II AKa 240/09 - wyrok Sąd Apelacyjny w Katowicach z 2009-09-10
Sygn. akt : II AKa 240/09
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 10 września 2009 r.
Sąd Apelacyjny w Katowicach II Wydział Karny w składzie:
Przewodniczący |
SSA Michał Marzec (spr.) |
Sędziowie |
SSA Beata Basiura SSO del. Robert Kirejew |
Protokolant |
Izabela Rybok |
przy udziale Prokuratora Prok. Apel. Krzysztofa Błacha
po rozpoznaniu w dniu 10 września 2009r.
sprawy z wniosku C. G., Ł. G., D. G.i A. G.
o odszkodowanie i zadośćuczynienie z tytułu internowania J. G.
na skutek apelacji pełnomocnika wnioskodawców
od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach z dnia 19 maja 2009r.
sygn. akt V Ko 155/08
1/ zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, ze podwyższa przyznaną w pkt 1 kwotę zadośćuczynienia na rzecz wnioskodawców C. G., Ł. G., D. G.i A. G.do wysokości po 2500 (dwa tysiące pięćset) złotych dla każdego;
2/ w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;
3/ zasądza od Skarbu Państwa (Sąd Okręgowy w Katowicach) na rzecz wnioskodawców C. G., Ł. G., D. G.i A. G.kwoty po 120 (sto dwadzieścia) złotych tytułem zwrotu kosztów pełnomocnictwa za postępowanie odwoławcze;
4/ kosztami postępowania odwoławczego obciąża Skarb Państwa.
Sygn. akt II AKa 240/09
(...)
Sąd Okręgowy w Katowicach wyrokiem z dnia 19 maja 2009 roku V Ko 155/08 zasądził od Skarbu Państwa na rzecz wnioskodawców C., Ł., D.i A. G.kwoty po 750 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od daty uprawomocnienia wyroku tytułem zadośćuczynienia na rzecz każdego z wnioskodawców, w pozostałym zakresie wniosek oddalił i orzekł w przedmiocie kosztów sądowych.
Apelację od tego wyroku wniósł pełnomocnik wnioskodawców. Zaskarżył wyrok w zakresie dotyczącym oddalenia wniosku. Zarzucił błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu, że sam fakt wykonania decyzji o internowaniu nie doprowadził do zmiany zatrudnienia J. G., co skutkowało uznaniem, że wnioskodawcy nie wykazali doznania wymiernej szkody przez J. G.w wyniku internowania oraz sprzeczność istotnych ustaleń sądu z zebranych materiałem dowodowym poprzez uznanie, że J. G.doznał silnych przeżyć i upokorzeń w wyniku internowania przy jednoczesnym ustaleniu, że kwota zadośćuczynienia jest współmierna do wyrządzonej krzywdy.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja pełnomocnika wnioskodawców jest o tyle zasadna, że jej konsekwencją musiało być podwyższenie kwoty zadośćuczynienia.
Dla Sądu Apelacyjnego nie ulega wątpliwości, że przyznana wnioskodawcom tytułem zadośćuczynienia za doznaną przez J. G.krzywdę, związaną z internowaniem, kwota 3 000 złotych /po 750 złotych dla każdego z wnioskodawców/, jest rażąco niewspółmiernie niska.
Choć Sąd Okręgowy prawidłowo ustalił, iż doznana przez wnioskodawcę krzywda, będąca wynikiem internowania, była znaczna, bo przecież, jak pisze, proporcjonalna do doznanego przez J. G.silnego przeżycia i upokorzenia, to niestety nie znalazło to właściwego odzwierciedlenia w przyznanej kwocie zadośćuczynienia. Błędna decyzja Sądu Okręgowego w tym zakresie była skutkiem zastosowania wadliwej zasady ustalania wysokości pieniężnej rekompensaty za doznaną krzywdę, poprzez powiązanie jej przede wszystkim z długością internowania oraz ustawowo określonym górnym limitem możliwej do zasądzenia kwoty. Nie ulega wątpliwości, iż ustawodawca w art. 8 ust. 1a cyt. ustawy określił maksymalną kwotową granicę możliwego do przyznania odszkodowania i zadośćuczynienia za szkodę i krzywdy wynikłe w wyniku internowania. Tyle, że zarówno uzasadnienie projektu rządowego dotyczącego nowelizacji z 2007 roku jak i dyskusja w komisjach sejmowych nad tym projektem, ostatecznie przyjętym ustawą z dnia 19 września 2007 roku, nie pozostawia wątpliwości, iż tego rodzaju ograniczenie było wyłącznie skutkiem możliwości finansowych Skarbu Państwa, a nie skutkiem uznania przez ustawodawcę, iż maksymalna doznana w wyniku internowania krzywda i szkoda winny być wyceniane na tą kwotę. Dlatego też błędne jest założenie, że skoro maksymalne okresy internowania wynosiły 1 rok to osoby, które były internowane krócej winny otrzymać proporcjonalnie niższe kwoty zadośćuczynienia, stanowiące odpowiednio niższą część kwoty 25 000 złotych. Choć Sąd Okręgowy wprost tego założenia nie przywołuje w pisemnym uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, to rozważania dotyczące maksymalnej kwoty określonej art. 8 ust. 1 a cyt. ustawy i długości internowania J. G.do takich oczywistych wniosków prowadzą. Ustawodawca wprowadzając ograniczenie art. 8 ust. 1a cyt. ustawy dał wyraz swej woli, że w wypadku gdyby ustalona kwota zadośćuczynienia i odszkodowania został przez sąd określona na wyższą wysokość, to wtedy należy zastosować ograniczenie wynikające z tego przepisu.
Sąd Apelacyjny dawał już wyraz we wcześniejszych orzeczeniach, że przeliczanie przyznanej sumy zadośćuczynienia za internowanie wyłącznie poprzez ustalanie stawki za każdy dzień czy też miesiąc izolacji nie jest właściwe. Gdy izolacja była wynikiem wykonania decyzji o internowaniu, przyjęcie takiego przelicznika nie znajduje żadnego uzasadnienia i musi być zakwestionowane.
Z uwagi na okoliczności towarzyszące internowaniu w początkowym okresie jego stosowania – organem decydującym o internowaniu był wyłącznie Komendant Wojewódzki MO, niepewność wynikająca ze sposobu zatrzymania i osadzenia, oderwanie od środowiska rodzinnego i zawodowego, brak jakichkolwiek informacji o przyczynach zatrzymania i miejscu pobytu - początkowy okres izolacji powodował największy stres i krzywdę psychiczną. Te okoliczności powodują, zdaniem Sądu Apelacyjnego, konieczność określenia kwoty zadośćuczynienia za doznane w tym początkowym okresie internowania krzywdy w odpowiednio wyższej wysokości, niezależnie od okresu dalszego internowania. Dopiero w dalszej kolejności dla ustalania wysokości należnego zadośćuczynienia winien mieć znaczenie czasokres pozbawienia wolności. Wszelkie próby wyliczenia zadośćuczynienia za doznaną krzywdę przy pomocy przyjętego przez Sąd I instancji przelicznika tylko poprzez pryzmat długości internowania nie są trafne i powodują, że nie odzwierciedla ono rozmiaru rzeczywistej krzywdy.
Pamiętać także należy, że do najważniejszych skutków społecznych, jakie zgodnie z intencją ustawodawcy miało wywołać wejście w życie projektowanej ustawy, należało zaliczyć usunięcie stanu bezprawności, wzrost poczucia sprawiedliwości społecznej i dziejowej. W uzasadnieniu projektu rządowego wskazywano też, że ogromne znaczenie społeczne będzie też miało naprawienie krzywd. Przyjęcie założenia przez Sąd Okręgowy, że minimalna kwota zadośćuczynienia w wysokości 3 000 złotych za sam fakt internowania, gdyż najkrótsze okresy internowania był zbliżone do 1 miesiąca, jest wystarczająca, przeczy chyba tym ideom i w żadnym razie nie realizuje intencji ustawodawcy, który poza wszystkim chciał uhonorować bohaterów polskiej historii współczesnej. Oczywiście kwota 10 000 złotych jako takie minimum również nie jest kwotą nadmiernie wysoką jednak, zawiera w swej wysokości większy przymiot rekompensaty. Dlatego też Sąd Apelacyjny kierując się tymi przesłankami podwyższył przyznaną kwotę zadośćuczynienia na rzecz każdego z wnioskodawców do wysokości 2 500 złotych, co łącznie daje kwotę 10 000 złotych.
Apelacja obrońcy w zakresie dotyczącym szkody nie jest zasadna. Odnośnie zmiany warunków pracy i płacy J. G.w (...), po zwolnieniu z internowania, a później jego zwolnienie się z pracy, wypowiedział się obszernie i prawidłowo Sąd Okręgowy i wykazał, że nie miało to wprost związku z internowaniem. Kwestia ta została szczegółowo omówiona w pisemnym uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Także zarzut nie zasądzenia kwoty wynagrodzenia za pracę za okres pobytu w internowaniu nie znajduje uzasadnienia w materiale dowodowym sprawy. Ani z wniosku, ani z przesłuchania C. G./k-47 akt/ nie wynika by J. G.nie otrzymał wynagrodzenia za czas internowania. Także z zaświadczenia KWP w K.z dnia 6 stycznia 1982 roku, na który powołuje się apelacja, taki wniosek nie wynika. Zaświadczenie to potwierdzało fakt internowania i zawierało pouczenia /k-10 akt/, które w żadnym razie nie mogą być interpretowane jako dowód nie otrzymania wynagrodzenie przez J. G.za okres internowania.
Z tych powodów orzeczono jak w wyroku.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Katowicach
Osoba, która wytworzyła informację: Michał Marzec, Beata Basiura , Robert Kirejew
Data wytworzenia informacji: