II AKz 444/16 - postanowienie z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Katowicach z 2016-09-14
Sygn. akt II AKz 444/16
POSTANOWIENIE
Dnia 14 września 2016 roku
Sąd Apelacyjny w Katowicach II Wydział Karny w składzie:
Przewodniczący-Sędzia: SA Bożena Summer-Brason
Sędziowie: SA Beata Basiura (spr.)
SA Piotr Pośpiech
Protokolant: Bożena Waniek
przy udziale Prokuratora Oddziałowego Biura Lustracyjnego Instytutu Pamięci Narodowej Dariusza Przeworowskiego
po rozpoznaniu w sprawie lustracyjnej z wniosku E. G.
zażalenia wnioskodawczyni
na postanowienie Sądu Okręgowego w Katowicach
z dnia 27 lipca 2015 roku, sygn. akt XXI K 102/16
w przedmiocie odmowy wszczęcia postępowania lustracyjnego
na podstawie art. 437 § 1 i 2 k.p.k.
p o s t a n a w i a
zaskarżone postanowienie uchylić i sprawę przekazać
Sądowi Okręgowemu w Katowicach do ponownego rozpoznania.
UZASADNIENIE
Postanowieniem z dnia 27 lipca 2016 roku sygn. akt XXI K 102/16 Sąd Okręgowy
w K. odmówił wszczęcia postępowania lustracyjnego z wniosku E. G. na podstawie art. 20 ust. 5 ustawy z dnia 18 października 2006 roku o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944 – 1990 oraz treści tych dokumentów (tekst jedn. Dz. U. z 2013 r. poz. 1388 z późn. zm.).
W uzasadnieniu postanowienia Sąd Okręgowy wskazał, że brak jest podstaw do przyjęcia wypełnienia znamion czynu, o jakim mowa w art. 20 ust. 5 wyżej cytowanej ustawy (dalej nazywaną ustawą) w postaci publicznego pomówienia przez A. B. wnioskodawczyni E. G. o współpracę z organami Służby Bezpieczeństwa. Nadto wskazał, że należało odmówić wszczęcia postępowania lustracyjnego wobec wnioskodawczyni, także z uwagi na treść art. 17 § 1 pkt. 2 k.p.k. ponieważ czyn – polegający na złożeniu przez nią oświadczenia, że pracowała, pełniła służbę i była współpracownikiem organów bezpieczeństwa w rozumieniu powołanej wyżej ustawy – podczas gdy
w rzeczywistości tak nie było – nie zawiera znamion żadnego czynu zabronionego, wskazanego w ustawie z dnia 18 października 2006 roku o ujawnianiu informacji
o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944 – 1990 oraz treści tych dokumentów (tekst jedn. Dz. U. z 2013 r. poz. 1388 z późn. zm.).
Wnioskodawczyni E. G. złożyła zażalenie na powyższe postanowienie, zarzucając błąd w ustaleniach faktycznych stanowiących podstawę rozstrzygnięcia, a w tym błędne przyjęcie, że brak jest znamion czynu w postaci publicznego pomówienia. Z dalszej treści zażalenia wynika, że złożenie oświadczenia o współpracy
z organami Służby Bezpieczeństwa przez wnioskodawczynię miało charakter omyłki pisarskiej, niemniej publikacja o współpracy została zamieszczona w Internecie, a zatem powyższe ma charakter publicznego pomówienia. Intencją skarżącej jest więc przywrócenie (oczyszczenie) swego dobrego imienia z takiego posądzenia i są to dla niej wartości nadrzędne ponad możliwość piastowania funkcji publicznych.
Powołując się na powyższe, skarżąca wniosła o wszczęcie wobec niej postępowania lustracyjnego lub uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy Sądowi
I instancji do ponownego rozpoznania.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Zażalenie stało się skuteczne o tyle, że w wyniku jego rozpoznania koniecznym było uchylenie zaskarżonego postanowienia.
Należy stwierdzić, że decyzja Sądu jest co najmniej przedwczesna, zaś argumenty zawarte w pisemnym uzasadnieniu mało przekonujące. Zgodnie z treścią art.20 ust.5 ustawy
z dnia 18 października 2006 roku o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944 – 1990 oraz treści tych dokumentów (tekst jedn. Dz. U.
z 2013 roku poz. 1388 z późn. zm.), w oparciu o który E. G. złożyła wniosek o wszczęcie postępowania autolustracyjnego: „wniosek o wszczęcie postępowania może złożyć do sądu również osoba, która przed dniem wejścia w życie ustawy pełniła funkcję publiczną, o której mowa w art.4, która została publicznie pomówiona o fakt pracy lub służby w organach bezpieczeństwa państwa lub współpracy z nimi w okresie od dnia 22 lipca
1944 roku do dnia 31 lipca 1990 roku, i złożyła oświadczenie lustracyjne”. Sąd Okręgowy znaczną część uzasadnienia poświęcił przesłance publicznego pomówienia, niemniej wywody te nie zasługują na akceptację. Przede wszystkim, zdaniem Sądu Apelacyjnego, brak podstaw do uznania, by „pomówienie”, o jakim mowa w tym przepisie, interpretować w zgodzie
z przepisem art. 212 k.k. Przepisy ustawy nie odwołują się do odpowiedniego stosowania
w tym zakresie przepisów kodeksu karnego, nie przewidują też trybu pozwalającego na weryfikowanie intencji autora informacji na temat powiązań danej osoby ze służbami specjalnymi PRL. Ustawa lustracyjna nie rozróżnia ani charakteru pomówienia (prawdziwy, nieprawdziwy), ani kontratypów wyłączających bezprawność, zatem przy ocenie, czy doszło do pomówienia należy mieć na uwadze przede wszystkim odbiór społeczny sformułowanego zarzutu oraz subiektywne odczucie osoby, której dotyczy informacja zamieszczona przez inną osobę na stronie internetowej. Sad Apelacyjny akceptuje w tym zakresie stanowisko wyrażone w postanowieniu Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 7.04.2008 roku sygn.
II AKz 63/08 z aprobującą glosą autorstwa B. Z.. Choć postanowienie to zostało wydane na kanwie nieco odmiennej sytuacji faktycznej, to wywody dotyczące szerokiego rozumienia sformułowania „publiczne pomówienie”, istotnego z punktu widzenia autolustracji, mają pełne przełożenie na realia przedmiotowej sprawy. Informacja zawarta na stronie internetowej, podana do publicznej wiadomości, a zawierająca stwierdzenie, że wnioskodawczyni była współpracownikiem Służby Bezpieczeństwa, odsyłająca w tym względzie do stosownego linku potwierdzającego, że złożyła pozytywne oświadczenie lustracyjne, nie może być rozumiane inaczej niż publiczne pomówienie. Zarówno treść wniosku, jak i zażalenia dowodzi, że to właśnie utrata prestiżu oraz zaufania w środowisku zawodowym i prywatnym, poczucie krzywdy spowodowane pomówieniem, stały się podstawą do wystąpienia o autolustrację.
Drugim z warunków autolustracji przewidzianej w cytowanym przepisie ustawy jest złożenie oświadczenia lustracyjnego. Jak wynika – jedynie z treści wnioskuE. G. – oświadczenie, wskazujące na współpracę z organami bezpieczeństwa PRL złożyła omyłkowo i jest ono niezgodne ze stanem faktycznym. Twierdzenie Sądu, iż tego rodzaju oświadczenia pozytywne nie mogą być przedmiotem oceny pod kątem zgodności z prawdą, nie znajdują uzasadnienia. Takiemu rozumowaniu przeczą poszczególne zapisy ustawy lustracyjnej, w których mowa o oświadczeniu lustracyjnym, niezależnie od jego treści (vide: art. 1, 7 ust. 5, 17, 20). Za szerokim rozumieniem oświadczenia lustracyjnego, o jakim mowa
w art. 20 ust. 5 ustawy, przemawia też treść ust. 3 tegoż artykułu, który odnosi się wprost
do oświadczenia lustracyjnego, stwierdzającego fakt pracy lub służby w organach bezpieczeństwa państwa lub współpracy z nimi. Samo odwołanie się do preambuły ustawy, nie daje podstaw do twierdzenia, że postępowanie lustracyjne ograniczone jest tylko do oceny zgodności z prawdą oświadczeń zaprzeczających współpracy z organami bezpieczeństwa. Faktem jest, że głównym założeniem ustawy była eliminacja kłamców lustracyjnych, tych którzy zataili fakt współpracy, ale jeśli zważy się przewidzianą w ustawie instytucję autolustracji, to niewątpliwie ustawa ma służyć również ochronie osób, które z różnych przyczyn czują się pomówione o związki z aparatem bezpieczeństwa PRL. Właśnie omawiana ustawa, przewidująca szczególną procedurę lustracyjną, winna stanowić podstawę rozstrzygania wszelkich spraw dotyczących weryfikacji związków ze służbami bezpieczeństwa. Skoro w ustawie lustracyjnej brak jednoznacznej regulacji umożliwiającej sprostowanie błędnie wypełnionego oświadczenia, czy usunięcie informacji nieprawdziwych, to taką podstawę należy upatrywać właśnie w treści art. 20 ust. 5 ustawy. Jest to jedyna możliwość do skontrolowania prawdziwości złożonego oświadczenia lustracyjnego. Uniemożliwienie stronie skorzystania z takiego prawa naruszałoby zasadę sprawiedliwości,
a także zasadę wyrażoną w art. 51 ust.4 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej, zgodnie
z którym każdy ma prawo do żądania sprostowania oraz usunięcia informacji niepełnych, nieprawdziwych lub zebranych w sposób sprzeczny z ustawą. Osobie, która sama siebie obciążyła współpracą z organami Służb Bezpieczeństwa, niezależnie od przyczyny, muszą przysługiwać środki ochrony. To właśnie tryb kontroli przewidziany w art. 20 ust. 5 ustawy winien służyć ocenie czy rzeczywiście złożone oświadczenie zostało mylnie wypełnione i jest niezgodne z prawdą, czy też znajduje oparcie w dokumentach IPN i zawiera treści zgodne
z prawdą.
Zaprezentowane stanowisko, nie mogło w sposób automatyczny wpłynąć na zmianę zaskarżonego postanowienia w kierunku wnioskowanym przez skarżącą. Sąd bez żadnych czynności sprawdzających, w sposób bezkrytyczny uznał za prawdziwe twierdzenia wnioskodawczyni, nie wyjaśniając w Instytucie Pamięci Narodowej, czy rzeczywiście złożyła oświadczenie lustracyjne, którego kserokopię przedstawiła w Sądzie, czy tego rodzaju niepełne oświadczenie lustracyjne, bez wypełnionej części B, dawało podstawy do uznania oświadczenia za pozytywne bez jego uzupełnienia. Na taką okoliczność wnioskodawczyni powołała się w złożonym zażaleniu, nie okazując jednocześnie informacji z IPN uzyskanej na swój wniosek. Brak również wiedzy, czy w sytuacji, gdy wnioskodawczyni powzięła informację o tym, że złożyła pozytywne oświadczenie lustracyjne, podjęła jakiekolwiek kroki w Biurze Lustracyjnym IPN celem skorygowania powyższego, o ile rzeczywiście istniały ku temu podstawy. Wprawdzie wprost ustawa nie przewiduje takiego trybu, niemniej z uwagi na jej niedoskonałość i pewne luki, niewykluczone są indywidualne przypadki sprostowania treści złożonego oświadczenia lustracyjnego. Dopiero wówczas, gdy inne środki okażą się nieskuteczne i niemożliwe w dążeniu do ochrony swojego dobrego imienia i godności, zasadne winno być rozważenie wykorzystania trybu przewidzianego w art. 20 ust. 5 ustawy.
Z powyższych przyczyn Sąd Apelacyjny postanowił jak na wstępie.
SSA Beata Basiura SSA Bożena Summer-Brason SSA Piotr Pośpiech
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Katowicach
Osoba, która wytworzyła informację: Sędzia Bożena Summer-Brason, Piotr Pośpiech
Data wytworzenia informacji: