dziewięć tysięcy dziewięćset trzydzieści siedem złotych czterdzieści sześć groszy) z ustawowymi odsetkami od kwoty 59.891,96 zł (pięćdziesiąt dziewięć tysięcy osiemset dziewięćdziesiąt jeden złotych dziewięćdziesiąt sześć groszy) od dnia 15 listopada 2012r., a od kwoty 10.045,50 zł (dziesięć tysięcy czterdzieści pięć złotych pięćdziesiąt groszy) od dnia 6 czerwca 2013r. do dnia zapłaty;

II.  od pozwanej na rzecz powoda tytułem renty wyrównawczej kwoty:

1.  1.719,17 zł (jeden tysiąc siedemset dziewiętnaście złotych siedemnaście groszy)
z ustawowymi odsetkami od 1 czerwca 2013r.;

2.  1.719,17 zł (jeden tysiąc siedemset dziewiętnaście złotych siedemnaście groszy)
z ustawowymi odsetkami od 1 lipca 2013r.;

3.  1.719,17 zł (jeden tysiąc siedemset dziewiętnaście złotych siedemnaście groszy)
z ustawowymi odsetkami od 1 sierpnia 2013r.;

4.  1.719,17 zł (jeden tysiąc siedemset dziewiętnaście złotych siedemnaście groszy)
z ustawowymi odsetkami od 1 września 2013r.;

5.  1.719,17 zł (jeden tysiąc siedemset dziewiętnaście złotych siedemnaście groszy)
z ustawowymi odsetkami od 1 października 2013r.;

6.  1.719,17 zł (jeden tysiąc siedemset dziewiętnaście złotych siedemnaście groszy)
z ustawowymi odsetkami od 1 listopada 2013r.;

7.  1.719,17 zł (jeden tysiąc siedemset dziewiętnaście złotych siedemnaście groszy)
z ustawowymi odsetkami od 1 grudnia 2013r.;

8.  1.719,17 zł (jeden tysiąc siedemset dziewiętnaście złotych siedemnaście groszy)
z ustawowymi odsetkami od 1 stycznia 2014r.;

9.  1.719,17 zł (jeden tysiąc siedemset dziewiętnaście złotych siedemnaście groszy)
z ustawowymi odsetkami od 1 lutego 2014r.;

10.  1.719,17 zł (jeden tysiąc siedemset dziewiętnaście złotych siedemnaście groszy)
z ustawowymi odsetkami od 1 marca 2014r.;

11.  1.743,74 zł (jeden tysiąc siedemset czterdzieści trzy złote siedemdziesiąt cztery grosze) z ustawowymi odsetkami od 1 kwietnia 2014r.;

12.  1.746,74 zł (jeden tysiąc siedemset czterdzieści sześć złotych siedemdziesiąt cztery grosze) z ustawowymi odsetkami od dnia 1 maja 2014r.;

13.  1.746,74 zł (jeden tysiąc siedemset czterdzieści sześć złotych siedemdziesiąt cztery grosze) z ustawowymi odsetkami od dnia 1 czerwca 2014r.;

14.  1.746,74 zł (jeden tysiąc siedemset czterdzieści sześć złotych siedemdziesiąt cztery grosze) z ustawowymi odsetkami od dnia 1 lipca 2014r.;

15.  1.746,74 zł (jeden tysiąc siedemset czterdzieści sześć złotych siedemdziesiąt cztery grosze) z ustawowymi odsetkami od dnia 1 sierpnia 2014r.;

16.  1.746,74 zł (jeden tysiąc siedemset czterdzieści sześć złotych siedemdziesiąt cztery grosze) z ustawowymi odsetkami od dnia 1 września 2014r.;

17.  1.746,74 zł (jeden tysiąc siedemset czterdzieści sześć złotych siedemdziesiąt cztery grosze) z ustawowymi odsetkami od dnia 1 października 2014r.;

18.  1.746,74 zł (jeden tysiąc siedemset czterdzieści sześć złotych siedemdziesiąt cztery grosze) z ustawowymi odsetkami od dnia 1 listopada 2014r.;

19.  1.746,74 zł (jeden tysiąc siedemset czterdzieści sześć złotych siedemdziesiąt cztery grosze) z ustawowymi odsetkami od dnia 1 grudnia 2014r.;

20.  1.746,74 zł (jeden tysiąc siedemset czterdzieści sześć złotych siedemdziesiąt cztery grosze) z ustawowymi odsetkami od dnia 1 stycznia 2015r.;

21.  1.746,74 zł (jeden tysiąc siedemset czterdzieści sześć złotych siedemdziesiąt cztery grosze) z ustawowymi odsetkami od dnia 1 lutego 2015r.;

22.  1.746,74 zł (jeden tysiąc siedemset czterdzieści sześć złotych siedemdziesiąt cztery grosze) z ustawowymi odsetkami od dnia 1 marca 2015r.;

23.  1.758,62 zł (jeden tysiąc siedemset pięćdziesiąt osiem złotych sześćdziesiąt dwa grosze z ustawowymi odsetkami od dnia 1 kwietnia 2015r.;

24.  1.758,62 zł (jeden tysiąc siedemset pięćdziesiąt osiem złotych sześćdziesiąt dwa grosze z ustawowymi odsetkami od dnia 1 maja 2015r.;

25.  od 1 maja 2015r. na przyszłość kwoty po 1.758,62 zł miesięcznie płatne do ostatniego dnia danego miesiąca z ustawowymi odsetkami w razie zwłoki w zapłacie;

III. w pozostałym zakresie oddalił powództwo;

IV.  zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 2.369 zł (dwa tysiące trzysta sześćdziesiąt dziewięć złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu;

V.  nie obciążył powoda kosztami sądowymi w pozostałym zakresie.

Sąd Okręgowy ustalił w oparciu o zeznania J. G. za stronę pozwaną, akta sprawy VII P 338/08 Sądu Rejonowego w Częstochowie, wykaz okresów zatrudnienia powoda, sporządzony przez pozwaną - k. 357-358 akt VII P 338/08, kartę przychodów
za okres od 11 października do 30 listopada 2004r. wraz z informacją o dochodach
oraz pobranych zaliczkach na podatek dochodowy za ten okres z firmy (...) - k. 571-572 akt VII P 338/08, zaświadczenie o zatrudnieniu i wysokości wynagrodzenia w P.H.U. (...) w N. - k. 576 akt VII P 338/08, zaświadczenie o wysokości wynagrodzenia w (...) Przedsiębiorstwo Usługowe w S. - k. 578 akt VII P 338/08, zestawienie wynagrodzenia z (...) S.A. Zakład (...) -
k.597-598 akt VII P 338/08, paski wynagrodzeń i wyciągi bankowe za okres zatrudnienia
w (...) - k. 606 akt VII P 338/08, opinię biegłej sądowej z zakresu rachunkowości - k. 638-689 akt VII P 338/08, stan faktyczny sprawy, zeznania świadków: M. J. (1), M. K., M. G. (1), W. C., J. W., K. M., Z. M., M. R., zeznania powoda A. D., zeznania D. G. za stronę pozwaną, oferty pracy, informacje od firm, akta ZUS powoda, informację ZUS: akta sprawy X V Co 8463/12 Sądu Rejonowego w Częstochowie, opinię biegłego z zakresu chirurgii urazowej i ortopedii lek. W. D., ustną opinię uzupełniającą tego biegłego, stan faktyczny sprawy.

(...) Sp. z o.o. w C. istnieje od 1993r. i przedmiotem działalności spółki jest montaż rurociągów, konstrukcji stalowych, pieców hutniczych w kraju i za granicą.

Powód na podstawie umowy o pracę zawartej z pozwaną na czas określony
od 10 lipca 2005r. do 9 lipca 2006r. został skierowany do pracy na terenie Niemiec. W dniu 14 lutego 2006r. na terenie Niemiec przy wykonywaniu czynności związanych
z rozładunkiem pieca grzewczego z naczepy siodłowej samochodu ciężarowego powód uległ wypadkowi przy pracy, w wyniku którego doznał utraty prawej kończyny dolnej.

Pozwem z dnia 30 kwietnia 2008r., skierowanym przeciwko (...) Sp. z o.o.
w C., powód A. D. wniósł o zasądzenie na jego rzecz kwoty 48.418,67 zł tytułem skapitalizowanej renty wyrównawczej za okres od 18 maja 2006r.
do 31 grudnia 2006r. z ustawowymi odsetkami od 1-go dnia każdego następnego miesiąca,
w którym roszczenie o rentę stało się wymagalne. Powód wniósł również o ustalenie odpowiedzialności pozwanej za szkody mogące powstać w przyszłości, będące skutkiem wypadku przy pracy w dniu 14 lutego 2006r.

Wyrokiem z dnia 7 września 2009r., wydanym w sprawie VIIP 338/08, Sąd Rejonowy - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Częstochowie zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwoty: 1.953,41 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 1 czerwca 2006r. do dnia zapłaty, 2.887,89 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 1 lipca 2006r. do dnia zapłaty,
2.714,43 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 1 sierpnia 2006r. do dnia zapłaty, 3.066,15
z ustawowymi odsetkami od dnia 1 września 2006r. do dnia zapłaty, 3.151,30 zł
z ustawowymi odsetkami od dnia 1 października 2006r. do dnia zapłaty, 3.478,71 zł
z ustawowymi odsetkami od dnia 1 listopada 2006r. do dnia zapłaty, 3.478,71 zł
z ustawowymi odsetkami od dnia 1 grudnia 2006r. do dnia zapłaty, 3.478,71 z ustawowymi odsetkami od dnia 1 stycznia 2007r. do dnia zapłaty (pkt 1), ustalił odpowiedzialność pozwanej za szkody mogące powstać w przyszłości będące skutkiem wypadku przy pracy powoda w dniu 14 lutego 2006r. (pkt 2); w pozostałej części oddalił powództwo (pkt 3).

Sąd Rejonowy uznał, iż w sprawie nie zachodzą okoliczności wyłączające winę pozwanej na mocy art. 435 k.c. Do wypadku doszło na skutek zerwania zawiesi, którymi dysponowała strona pozwana. Sąd Rejonowy przyjął, iż powód przyczynił się do wypadku przy pracy w 50%. W tej sytuacji, dochodzone przez powoda tytułem renty uzupełniającej kwoty winny być obniżone o połowę. Sąd Okręgowy - Sąd Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych w Częstochowie z apelacji obu stron, wyrokiem z dnia 3 grudnia 2012r.
(sygn. IV.l. Pa 153/09) zmienił zaskarżony wyrok w punkcie 1 w ten sposób, że zasądził
od pozwanej na rzecz powoda kwotę 12.723,96 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 20 lutego 2008r., oddalając powództwo w pozostałej części (pkt 1), oddalił apelację pozwanej
w pozostałej części (pkt 4) oraz oddalił apelację powoda (pkt 5).

Sąd Okręgowy przyjął, że swoim zachowaniem powód przyczynił się do zaistnienia wypadku jedynie w 25%, a nie w 50%. Wskazał w uzasadnieniu orzeczenia, iż gdyby
nie błąd kierownika J. W. w doborze rodzaju zawiesi, to na skutek samego tylko wydania polecenia przez powoda, nie doszłoby do przedmiotowego zdarzenia. Sąd przyjął,
iż nie można całkowicie wyłączyć przyczynienia się powoda do powstania wypadku, bowiem gdyby po ustabilizowaniu ładunku opuścił on naczepę - tak jak powinien był to zrobić -
to wówczas zerwanie się ładunku nie wyrządziłoby mu żadnej szkody. Sąd Okręgowy w pełni zaakceptował pogląd Sądu I instancji, iż podstawą odpowiedzialności pozwanej za szkodę wyrządzoną na osobie powoda przez zdarzenie z dnia 14 lutego 2006r. jest przepis art. 435
§ 1 k.c.
i w zaistniałym stanie faktycznym nie zachodzą okoliczności wyłączające winę pozwanej. Sąd Okręgowy nie podzielił stanowiska Sądu I instancji, iż jedynym wyznacznikiem możliwości zarobkowych powoda jest wynagrodzenie, jakie osiągnął ostatniego miesiąca przed zdarzeniem w wysokości 7.960,78 zł (2.080 euro). Zdaniem Sądu, najlepiej rzeczywiste możliwości zarobkowe powoda na dzień wypadku odda uśrednienie zarobków osiąganych przez niego w okresie 3 lat poprzedzających wypadek. Łącznie A. D. w okresie od 11 lutego 2003r. do 13 lutego 2006r. osiągnął wynagrodzenie
w kwocie 102.972,51 zł. Po podzieleniu tej kwoty przez liczbę dni kalendarzowych występujących w powyższym okresie, ustalono dzienną stawkę wynagrodzenia na 93,70 zł. Na taką też stawkę należało w ocenie Sądu Okręgowego ustalić rzeczywiste możliwości zarobkowe powoda w okresie poprzedzającym wypadek i od tej właśnie kwoty należało później obliczać wysokość należnej mu renty uzupełniającej. Jednocześnie powyższa stawka nie powinna zdaniem Sądu znaleźć zastosowania do obliczenia wysokości renty uzupełniającej w okresie od 18 maja do 9 lipca 2006r., tj. do dnia, do którego pierwotnie miało trwać zatrudnienie powoda u pozwanej (późniejsze przedłużenie tego zatrudnienia nastąpiło wyłącznie w związku z wypadkiem przy pracy i nie można przyjąć, aby analogiczną decyzję pozwana podjęła, gdyby do wypadku nie doszło). W ocenie Sądu Okręgowego,
z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością można bowiem przyjąć, że w pozostałej części kontraktu powód przeciętnie otrzymywałby wynagrodzenie takie samo, jak w okresie od 10 lipca 2005r. do 13 lutego 2006r. Kwota uzyskana w wyniku podzielania uzyskanego wynagrodzenia przez liczbę przepracowanych dni wynosi 219,07 zł i taką też stawkę należało przyjąć do obliczenia wysokości należnej mu za wskazany powyżej okres renty uzupełniającej. Suma różnic pomiędzy dochodami jakie powód uzyskał, a jakie uzyskałby, gdyby nie wypadek przy pracy, wyniosła 16.965,28 zł. Ponieważ jednak A. D.
w 25% przyczynił się do zaistnienia wypadku, to należna mu od pozwanej renta uzupełniająca za okres od 18 maja do 31 grudnia 2006r. wyniosła 12.723,96 zł (16.965,28 x 75%) i taką też kwotę Sąd zasądził na jego rzecz, zmieniając w tym zakresie wyrok Sądu I instancji.

Skarga kasacyjna od powyższego orzeczenia została wywiedziona zarówno
przez powoda, jak i pozwaną. Sąd Najwyższy postanowieniem z dnia 10 września 2013r. odmówił przyjęcia do rozpoznania obu skarg kasacyjnych.

Dalej Sąd ustalił, że powód A. D. wyjeżdżał do pracy za granicą ze spółki (...) od lat 90-tych ubiegłego wieku. Powód miał zawierane umowy na różne krótkie kilkumiesięczne okresy. Umowy były zawierane na czas określony, na dany kontrakt. Wykonywał pracę montera konstrukcji rurociągów, ślusarza. Pomiędzy zatrudnieniem
za granicą i w kraju występowały przerwy w zatrudnieniu o różnej długości. Powód w okresie od 11 lutego 2003r. do 7 marca 2003r. był zatrudniony w (...) Sp. z o.o.
w C., następnie od 8 do 9 marca 2003r. był osobą bezrobotną, od 10 marca 2003r. do 4 kwietnia 2003r. ponownie był zatrudniony w (...) Sp. z o.o. w C.,
od 5 kwietnia 2003r. do 3 sierpnia 2003r. był osobą bezrobotną, od 4 sierpnia 2003r.
do 12 sierpnia 2003r. pracował w (...) Przedsiębiorstwo Usługowe w S.,
od 13 do 18 sierpnia 2003r. był osobą bezrobotną, od 19 sierpnia 2003r. do 5 lipca 2004r.
był zatrudniony w (...) S.A., Zakład (...) w W.,
od 6 do 24 lipca 2004r. ponownie był osobą bezrobotną, od 25 lipca 2004r. do 14 sierpnia 2004r. był zatrudniony w (...) Sp. z o.o. w C., od 15 sierpnia 2004r.
do 10 października 2004r. był osobą bezrobotną; od 11 października 2004r. do 30 listopada 2004r. był zatrudniony w firmie (...) M. G. (2) w M., od 22 listopada 2004r. do 15 lutego 2005r. był zatrudniony w P.H.U. (...) w N., od 16 do 27 lutego 2005r. był osobą bezrobotną, od 28 lutego 2005r. do 25 marca 2005r. był zatrudniony w P.H.U. (...) w N., od 26 marca 2005r. do 9 lipca 2005r. był osobą bezrobotną, a od 10 lipca 2005r. do 14 sierpnia 2006r. był zatrudniony w (...)
Sp. z o.o. w C.

Z tytułu zatrudnienia w powyższych okresach A. D. uzyskał wynagrodzenia w wysokości: od 11 lutego 2003r. do 7 marca 2003r. - 761,60 zł, od 10 marca 2003r. do 4 kwietnia 2003r. - 5.809,57 zł, od 4 sierpnia 2003r. do 12 sierpnia 2003r. -
209,40 zł, od 19 sierpnia 2003r. do 5 lipca 2004r. - 35.650,67 zł; od 25 lipca 2004r.
do 14 sierpnia 2004r. - 4.585,87 zł; od 11 sierpnia 2004r. do 30 listopada 2004r. - 1.063,60 zł; od 22 listopada 2004r. do 15 lutego 2005r. - 13.049,21 zł; od 10 lipca 2005r. do 13 lutego 2006r. - 41.842,59 zł.

A. D. urodził się (...), posiada kwalifikacje montera konstrukcji stalowych i rurociągów przemysłowych z podstawowymi uprawnieniami spawacza elektrycznego. Nie ma kwalifikacji do czytania rysunku izometrycznego. Zna
w ograniczonym zakresie język niemiecki. Na podstawie umowy o pracę zawartej z pozwaną na czas określony od 10 lipca 2005r. do 9 lipca 2006r. został skierowany do pracy na terenie Niemiec na stanowisku ślusarz - spawacz z wynagrodzeniem 5,40 euro na godzinę. Powód był oceniany jako dobry pracownik przy realizacji większych zleceń, gdzie praca była wykonywana zespołowo, a nie samodzielnie przez powoda, gdzie był pracownik nadzorujący. Uprawnienia, które miał powód nie pozwalały na zatrudnienie go u pozwanej w innym zakresie. Firma posiadała kilku pracowników stałych, samodzielnych w pracy, tzw. prowadzących roboty i kilku spawaczy, którzy pracowali w brygadach 2-3 osobowych. Jeżeli wykonywane były prace wymagające zatrudnienia w danym miejscu większej liczby pracowników pracujących pod dozorem, wtedy zatrudniano również pracowników
o mniejszej samodzielności w pracy, m.in. powoda. Zatrudnienie miało miejsce na konkretny kontrakt. W latach 2004-2008 spółka zatrudniała średnio do 80 pracowników. Następnie,
po rozpoczęciu kryzysu, nastąpił gwałtowny spadek zatrudnienia do średnio 30-40 pracowników. Od momentu zakończenia pracy przez powoda do okresu, za który domaga się renty uzupełniającej, wynagrodzenie pracowników strony pozwanej, posiadających podobne do ubezpieczonego kwalifikacje i nie będących pracownikami wiodącymi, wzrosło do średnio ok. 7-8 euro. Pracownicy pracują mniej godzin i występują dłuższe przerwy między kontraktami, kontrakty są krótsze. U pozwanego w umowach o pracę w Niemczech wskazuje się stawkę brutto ok. 7 euro plus premię.

W spornym okresie pojawiały się ogłoszenia o pracy za granicą, które w różny sposób określały warunki zatrudnienia i wynagrodzenia. Powód w spornym okresie wyszukał oferty pracy na stanowisku spawacza (z koniecznością zaliczenia prób jakościowych spawów)
za wynagrodzeniem 10 euro na godzinę ((...)) lub wynagrodzeniem 14 tys. brutto ((...)) lub 24 zł brutto na godzinę (B.) lub 13 euro brutto na godzinę ( (...)). Na stanowisku ślusarz-spawacz powód przedstawił warunki zatrudnienia u pozwanej ze stawką 6 euro na godzinę plus do 2,50 euro premii uznaniowej, na stanowisku montera
za wynagrodzeniem 14 funtów brutto (R.). W ofertach wskazywano również
na konieczność posiadania dodatkowych umiejętności, jak np. dobra znajomość rysunku technicznego, umiejętność czytania rysunku izometrycznego, posiadania różnych certyfikatów, doświadczenie pracy w stoczni, czy znajomość języka obcego w stopniu komunikatywnym (oferty). Czasookres zatrudnienia za granicą wynosił od kilkunastu dni
do kilku miesięcy. Dla monterów konstrukcji stalowych w spornym okresie była możliwość zatrudnienia za granicą za różnym wynagrodzeniem i na różnych warunkach,
np. za wynagrodzeniem 9,24 euro do 10,76 euro (w zależności od roku i kraju),
za wynagrodzeniem od 9 do 10,54 euro brutto plus kwota netto lub dieta lub wynagrodzeniem miesięcznym od 6.000 do 14.000 brutto. Niektóre z firm wymagały znajomości rysunku technicznego, izometrycznego, znajomości języka obcego, dodatkowych kwalifikacji,
w części firm posiadanie dodatkowych kwalifikacji było wymogiem, a w części był
to dodatkowy atut przy wyborze pracowników do zatrudnienia. Powód co do niektórych
z tych ofert spełniał warunki formalne do nawiązania stosunku pracy, np. w (...).

W kraju wynagrodzenie dla pracowników posiadających podobne kwalifikacje jak powód wynosiło ok 2.200 zł brutto.

Również Sąd ustalił, że od dnia 15 sierpnia 2006r. powód uprawniony jest
do pobierania renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy w związku z wypadkiem
przy pracy. W okresie od września 2009r. do lutego 2010r. pobierał to świadczenie
w wysokości po 1.140,05 zł netto miesięcznie, od marca 2010r. do lutego 2011r. w wysokości po 1.184,98 zł, w marcu 2011r. - 1.226,94 zł; od kwietnia 2011r. do września 2011r.
po 1.225,94 zł, w październiku i listopadzie 2011r. po 1.202,44 zł, od grudnia 2011r.
do lutego 2012r. po 1.225,94 zł, w marcu 2012r. - 1.339,47 zł, od kwietnia 2012r. do lutego 2013r. po 1.295,47 zł, w marcu 2013r. i od maja 2013r. do lutego 2014r. po 1.344,77 zł,
w kwietniu 2013r. - 1.341,77 zł, w marcu 2014r. - 1.370,19 zł, a w okresie od kwietnia 2014r. do lutego 2015r. po 1.366,19 zł, od marca 2015r. po 1375,48 zł.

U powoda stwierdzono stan po urazie zmiażdżeniowym kończyny dolnej prawej
i amputacji uda prawego na wysokości, przewlekłe zmiany skórne w obrębie kikuta uda prawego, przebyte złamanie kostki przyśrodkowej podudzia lewego z uszkodzeniami wiązadłowymi, wygojone z niewielką deformacją i ograniczeniem ruchomości, zespół rowka nerwu łokciowego lewego, nadciśnienie tętnicze, bóle kręgosłupa lędźwiowo-krzyżowego, zmiany zwyrodnieniowe kolana lewego z niewielką szpotawością oraz zaburzenia depresyjne. Stan zdrowia powoda po wypadku z dnia 14 lutego 2006r. uniemożliwiał mu podjęcie pracy zawodowej od wypadku do chwili obecnej.

Z kolei Sąd ustalił, że w dniu 26 października 2012r. do Sądu Rejonowego
w Częstochowie wpłynął wniosek powoda o zawezwanie pozwanej do próby ugodowej
i dobrowolnej zapłaty kwoty 300.490,74 zł tytułem skapitalizowanej renty za okres
od 1 września 2009r. do 31 grudnia 2012r. z ustawowymi odsetkami. Wezwanie to zostało doręczone pozwanej spółce w dniu 14 listopada 2012r. Na rozprawie w dniu 19 grudnia 2012r. pełnomocnik pozwanej uznał roszczenie co do zasady, ale nie co do kwoty wskazanej we wniosku, która jego zdaniem, jest zbyt wysoka. Wobec powyższego, do ugody nie doszło.

Dokonując oceny zasadności żądania, Sąd wskazał, iż żądania zgłoszone
przez powoda uległy częściowemu przedawnieniu.

Wedle bowiem art. 118 k.c., termin przedawnienia wynosi lat dziesięć, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej - trzy lata.

Zgodnie z art. 442 1 § 3 k.c., w razie wyrządzenia szkody na osobie, przedawnienie
nie może skończyć się wcześniej, niż z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia.

Zgodnie z art. 123 § 1 pkt 1 k.c., bieg przedawnienia przerywa się przez każdą czynność przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw
lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia.

Powód w dniu 26 października 2012r. zgłosił wniosek o zawezwanie pozwanej
do próby ugodowej i dobrowolnej zapłaty kwoty 300.490,74 zł tytułem skapitalizowanej renty za okres od 1 września 2009r. do 31 grudnia 2012r. z ustawowymi odsetkami.

Zdaniem Sądu, jest to świadczenie za dany miesiąc, więc winno być wypłacone
w miesiącu, za który przysługuje. Także powód określał datę płatności świadczenia na ostatni dzień danego miesiąca. Oznacza to, iż na dzień zgłoszenia wniosku o zawezwanie
pozwanej do próby ugodowej doszło do przedawnienia świadczenia za wrzesień 2009r.
Co do pozostałych miesięcy - świadczenie nie uległo przedawnieniu.

Dalej Sąd podniósł, że zgodnie z art. 444 § 2 k.c., w związku z art. 300 k.p.c., jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej (...) może
on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty.

Renta taka powinna rekompensować poszkodowanemu uszczerbek, który wskutek uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia powstał w jego dochodach z tytułu pracy zarobkowej. Będzie on równy różnicy między hipotetycznymi dochodami, które osiągałby, gdyby
nie doszło do zdarzenia szkodzącego, a dochodami, które uzyskuje, będąc poszkodowanym, uwzględniając także świadczenia otrzymywane z tytułu ubezpieczenia społecznego.
Przy ustalaniu dochodów poszkodowanego, uwzględnić trzeba nie tylko jego faktyczne zarobki, lecz także jego zdolność zarobkową tzn. wynagrodzenie, jakie jest w stanie uzyskać przy wykorzystaniu swej uszczuplonej zdolności do pracy.

W ocenie Sądu Okręgowego, powód jest osobą całkowicie niezdolną do pracy i taką też był od momentu wypadku z dnia 14 lutego 2006r., w wyniku czego, doznał urazu wielonarządowego, w tym utraty prawej kończyny dolnej. Proces gojenia kikuta powikłany był jego stanem zapalnym z obecnością czynnej przetoki. Długotrwale leczony był chirurgicznie i dermatologicznie, a leczenie dermatologiczne prowadzi do chwili obecnej. Ostatecznie wygojenie kikuta i zamknięcie przetoki nastąpiło w kwietniu 2007r.
Po wykorzystaniu podstawowego okresu zasiłkowego powód uznany był za całkowicie niezdolnego do pracy, a tą niezdolność obecnie ma orzeczoną do września 2015r . Z powodu utrzymujących się zmian troficznych i skórnych oraz licznych odgniotków na tle niedokrwienia obwodowej części kikuta w 2013r., zastosowano owalny lej antybakteryjny
z powłoką z włókna węglowego. Z powodu zmiany kształtu kikuta - zmniejszenia jego obwodu ponownie zaczęły pojawiać się wycieki i zakwalifikowany został do ponownego
leja pełnokontaktowego. Stan zdrowia powoda po wypadku z dnia 14 lutego 2006r. uniemożliwiał mu podjęcia jakiejkolwiek pracy zawodowej od czasu wypadku do chwili obecnej. Powód nie powinien wykonywać nawet pracy magazyniera przy obsłudze programu komputerowego lub portiera od wiosny 2007r. w warunkach zaproponowanych przez stronę pozwaną.

Sąd Okręgowy uznał opinię biegłego ortopedy za w pełni miarodajną. Opinia została wydana po zapoznaniu się przez biegłego z całą dostępną dokumentacją dotychczasowego leczenia A. D., co pozwoliło wnikliwie ocenić stan jego zdrowia pod kątem możliwości wykorzystywania przez niego zdolności zarobkowych. Sąd oddalił wniosek dowodowy strony pozwanej w przedmiocie powołania kolejnego biegłego z zakresu chirurgii urazowej i ortopedii, z uwagi na bezzasadność odwoływania się do stanu zdrowia powoda
w 2007r. i wydanego w tym czasie zaświadczenia o zdolności do pracy. Z opinii uzupełniającej biegłego wynika, że zaświadczenie to nie było prawidłowe, natomiast biegły nie jest władny do oceny z jakich powodów doszło do jego wydania. Jednocześnie Sąd podkreślił, iż zdolność powoda do pracy w tym czasie (2007r.) pozostaje poza obszarem zainteresowania Sądu w niniejszej sprawie, bowiem powód za ten okres nie dochodzi renty wyrównawczej. Ponadto Sąd podniósł, iż w toku postępowania w sprawie VII P 338/08 przesądzone zostało, iż w okresie będącym przedmiotem roszczeń w tamtym postępowaniu, powód był niezdolnym do pracy. Z przeprowadzonego postępowania wynika niewątpliwie,
że również od 2009r. powód nie mógł wykonywać pracy ani magazyniera (propozycja
z 2007r.), ani portiera (propozycja pozwanej złożona w toku procesu). Z uwagi bowiem
na wysokość amputacji, na problemy z kikutem, występowanie zmian na skórze, powód często musi zdejmować protezę, wypoczywać. Mógłby ewentualnie przez krótki okres czasu (2-4 godzin) wykonywać pracę, następnie na dłuższy okres ją przerwać w celu zdjęcia protezy, odpoczynku, zabiegów pielęgnacyjnych.

Sąd podkreślił, że nie można przyjąć, że powód w analizowanym okresie
nie wykorzystywał swoich możliwości zarobkowych. Możliwość bowiem wykonywania pracy tylko przez krótki okres w trakcie dnia, konieczność jej przerywania celem wypoczynku, zdjęcia protezy, z tym związany dojazd do pracy, nie może być traktowane
jako zachowanie zdolności do pracy i niewykorzystywanie tej zdolności do pracy. Możliwość takiej pracy jest jedynie teoretyczna. Powód w spornym okresie pobierał stale rentę z tytułu całkowitej niezdolności do pracy w związku z wypadkiem.

Przy ustalaniu wysokości renty wyrównawczej, określając wielkość hipotetycznych dochodów uprawnionego, Sad uwzględnił wszelkie jego dochody dotychczas uzyskiwane,
a także te dochody, których uzyskanie w przyszłości zostało uznane za wysoce uprawdopodobnione.

Sąd uznał, iż w niniejszej sprawie, brak jest podstaw, przy określaniu hipotetycznych dochodów powoda, przy uwzględnieniu jego zarobków z okresu 10 lub 20 lat przed wypadkiem, jak wskazywała na to pozwana. Jest to okres zdecydowanie za długi, który
w ocenie Sądu, nie miałby nic wspólnego z oceną realnych możliwości zarobkowych powoda.

Sąd uznał, że brak jest także podstaw, przy określaniu hipotetycznych dochodów powoda, przyjęcie, iż cały czas bez przerwy wykonywałby pracę poza granicami kraju
i osiągał wynagrodzenie w wysokości stawki godzinowej 10 euro i 160 godzin pracy
w miesiącu, jak oczekiwałby tego powód. Po pierwsze, z przeprowadzonego postępowania dowodowego wynika, że ubezpieczony przed wypadkiem nie wykonywał pracy regularnie poza granicami kraju. Po okresach pracy za granicą następowały krótsze lub dłuższe okresy pozostawania bez pracy. Przyjęcie, że od 2009r. stale w każdym miesiącu pracowałby
za granicą za wynagrodzeniem po 10 euro za godzinę i po 160 godzin miesięcznie, byłoby założeniem dalekim od realnego. Sad zauważył, iż w pracy zagranicznej w Niemczech musiały występować okresy 2-miesięcznej karencji. Przyjęcie oczekiwanej przez powoda ilości pracy w każdym z miesięcy, jest abstrakcyjne. Powód w takim wymiarze nigdy
przed wypadkiem nie pracował, mimo, że był osobą młodszą, niż obecnie. Z wiarygodnych zeznań świadków wynika, że powód, gdyby pracował u strony pozwanej, nadal mógłby liczyć na wynagrodzenie w granicach 7-8 euro (netto), ale nie przez wszystkie miesiące wykonywałby pracę. Sąd uznał, iż podstawy do ustalenia hipotetycznych zarobków powoda za cały sporny okres nie mogą stanowić także przedłożone oferty pracy i informacje
od podmiotów, które wysyłały pracowników do pracy poza granicami kraju. Oferty przedłożone przez powoda wraz z pozwem dotyczyły głównie spawaczy, przy czym, mających bardzo wysokie kwalifikacje (konieczność również na miejscu zdania stosownych testów). Jeśli dotyczyły innych stanowisk, to pojawiały się tam w większości dodatkowe wymogi do spełnienia (których powód nie spełniał).

Ustalając dla potrzeb określenia stosownej renty wyrównawczej, zarobki hipotetyczne, jakie uprawniony mógłby osiągnąć, gdyby nie uległ wypadkowi, Sąd uwzględnił zarobki najbardziej realne do osiągnięcia przez poszkodowanego. Przy braku szczególnych okoliczności, które winien wykazać powód, z reguły nie ma podstaw do uwzględnienia zarobków najwyższych, bowiem sama teoretyczna możliwość zatrudnienia w placówkach oferujących najwyższe zarobki, nie jest wystarczająca do przyjęcia, że poszkodowany rzeczywiście byłby w takiej placówce zatrudniony (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia
6 czerwca 2002r., sygn. I CKN 693/00, sygn. LEX nr 55257).

Zdaniem Sądu Okręgowego, najlepiej rzeczywiste możliwości zarobkowe powoda odda uśrednienie zarobków osiąganych przez niego w okresie 3 lat poprzedzających wypadek, podobnie, jak przyjął to Sąd Okręgowy w sprawie IV.l. Pa 153/09. Jest to bowiem
z jednej strony okres wystarczająco długi, aby na takie statystyczne uśrednienie wysokości osiąganych zarobków nie miały istotnego wpływu incydentalne zniżki lub zwyżki wynagrodzenia oraz drobne wahania długości przerw między poszczególnymi okresami zatrudnienia (również wahania długości samych okresów zatrudnienia), a z drugiej strony,
nie jest to okres na tyle długi, aby przeszkodził w ocenie jakie faktycznie dochody osiągał powód przy posiadanych w ostatnim okresie kwalifikacjach zawodowych. Z tytułu zatrudnienia w tym czasie A. D. uzyskał wynagrodzenia w wysokości:
od 11 lutego 2003r. do 7 marca 2003r. - 761,60 zł, od 10 marca 2003r. do 4 kwietnia 2003r. - 5.809,57 zł, od 4 sierpnia 2003r. do 12 sierpnia 2003r. - 209,40 zł, od 19 sierpnia 2003r.
do 5 lipca 2004r. - 35.650,67 zł; od 25 lipca 2004r. do 14 sierpnia 2004r. - 4.585,87 zł;
od 11 sierpnia 2004r. do 30 listopada 2004r. - 1.063,60 zł; od 22 listopada 2004r. do 15 lutego 2005r. - 13.049,21 zł; od 10 lipca 2005r. do 13 lutego 2006r. - 41.842,59 zł. Tym samym,
w okresie od 11 lutego 2003r. do 13 lutego 2006r. osiągnął wynagrodzenie w kwocie 102.972,51 zł. Powyższą kwotę Sąd podzielił przez liczbę dni kalendarzowych występujących w powyższym okresie, tj. przez 1.099, co dało dzienną stawkę wynagrodzenia w kwocie 93,70 zł (netto) w grudniu 2006r. Zatem, miesięczne wynagrodzenie powoda wynosiłoby netto w 2006r. średnio 2.811 zł (tj. 93,70 zł x 30 dni). Tak wysokość hipotetycznego wynagrodzenia powoda ostatecznie została ustalona w postępowaniu sądowym w sprawie
VII P 338/08 (VI Pa 153/09). Jednocześnie, biorąc pod uwagę okoliczność, iż od ustalenia
tej stawki dziennej wynagrodzenia na koniec 2006r. upłynął znaczny okres i w międzyczasie wzrosły również stawki wynagrodzenia dla pracowników o podobnych kwalifikacjach,
jak u ubezpieczonego, wykonujących pracę na eksporcie, Sąd Okręgowy uznał za konieczne urealnienie hipotetycznych wynagrodzeń powoda. W tym celu Sąd posłużył się wskaźnikiem waloryzacji emerytur i rent, zgodnie z art. 89 ust. 1 ustawy z 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z FUS. Wskaźnik ten uwzględnia zarówno wzrost cen, jak i wynagrodzeń. Wskaźnik ten, obowiązujący od 1 marca każdego roku, wynosił: 106,5% w 2008r. (Dz.U.2008.28.163), 106,1% w 2009r. (M.P.2009.10.133), 104,62 % w 2010r. (M.P.2010.8.75), 103,1% w 2011 r. (M.P.2011.12.134), 104,0% w 2013r. (M.P.2013.78), 101,6% w 2014r. (M.P.2014.150), 100,68% w 2015r. (M.P.2015.176). W 2007r. waloryzacja nie była przeprowadzana,
a w 2012r. waloryzacja polegała na dodaniu do kwoty świadczenia, w wysokości przysługującej w dniu 29 lutego 2012r., kwoty waloryzacji w wysokości 71,00 zł
(Dz. U. 2012.118). W tej sytuacji, zwaloryzowane hipotetyczne wynagrodzenie powoda
z kwoty wyjściowej z 2006r. w wysokości 2.811 zł, wynosiłoby:

-

od marca 2008r. - 2.993,72 zł (2.811 zł x 106,5%),

-

od marca 2009r. - 3.176,34 zł (2.993,72 zł x 106,1%),

-

od marca 2010r. - 3.323,09 zł (3.176,34 zł x 104,62%),

- od marca 2011r. - 3.426,11 zł (3.323,09 zł x 103,1%),

-

od marca 2012r. - 3.497,11 zł (3.426,11 zł + 71 zł),

-

od marca 2013r. - 3.636,99 zł (3.497,11 zł x 104%),

-

od marca 2014r. - 3.695,18 zł (3.636,99 zł x 101,6%),

-

od marca 2015r. - 3.720,31 zł (3.695,18 zł x 100,68%).

Od wymienionych kwot za poszczególne miesiące Sąd odjął kwoty otrzymywanej renty z ZUS. W okresie od września 2009r. do lutego 2010r. powód pobierał to świadczenie w wysokości 1.140,05 zł netto miesięcznie, od marca 2010r. do lutego 2011r. w wysokości 1.184,98 zł, w marcu 2011r. - 1.226,94 zł; od kwietnia 2011r. do września 2011r. -
1.225,94 zł, w październiku i listopadzie 2011r. - po 1.202,44 zł, od grudnia 2011r. do lutego 2012r. - 1.225,94 zł, w marcu 2012r. - 1.339,47 zł, od kwietnia 2012r. do lutego 2013r. - 1.295,47 zł, w marcu 2013r. i od maja 2013r. do lutego 2014r. - 1.344,77 zł, w kwietniu 2014r. - 1.341,77 zł, w marcu 2014r. - 1.370,19 zł, w okresie od kwietnia 2014r. do lutego 2015r. - 1.366,19 zł, a od marca 2015r. - 1.375,48 zł (tj. 1.366,19 zł x 100,68%).

W oparciu o wyżej wskazane obliczenia, Sąd ustalił, że renta wyrównawcza winna wynosić za okres:

-

od października 2009r. do lutego 2010r. po 2.036,29 zł (3.176,34 zł, tj. kwota zwaloryzowanego wynagrodzenia - 1.140,05 zł, tj. otrzymana renta);

-

od marca 2010r. do lutego 2011r. po 2.138,11 zł (3.323,09 zł - 1.184,98zł),

-

marzec 2011r. - 2.199,17 zł (3.426,11 zł - 1.226,94 zł),

-

od kwietnia do września 2011r. oraz od grudnia 2011r. do lutego 2012r. po 2.200,17 zł (3.426,11 zł - 1.225,94 zł),

-

za październik i listopad 2011r. po 2.223,68 zł (3.426,11 zł - 1.202,44 zł),

-

za marzec 2012r. - 2.157,64 zł (3.497,11 zł - 1.339,47 zł),

-

od kwietnia 2012r. do lutego 2013r. po 2.201,64 zł (3.497,11 zł - 1.295,47 zł),

-

za marzec 2013r. i od maja 2013r. do lutego 2014r. po 2.292,22 zł (3.636,99 zł - 1.344,77 zł),

-

za kwiecień 2013r. - 2.295,22 zł (3.636,99zł - 1.341,77 zł),

-

za marzec 2014r. - 2.324,99 zł (3.695,18 zł - 1.370,19 zł),

-

od kwietnia 2014r. do lutego 2015r. po 2.328,99 zł (3.695,18 zł - 1.366,19 zł),

-

od marca 2015r. po 2.344,83 zł (3.720,31 zł - 1.375,48 zł).

Z kolei skapitalizowana renta za okres od października 2009r. do kwietnia 2013r.
daje kwotę 93.249,95 zł.

Równocześnie Sąd podniósł, iż w sprawie VII P 338/08 zostało przesądzone,
że pozwana ponosi odpowiedzialność za szkody mogące powstać w przyszłości, będące skutkiem wypadku przy pracy powoda w dniu 13 lutego 2006r. Jednocześnie ustalono 25% przyczynienie się powoda do powstania tego wypadku. Tym samym, pozwana ponosi odpowiedzialność w 75%, co oznacza, że tytułem skapitalizowanej renty za ten okres powodowi od pozwanej należna jest kwota 69.937,46 zł (93.249,95 zł x 75%).

Przy uwzględnieniu stopnia przyczynienia się stron do powstania wypadku przy pracy za kolejne miesiące od miesiąca wytoczenia powództwa (maj 2013r.) powodowi należna jest renta wyrównawcza w wysokości:

-

od 05/2013 do 02/2014 po 1.719,17 zł (3.636,99 zł - 1.344,77 zł = 2.292,22 zł x 75%);

-

03/2014 - w kwocie 1.743,74 zł (3.695,18 zł - 1.370,19 zł = 2.324,99 zł x 75%);

-

od 04/2014 do 02/2015 po 1.746,74 zł (3.695,18 zł - 1.366,19 zł = 2.328,99 zł x 75%);

-

od 03/2015 po 1.758,62 zł (3.720,31 zł - 1.375,48 zł = 2.344,83 zł x 75%).

Zgodnie z art. 481 § 1 k.c., jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi.

Jednocześnie, wedle art. 476 k.c., dłużnik dopuszcza się zwłoki, gdy nie spełnia świadczenia w terminie, a jeżeli termin nie jest oznaczony, gdy nie spełnia świadczenia niezwłocznie po wezwaniu przez wierzyciela.

Zdaniem Sądu, w niniejszej sprawie brak było podstaw do przyjęcia, iż za okres
od października 2009r. do kwietnia 2013r. od skapitalizowanej renty, powodowi należne są odsetki co do każdego z tych miesięcy od 1 dnia następnego miesiąca. W sprawie
VII P 338/08 ustalono prawo do renty wyrównawczej tylko za okres do końca 2006r.
Nie ustalono prawa do tego świadczenia na przyszłość. Powód dopiero w dniu
26 października 2012r. złożył wniosek o zawezwanie pozwanej do próby ugodowej
i dobrowolnej zapłaty kwoty 300.490,74 zł tytułem skapitalizowanej renty za okres
od 1 września 2009r. do 31 grudnia 2012r. z ustawowymi odsetkami. Wezwanie to zostało doręczone pozwanej spółce w dniu 14 listopada 2012r. Dopiero zatem od 15 listopada 2012r. mogą być ustalone odsetki co do skapitalizowanej renty za okres od października 2009r.
do października 2012r. (kwota renty za ten okres 79.855,95zł x 75% = 59.891,96 zł).
Natomiast co do świadczeń za okres od listopada 2012r. do kwietnia 2013r. (wezwanie bowiem do zapłaty renty w październiku 2012r. za listopad i grudzień 2012r. było przedwczesne przy terminie płatności na koniec danego miesiąca), pozwany pozostał
w zwłoce dopiero od dnia następnego po otrzymaniu odpisu pozwu w niniejszej sprawie,
co nastąpiło w dniu 5 czerwca 2013r. Za późniejsze miesiące powodowi należne są odsetki
od pierwszego dnia miesiąca przypadającego po miesiącu, za który renta przysługuje.

Mając na uwadze powyższe, Sąd zasądził na rzecz powoda wymienione kwoty, oddalając powództwo w pozostałym zakresie.

O kosztach Sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. oraz § 12 ust. 1 pkt 5 w związku
z § 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat
za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu
(Dz. U. z 2013r. poz. 461) oraz na podstawie art. 113 ust. 1 w związku z art. 13 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. 2014r., poz. 1025) przyjmując, iż powód wygrał sprawę w ok. 40%. Powód określił wartość przedmiotu sporu na 223.832 zł (renta skapitalizowana 176.606,78zł plus renta miesięczna na przyszłość x 12 miesięcy). W toku postępowania uwzględniono rentę skapitalizowaną w kwocie 69.937,46 zł plus renta na przyszłość 1.719,17 zł x 12 (łącznie 90.567,50 zł). Opłata od pozwu winna wynieść 11.192 zł, powód uiścił kwotę 5.000 zł,
w pozostałym zakresie był zwolniony. Od uwzględnionej wartości przedmiotu sporu opłata do zwrotu od pozwanej dla powoda winna wynieść 4.529 zł, jednakże pozwanemu należy się wynagrodzenie za zastępstwo procesowe w kwocie 2.160 zł (wynagrodzenie pełnomocnika przy wps określonej przez powoda wynosi 7.200 zł x 50% = 3.600 zł x 60%).
Po kompensacie więc obu kwot, powodowi należy się od pozwanej kwota 2.369 zł.

Na podstawie art. 113 ust. 4 powołanej ustawy, w związku z trudną sytuacją zdrowotną, Sąd odstąpił od obciążania powoda pozostałymi kosztami sądowymi.

Apelację od wyroku w części, tj. w pkt I, II, IV, V wniosła pozwana (...) Ap. z o.o. w C., zarzucając mu:

1.  rażące naruszenie prawa materialnego, tj. art. 435 k.c., art. 444 k.c. w zw.
z art. 300 k.p. mające istotny wpływ na treść rozstrzygnięcia, poprzez błędne uznanie, iż brak jest okoliczności, które wyłączałyby odpowiedzialność pozwanej na mocy
art. 435 k.c., przyjmując jednocześnie przyczynienie się powoda do powstania szkody w wysokości 25%, podczas, gdy analiza materiału dowodowego zebranego
w sprawie, w szczególności zeznania bezpośrednich świadków zdarzenia M. J. (2) i J. W., dają podstawę, by uznać wyłączną winę A. D. za powstałą szkodę, co powoduje wyłączenie odpowiedzialności Spółki (...) Sp. z o.o.;

2.  rażące naruszenie art. 444 § 2 k.c. mające istotny wpływ na treść rozstrzygnięcia, polegające na bezzasadnym pominięciu przy określaniu wysokości renty należnej A. D., rzeczywistych możliwości zarobkowych powoda
w okresie, za który powód dochodzi renty wyrównawczej, tj. od dnia 1 września 2009r. do 30 kwietnia 2013r. oraz od maja 2013r. na przyszłość, w szczególności: okoliczności, iż A. D. bez uzasadnionych powodów odmówił podjęcia pracy zaproponowanej przez spółkę (...) Sp. z o.o., pomimo, iż pozwana spółka poczyniła starania w celu przygotowania odpowiadającego kwalifikacjom powoda miejsca pracy, a także zorganizowała - specjalnie dla A. D. szkolenia w celu przygotowania zawodowego powoda do świadczenia pracy tego rodzaju, a przedstawione przez powoda orzeczenie lekarskie nie sprzeciwiało się wykonywaniu przez niego zatrudniania na oferowanym przez pozwaną stanowisku; okoliczności, że w okresie jego zatrudnienia w latach 1992-2006 okresy wykonywania pracy przeplatają się z dłuższymi okresami pozostawania bez pracy, a co za tym idzie, błędne przyjęcie, że dla określenia rzeczywistych możliwości zarobkowych powoda należy uśrednić jego dochody jedynie z 3 lat poprzedzających wypadek, a nie,
jak wnioskowała pozwana za 10 lat;

3.  naruszenie prawa procesowego, tj. art. 233 i 232 k.p.c. mające istotny wpływ na treść rozstrzygnięcia, poprzez błędne przyjęcie, że:

-

powód przyczynił się do powstania wypadku przy pracy jedynie w 25%, podczas,
gdy materiał dowodowy zebrany w sprawie, w szczególności zeznania świadków, dają podstawę by uznać, iż A. D. przy wykonywaniu obowiązków
pracowniczych naruszył przepisy BHP oraz przekroczył swe uprawnienia
pracownicze, poprzez niezachowanie bezpiecznej odległości od transportowanego przedmiotu oraz wydania dyspozycji uruchomienia suwnicy bez uprzedniego
upewnienia się, czy wszyscy pracownicy znajdują się w bezpiecznej odległości
od samochodu, oraz użyciu niewłaściwych zawiesi w celu przemieszczenia
konstrukcji, a co za tym idzie, w całości przyczynił się do powstania wypadku
przy pracy, a co za tym idzie i doznanym uszczerbku na zdrowiu;

-

zachodzą podstawy do oddalenia wniosku pozwanej o dopuszczenie dowodu z opinii kolejnego biegłego z zakresu chirurgii urazowej i ortopedii, pomimo, że opinia wydana w przedmiotowej sprawie z dnia 6 listopada 2014r., a będąca podstawą
do wydania zaskarżonego orzeczenia, była sprzeczna z opinią dotyczącą stanu zdrowia powoda z dat wcześniejszych, co uzasadniało zdaniem strony pozwanej wyjaśnienia tych rozbieżności i powołanie nowego biegłego celem ich usunięcia;

-

brak jest podstaw do dopuszczenia dowodu z opinii biegłego z zakresu księgowości
i zwrócenia się do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych o dane powoda o jego zatrudnieniu, celem ustalenia średniego miesięcznego wynagrodzenia powoda za okres ostatnich 10 lat przed wypadkiem i wyliczenia renty wyrównawczej na tej podstawie, pomimo, że pozwany w toku sprawy zgłosił wniosek o przeprowadzenie takiego dowodu;

4.  naruszenia art. 118 k.c., poprzez niezasadne przyjęcie, że roszczenie powoda
za miesiąc październik 2009r. nie uległo przedawnieniu, pomimo, że powód skierował pozew o zapłatę należności za ten miesiąc dopiero w dniu 15 maja 2013r.,
a zawezwanie do próby ugodowej w dniu 26 października 2012r. - co przerwało bieg terminu przedawnienia, a zapłata renty na rzecz powoda miała następować do 10-go każdego miesiąca, co winno skutkować przyjęciem przedawnienia roszczenia powoda za miesiąc październik 2009r.

Mając na uwadze powyższe, wniesiono o:

1.  zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie
od powoda na rzecz pozwanej kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych za obie instancje,

2.  ewentualnie o uchylenie zaskarżonego orzeczenia w całości i przekazanie sprawy
do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji przy uwzględnieniu kosztów postępowania za II instancję,

3.  zwolnienie pozwanej od kosztów sądowych w części obejmującej opłatę od apelacji,
z uwagi na jej obecną trudną sytuację finansową i brak środków finansowych na jej uiszczenie.

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o:

1.  oddalenie apelacji w całości,

2.  zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych.

Powód wskazał, iż zarzuty podniesione przez stronę pozwaną w apelacji w istocie stanowią dowolną polemikę z prawidłowymi ustaleniami Sądu Okręgowego w Częstochowie i nie zasługują na uwzględnienie. Wyrok Sądu I instancji jest prawidłowy, a ustalenia poczynione przez Sąd stanowią wynik wszechstronnej analizy całości zebranego w sprawie materiału dowodowego. Poczynienie zaś przez Sąd Okręgowy odmiennych ustaleń
od oczekiwanych przez skarżącego jest wynikiem prawidłowego zastosowania zasad wynikających z art. 233 § 1 k.p.c.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Sąd prawidłowo zinterpretował i zastosował przepisy prawa oraz prawidłowo
i kompleksowo ocenił dowody zgromadzone w sprawie.

Sąd Apelacyjny za własne przyjmuje ustalenia faktyczne Sądu Okręgowego, istotne dla rozstrzygnięcia w sprawie i podziela stanowisko tego Sądu, co do zastosowanych norm prawa materialnego przesądzających o treści wyroku i stwierdza, że podnoszone w apelacji
przez skarżącego zarzuty nie znalazły potwierdzenia w zgromadzonym materiale procesowym.

Przed przystąpieniem do merytorycznej oceny zaskarżonego orzeczenia, wskazać należy, że zgodnie z art. 378 § 1 k.p.c., sąd drugiej instancji rozpoznaje sprawę w granicach apelacji; w granicach zaskarżenia bierze jednak z urzędu pod uwagę nieważność postępowania. Przepis ten reguluje przedmiotowe granice rozpoznania sprawy przez sąd drugiej instancji, co oznacza, że sąd drugiej instancji nie może objąć swą kontrolą tej części orzeczenia sądu pierwszej instancji, która nie została zaskarżona. Ustalając pojęcie granic apelacji, stwierdzić należy, że co do zasady przepis art. 378 § 1 k.p.c. nie zezwala
na dokonywanie oceny poprawności zastosowania przepisów postępowania przez sąd pierwszej instancji z urzędu, poza treścią zarzutów zawartych w apelacji. W zakresie przepisów postępowania sąd drugiej instancji bierze bowiem pod uwagę z urzędu jedynie nieważność postępowania, oczywiście w granicach zaskarżenia. Sąd drugiej instancji, rozpoznający sprawę na skutek apelacji, nie jest natomiast związany przedstawionymi w niej zarzutami dotyczącymi naruszenia prawa materialnego (por. uchwała SN z 31 stycznia
2008r., III CZP 49/07, OSNC 2008/6/55; wyrok SN z 31 stycznia 2008r., II CSK 400/07, LEX nr 371445).

Mając na uwadze powyższe stwierdzić należy, że Sąd Apelacyjny,
rozpoznając niniejszą sprawę, dokonał weryfikacji prawidłowości rozstrzygnięcia
Sądu I instancji w świetle przepisów prawa procesowego i materialnego i to właśnie
wynik tej oceny stanowił podstawę do uznania prawidłowości zaskarżonego
wyroku.

W niniejszej sprawie nie zostały naruszone przepisy prawa procesowego,
a to art. 233 i 232 k.p. - dotyczące dokonania błędnych ustaleń.

Dla skuteczności zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p. konieczne jest wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie sądu, określenie jakie kryteria oceny
naruszył sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności
i mocy dowodowej lub niesłusznie im je przyznając, względnie stwierdzenie,
iż rażąco naruszył zasady logicznego rozumowania oraz doświadczenia życiowego
i że uchybienie to mogło mieć wpływ na wynik sprawy.

Żądanych i wymaganych przyczyn dyskwalifikujących ocenę dowodów wskazaną przez Sąd Okręgowy pozwany w apelacji nie wskazał, czym uniemożliwił jej skuteczne podważenie.

Przedmiotem niniejszej sprawy pozostawało prawo powoda do renty wyrównawczej skapitalizowanej, za okres od października 2009r. do kwietnia 2013r. i bieżącej
od maja 2013r.

W sprawie bezsporne jest, że powód uległ w dniu 10 lipca 2005r. wypadkowi
przy pracy. Odpowiedzialność strony pozwanej za skutki wypadku, jakiemu uległ powód, wynika z uregulowania art. 435 k.c. w zw. z art. 300 k.p. Przepis ten stanowi
o odpowiedzialności na zasadzie ryzyka za szkodę powstałą w związku z ruchem przedsiębiorstwa.

Bezsprzecznie pozwana jest zakładem wprowadzanym w ruch siłami przyrody -
a więc ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch zakładu - z mocy art. 435 k.c. Przepis ten wprowadza tzw. rozszerzoną odpowiedzialność przedsiębiorstw wprowadzanych w ruch za pomocą sił przyrody,
na zasadzie ryzyka. Odpowiedzialność ta istnieje pod warunkiem, że szkoda pozostaje
w normalnym związku przyczynowym z ruchem przedsiębiorstwa. Odpowiedzialność
ta zostaje wyłączona w sytuacji, gdy szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie
z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą przedsiębiorstwo nie ponosi odpowiedzialności.

Odnosząc się do zarzutów apelacji, w pierwszej kolejności koniecznym jest ustosunkowanie do zarzutu jak najdalej idącego, zmierzającego do wyłączenia odpowiedzialności pozwanej za skutki wypadku przy pracy, a dotyczącego rażącego naruszenia prawa materialnego, tj. art. 435 k.c., art. 444 k.c. w zw. z art. 300 k.p.,
poprzez błędne uznanie, iż brak jest okoliczności, które wyłączałyby odpowiedzialność pozwanej na mocy art. 435 k.c., przyjmując jednocześnie przyczynienie się
powoda do powstania szkody w wysokości 25%, podczas, gdy analiza materiału
dowodowego zebranego w sprawie, daje podstawę by uznać wyłączną winę A. D. za powstałą szkodę.

W tym zakresie ponownie wskazać należy, iż w sprawie VII P 338/08, dotyczącej żądania renty wyrównawczej, związanej z ponoszoną szkodą przez powoda w związku
z wypadkiem przy pracy z 14 lutego 2006r. za okres od 18 maja 2006r. do 31 grudnia 2006r., został wydany wyrok przez Sąd Rejonowy w Częstochowie w dniu 7 września 2009r., częściowo zmieniony wyrokiem Sądu Okręgowego z dnia 3 grudnia 2012r., w którym zostało przesądzone, że pozwana ponosi odpowiedzialność za szkody mogące powstać w przyszłości, będące skutkiem wypadku przy pracy powoda w dniu 14 lutego 2006r. Jednocześnie
ustalono 25% przyczynienie się powoda do powstania tego wypadku. Tym samym,
w powyższym procesie zostały przesądzone takie kwestie o charakterze prejudycjalnym,
jak: zasada odpowiedzialności pozwanej za skutki wypadku przy pracy z dnia 14 lutego 2016r., stopień przyczynienia się powoda do wypadku - 25% i zakres odpowiedzialności pozwanej - 75%.

W tym miejscu warto więc przytoczyć treść art. 365 § 1 k.p.c., zgodnie z którym -orzeczenie prawomocne wiąże nie tylko strony i sąd, który je wydał, lecz również inne sądy oraz inne organy państwowe i organy administracji publicznej, a w wypadkach w ustawie przewidzianych także inne osoby.

Tak więc, art. 365 § 1 k.p.c. wyraża nakaz przyjmowania, że w danej sytuacji stan prawny przedstawia się tak, jak to wynika z zawartego w prawomocnym orzeczeniu rozstrzygnięcia. Adresuje on ten nakaz nie tylko do stron, ale i sądu, który wydał orzeczenie, oraz innych sądów, organów państwowych i organów administracji publicznej, a w sytuacjach w ustawie przewidzianych także do innych osób (por. wyrok Sądu Najwyższego
z dnia 15 lutego 2007r., II CSK 452/06, OSN-ZD 2008, nr A, poz. 20). Innymi słowy,
mocą wiążącą objęte jest to, co w związku z podstawą sporu stanowiło przedmiot rozstrzygnięcia. Moc wiążącą uzyskuje bowiem rozstrzygnięcie o żądaniu w powiązaniu
z jego podstawą i w kolejnym postępowaniu sąd ma obowiązek przyjąć, że istotna
z punktu widzenia zasadności żądania kwestia kształtowała się tak, jak to zostało rozstrzygnięte w prawomocnym wyroku. Jej konsekwencją jest niedopuszczalność
innej oceny prawnej, co do okoliczności objętych prawomocnym rozstrzygnięciem
(por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 listopada 2014r., V CSK 6/14,
LEX nr 1604655).

Z tych też względów, nie ma żadnych podstaw do zakwestionowania ustaleń dokonanych we wspomnianym procesie co do zasad i zakresu odpowiedzialności pozwanej za skutki wypadku przy pracy powoda, jak i ustalonego zakresu przyczynienia się powoda
do wypadku i przyjęcia go na poziomie 25%. Tym samym, nie ma również możliwości rozważania wyłącznej winy powoda, jako przyczyny wypadku.

Dlatego uznać należy za prawidłowe stanowisko Sądu Okręgowego,
że przy obliczaniu szkody poniesionej przez powoda, uwzględnić należało 25% przyczynienia się powoda do jej powstania. Nie mogą bowiem ulec zmianie w drodze powództwa o rentę
na dalszy okres ustalenia tych okoliczności, które zadecydowały o przyjęciu w wyroku przyznającym prawo do renty wyrównawczej zasady odpowiedzialności dłużnika,
jak również stopnia tej odpowiedzialności. Jak już wyżej podkreślono, wspomnianymi ustaleniami okoliczności sądy są związane w późniejszych procesach. Do takich okoliczności należy między innymi, kwestia stopnia przyczynienia się poszkodowanego do wypadku
(por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 listopada 1971r., II PR 346/71, OSNCP 1972/5, poz. 94, czy wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 października 1987r., IV CR 265/87, LexPolonica nr 320302). Jest to bowiem skutkiem wyrażonej w art. 365 § 1 k.p.c.
zasady mocy wiążącej prawomocnego wyroku sądowego. W praktyce oznacza to,
że sąd obowiązany jest uznać, że kwestia prawna, która była już przedmiotem
rozstrzygnięcia w innej sprawie, a która ma znaczenie prejudycjalne w sprawie
przez niego rozpoznawanej, kształtuje się tak, jak to przyjęto w prawomocnym wcześniejszym wyroku. W przeciwnym razie, wyroki sądowe miałyby walor
jedynie opiniujący, a nie stanowczy i imperatywny. Jak się zatem słusznie podkreśla
w doktrynie, skutkiem zasady mocy wiążącej prawomocnego wyroku
jest to, że przesądzenie we wcześniejszym wyroku kwestii o charakterze
prejudycjalnym oznacza, że w procesie późniejszym ta kwestia nie może być już w ogóle badana. Zachodzi tu zatem ograniczenie dowodzenia faktów, objętych
prejudycjalnym orzeczeniem, a nie tylko ograniczenie poszczególnego środka
dowodowego (por. wyrok Sądu Najwyższego z 12 lipca 2002r., V CKN 1110/2000 LexPolonica nr 377898, czy postanowienie z dnia 14 lutego 2000r., sygn. akt
II CKN 1158/99).

Jako podsumowanie powyższych rozważań, warto zacytować wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 22 stycznia 2016r, V ACa 350/15, zgodnie z którym -„unormowanie przewidziane w art. 365 § 1 k.p.c. ma gwarantować poszanowanie prawomocnego orzeczenia sądu, regulującego stosunek prawny będący przedmiotem rozstrzygnięcia. Istnienie prawomocnego wyroku co do udzielenia ochrony prawnej określonemu prawu podmiotowemu przekreśla możliwość ponownej oceny zasadności roszczenia wynikającego z tego samego prawa, jeżeli występują te same okoliczności.
W konsekwencji, jeżeli sąd rozstrzygnął już w prawomocnie osądzonej sprawie o zasadzie odpowiedzialności pozwanego, to w sprawie o pozostałe świadczenia wynikające
z tego samego stosunku prawnego jest związany rozstrzygnięciem zawartym w pierwszym wyroku. Prawomocny wyrok swoją mocą powoduje, że nie jest możliwe
dokonanie odmiennej oceny i odmiennego osądzenia tego samego stosunku prawnego
w tych samych okolicznościach faktycznych i prawnych, między tymi samymi
stronami. Tylko takie rozumienie mocy wiążącej prawomocnego wyroku pozwala
na zrealizowanie celów art. 365 § 1 i art. 366 k.p.c., tj. zagwarantowanie prawa do sądu
i zapewnienia niewzruszalności sądowemu orzeczeniu udzielającemu ochrony
prawnej określonemu prawu podmiotowemu lub odmawiającemu udzielenia takiej
ochrony. W przypadku rozdrobnienia roszczeń pozwala w szczególności na uniknięcie wielokrotnego badania przez sąd tych samych okoliczności faktycznych
i prawnych oraz wyłącza możliwość wydania różnych orzeczeń co do zasady odpowiedzialności pozwanego w kolejnych sprawach między tymi samymi
stronami wynikających z tego samego stosunku prawnego i opartych na tych
samych okolicznościach faktycznych i prawnych, co w sposób oczywisty
naruszałoby powagę wymiaru sprawiedliwości oraz zasadę pewności i niewzruszalności prawomocnych orzeczeń sądowych” LEX nr 1993048.

Skoro więc w niniejszej sprawie przesądzona już była zasada i zakres odpowiedzialności pozwanej, to przedmiot procesu skupiony został wokół ustalenia wysokości szkody ponoszonej przez powoda, jako skutku wypadku przy pracy, a który według powoda związany był z utraconymi dochodami.

W świetle uregulowań art. 444 § 2 k.c., jeżeli poszkodowany utracił całkowicie
lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej, albo jeżeli zwiększyły się jego potrzeby
lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego
do naprawienia szkody odpowiedniej renty.

Zgodnie więc z art. 444 § 2 k.c. w zw. z art. 300 k.p., odpowiedzialność odszkodowawcza strony pozwanej kształtowana jest przez przesłanki w postaci:

- szkody rozumianej, jako utrata dochodów;

- faktu rodzącego odpowiedzialność odszkodowawczą - w analizowanej sprawie
jest nim wypadek przy pracy;

-

adekwatnego związku przyczynowego pomiędzy dwiema powyższymi przesłankami (art. 361 § 1 k.c.).

Inaczej mówiąc, w sprawie tej została ujawniona szkoda, rozumiana szeroko,
jako utrata zdolności do pracy zarobkowej. Wypada podkreślić, że w takim ujęciu
szkoda wynika z porównania dwóch stanów: rzeczywistego w chwili ustalenia odpowiedzialności oraz hipotetycznego, który istniałby w tej chwili, gdyby nie zdarzenie szkodzące (J.Jastrzębski, O wyprzedzającej przyczynowości, Kwartalnik Prawa Prywatnego 2003r., z. 3).

Przysługująca na podstawie art. 444 § 2 k.c. renta z tytułu utraty zdolności do pracy powinna rekompensować poszkodowanemu uszczerbek, który wskutek uszkodzenia ciała
lub rozstroju zdrowia powstał w jego dochodach z tytułu pracy zarobkowej lub prowadzonej działalności gospodarczej. Uszczerbek ten będzie równy różnicy między hipotetycznymi dochodami, które poszkodowany osiągałby, gdyby nie doszło do wypadku, a dochodami, które uzyskuje, będąc poszkodowanym, uwzględniając także świadczenia otrzymywane
z tytułu ubezpieczenia społecznego.

Powód domagał się zasądzenia renty wyrównawczej w kwotach po 3.935,42 zł, tytułem bieżącej renty wyrównawczej, począwszy od maja 2013r.

Wypada zaakcentować, iż żaden przepis prawa nie określa sposobu w jaki sąd
ma określić wysokość przeciętnych, utraconych zarobków, jako podstawy wymiaru renty odszkodowawczej. W szczególności, nie określa długości okresu, z jakiego należy przyjmować zarobki osiągnięte przez pracownika dla ustalenia jego zarobków przeciętnych. Sąd ma więc w zasadzie swobodę w tym względzie. Powinien natomiast baczyć, aby przyjęty okres był dość reprezentatywny dla określenia przeciętnych zarobków, a więc, zależnie od okoliczności konkretnego przypadku - aby był to okres odpowiednio długi, odzwierciedlający rzeczywiste potencjalne zarobki pracownika. Judykatura i teoria prawa określiły zasady, którymi powinny kierować się sądy przy określaniu wysokości zarobków, jakie poszkodowany przypuszczalnie osiągałby, gdyby nie doznał uszkodzenia ciała,
bądź rozstroju zdrowia. Obowiązkiem sądu jest więc ustalenie najbardziej
prawdopodobnych zarobków, uwzględniając realnie istniejące możliwości uzyskania awansu, podwyżek płac i innych korzyści, jakich poszkodowany został pozbawiony w następstwie wypadku.

W niniejszej sprawie, biorąc pod uwagę specyfikę zatrudnienia powoda u pozwanej, związaną z częstymi przerwami w zatrudnieniu, krótkimi okresami pracy, okresami pozostawania bez zatrudnienia, jak i zatrudnieniem u innych pracodawców, Sąd Okręgowy przyjął do ustalenia wysokości szkody w dochodach powoda, jako miarodajny, okres 3 lat poprzedzających wypadek przy pracy od 11 lutego 2003r. do 13 lutego 2006r. i osiągnięte
w tym czasie wynagrodzenia (w wys. 102.972,51 zł.) Następnie wyliczył dzienną
i miesięczną stawkę wynagrodzenia w kwocie 93,70 zł (netto) i średnio 2.811 zł
(tj. 93,70 zł x 30 dni). Jednocześnie, biorąc pod uwagę okoliczność, iż od ustalenia
tej stawki dziennej wynagrodzenia na koniec 2006r. upłynął znaczny okres i w międzyczasie
wzrosły również stawki wynagrodzenia dla pracowników o podobnych kwalifikacjach,
jak u ubezpieczonego, wykonujących pracę na eksporcie, Sąd Okręgowy
urealnił hipotetyczne wynagrodzenie powoda, poprzez zastosowanie wskaźnika waloryzacji emerytur i rent, zgodnie z art. 89 ust. 1 ustawy z 17 grudnia 1998r. o emeryturach
i rentach z FUS .

Mając na uwadze charakter niniejszej sprawy, specyfikę stanu faktycznego,
jak i zarzuty apelacji zakreślające jej granice, Sąd Apelacyjny uznał zastosowany przez Sąd Okręgowy sposób ustalenia wysokości potencjalnych dochodów powoda za dostatecznie reprezentatywny, mogący stanowić punkt wyjściowy rozważań i obliczeń dla renty wyrównawczej.

Podniesiony w tym zakresie zarzut apelacji pozwanego, zmierzający do określenia rzeczywistych możliwości zarobkowych powoda w oparciu o uśrednione dochody powoda
z 10 lat, nie może zostać uwzględniony. Okres ten jest zdecydowanie za długi, zbyt odległy, czym pozbawiony zostaje przymiotu miarodajności. Nie można też nie zauważyć, iż przyjęty przez Sąd, jako okres reprezentatywny - okres 3 lat, również jest okresem dosyć długim,
jak na potrzeby ustalenia potencjalnych przyszłych dochodów powoda na potrzeby renty wyrównawczej. Jednakże Sąd Okręgowy, dokonując takich obliczeń, miał na uwadze właśnie szczególną ścieżkę zawodową powoda, okresy pozostawania bez pracy, różnorodność pracodawców. Dokonując obliczenia potencjalnych dochodów, Sąd Okręgowy zastosował mechanizm, w którym uzyskane przez powoda wynagrodzenie z 3 lat podzielił przez liczbę wszystkich dni kalendarzowych, niezależnie od ilości dni roboczych w danym miesiącu,
a następnie pomnożył przez ilość dni miesiąca. Tak uzyskane kwoty poddał waloryzacji emerytalno-rentowej. Dokonując wyżej opisanych założeń, jak i obliczeń, Sąd dysponował swobodą przynależną sądowi pierwszej instancji. Powód tych obliczeń nie zakwestionował, natomiast ich weryfikacja w aspekcie podniesionych w apelacji zarzutów, zmierzających jedynie do ponad trzykrotnego wydłużenia okresu porównawczego i przyjęcia wynagrodzenia z 10 lat, jako okresu porównawczego dla obliczenia renty wyrównawczej, musi
skutkować nieuwzględnieniem zarzutów. Przyjęcie zarobków porównawczych z tak
długiego i odległego okresu całkowicie przeciwstawia się celowi, jakiemu ma służyć
renta wyrównawcza, a którym jest zapewnienie aktualnie dochodu, utraconego wskutek wypadku przy pracy.

Nie zasługuje na uwzględnienie również zarzut apelacji dotyczący bezzasadnego pominięcia przy określaniu wysokości renty należnej A. D., rzeczywistych możliwości zarobkowych powoda w okresie, za który powód dochodzi renty wyrównawczej, tj. od dnia 1 września 2009r. do 30 kwietnia 2013r. oraz od maja 2013r.
na przyszłość, a związanych z bezzasadną odmową podjęcia pracy zaproponowanej
przez spółkę (...).

Renta z tytułu utraty zdolności do pracy, co do zasady, powinna rekompensować poszkodowanemu uszczerbek, który wskutek uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia powstał w jego dochodach z tytułu pracy zarobkowej lub prowadzonej działalności gospodarczej. Będzie on równy różnicy między hipotetycznymi dochodami, które osiągałby,
gdyby nie doszło do zdarzenia szkodzącego, a dochodami, które uzyskuje, będąc poszkodowanym, uwzględniając także świadczenia otrzymywane z tytułu ubezpieczenia społecznego.

Przyjmuje się również, że renta z art. 444 § 2 k.c., przysługująca poszkodowanemu, który w wyniku zdarzenia sprawczego zachował częściowo zdolność do pracy, powinna odpowiadać różnicy między zarobkami, jakie mógłby osiągać, gdyby nie uległ wypadkowi,
a wynagrodzeniem, jakie - w konkretnych warunkach - jest w stanie uzyskać
przy wykorzystaniu swej uszczuplonej zdolności zarobkowej. Renta ma charakter odszkodowawczy. Funkcją zaś odszkodowania jest naprawienie szkody w jej rzeczywistych granicach (art. 361 § 2 k.c.). Tylko w tych granicach (art. 361 k.c.) osoba
zobowiązana do naprawienia szkody powinna ponieść ciężar pieniężnego odszkodowania
(art. 363 k.c.).

Judykatura od dawna stoi na stanowisku, że poszkodowany obowiązany jest wykorzystać zachowaną zdolność do zarobkowania, jeżeli utracił tę zdolność tylko częściowo (por. wyrok Sądu Najwyższego z 2 marca 1966r., II PR 18/66, NP. 1966 nr 10, s. 1294;
w nowszym orzecznictwie np. wyrok z 5 września 2001r., II UKN 534/00, wyrok Sądu Najwyższego z 12 lutego 2009r., I PK 170/08). Jeżeli wypadek przy pracy nie spowodował całkowitej niezdolności do pracy, a jedynie ograniczył możliwości zarobkowania
pracownika, jako podstawę ustalenia wysokości renty wyrównawczej określonej art. 444 § 2 k.c. przyjmuje się wysokość spodziewanego wynagrodzenia, pomniejszonego
o wynagrodzenie, które pracownik może uzyskać, wykorzystując ograniczoną zdolność
do pracy.

Jednakże w niniejszej sprawie, pozostaje bezsporne, iż powód jest osobą całkowicie niezdolną do pracy i taką też był od momentu wypadku z dnia 14 lutego 2006r., w wyniku którego doznał urazu wielonarządowego, w tym utraty prawej kończyny dolnej. Tym samym, nie istnieje u niego zachowana choćby częściowo zdolność do pracy, która obligowałaby
go do pomniejszania istniejącej szkody w dochodach.

Również nie miał powód możliwości wykonywania pracy na stanowiskach zaproponowanych i dostosowanych przez pozwaną. Ustalając skutki zdrowotne wypadku przy pracy u powoda, jak i możliwość podjęcia zaoferowanej pracy przez pozwaną,
Sąd Okręgowy zasadnie oparł się na dokumentacji z przebiegu leczenia, jak i opinii biegłego ortopedy chirurga. Proces gojenia kikuta powikłany był jego stanem zapalnym z obecnością czynnej przetoki. Długotrwale leczony był chirurgicznie i dermatologicznie, a leczenie dermatologiczne prowadzi do chwili obecnej. Ostatecznie, wygojenie kikuta
i zamknięcie przetoki nastąpiło w kwietniu 2007r. Z powodu utrzymujących się zmian troficznych i skórnych oraz licznych odgniotków na tle niedokrwienia obwodowej
części kikuta, w 2013r. zastosowano owalny lej antybakteryjny z powłoką z włókna węglowego. Z powodu zmiany kształtu kikuta - zmniejszenia jego obwodu, ponownie
zaczęły pojawiać się wycieki i zakwalifikowany został do ponownego leja pełnokontaktowego. Stan zdrowia powoda po wypadku z dnia 14 lutego 2006r.
uniemożliwiał mu podjęcie jakiejkolwiek pracy zawodowej od czasu wypadku do chwili obecnej.

Z opinii tej w sposób jasny i niebudzący wątpliwości wynika, że powód nie powinien wykonywać nawet pracy magazyniera przy obsłudze programu komputerowego lub portiera od wiosny 2007r. w warunkach zaproponowanych przez stronę pozwaną. Odczuwane
przez powoda dolegliwości bólowe wynikają zarówno z samego kikuta, jak i pachwiny,
w związku z wysokim osadzeniem protezy.

Sąd Okręgowy uznał opinię biegłego chirurgii urazowej i ortopedii za w pełni miarodajną.

I równocześnie przyjął, że stan zdrowia powoda nie pozwala mu na podjęcie zatrudnienia oferowanego przez pozwaną i że w związku z tym. nie miała miejsca nieuzasadniona odmowa podjęcia zatrudnienia.

Ta konstatacja Sądu znajduje całkowite poparcie również Sądu Apelacyjnego, albowiem zostały w zakresie możliwości zarobkowych powoda poczynione stanowcze ustalenia w oparciu o przeprowadzone dowody z dokumentacji lekarskiej, opinii biegłego
(pisemnej i ustnej), akt rentowych. Wynikająca z ustaleń całkowita utrata zdolności do pracy zarobkowej powoda, także do pracy zaoferowanej przez pozwaną, została również potwierdzona w toku postępowania przed Zakładem Ubezpieczeń Społecznych, gdzie powód nabył prawo do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, spowodowanej wypadkiem przy pracy.

Przy tak jednoznacznym materiale dowodowym, Sąd Okręgowy słusznie oddalił wnioski dowodowe pozwanej o dopuszczenie dowodu z opinii kolejnego biegłego chirurga. Wniosek ten pozwana uzasadniała posiadanym przez powoda zaświadczeniem z 2007r.
o zdolności do pracy. Właściwie więc Sąd Okręgowy przyjął, iż dla niniejszej sprawy
bez znaczenia pozostaje zaświadczenie z 2007r., skoro żądanie pozwu rozpoczyna się
od 2009r. Skutki zawarte w zaświadczeniu z 2007r. nie mogą rozciągać się na 2009r. i dalsze, biorąc pod uwagę zmieniający się stan zdrowia związany charakterem zaistniałego urazu. Nadto, treść tego zaświadczenia była bardzo wątpliwa z uwagi na stan zdrowia powoda
w okresie roku po wypadku, a to, niewygojony kikut z ropiejącą raną. Z uwagi na powyższe, brak było podstaw do uwzględnienia wniosku dowodowego pozwanej. W judykaturze nie jest bowiem sporne, że samo niezadowolenie strony z oceny przedstawionej przez biegłego
nie uzasadnia potrzeby dopuszczenia dowodu z innej opinii (patrz: wyrok Sądu Najwyższego z 6 października 2009r., II UK 47/09).

Nadto, pozwana nie wniosła zastrzeżeń w trybie art. 162 k.p.c. co do oddalenia wniosku dowodowego o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego, tym samym,
za nieskuteczne uznać należy jej zarzuty w tym zakresie.

Także zarzut apelacji dotyczący przedawnienia renty wyrównawczej za październik 2009r. nie mógł zostać uwzględniony.

Zgodnie z art. 118 k.c., termin przedawnienia wynosi lat dziesięć, a dla roszczeń
o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej - trzy lata.

Zgodnie z art. 442 1 § 3 k.c., w razie wyrządzenia szkody na osobie, przedawnienie
nie może skończyć się wcześniej, niż z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia.

Z kolei, z mocy art. 123 § 1 pkt 1 k.c., bieg przedawnienia przerywa się przez każdą czynność przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw
lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia.

Jak ustalił Sąd Okręgowy, w dniu 26 października 2012r. powód zgłosił wniosek
o zawezwanie pozwanej do próby ugodowej i dobrowolnej zapłaty kwoty 300.490,74 zł, tytułem skapitalizowanej renty za okres od 1 września 2009r. do 31 grudnia 2012r.
z ustawowymi odsetkami. Tym samym, rozpatrując prawo do renty wyrównawczej za miesiąc październik 2009r., pamiętać należy, iż renta stanowi odpowiednik utraconego wynagrodzenia za pracę. Wypłata wynagrodzenia za przepracowany miesiąc jest wymagalna do 10 dnia następnego miesiąca kalendarzowego, stosownie do art. 85 § 2 Kodeksu pracy.

W konsekwencji, uznać należało, iż na dzień zgłoszenia wniosku o zawezwanie pozwanej do próby ugodowej nie doszło do przedawnienia świadczenia za październik 2009r.

Reasumując - Sąd Apelacyjny nie znalazł podstaw dla uznania naruszenia
w zaskarżonym orzeczeniu przepisów postępowania, tj. art. 222 k.p.c. i art. 233 § 1 k.p.c.,
ani przepisów prawa materialnego, tj. art. 435 k.c., art. 444 § 2 k.c., art. 118 k.c. Zarzuty apelacji okazały się niezasadne i z tego względu - po myśli art. 385 k.p.c., apelację oddalono.

O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu, obciążając pozwaną kosztami profesjonalnego zastępstwa procesowego powoda - na podstawie art. 98 § 1 i 3, art. 99 oraz art. 108 § 1
oraz na podstawie § 6 pkt 7 w zw. z § 12 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. nr 163, poz. 1349 z późn. zm.).

/-/SSA M.Pierzycka-Pająk /-/SSA E.Kocurek-Grabowska /-/SSO del. B.Torbus
Sędzia Przewodniczący Sędzia

JR

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Hanna Megger
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Katowicach
Osoba, która wytworzyła informację:  Ewelina Kocurek-Grabowska,  Maria Pierzycka-Pająk ,  Beata Torbus
Data wytworzenia informacji: