Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II AKa 169/21 - wyrok Sąd Apelacyjny w Katowicach z 2021-09-24

Sygn. akt: II AKa 169/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 września 2021 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący

SSA Wiesław Kosowski

Sędziowie

SA Karina Maksym (spr.)

SA Rafał Doros

Protokolant

Agnieszka Bargieł

przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej Częstochowa – Północ w Częstochowie Katarzyny Piekacz

po rozpoznaniu w dniu 24 września 2021 r. sprawy

1.  P. W. , s. S. i B., ur. (...) w C.

oskarżonego o czyn z art.13§1 kk w zw. z art.148§1 kk w zw. z art.156§1 pkt 2 kk , przy zast. art.11§2 kk

2.  T. K. , s. T. i J., ur. (...) w C.

oskarżonego o czyn z art.13§1 kk w zw. z art.148§1 kk w zw. z art.156§1 pkt 2 kk przy zastosowaniu art.11 § 2 kk

na skutek apelacji prokuratora i obrońców oskarżonych

od wyroku Sądu Okręgowego w Częstochowie

z dnia 24 lutego 2021 roku, sygn. akt II K 87/20

1.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;

2.  zwalnia oskarżonych od ponoszenia kosztów sądowych postępowania odwoławczego, obciążając nimi Skarb Państwa.

SSA Karina Maksym SSA Wiesław KosowskiSSA Rafał Doros

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

II AKa 169/21

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

3

1.  CZĘŚĆ

1.1.  Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

wyrok Sądu Okręgowego w Częstochowie z dnia 24 lutego 2021 r., sygn. akt II K 87/20

1.2.  Podmiot wnoszący apelację

☒ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☒ obrońca

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny

1.3.  Granice zaskarżenia

1.1.1.  Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☒ na niekorzyść

☒ w całości

☒ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.1.2.  Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4.  Wnioski

uchylenie

zmiana

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami
przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

3.  STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzut

3.1.

W apelacji obrońcy oskarżonego P. W. zarzucono:

-

obrazę przepisów postępowania, tj. art. 2 § 1 pkt. 1 i § 2 k.p.k., art. 4 k.p.k. i art. 7 k.p.k., a także art. 185 k.p.k. poprzez nieuwzględnienie wszystkich okoliczności sprawy, przyjęcie dowolnych, a nie wynikających z materiału dowodowego ustaleń faktycznych i prawnych, ocenę dowodów odbiegającą od wymagań postępowania dowodowego, podjęcie części ustaleń faktycznych w oparciu o zeznania świadka A. B., złożonych w postępowaniu przygotowawczym, która przed sądem skorzystała z prawa do odmowy zeznań, a w konsekwencji:

-

błąd w ustaleniach faktycznych poprzez przyjęcie, że oskarżony dopuścił się dokonania zarzucanego mu czynu, tj. przestępstwa z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k. w zw. z art. 156 § 2 k.k.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

-

apelacja obrońcy oskarżonego P. W. nie zasługiwała na uwzględnienie. Zwraca przy tym uwagę, że w przeważającej jej części skarżący referuje poglądy jurydyczne wypowiedziane na tle innych spraw karnych, a co nie wydaje się być dyktowane bieżącą potrzebą, o czym przekonuje także fakt, iż z cytowanych fragmentów orzeczeń, nie wyciąga apelujący adekwatnych na kanwie sprawy oskarżonego W. wniosków, mogących podważać trafność przyjętych przez Sąd I instancji ustaleń faktycznych, czy prawidłowości ich subsumcji pod stanowiące podstawę skazania przepisy materialnoprawne,

-

odnosząc się do tak brzmiącego zarzutu zacząć należy od tego, iż lektura pisemnych motywów zaskarżonego wyroku świadczy jednoznacznie o dochowaniu przez Sąd meriti wszelkich standardów prawidłowego procedowania, w tym w przeprowadzaniu i weryfikacji zebranych dowodów, spośród których żaden nie został pominięty, czy też pochopnie, bądź nieprawidłowo oceniony. Dlatego też wytknięcie przez apelującego obrazy art. 7 k.p.k. jest chybione. Z kolei, typowane w apelacji kolejne przepisy art. 2 k.p.k., czy art. 4 k.p.k., a które Sąd Okręgowy także miał naruszyć, wyrażają ogólne zasady procedowania, stąd ich obraza może mieć miejsce wyłącznie w powiązaniu z naruszeniem przez sąd meriti określonej normy prawa procesowego w sposób wskazujący odpowiednio na uchybienie prawdzie obiektywnej, czy zasadzie obiektywizmu. Nie spełnienie tego warunku skutkować musi uznaniem także tego zarzutu za gołosłowny. Podobnie rzecz się ma z wytkniętym w apelacji naruszeniem dyspozycji art. 185 k.p.k., co wynikać miało z nieuprawnionego oparcia się przez Sąd Okręgowy na zeznaniach świadka A. B., a która skorzystała z prawa do odmowy składania zeznań w trybie art. 182 § 1 k.p.k. Lektura pisemnych motywów zaskarżonego wyroku nie pozwala jednak na podzielenie punktu widzenia obrońcy, albowiem w żadnym wypadku nie potwierdza oparcia się przez Sąd Okręgowy na zeznaniach świadka ze śledztwa, a objętych zakazem dowodowym, a zatem naruszenia dyspozycji art. 186 § 1 zd. 2 k.p.k. stanowiska swojego apelujący także nie rozwinął, stąd szersze wypowiedzenie się na ów temat nie jest możliwe, przy zaznaczeniu jednak skorzystanie przez świadka z uprawnienia, o jakim mowa, nie zmienia tego, że w określonym momencie inkryminowanego zajścia na miejscu zdarzenia się znalazła, co wynikało z treści uznanych za miarodajne innych dowodów, stąd okoliczność ta musiała zostać przez Sąd meriti uwzględniona przy wyrokowaniu w sprawie. Przy czym dane dotyczące agresywnych zachowań oskarżonego W. podejmowanych także wobec innych, w tym jego konkubiny A. B., wynikały wprost z jego własnych wyjaśnień (k. 86). Nie sposób także zgodzić się z supozycją obrońcy, jakoby zeznania świadka A. K. miały zostać ocenione w sposób niewłaściwy przez Sąd I instancji, a treść apelacji nie pozwala na ustalenie, które z jej wypowiedzi ze śledztwa i z rozprawy miałyby nie być spójne. Nie ma także Sąd Apelacyjny żadnych zastrzeżeń, że w opisanych przez świadka okolicznościach czasoprzestrzennych miała ona sposobność usłyszenia odgłosów dochodzących z mieszkania P. W., w sposób w jaki to opisywała, a zgłaszane w tym względzie przez obrońcę zastrzeżenia nie znajdują żadnego uzasadnienia, w tym nade wszystko nie uwzględniają wniosków płynących z doświadczenia życiowego. W efekcie Sąd ad quem nie ma wątpliwości, iż prawidłowo odtworzone fakty, których osnowę stanowią ocenione w zgodzie z kodeksowymi zasadami dowody, zostały także bezbłędnie przez Sąd I instancji rozważone pod względem prawnym i nie sposób negować trafności zakwalifikowania czynu oskarżonych, działających wspólnie i w porozumieniu, jako zbrodni z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k. w zw. z art. 156 § 1 pkt. 2 k.k. przy zastos. art. 11 § 2 k.k. Powody leżące u podstaw tego stanowiska zostały kompleksowo wyłożone w treści pisemnych motywów zaskarżonego wyroku, stąd ich ponowne przytaczanie jest zbędne. Odnosząc się zaś do supozycji skarżącego, jakoby Sąd I instancji nie wykazał działania oskarżonych w zamiarze ewentualnym pozbawienia życia D. J., przypomnieć należy, iż przekonują o tym wszystkie trafnie typowane przez Sąd a quo okoliczności podmiotowo-przedmiotowe, w tym brutalny sposób działania napastników, zadawanie licznych ciosów pięściami i obutymi stopami leżącemu i broczącemu krwią pokrzywdzonemu, także w głowę, i to w czasie gdy widoczne było, że jego stan jest poważny, a którego mimo to oskarżeni nie przestali uderzać, co czynili wespół i w przez długi czas, bo przez półtorej godziny. Po doprowadzeniu zaś ofiary do stanu realnie zagrażającego życiu, byli obojętni na jej los, a skupili się na usuwaniu śladów zbrodni z mieszkania i ciała nieprzytomnego pokrzywdzonego, którego wynieśli dopiero kiedy na korytarzu ucichły odgłosy potencjalnych świadków. Jak natomiast z opinii sądowo-lekarskiej biegłego medyka sądowego obrażenia doznane przez pokrzywdzonego stanowiły chorobę realnie zagrażającą życiu. Bez pomocy medycznej istniało poważne zagrożenie dla życia i zdrowia pokrzywdzonego, który wymagał bezwzględnego leczenia w warunkach OIOM-u i z powodu ostrej niewydolności oddechowej spowodowanej obrzękiem mózgu prowadzenia sztucznej wentylacji płuc. Pozostawienie D. J. na podłodze bez pomocy medycznej przez ponad 30 minut miało zatem realny wpływ na zagrożenie jego życia i zdrowia (k. 185). W tych realiach nie ma żadnych wątpliwości, że oskarżeni obejmowali zamiarem ewentualnym pozbawienie życia swojej ofiary. Nie ma także racji obrońca, jakoby odtworzenie motywów, jakie zainspirowały każdego z oskarżonych do zaatakowania D. J., dokonane zostało przez Sąd meriti w sposób dowolny, niezależnie od tego, że okoliczność ta nie miała istotnego dla osądu sprawy znaczenia, bo oczywiste jest, że podjęli oni działania zupełnie nieadekwatne do rangi pretensji, jakie mogli żywić do ofiary, a co także zostało trafnie ustalone przez Sąd I instancji. Nie można także przyjąć, że to pokrzywdzony w jakiś sposób sprowokował oskarżonych do tej napaści, bo żaden wiarygodny dowód za taką wersją nie przemawiał,

-

całkowicie chybiony jest wniosek skarżącego obrońcy o przyjęcie, że oskarżony P. W. wyczerpał swoim zachowaniem znamiona występku z art. 158 § 2 k.k., co także nie zostało w apelacji umotywowane w sposób pozwalający na szersze odniesienie się do tej koncepcji. Sąd Apelacyjny może zatem jedynie wskazać, że na ustalenie takie nie było w realiach analizowanej sprawy żadnego uzasadnienia. Napaść fizyczna na pokrzywdzonego została przez współdziałających oskarżonych zaplanowana i zrealizowana ze znaczną brutalnością, była rozciągnięta w czasie i kontynuowana w sytuacji gdy stan ofiary wyraźnie wskazywał na poważne zagrożenie dla życia, przy całkowitej akceptacji ze strony obu oskarżonych zarówno rodzaju ciosów i skutków zdrowotnych, jakie u pokrzywdzonego nastąpią, jak też na możliwość utraty przez niego życia, co przewidywali i na co się godzili. Nie ma zatem wątpliwości, że całe zdarzenie związane z napaścią na pokrzywdzonego było objęte porozumieniem oskarżonych i w żadnym razie nie był to wyłącznie udział w pobiciu, o jakim stanowi art. 158 k.k., a który dotyczy wprawdzie umyślnego udziału w pobiciu, ale już skutek w postaci spowodowania uszczerbku na zdrowiu, m.in. określonego w art. 156 § 1 k.k., objęty jest nieumyślnością. Udział w pobiciu stypizowanym w art. 158 k.k. polega wszak na umyślnym narażeniu człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo nastąpienie określonego skutku. Jeśli zatem wykaże się, że sprawcy działali w celu spowodowania ściśle określonych skutków, a nie tylko narażali na bezpośrednie niebezpieczeństwo ich powstania, można skutecznie wyprowadzić wniosek, że działając wspólnie i w porozumieniu dopuścili się powstałych na skutek tego zdarzenia obrażeń, a swym zachowaniem wyczerpali znamiona przestępstwa z art. 156 § 1 pkt 2 k.k. Ponadto podczas bójki czy pobicia najczęściej bywa tak, że poszczególni sprawcy nie obserwują siebie wzajemnie, nie uświadamiają sobie ilości zadawanych ciosów przez pozostałych jej uczestników, jest to zazwyczaj zdarzenie nagłe, niezaplanowane w szczegółach i chaotyczne (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 21 stycznia 2021 r., sygn. akt II AKa 377/20), a co odbiega wyraźnie od faktów zaistniałych w poddanej osądowi sprawie oskarżonego W.. W tych realiach prawidłowa ocena prawna zachowań oskarżonych nie mogła być inna, aniżeli przyjął to Sąd i instancji. Winni oni zatem odpowiadać za działania współsprawcy jak za swoje własne, a wszystko to w następstwie przestępczego porozumienia i podziału ról oraz tzw. animus auctoris.

Wniosek

o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez przyjęcie, że oskarżony P. W. zachowaniem swym wyczerpał znamiona czynu z art. 158 § 2 k.k. i orzeczenie kary w granicach wynikających z tego przepisu, lub z ostrożności procesowej uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Wniosek o zmianę zaskarżonego wyroku i przypisanie oskarżonemu przestępstwa z art. 158 § 2 k.k. nie znajduje żadnego uzasadnienia, co wykazano powyżej. Z kolei, postulat o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania nie został powiązany z żadnym wypadkiem, mogącym wydanie orzeczenia kasatoryjnego przez sąd odwoławczy uzasadniać, a zatem z zaistnieniem podstaw z art. 439 § 1, art. 454 k.p.k., lub jeżeli jest konieczne przeprowadzenie na nowo przewodu w całości. Wniosek ten był zatem niespójny treścią postawianych w apelacji zarzutów

3.2.

W apelacji obrońcy oskarżonego T. K. podniesiono zarzut obrazy prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu, a mianowicie art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k., przez jego błędne zastosowanie, podczas gdy zebrany materiał dowodowy pozwala na zakwalifikowanie zarzucanego oskarżanemu czyn na podstawie art. 156 § 1 pkt. 2 k.k.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

-

zarzut tej treści nie został w sposób prawidłowy zaszeregowany, bo względna przyczyna odwoławcza z art. 438 pkt. 1 k.p.k. dotyczy sytuacji, w której apelujący nie kwestionując ustaleń faktycznych zmierza do wykazania błędności przyjętej przez sąd I instancji subsumcji prawidłowo odtworzonych faktów pod zastosowany w podstawie skazania (kwalifikacji prawnej) przepis. Podczas gdy treść apelacji wyraźnie wskazuje, że nie tak postrzega błędność zaskarżonego rozstrzygnięcia obrońca oskarżonego T. K.. Skarżąca podjęła bowiem próbę podważenia prawidłowości w zakresie odtworzenia zamiaru, jaki towarzyszył oskarżonemu przy dokonaniu przypisanej mu zbrodni, podczas gdy ustalenia dotyczące stosunku sprawcy do czynu należą do sfery faktów, stąd należało w tym względzie postawić zarzut oparty na podstawie odwoławczej z art. 438 pkt. 3 k.p.k.,

-

niezależnie od poczynionych zastrzeżeń prawidłowe odczytanie przez Sąd odwoławczy treści zarzutu nie prowadzi do odmiennych wniosków, aniżeli te do jakich doszedł Sąd Okręgowy w sprawie oskarżonego T. K.. Zarówno okoliczności faktyczne dotyczące przebiegu zdarzenia, jak i zamiaru towarzyszącego temu oskarżonemu zostały bezbłędnie odtworzone i ocenione przez Sąd meriti. Nie ulega wątpliwości, że T. K. działał wspólnie i w porozumieniu ze współoskarżonym P. W., a co w sposób drobiazgowy wykazano w pisemnych motywach wyroku, wyjaśniając tamże krok po kroku, jakie elementy odtworzonego stanu faktycznego doprowadziły organ a quo do takiego stanowczego wniosku, a czego podsumowaniem jest stanowisko wyrażone w sekcji 3 uzasadnienia (strona 14). I w tych motywach leżących u podstaw skazania oskarżonego nie sposób doszukać się słabych momentów. Powtarzać tych wszystkich argumentów nie ma potrzeby, wystarczy przypomnieć, że w realiach analizowanej sprawy nie ulega kwestii, iż początkowo przemoc wobec zwabionego przez obu oskarżonych pokrzywdzonego stosowana była wyłącznie przez P. W., do czego przyłączył się T. K. zadając ofierze brutalne uderzenia pięściami i kopiąc nogami, również w głowę, przez co w jednoznaczny sposób wyraził swoją pełną akceptację dla zachowania P. W. i utożsamianie się z atakiem, jaki wcześniej podjął. Widział także, w jakim stanie znajdował się wtedy D. J., ale miast mu pomóc przystąpił do zadawania mu licznych ciosów, czym w rozmowie telefonicznej podzielił się także ze znajomą Ż. G., po czym kontynuował ten bestialski trwający około półtorej godziny atak. Nie trzeba przypominać, że współsprawcą jest zarówno osoba, która w porozumieniu z inną realizuje całość lub część znamion czynu zabronionego, jak i taka osoba, która wprawdzie nie wykonała czynności odpowiadającej znamieniu czasownikowemu danego czynu zabronionego, ale której zachowanie się - uzgodnione ze wspólnikiem, także w sposób dorozumiany - stanowi istotny wkład w realizację wspólnego przestępczego zamachu. I tak właśnie było w realiach analizowanej sprawy dotyczącej T. K.,

-

nie ma także wątpliwości, że T. K. przewidywał możliwość pozbawienia życia D. J. i na taki skutek się godził, powodując zarazem u ofiary ciężkie uszkodzenia ciała w rozumieniu art. 156 § 1 pkt. 2 k.k. Tylko dzięki pomocy medycznej udało się uratować życie pokrzywdzonego, do czego przyczynili się wprawdzie oskarżeni, choć ze zdecydowanym opóźnieniem i nie z motywacji, która stawiałyby ich w pozytywnym świetle, co trafnie ocenił Sąd I instancji. Nie przekonuje argument skarżącego, że oskarżony miałby nie mieć osobistego motywu do zaatakowania pokrzywdzonego, niezależnie od tego jak był on irracjonalny czy błahy, bo praktyka sądowa uczy, że najcięższe zbrodnie także popełniane są bez jakiegokolwiek motywu. Podobnie fakt, iż osobą dominującą w ataku był P. W. (1), który jako pierwszy uderzył butelką w głowę pokrzywdzonego, powalił na ziemię i zaczął uderzać, nie zwalnia oskarżonego K. z odpowiedzialności za cały przebieg zajścia, bo w sposób bezbłędny Sąd I instancji ustalił, że akceptował on i utożsamiał się z wszystkim tym co spotkało krytycznego wieczoru D. J.. To zaś, że konkretne zachowania sprawcze podejmowane są przez jednego ze współsprawców jest rzeczą oczywistą, trudno także wymagać, aby to jednoczesne podejmowanie działań miało warunkować współdziałanie napastników, bo nie na tym polega istota współsprawstwa, którą w sposób czytelny opisał i właściwie zinterpretował Sąd meriti. Podobnie jak intencje towarzyszące oskarżonym w wyniesieniu ciała pokrzywdzonego na zewnątrz, czy wezwania do niego pomocy medycznej, a w czym niewątpliwie istotny udział miał T. K., który także wykazał zainteresowanie losami ofiary. Niemniej jednak w realiach sprawy nie można poważnie traktować twierdzeń, że czynił to z troski „o bardzo dobrego przyjaciela”. Podobnie sylwetka oskarżonego, niezależnie od tego jak jest postrzegany w swoim środowisku, nie mogła prowadzić do odmiennych wniosków, bo swoim czynem dostatecznie wykazał, że jest zdolny do brutalnych zachowań, zadawania cierpienia osobie bezbronnej nad którą ma fizyczną i liczebną przewagę, jest obojętny na los drugiego człowieka, bo priorytetem było dla niego uniknięcie odpowiedzialności karnej, a nie życie innej osoby. Te nieliczne elementy świadczące na korzyść oskarżonego K., o których wspomina w apelacji obrońca, stanowią zatem względy mające wpływ na wymiar kary, nie zaś dane wyrażające rzeczywisty zamiar, jaki towarzyszył oskarżonemu. Brak także podstaw do negowania prawdziwości relacji uczestników zajścia w zakresie uznanym przez Sąd I instancji za wiarygodne, z powodu pozostawania przez nich pod wpływem alkoholu. Samo spożywanie alkoholu choć prowadzi do zmian organicznych ośrodkowego układu nerwowego, to jednak nie jest równoznaczne z zaburzeniami funkcji poznawczych w zakresie postrzegania, zapamiętywania i odtwarzania. Ta zdolność może być w niektórych przypadkach ograniczona, osłabiona w pewnym zakresie, ale wcale nie musi być zniesiona jak sugeruje skarżący,

-

nie dostrzega także Sąd Apelacyjny, aby Sąd I instancji powziął w sprawie oskarżonego jakieś wątpliwości, a następnie je rozstrzygnął na niekorzyść T. K., stąd końcowa konstatacja zawarta w analizowanym środku odwoławczym, jako że nie rozwinięta, nie mogła doczekać się szerszego omówienia

Wniosek

o zmianę zaskarżonego wyroku i zakwalifikowanie przypisanego oskarżonemu czynu z art. 156 § 1 pkt. 2 k.k. oraz wymierzenie mu u kary 3 lat pozbawienia wolności, ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi i instancji

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Wniosek o zmianę przyjętej kwalifikacji prawnej w odniesieniu do ustalonych zachowań i zamiaru, z jakim działali oskarżeni niezasadny, bo pomijałoby to rzeczywisty zamiar i działanie, jakie towarzyszyło oskarżonym w całym przebiegu zajścia, a co wykazano w sekcji poprzedniej

3.3.

Prokurator zaskarżył wyrok na niekorzyść oskarżonych P. W. i T. K., zarzucając rażącą niewspółmierność wymierzonych im kar w stosunku do stopnia zawinienia oraz wysokiej społecznej szkodliwości czynu,

Z kolei, obrońca oskarżonego T. K. zarzucił rażącą niewspółmierność orzeczonej wobec niego kary 9 lat pozbawienia wolności

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

-

orzeczone wobec oskarżonych kary pozbawienia wolności, słusznie zróżnicowane pod względem wysokości, Sąd Apelacyjny w pełni akceptuje, bo okoliczności związane z rolą odegraną przez każdego z oskarżonych w czynie, jak też indywidualnie wpływające na wymiar sankcji, zostały zasadniczo trafnie ustalone i uwzględnione przez Sąd meriti. Orzeczone w zaskarżonym wyroku sankcje, przy uwzględnieniu znacznego stopnia społecznej szkodliwości czynu i takiego też stopnia zawinienia oskarżonych, stanowić będą właściwą reakcję na ten niewątpliwie niezwykle brutalny akt przemocy, jakiego dopuścili się względem pokrzywdzonego i skrajny brak poszanowania dla życia i zdrowia ludzkiego. Ich działanie było niczym nieuzasadnionym atakiem, realizowanym z premedytacją i wcześniej planowanym. Niekorzystnie o ich sylwetkach świadczy także i to, że miast ratować brutalnie pobitego pokrzywdzonego najpierw sprzątali mieszkanie i na chłodno szacowali, w jakim momencie mogą go wynieść ze swojego lokum, aby nie zostać zdemaskowanymi. Sąd Okręgowy uwzględnił okoliczności wpływające na wymiar kar dla oskarżonych należycie, poza poczynionymi poniżej zastrzeżeniami, właściwie je różnicując, bo oskarżony P. W. zdecydowanie zasłużył na surowsze potraktowanie z powodów, o których mowa w zaskarżonym wyroku, w tym tego budzącego największą odrazę zachowania, jakim było oddanie moczu na leżącą i bezwładną ofiarę, ale i wyraźne epatowanie w czasie czynu brutalnością ataku na pokrzywdzonego w sposób sugerujący osiąganie z tego powodu niezdrowej satysfakcji. Jest także osobą o bardzo niekorzystnej opinii środowiskowej, inaczej aniżeli T. K., jak też był karany za przestępstwo z art. 280 § 1 k.k.,

-

nie zyskał uznania Sądu Apelacyjnego zarzut stawiany przez apelującego prokuratora o rażącej łagodności wymierzonych oskarżonym kar. Dyrektywy sądowego wymiaru kar zostały w sposób trafny zastosowane przy rozstrzygnięciach penalnych zawartych w zaskarżonym wyroku i dotyczących każdego z oskarżonych. Oskarżyciel publiczny poza zasadniczo ponownym zreferowaniem tego co w pisemnych motywach wyroku w odnośnych fragmentach wyraził Sąd I instancji, nie wskazuje na żaden błąd, jaki miałby stać się udziałem organu a quo. Proponuje jedynie, aby wymierzyć oskarżonym jednak surowsze kary, a na co nie ma uzasadnienia, skoro nie są one w świetle tego co referuje Sąd meriti rażąco łagodne, także przy uwzględnieniu wcześniejszej karalności P. W. (z art. 280 § 1 k.k.) i T. K. (z art. 209 k.k.). Ponadto należy pamiętać, iż oskarżeni działali jednak w zamiarze ewentualnym pozbawienia życia pokrzywdzonego i celu tego nie osiągnęli, a przestępstwo usiłowane zawsze ma niższy ciężar gatunkowy aniżeli dokonane, co także musiało zostać przy wymiarze kar uwzględnione. Co więcej, w świetle pisemnych motywów wyroku nasuwa się refleksja, że żadnych łagodzących względów Sąd I instancji nie dopatrzył się po stronie oskarżonych, a co zdaniem Sądu Apelacyjnego nie jest tak skrajną sytuacją, skoro niezależnie od motywów, jakie nimi kierowali, a także zdecydowanego opóźnienia w wezwaniu pogotowia ratunkowego do pokrzywdzonego, była to jednak okoliczność przemawiająca na ich korzyść. Podobnie, jak i to, że częściowo przyznali się do winy, a co w każdym wypadku musi zostać poczytane na korzyść oskarżonych, w większym, lub mniejszym stopniu. Okoliczności te nie miały jednak takiego znaczenia dla końcowego rozstrzygnięcia, aby dostrzeżone mankamenty w stanowisku Sądu meriti, mogły mieć wpływ na treść wyroku i uzasadniać złagodzenie oskarżonym sankcji, a które są sprawiedliwe i adekwatne do stopnia ich winy i społecznej szkodliwości czynu,. Jakiego się wspólnie i w porozumieniu dopuścili. Nie rażą przy tym ani swoją surowością, ani też łagodnością, uwzględniając także cele zapobiegawcze i wychowawcze, które kara ma osiągnąć.

Wniosek

-

prokurator wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez wymierzenie kar: 25 lat pozbawienia wolności oskarżonemu P. W. oraz 13 lat pozbawienia wolności oskarżonemu T. K.,

-

obrońca oskarżonego T. K. zarzucając rażącą niewspółmierność wymierzonej mu kary nie powiązał tego z adekwatnym wnioskiem, ani też nie uzasadnił w dalszej części apelacji

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

z powodów o których wyżej mowa sąd odwoławczy nie uwzględnił postulatu zawartego w apelacji oskarżyciela publicznego, a dotyczącego żądania dla obu oskarżonych surowszych kar pozbawienia wolności, w tym dla P. W. kary 25 lat pozbawienia wolności. Jest to wszak kara o charakterze eliminacyjnym, która jest również karą o charakterze szczególnym, rodzajowo odmienną od kary terminowej pozbawienia wolności. Co do zasady jej funkcją jest nie resocjalizacja sprawcy, lecz jego długotrwała eliminacja ze społeczeństwa. Jako karę najsurowszą obok kary dożywotniego pozbawienia wolności, wolno zatem taka sankcję orzekać tylko wówczas, gdy brak jest jakichkolwiek okoliczności łagodzących, a wzgląd na charakter sprawcy i jego szczególne aspołeczne właściwości wskazują, że żadna inna kara nie uchroni przed nim społeczeństwa. Takich okoliczności w niniejszej sprawie brak w stosunku do oskarżonego P. W.

4.  OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

5.  ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

1.5.  Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

5.1.1.

Przedmiot utrzymania w mocy

zaskarżony wyrok utrzymano w mocy w całości

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

nie znajdując podstaw do podzielenia zarzutów oraz wniosków apelacji w zakresie wpływu postawionych zarzutów na treść zaskarżonego orzeczenia, jak też do działania z urzędu niezależnie od granic zaskarżenia i podniesionych zarzutów, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 437 § 1 k.p.k. orzekł jak wyżej

1.6.  Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

1.7.  Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

1.8.  Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

6.  Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

2

na mocy art. 624 § 1 k.p.k. zwolniono oskarżonych P. W. i T. K. od kosztów sądowych postepowania odwoławczego, obciążając nimi Skarb Państwa, albowiem z powodu orzeczenia wobec nich długoterminowych kar izolacyjnych nie będą oni w stanie uiścić należności powstałych z tego tytułu.

7.  PODPIS

SSA Rafał Doros SSA Wiesław Kosowski SSA Karina Maksym

1.9.  Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

1

Podmiot wnoszący apelację

prokurator

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

rozstrzygnięcia o karze z punktu 1

7.1.  1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☐ na korzyść

☒ na niekorzyść

☐ w całości

☒ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

7.2.  1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

7.3.  1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

1.10.  Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

2

Podmiot wnoszący apelację

obrońca oskarżonego P. W.

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

rozstrzygnięcie o winie

7.4.  1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☐ na korzyść

☒ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

7.5.  1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

7.6.  1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

1.11.  Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

3

Podmiot wnoszący apelację

obrońca oskarżonego T. K.

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

rozstrzygnięcia o winie

7.7.  1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒w całości

☒ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

7.8.  1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

7.9.  1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Renata Kopiec
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Katowicach
Osoba, która wytworzyła informację:  Wiesław Kosowski,  Rafał Doros
Data wytworzenia informacji: