Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I ACa 1278/21 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Katowicach z 2022-11-30

Sygn. akt I ACa 1278/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 listopada 2022 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący :

SSA Tomasz Ślęzak

Protokolant :

Justyna Skop

po rozpoznaniu w dniu 30 listopada 2022 r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa SA (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością
w M.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w K. i Spółce (...) Spółce Akcyjnej w B.

o naprawienie szkody górniczej

na skutek apelacji powoda i pozwanej Spółki (...) Spółki Akcyjnej
w B.

od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach

z dnia 9 czerwca 2021 r., sygn. akt II Cgg 18/19

prostując punkty 2. i 3. zaskarżonego wyroku przez zastąpienie wyrazów „kwoty” wyrazami „kwotę”

1)  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 1. w ten sposób, że zasądza od pozwanych solidarnie na rzecz powódki 918 811,43 (dziewięćset osiemnaście tysięcy osiemset jedenaście i 43/100) złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie:

a)  od kwoty 568 235,37 (pięciuset sześćdziesięciu ośmiu tysięcy dwustu trzydziestu pięciu i 37/100) złotych od dnia 14 listopada 2016 roku,

b)  od kwoty 350 576,06 (trzystu pięćdziesięciu tysięcy pięciuset siedemdziesięciu sześciu i 06/100) złotych od dnia 9 czerwca 2021 roku;

2)  oddala apelację powódki w pozostałym zakresie;

3)  oddala apelację pozwanej;

4)  zasądza od pozwanej Spółki (...) Spółki Akcyjnej
w B. na rzecz powódki 12 321 (dwanaście tysięcy trzysta dwadzieścia jeden) złotych z tytułu kosztów postępowania apelacyjnego, z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się tego postanowienia do dnia zapłaty.

SSA Tomasz Ślęzak

I A Ca 1278/21

UZASADNIENIE

Powód SA (...) sp. z o.o. z siedzibą w M. pozwem z dnia 7 września 2016r. wniesionym przeciwko (...) S.A. z siedzibą w K. domagał się zasądzenia kwoty 1.274.817,90 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 24 marca 2016r. do dnia zapłaty, a także kosztów procesu. W toku procesu powód kilkukrotnie modyfikował żądanie pozwu, ostatecznie domagając się zasądzenia kwoty 1.930.351,03 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 24 marca 2016r. do dnia zapłaty.

W uzasadnieniu pozwu powód podał, że jest właścicielem nieruchomości gruntowej zabudowanej budynkiem mieszkalnym dwukondygnacyjnym, położonej w M. przy ul. (...), dla której Sąd Rejonowy w Mysłowicach prowadzi księgę wieczystą KW nr (...). Wskazał, że przedmiotowa nieruchomość objęta została eksploatacją górniczą Kopalni (...), wskutek czego zostały na niej wyrządzone znaczne szkody polegające w szczególności na wychyleniu budynku i jego poszczególnych części. Powód podał, że uszkodzenia zostały potwierdzone przez pozwanego w protokole sporządzonym dla nieruchomości w dniu 22 sierpnia 2014r., po zgłoszeniu przez powoda szkody w dniu 6 czerwca 2014r. i tym samym pozwany przyznał, że odpowiada za powstanie opisanych w pozwie szkód w nieruchomości powoda. Podniósł, że pomimo powyższych okoliczności pozwany nie przystąpił do naprawy rzeczonych uszkodzeń, jak również nie wypłacił wnioskodawcy jakiejkolwiek sumy odpowiadającej ich wartości. W związku z tym powód pismem z dnia 22 lutego 2016r. wezwał ostatecznie pozwanego do próby ugodowej. W następstwie tego wezwania w dniu 2 czerwca 2016r. odbyło się przed Sądem Rejonowym Katowice-Wschód w Katowicach posiedzenie, na którym (...) S.A. odmówił zawarcia ugody.

Pismem z dnia 15 marca 2021r. ostatecznie zmieniającym powództwo powód wskazał, że na żądaną kwotę 1.930.351,03 zł składają się: koszt rektyfikacji budynku w kwocie 339.945,41 zł, koszt rektyfikacji tarasu w kwocie 140.803,28 zł, koszt opracowania projektu budowlanego i uzyskania pozwolenia budowlanego w kwocie 18.782,99 zł, koszt pełnienia czynności inspektora nadzoru inwestorskiego w kwocie 17.461,26 zł, koszt naprawy szkód górniczych w pozostałych nawierzchniach i chodnikach w kwocie 29.614,77 zł, koszt naprawy szkód górniczych w ogrodzeniu w kwocie 94.090,36 zł, koszt naprawy szkód górniczych i szkód powstałych po rektyfikacji budynku na poddaszu budynku w kwocie 63.120,14 zł, koszt naprawy szkód górniczych spowodowanych przechyleniem terenu nieruchomości w kwocie 10.573,02 zł, odszkodowanie za utratę wartości nieruchomości w kwocie 142.300 zł, koszty dozorowania obiektu w kwocie 498.092,71 zł, koszty magazynowania elementów wyposażenia domu i tarasu w kwocie 57.121,20 zł, koszty dozorowania na czas rektyfikacji w kwocie 42.619,50 zł, koszty magazynowania przedmiotów znajdujących się w budynku na czas rektyfikacji wraz z transportem i rozładunkiem w kwocie 28.634,40 zł, odszkodowanie za zniszczenie paneli podłogowych w kwocie 28.000,00 zł, odszkodowanie za utratę wartości oraz utratę gwarancji przez meble, wyposażenie i sprzęt AGD w kwocie 118.192,99 zł, odszkodowanie za utracony czynsz najmu w kwocie 301.000,00 zł.

Pozwany (...) S.A. z siedzibą w K. w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów postępowania zarzucając, że powód nie udowodnił roszczenia ani jego wysokości.

Pismem z dnia 14 listopada 2016r. (...) S.A. uznał żądanie pozwu do kwoty 568.235,37 zł i jednocześnie wniósł o oddalenie powództwa w zakresie kwoty ponad kwotę uznaną. Pozwany zakwestionował roszczenia w zakresie obciążenia go kosztami ochrony nieruchomości, kosztami wymiany stolarki drzwiowej, zabudowanych mebli z wyposażeniem, paneli podłogowych, a także roszczenie w zakresie kwoty stanowiącej utracony zysk w postaci utraconego czynszu najmu, jaki powód uzyskałby, gdyby nieruchomość nadawała się do wynajęcia. Podniósł, że szkody zaistniałe we własności powodowej spółki nie są na tyle poważne, żeby nie można było z niej korzystać.

Postanowieniem z dnia 22 lutego 2019r. zawieszono postępowanie w stosunku do pozwanego (...) S.A. w K., a podjęto zawieszone postępowanie z udziałem Spółki (...) S.A. w B. (dalej: (...) S.A.) jako następcy prawnego (...) S.A. w K. ze względu na przejęcie w trybie art. 492 § 1 pkt 1 k.s.h. (...) S.A. przez (...) S.A. poprzez przeniesienie całego majątku spółki przejmowanej na spółkę przejmującą. W toku postępowania doszło też do zmian własnościowych poprzez nabycie przez (...) S.A. (dalej: (...) S.A.) od (...) S.A. zorganizowanej części przedsiębiorstwa i Sąd, na wniosek powoda, postanowieniem z dnia 22 lutego 2019r. na podstawie art. 194 § 3 k.p.c. wezwał do udziału w sprawie w charakterze pozwanego (...) S.A.

Pozwana (...) S.A. pismem z dnia 20 marca 2019r. wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów postępowania. W piśmie tym (...) S.A. podniosła zarzut braku legitymacji biernej z uwagi na nieodpłatne zbycie oznaczonej części zakładu (...) na rzecz (...) S.A. na podstawie ustawy z dnia 7 września 2007 roku o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego, a także zawarcie z (...) S.A. porozumienia ograniczającego odpowiedzialność (...) S.A. za szkody górnicze. Z daleko posuniętej ostrożności procesowej oświadczyła jednak, iż podziela dotychczasowe stanowisko procesowe wyrażone przez (...) S.A. w odpowiedzi na pozew oraz dalszych pismach procesowych, jak również wszelkie twierdzenia i zarzuty w tych pismach sformułowane.

Pozwana (...) S.A. w pismach procesowych w toku sprawy konsekwentnie wnosiła o oddalenie powództwa w całości, podnosząc, że nie podziela oceny co do uznania rektyfikacji za jedyny możliwy i zasadny sposób naprawienia szkody powstałej w objętej postępowaniem nieruchomości. Wskazywała też, że roszczenie z tytułu zwrotu kosztów dozorowania nieruchomości nie pozostaje w adekwatnym związku przyczynowym z ruchem zakładu górniczego pozwanego, podobnie w przypadku roszczenia z tytułu utraty wartości oraz utraty gwarancji urządzeń i sprzętu AGD.

Wyrokiem z dnia 9 czerwca 2021 roku Sąd Okręgowy w Katowicach zasądził od pozwanych solidarnie na rzecz powódki kwoty: 918.811,43 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 9 czerwca 2021 roku; 91.000 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 24 marca 2016 roku i kwotę 210.000 zł z tym, że z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od składających się na tę sumę kwot po 3500 zł z odsetkami co miesiąc od dnia 24 marca 2016 roku; oddalił powództwo w pozostałym zakresie i zasądził koszty procesu w oparciu o art. 100 zdanie pierwsze k.p.c. oraz nakazał pobrać od pozwanych na rzecz Skarbu Państwa nieuiszczone koszty sądowe pozostawiając ich wyliczenie w obu zakresach referendarzowi sądowemu.

Sąd pierwszej instancji ustalił, że powód SA (...) sp. z o.o. z siedzibą w M. jest właścicielem nieruchomości gruntowej zabudowanej budynkiem mieszkalnym dwukondygnacyjnym, położonej w M. przy ul. (...), dla której Sąd Rejonowy w Mysłowicach prowadzi księgę wieczystą KW nr (...). Bezspornym było, iż nieruchomość ta znajduje się w obszarze górniczym Kopalni (...). W dniu 28 października 2013r. powód zawarł z J. S. i E. S. (1) umowę najmu nieruchomości przy ul. (...) w M. na czas nieoznaczony, która miała obowiązywać od dnia 1 stycznia 2014r. Wysokość czynszu najmu ustalono na 3500 zł miesięcznie. Najemcy mieli w planach zamieszkiwanie w nieruchomości przez resztę życia.

Teren, na którym położona jest nieruchomość był w przeszłości poddawany sumującym się wpływom eksploatacji górniczej prowadzonej przez (...) S.A. Oddział KWK (...) i został zakwalifikowany do III kategorii terenów górniczych. W latach 1986-2016 eksploatacja górnicza obejmowała łącznie 6 pokładów, realizowanych w 19 ścianach, systemem „na zawał stropu”, na głębokościach od 446 m do 777 m, w odległości od 0 m do 466 m od budynku powodowej spółki. Eksploatacja 15 z 19 ścian była prowadzona przed rozpoczęciem budowy przedmiotowego obiektu – w latach 1985-2004r. Eksploatacja dwóch ścian była prowadzona bezpośrednio pod budynkiem powódki. Związek przyczynowo - skutkowy zgłoszonych przez powódkę uszkodzeń budynku z eksploatacją górniczą pozwanej zachodzi w odniesieniu do dwóch ostatnich z dokonanych przez KWK (...) eksploatacji, dokonywanych bezpośrednio pod nieruchomością, które w bezpośredni sposób mogły oddziaływać na nieruchomość powódki. Były to eksploatacja ściany 575/1 w pokładzie 510w3 w latach 2011-2012, kąt odległościowy 90 stopni x/r =0,19, prowadzona na głębokości 676 m, w odległości 0 m od przedmiotowej nieruchomości oraz eksploatacja ściany 575/1 w pokładzie 510w2 w latach 2013-2014, kąt odległościowy 90 stopni, x/r = 0,17, prowadzona na głębokości 683 m, w odległości 0 m od przedmiotowej nieruchomości. Wyżej opisana działalność KWK (...) stanowiła wpływy bezpośrednie, świadczące o wystąpieniu III kategorii terenu górniczego. W przypadku pierwszego z wymienionych wpływów uspokojenie terenu po ich ustaniu nastąpiło po upływie 4 lat i 8-9 miesięcy, tj. w kwietniu-maju 2016 roku, natomiast w przypadku drugiego z wpływów całkowite uspokojenie terenu nastąpiło orientacyjnie na przełomie II/III kwartału roku 2018.

Nieruchomość powodowej spółki została zakupiona przez nią w roku 2012, w trakcie prac budowlanych, i była remontowana przez stronę powodową pod wynajem długoterminowy, przy czym niewielka część budynku miała stanowić siedzibę spółki. Pod koniec roku 2013 remont przedmiotowej nieruchomości dobiegał końca i nieruchomość wkrótce miała być gotowa do oddania jej w najem. Konieczne było jeszcze m.in. zamontowanie stolarki drzwiowej i położenie paneli. Na przełomie roku 2013 i 2014 ekipa remontowa ujawniła szkody w nieruchomości w postaci spękanych i zarysowanych ścian, podłóg i sufitów, wychyleniu budynku od pionu, skutkującego m.in. brakiem możliwości otworzenia okien i żaluzji ze względu na ich zakleszczenie. Strona powodowa ujawniła także przekrzywienie ogrodzenia poprzez jego wychylenie w kierunku wschodnim. Po ujawnieniu ww. szkód osoba reprezentująca powodową spółkę udała się do przedstawicieli Kopalni (...) w celu poinformowania o wystąpieniu szkód w spornej nieruchomości powstałych na skutek eksploatacji górniczej Kopalni.

Powodowa spółka pismem z dnia 30 maja 2014r. złożyła wniosek o naprawienie szkody spowodowanej ruchem zakładu górniczego w budynkach i budowlach. Na skutek złożonego wniosku przedstawiciele Kopalni dokonali oględzin budynku, co zakończyło się sporządzeniem przez pozwanego protokołu ustalenia aktualnego stanu uszkodzeń z dnia 22 sierpnia 2014r., w którym opisano uszkodzenia na nieruchomości w brzmieniu następującym: „Zarysowania ściany frontowej w dwóch pomieszczeniach parteru, wysunięcie rury spustowej PCV z rewizji, zdepoziomowanie cokołów i słupków ogrodzenia obłożonych płytami granitowymi ogrodzenia frontowego, zdepoziomowanie tylnego ogrodzenia posadowionego na murze oporowym, brak prawidłowego spadku w kierunku ogrodzenia frontowego i bocznego, co powoduje zakłócenia w odpływie do kratek ociekowych. Dodatkowo właściciel zgłasza przerwanie kabla elektrycznego zasilania budynku”. W protokole nie zawarto proponowanego terminu naprawienia szkody w nieruchomości.

W dniu 30 grudnia 2013r. powód zawarł z podmiotem (...) sp. z o.o. z siedzibą w K. umowę na dozorowanie przedmiotowej nieruchomości. Wykonawca zobowiązał się do dozorowania budynku w sposób zarówno bezpośredni, jak i doraźny poprzez m.in. sprawdzanie stanu zabezpieczenia wejść do budynku, monitorowanie urządzeń, pracy ekipy prowadzących roboty w terenie objętych przedmiotem umowy, dozorowanie obiektu i mienia znajdującego się na całym terenie. Celem zawarcia umowy była ochrona budynku przed kradzieżą i dewastacją z uwagi na to, że nikt w niej nie zamieszkiwał w okresie od ujawnienia szkód górniczych. Wynagrodzenie dla wykonawcy określone zostało na 2800 zł miesięcznie.

Przedstawiciele Kopalni kilkukrotnie przesyłali propozycje ugody, jednakże do jej zawarcia w ostateczności nie doszło ze względu na ich nieprecyzyjne, w ocenie powodowej spółki, sfomułowania. Pismem z dnia 22 lutego 2016r. powód wezwał ostatecznie (...) S.A. do próby ugodowej. Na posiedzeniu przed Sądem Rejonowym Katowice-Wschód w Katowicach w dniu 2 czerwca 2016r. pozwany odmówił zawarcia ugody.

(...) S.A. w dniu 1 kwietnia 2017r. nabyła przedsiębiorstwo produkcyjne (...) S.A., o którym mowa w art. 55(1) k.c., w tym m.in. KWK (...), na podstawie umowy sprzedaży przedsiębiorstwa oraz ustanowienia służebności gruntowej. W dniu 2 grudnia 2018r. pomiędzy (...) S.A. a (...) S.A. została zawarta umowa nieodpłatnego zbycia oznaczonej części zakładu górniczego na podstawie ustawy z dnia 7 września 2007 roku o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego. Na mocy ww. umowy (...) S.A., w trybie art. 8a ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego, nieodpłatnie zbyła na rzecz (...) S.A. oznaczoną część zakładu (...). Dnia 2 grudnia 2018r. (...) S.A. oraz (...) S.A. zawarły porozumienie, którego przedmiotem było określenie m.in. zasad odpowiedzialności i trybu postępowania w sprawach o naprawienie szkód spowodowanych ruchem zakładu górniczego, w tym szkód wynikających z reaktywacji starych zrobów. § 4 przedmiotowego porozumienia stanowi, iż w związku z nabyciem przez (...) S.A. oznaczonej części zakładu (...), (...) S.A. na podstawie art. 8c ust. 2 ww. ustawy przejmuje w całości zobowiązania z tytułu szkód wyrządzonych ruchem zakładu górniczego prowadzonym do daty zbycia w oznaczonej części zakładu (...). W dniu 2 stycznia 2019r. w rejestrze sądowym (...) S.A. w B. o numerze KRS: (...) ujawniono fakt przejęcia w trybie art. 492 § 1 pkt 1 k.s.h. poprzez przeniesienie całego majątku (...) S.A. (spółka przejmowana na (...) S.A. w B. (spółka przejmująca). Tym samym, stosownie do regulacji art. 494 § 1 k.s.h., (...) S.A. wstąpiła z dniem połączenia we wszystkie prawa i obowiązki spółki przejmowanej.

Nieruchomość powodowej spółki posiada odporność na wpływy IV kategorii terenu górniczego. Nie stwierdzono w budynku wad konstrukcyjnych, które mogły przyczynić się do powstania występujących szkód górniczych. Stan rzeczy przedstawiony w treści pozwu przez stronę powodową znajduje potwierdzenie w rzeczywistym stanie budynku –uszkodzenia powstały na skutek eksploatacji górniczej prowadzonej przez pozwanego.

Uszkodzeniami pochodzenia górniczego występującymi w budynku mieszkalnym i na tarasie są: wychylenie z pionu ścian budynku mieszkalnego oraz tarasu – o średniej wypadkowej wielkości T. = 22,38 mm/m w kierunku południowo-wschodnim, przechylenie posadzek w pomieszczeniach parteru i poddasza budynku mieszkalnego, a także przechylenie płyty stropowej tarasu, wychylenie z pionu obudów ścian z płyt gipsowo-kartonowych na ruszcie metalowym oraz na plackach gipsowych, zdepoziomowanie sufitów podwieszanych, montowanych w poziomie w sytuacji wychylenia budynku z pionu rzędu kilku promili, drobne zarysowania tynków i płyt gipsowo-kartonowych na ścianach, wychylenie z pionu, deformacja skrętno-przestrzenna powodująca zwichrowanie ram i skrzydeł stolarki okiennej, deformacja, zakleszczenie rolet zewnętrznych z napędem elektrycznym, przechylonych w stopniu analogicznym jak w przypadku ścian budynku, rozłączenie rury spustowej od rury odprowadzającej wody opadowe do kanalizacji deszczowej. Uszkodzeniami pochodzenia górniczego występującymi na ogrodzeniu frontowym wykonanym z płyt granitowych na cokołach żelbetowych są: wychylenie z pionu i z poziomu elementów ogrodzenia z płyt granitowych (część zachodnia, część północna i część wschodnia). Uszkodzeniami pochodzenia górniczego występującymi w ogrodzeniu panelowym po wschodniej i południowej stronie nieruchomości są: wychylenie z pionu i z poziomu elementów ogrodzenia po stronie wschodniej, wychylenie z pionu i z poziomu elementów ogrodzenia panelowego po stronie południowej. Uszkodzeniem pochodzenia górniczego w ukształtowaniu terenu nieruchomości stwierdzono obniżenie terenu nieruchomości w kierunku południowym. Uszkodzeniami pochodzenia górniczego występującymi w chodnikach i nawierzchniach na nieruchomości powódki stwierdzono: deformację nawierzchni placu wykonanego z kostki brukowej (nachylenie powierzchni 16-18 mm/m w kierunku wschodnim i ok 2-4 mm/m w kierunku południowym), deformację nawierzchni wjazdu do garażu, wykonanej z płyt betonowych 40x40x7 cm (nachylenie powierzchni 16-18 mm/m w kierunku wschodnim i ok 2-4 mm/m w kierunku południowym), deformację i przechył chodników wykonanych z kostki brukowej wraz z obrzeżami (...) (przechył jest bardzo wyraźnie odczuwalny, stwarza to problemy z ich użytkowaniem).

Łączny koszt naprawy powstałych szkód wynosi 714.391,23 zł.

Koszt odtworzenia budynku mieszkalnego powódki, liczony jako koszt robót budowlanych z kosztami dokumentacji i nadzoru, pomniejszony o średnioważony stopień zużycia technicznego wynosi na poziomie cen III kwartału 2019r.: 595.979,13 zł netto (650.540,01 zł brutto). Koszt odtworzenia tarasu dobudowanego do budynku mieszkalnego powódki, liczony jako koszt robót budowlanych z kosztami dokumentacji i nadzoru, pomniejszony o średnioważony stopień zużycia technicznego wynosi w poziomie cen III kwartału 2019r. 67.454,19 zł netto (82.968,65 zł brutto).

Jako główną szkodę górniczą uznano wychylenie z pionu o dużej uciążliwości, co oznacza potrzebę wykonania prac naprawczych w celu zmniejszenia uciążliwości użytkowania budynku, przy czym preferowana jest rektyfikacja budynku.

Na skutek wymienionych uszkodzeń w nieruchomości nie doszło do faktycznego użytkowania jej z tytułu umowy najmu. Najemcy J. S. i E. S. (2) nigdy nie wprowadzili się do spornego budynku, ponieważ nie nadawał się on do zamieszkania (brak możliwości wyposażenia domu w niezbędne sprzęty na skutek przechyłu terenu i konieczności późniejszej rektyfikacji, zniszczenie stolarki okiennej, brak stolarki drzwiowej i niecelowość jej instalowania z uwagi na uszkodzenia górnicze).

W oparciu o te ustalenia Sąd Okręgowy uznał, powołując przepisy art. 144 ust. 1 Prawa geologicznego i górniczego z 2011 roku, art.. 435 § 1 k.c., art. 361 § 1 i 2 k.c. oraz art. 363 § 1 k.c., że w sprawie tej zaistniały wszystkie elementy odpowiedzialności deliktowej po stronie pozwanej. Istnienie związku przyczynowo - skutkowego pomiędzy eksploatacyjną działalnością pozwanej a szkodami w nieruchomości powodowej spółki zostało wykazane. Powodowa spółka, korzystając z możliwości wyboru sposobu naprawienia szkody wyrządzonej ruchem zakładu górniczego dokonała wyboru, żądając zapłaty jednorazowego odszkodowania, odwołując się do dokumentacji kosztorysowej obrazującej rzeczywiste koszty naprawy wyrządzonych szkód oraz do opinii biegłego z zakresu budownictwa, z której wynikają rzeczywiste wartości techniczne poszczególnych składników budowlanych. Natomiast pozwani (...) S.A. oraz (...) S.A. nie kwestionowali istnienia związku przyczynowego między ruchem zakładu górniczego a powstałą szkodą. W ocenie Sądu w sprawie mamy do czynienia z solidarną odpowiedzialnością tych dwóch spółek. Powołane przez pozwaną (...) Spółkę Akcyjna w K. porozumienie z 2 grudnia 2018r. którego przedmiotem było określenie m.in. zasad odpowiedzialności i trybu postępowania w sprawach o naprawienie szkód spowodowanych ruchem zakładu górniczego, w tym szkód wynikających z reaktywacji starych zrobów. § 4 przedmiotowego porozumienia stanowi, iż w związku z nabyciem przez (...) S.A. oznaczonej części zakładu (...), (...) S.A. na podstawie art. 8c ust. 2 ww. ustawy przejmuje w całości zobowiązania z tytułu szkód wyrządzonych ruchem zakładu górniczego prowadzonym do daty zbycia w oznaczonej części zakładu (...) […] Jest porozumieniem między jego stronami nie wpływa na odpowiedzialność pozwanej (...) Spółki Akcyjnej wobec osób trzecich. Szkoda zaczęła ujawniać się w okresie istnienia (...) SA w K., która była także właścicielem oddziału KWK (...) . Pozwana (...) SA posiada legitymację bierną, jako że jest następcą prawnym z mocy ustawy art. 529 § 1 pkt 3 k.s.h., uprzednio pozwanej (...) SA. (...) SA., w dniu 1 kwietnia 2017r. nabyła przedsiębiorstwo produkcyjne (...) S.A., o którym mowa w art. 55(1) k.c., w tym m.in. KWK (...), na podstawie umowy sprzedaży przedsiębiorstwa oraz ustanowienia służebności gruntowej. Stąd też na podstawie na mocy art. 55 4 k.c. odpowiada solidarnie z następcą prawnym (...) SA.

Na kwotę 918.811,43 zł zasądzoną w punkcie 1. sentencji wyroku złożyły się:

a.  koszt rektyfikacji budynku w kwocie 339.945,41 zł

b.  koszt rektyfikacji tarasu w kwocie 140.803,28 zł,

c.  koszt opracowania projektu budowlanego i uzyskania pozwolenia budowlanego w kwocie 18.782,99 zł,

d.  koszt pełnienia czynności inspektora nadzoru inwestorskiego w kwocie 17.461,26 zł,

e.  koszt naprawy szkód górniczych w pozostałych nawierzchniach i chodnikach w kwocie 29.614,77 zł,

f.  koszt naprawy szkód górniczych w ogrodzeniu w kwocie 94.090,36 zł,

g.  koszt naprawy szkód górniczych i szkód powstałych po rektyfikacji budynku na poddaszu budynku w kwocie 63.120,14 zł,

h.  koszt naprawy szkód górniczych spowodowanych przechyleniem terenu nieruchomości w kwocie 10.573,02 zł,

i.  odszkodowanie za utratę wartości nieruchomości w kwocie 142.300 zł,

j.  koszt monitoringu wizyjnego w kwocie 5.000 zł.

W punkcie 2 i 3 sentencji wyroku Sąd Okręgowy zasądził należności składające się na utraconą przez powoda korzyść w postaci czynszu najmu, jaki mógłby on osiągnąć z tytułu umowy zawartej w dniu 28 października 2013r. z J. S. i E. S. (2). W ocenie Sądu pierwszej instancji powód dostatecznie uprawdopodobnił zaistnienie po jego stronie szkody w postaci utraconych korzyści. Jest on osobą fizyczną, a spółką, która zawodowo trudni się wynajmem nieruchomości. Zeznania świadków E. P. i J. S. na okoliczność zawarcia umowy najmu, okresu, na jaki została zawarta, czy wysokości czynszu, a nadto przedłożony do akt egzemplarz umowy uprawdopodobniły w wystarczającym stopniu zaistnienie po stronie powodowej szkody z tytułu utraconych korzyści. Nie sposób przy tym czynić zarzutu stronie powodowej z tego że nie wykonała remontu przedmiotowej nieruchomości na własny koszt i tym samym nie zminimalizowała wysokości szkody z tytułu braku możliwości wynajmu nieruchomości. Koszt naprawy szkody górniczej w postaci rektyfikacji budynku to kwota ponad 730 000 złotych łącznie z robotami towarzyszącymi i jest to kwota na tyle wysoka, że nie sposób czynić tej treści zarzutu powodowi. Dodatkowo Sąd wskazał, że pierwotnie pozwany (...) Spółka Akcyjna w K. uznała żądanie pozwu co do kwoty 568.235,37 zł i nic nie stało na przeszkodzie, aby spełniła świadczenie na rzecz powoda w toku procesu i wówczas ewentualnie jej następca prawny mógłby podnosić takie zarzuty. Tymczasem następca ten konsekwentnie wnosił o oddalenie powództwa.

Odnośnie do odszkodowania w kwocie 142 300 złotych z tytułu utraty wartości handlowej Sąd Okręgowy wskazał, że budynek powoda wymaga naprawy przed oddaniem do użytkowania. Nigdy naprawa nie przywróci stanu poprzedniego zawsze będzie to budynek który był naprawiany z tytułu szkody górniczej potencjalnie zatem jego wartość jest niższa co oznacza ubytek w majątku powoda.

Sąd Okręgowy nie uwzględnił roszczenia w zakresie żądania kwot 498.092,71 zł tytułem kosztów dozorowania nieruchomości, 42.619,50 zł tytułem kosztów dozorowania na czas rektyfikacji, 28.634,40 zł tytułem magazynowania przedmiotów znajdujących się w budynku na czas rektyfikacji wraz z transportem i rozładunkiem, 28.000 zł tytułem odszkodowania za zniszczenie paneli podłogowych oraz 118.192,99 zł tytułem odszkodowania za utratę wartości oraz utratę gwarancji przez meble, wyposażenie i sprzęt AGD. Sąd ten wskazał na art. 361 § 1 k.c., zgodnie z którym zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. Z okoliczności sprawy wynika, iż panele nie zostały wykorzystane podczas remontu spornej nieruchomości ze względu na ujawnienie szkód górniczych w budynku. W związku z powyższym strona powodowa podjęła decyzję o składowaniu ich w innym miejscu, do czasu zakończenia sporu objętego niniejszym postępowaniem, co poskutkowało ich deformacją. Wskazać należy, iż w tym wypadku to powód ponosił odpowiedzialność za to, w jaki sposób panele były składowane i to powód podjął decyzję co do miejsca i warunków ich przechowywania. Nie jest możliwe zatem obciążenie tą odpowiedzialnością pozwanego, nie można bowiem przyjąć, że zniszczenie paneli pozostawało w adekwatnym związku przyczynowym z wyrządzeniem szkód górniczych na nieruchomości.

Podobnie, zdaniem Sądu, rzecz ma się w stosunku do żądania zasądzenia kwoty 498.092,71 zł tytułem kosztów dozorowania nieruchomości. Strona powodowa zawarła umowę o dozorowanie ustalając wynagrodzenie dla wykonawcy w kwocie 2800 zł miesięcznie, co łącznie złożyło się na ww. kwotę dochodzoną pozwem z uwzględnieniem modyfikacji, którą należy ocenić za znacząco wygórowaną. W związku z tym nie można przyjąć, że w okolicznościach niniejszej sprawy pozwany ponosi odpowiedzialność za koszty dozorowania w tej wysokości. Nie ulega wątpliwości, że w sytuacji, w której nieruchomość na skutek szkód górniczych była niezamieszkała, koniecznym było poczynienie takich działań, które uchroniłyby ją przed dewastacją czy kradzieżą, jednakowoż zasadnym było w tej sytuacji dozorowanie jej w inny, mniej kosztowny sposób, który przyczyniłby się do minimalizacji skutków szkody. Sąd poczynił ustalenia, z których wynika, że koszt zainstalowania na nieruchomości powoda monitoringu wizyjnego wyniósłby miesięcznie kwotę w granicach 50 zł – 100 zł, co łącznie w okresie, w którym wymagany był dozór budynku, dałoby kwotę około 5.000 zł i taką też kwotę Sąd doliczył do kwoty 913.812,43 zł, zasądzając łącznie w punkcie 1. sentencji wyroku 918.811,43 zł.

Następnie Sąd Okręgowy stwierdził, że szkoda majątkowa to uszczerbek, jakiego ktoś doznaje w sferze swego majątku. Przyjmuje się powszechnie, że chwilą właściwą do określenia należnego odszkodowania jest data wyrokowania przez sąd. Nie jest szkodą tzw. szkoda przyszła, czyli taka, która w chwili orzekania jeszcze nie powstała. Może mieć ona postać przyszłych, nieponiesionych jeszcze wydatków ( damnum futurum) lub nieuzyskanych jeszcze korzyści ( lucrum speratum). Żądanie kompensacji szkody, która w chwili wydania wyroku jeszcze się nie zmaterializowała, jest niedopuszczalne. Z taką sytuacją mamy do czynienia w niniejszej sprawie w stosunku do żądania kwot 42.619,50 zł tytułem kosztów dozorowania na czas rektyfikacji i 28.634,40 zł tytułem magazynowania przedmiotów znajdujących się w budynku na czas rektyfikacji wraz z transportem i rozładunkiem. Wskazać bowiem należy, iż są to koszty jeszcze przez stronę powodową nieponiesione, dlatego nie można tu mówić o powstaniu szkody i obowiązku jej naprawienia przez pozwanego.

Sąd zważył również, że nie jest szkodą utrata gwarancji na meble, wyposażenie i sprzęt AGD. W dniu wyrokowania obiekty te nie zostały jeszcze nawet zamontowane w nieruchomości powoda, nie można zatem z tego miejsca zakładać, że istnieje jakiekolwiek prawdopodobieństwo na to, że nie działałyby one poprawnie i koniecznym byłoby skorzystanie z uprawnień wynikających z gwarancji. Podobnie brak jest podstaw do zaliczenia jako szkody górniczej kosztów instalacji inteligentnego domu zauważyć bowiem trzeba że instalacja nigdy nie został w budynku założona stad też brak jest podstaw do przyjęci ,że ulegnie uszkodzeniu w trakcie rektyfikacji.

W związku z tym Sąd Okręgowy oddalił powództwo co do kwot: 498.092,71 zł, 42.619,50 zł, 28.634,40 zł, 28.000 zł oraz 118.192,99 zł.

O odsetkach Sąd pierwszej instancji orzekł zgodnie z art. 481 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 455 k.c., przyjmując następujące daty wymagalności roszczeń odsetkowych: w stosunku od kwoty 918.811,43 zł od dnia 9 czerwca 2021r., tj. od dnia wydania wyroku, do dnia zapłaty, w stosunku do kwoty 91.000 zł od dnia 24 marca 2016r., tj. od dnia następującego po dniu, w którym minął 30-dniowy okres do zawarcia ugody przewidziany przez przepisy prawa geologicznego i górniczego, do dnia zapłaty, a w odniesieniu do kwoty 210.000 zł od poszczególnych kwot, składających się na nią, a odpowiadających wysokości czynszu najmu, od 24 dnia każdego miesiąca, począwszy od 24 marca, tj. od dnia następującego po dniu, w którym minął 30-dniowy okres do zawarcia ugody przewidziany przez przepisy prawa geologicznego i górniczego, do dnia zapłaty.

Apelacje od tego wyroku wniosły powodowa Spółka i pozwana Spółka (...).

Strona powodowa zaskarżając wyrok w części, zarzuciła

- naruszenie prawa materialnego, art. 481 § 1 k.c. w zw. z art. 363 § 2 k.c. przez niewłaściwe zastosowanie i zasądzenie odsetek za opóźnienie od dnia wydania wyroku do dnia zapłaty, podczas gdy odsetki, w zakresie kwoty uznanej przez pozwanego, powinny być zasądzone od dnia uznania powództwa tj. od 14 listopada 2016 roku;

- naruszenie prawa materialnego, a to art. 481 §1 KC w zw. z art. 455 KC poprzez niewłaściwe zastosowanie i oddalenie roszczenia o zasądzenie odsetek ustawowych za opóźnienie od kwoty 568.235,37 zł za okres od dnia 14 listopada 2016 roku do dnia 9 czerwca 2021 roku, podczas gdy poprzednik prawny pozwanych, a następnie pozwany, pozostawali w opóźnieniu ze spełnieniem świadczenia od dnia 14 listopada 2016 roku, tj. od dnia uznania roszczenia co do kwoty 568.235,37 zł;

- naruszenie prawa materialnego, a to art. 361 §1 KC w zw. z art. 145 ustawy Prawo geologiczne i górnicze (dalej: (...)) w zw. z art. 144 ust. l i ust.2 (...), poprzez jego błędną wykładnię zgodnie z którą koszty magazynowania i dozorowania na czas rektyfikacji stanowią szkodę przyszłą i przez to nie mogą być uwzględnione na podstawie art. 361 §1 i §2 k.c., podczas gdy te koszty są elementem koniecznym do usunięcia istniejącej szkody w drodze rektyfikacji i stanowią przyszłe koszty usunięcia istniejącej szkody, na równi z kosztami projektu budowlanego, kosztami nadzoru inwestorskiego i innych kosztów których poniesienie jest niezbędne do usunięcia szkody poprzez rektyfikację budynku;

- naruszenie prawa materialnego, a to art. 362 KC w zw. z art. 145 (...) w z art. 144 ust. 1 i 2 (...) poprzez jego niezastosowanie i oddalenie w całości żądania kosztów dozorowania budynku z powodu jego wygórowanej kwoty przy jednoczesnym uznaniu co do zasady, podczas gdy stwierdzając zasadność roszczenia oraz jego wygórowaną wartość należało dokonać miarkowania z uwzględnieniem stopnia zawinienia obydwu stron;

- naruszenie przepisów postępowania mające istotny wpływ na wynik sprawy KPC poprzez przyjęcie że koszt monitoringu wizyjnego wniósłby w granicach 50-100 zł miesięcznie, podczas gdy nie było w tym zakresie prowadzone postępowanie dowodowe, zaś z informacji uzyskanych przez powoda z powszechnie dostępnych źródeł wynika że średni miesięczny koszt usług w zakresie monitoringu wizyjnego nieruchomości położonej w M. wynosi 137,21 zł, co w skali 62 miesięcy (marzec 2016-maj 2021) daje łączną kwotę 8.507,02 zł;

- naruszenie przepisów postępowania mające istotny wpływ na wynik rozstrzygnięcia o kosztach procesu, a to art. 113 ust.4 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (dalej: (...)) w zw. z art. 144 ust. l (...), poprzez jego niezastosowanie i nie zważenie że dochodzenie roszczeń o naprawienie szkód górniczych jest następstwem braku możliwości sprzeciwienia się przez właściciela nieruchomości prowadzeniu eksploatacji górniczej oddziałującej na jego nieruchomość oraz że wysokość zasądzonych roszczeń zależna była od opinii biegłych oraz oceny sądu;

- naruszenie przepisów postępowania mające istotny wpływ na wynik rozstrzygnięcia o kosztach procesu, a to art. 100 zd. l KPC poprzez jego niezasadne zastosowanie i poprzez jego niezastosowanie i nie zważenie że dochodzenie roszczeń górniczych jest następstwem braku możliwości sprzeciwienia się przez właściciela nieruchomości prowadzeniu eksploatacji górniczej oddziałującej na jego nieruchomość oraz że wysokość zasądzonych roszczeń zależna była od opinii biegłych oraz oceny sądu.

W oparciu o te zarzuty powódka wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku:

- w pkt. 1 poprzez zasądzenie solidarnie od pozwanych na rzecz powódki 1.049.064,33 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi: dla kwoty 568.235,37 zł od dnia 14 listopada 2016 roku; dla kwoty 350.576,06 zł od dnia 9 czerwca 2021 roku; dla kwoty 130 252,90 zł od dnia 9 czerwca 2021 roku;

- w pkt. 5 poprzez zasądzenie solidarnie od pozwanych na rzecz powódki kosztów zastępstwa adwokackiego wg norm przepisanych;

- w pkt. 7 poprzez uchylenie.

Powódka wniosła także o zasądzenie solidarnie od pozwanych na rzecz powódki zwrotu kosztów zastępstwa adwokackiego w postępowaniu odwoławczym wg norm przepisanych.

Pozwana Spółka (...) S.A., zaskarżając wyrok w części, zarzuciła:

1)  naruszenie przepisów prawa procesowego, a to naruszenie:

a)  art. 227 k.p.c. oraz art. 233 § 1 k.p.c. poprzez sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego materiału dowodowego, przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów oraz dowolność w jego ocenie, tj. błędną interpretację treści pisemnej opinii biegłego sądowego K. D. i wskutek tego błędne przyjęcie, iż właściwym sposobem naprawy szkody w tarasie powódki jest rektyfikacja, a tym samym wysokość odszkodowania winna być równa kosztom rektyfikacji budynku, podczas gdy zgodnie z treścią opinii biegłego sądowego K. D. koszty rektyfikacji tarasu przewyższają kosztorysową wartość techniczną obiektu co powoduje, iż szkoda w tarasie winna zostać naprawiona poprzez wypłatę kwoty stanowiącej równowartość wartości technicznej tarasu, a nie poprzez rektyfikację;

b)  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez błąd w ustaleniach faktycznych i sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego materiału dowodowego, co doprowadziło do zasądzenia w punkcie 1. wyroku kwoty 918.811,43 zł tytułem kwot wskazanych w podpunktach od a do j, pomimo, iż suma kwot wskazanych w w/w podpunktach wynosi 861.691,23 zł, a nie 918.811,43 zł; oraz poprzez ustalenie, że „szkoda zaczęła ujawniać się w okresie istnienia (...) SA w K., która była także właścicielem oddziału KWK (...) pomimo, iż (...) SA w K. nigdy nie była właścicielem KWK (...).

c)  art. 327 1 § 1 k.p.c. poprzez wskazanie w uzasadnieniu wyroku, że na zawartą w pkt 1. Wyroku kwotę 918.811,43 zł składają się kwoty wskazane w od a do j, pomimo, iż suma kwot wskazanych w w/w podpunktach wynosi 861.691,23 zł, a nie 918.811,43 zł;

2) naruszenie przepisów prawa materialnego w postaci art. 144 ustawy z 9 czerwca 2011 r. Prawo geologiczne i górnicze w zw. z art. 361 k.c. i art. 363 § 1 k.c. poprzez:

- błędne przyjęcie, że właściwym sposobem naprawy szkody w tarasie powódki jest rektyfikacja, a tym samym wysokość odszkodowania winna być równa kosztom rektyfikacji tarasu, podczas gdy zgodnie z treścią opinii biegłego sądowego K. D. koszty rektyfikacji tarasu przewyższają kosztorysową wartość odtworzeniową obiektu, co powoduje, iż szkoda w tarasie winna zostać naprawiona poprzez wypłatę kwoty stanowiącej równowartość wartości technicznej tarasu, a nie poprzez rektyfikację;

- zasądzenie na rzecz Powódki kwoty odszkodowania za utratę wartości nieruchomości w kwocie 142.300,00 zł przy jednoczesnym zasądzeniu kosztów rektyfikacji z uwzględnieniem prac remontowych po przeprowadzeniu rektyfikacji;

- zasądzenie na rzecz Powódki kwot 91.000,00 zł oraz 210.000,00 zł tytułem utraconej korzyści w postaci czynszu najmu, pomimo braku uprawdopodobnienia przez Powódkę, iż faktycznie osiągnęłaby zysk z czynszu najmu tej nieruchomości, gdyby nie doszło do zaistnienia szkód górniczych.

3)naruszenie przepisów prawa materialnego w postaci art. 144 ustawy z 9 czerwca 2011 r. Prawo geologiczne i górnicze w zw. z art. 362 k.c. poprzez:

- nieuwzględnienie podnoszonych w trakcie postępowania okoliczności przyczynienia się Powódki do zwiększenia szkody poprzez zawarcie - w sytuacji, w której budynek mieszkalny był w trakcie budowy - umowy najmu nakładającej na Powódkę obowiązek oddania budynku w najem od 01.01.2014 r.

- nieuwzględnienie podnoszonych w trakcie postępowania okoliczności przyczynienia się Powódki - jako podmiotu profesjonalnego zajmującego się najmem - do zwiększenia szkody przez zaniechanie kontynuowania robót budowlanych zmierzających do ukończenia budowy i tym samym wywiązania się z umowy najmu oraz zmniejszenia kosztów budowy.

W oparciu o te zarzuty pozwana wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku w zakresie punktu pierwszego i oddalenie powództwa w stosunku do Spółki (...) S.A. ponad kwotę 661.556,60 zł., oraz zmianę zaskarżonego wyroku co do pkt 2 oraz pkt 3 poprzez oddalenie powództwa w stosunku do skarżącej pozwanej i o zasądzenie od powódki na rzecz tej pozwanej kosztów postępowania wraz z kosztami zastępstwa procesowego za obie instancje według norm przepisanych, ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

W odpowiedziach na apelację powódki obie pozwane spółki wniosły o oddalenie apelacji powódki i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego, przy czym pozwana (...) S.A. o zasadzenie tych kosztów według norm przepisanych oraz o uwzględnienie apelacji Spółki (...) S.A. i rozpoznanie tej apelacji również na rzecz pozwanej (...) S.A.

Powódka w odpowiedzi na apelację pozwanej wniosła o jej oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje.

Odnosząc się w pierwszej kolejności do apelacji pozwanej uznać należy, że nie zasługuje ona na uwzględnienie.

Nie są zasadne podniesione w tej apelacji zarzuty naruszenia prawa procesowego. Wbrew tym zarzutom Sąd pierwszej instancji nie poczynił ustaleń faktycznych sprzecznych z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego i nie przekroczył granic swobodnej oceny dowodów, nie naruszył zatem ani art. 227 k.p.c. ani art. 233 § 1 k.p.c. Ten ostatni przepis przewiduje, że Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Wyraża zasadę swobodnej oceny dowodów, ramy której są wyznaczone przez przepisy procedury cywilnej, doświadczenie życiowe, zasady logicznego rozumowania, co razem wziąwszy, pozwala Sądowi na wszechstronne, a przy tym racjonalne i bezstronne ocenienie przeprowadzonych dowodów i w oparciu o te kryteria, z jednej strony spojrzenie na zgromadzony materiał dowodowy jako całość, z akcentem na dostrzeżenie ewentualnych niespójności, z drugiej, dokonanie wyboru tych dowodów, które w sposób przekonujący pozwalają na ustalenie stanu faktycznego, będącego podstawą subsumcji. Poczynienie ustaleń faktycznych i ocena zebranego w sprawie materiału dowodowego należy do Sądu pierwszej instancji, który przeprowadza postępowanie dowodowe i ocenia materiał dowodowy według przedstawionych reguł. Sąd drugiej instancji może takiej oceny nie podzielić tylko wtedy, gdy doszło do naruszenia przez Sąd pierwszej instancji swobodnej oceny dowodów. Oznacza to, że skuteczne zakwestionowanie tej swobody w ocenie dowodów wymaga od skarżącego wykazania, że w następstwie istotnych błędów w logicznym rozumowaniu czy stosowaniu zasad doświadczenia życiowego lub pominięcia dowodów prowadzących w sposób nie budzący wątpliwości do wniosków odmiennych niż wyciągnięte przez Sąd pierwszej instancji, ocena dowodów dokonana przez ten Sąd była błędna lub rażąco wadliwa.

Tymczasem w zakresie w jakim wymieniony zarzut dotyczy naprawienia szkody w jednym z elementów uszkodzonego na skutek ruchu zakładu górniczego budynku powódki, a mianowicie w tarasie, Sąd pierwszej instancji prawidłowo ustalił koszt jego naprawy na kwotę 140 803,28 złotych, co stanowi koszt rektyfikacji tarasu. W sprawie tej koszy naprawienia szkody w budynku i tarasie zostały wyliczone przez biegłego sądowego z zakresu budownictwa i szkód górniczych K. D.. W opinii podstawowej z dnia 18 grudnia 2018 roku biegły ustalając wychylenie budynku na 22.38 mm/m stwierdził, że jest to wychylenie o dużej uciążliwości które naprawia się poprzez wykonanie prac zmierzających do zmniejszenia uciążliwości użytkowania lub przez rektyfikację, z tym, że preferuje się rektyfikację. Wyliczając koszty rektyfikacji budynku mieszkalnego biegły wyliczył także koszty rektyfikacji tarasu. To jest bowiem preferowana metoda naprawienia szkody w budynku i tarasie. Ta metoda naprawienia szkody w okolicznościach tej sprawy, wbrew argumentacji apelacji w tym zakresie, jest właściwa i Sąd pierwszej instancji prawidłowo w oparciu o nią wyliczył wysokość odszkodowania w tej części.

W drugiej opinii uzupełniającej biegłego K. D. z 12 listopada 2019 roku biegły wyliczył szacunkową kosztorysową wartość budynku na 650 540,01 złotych i szacunkową techniczną wartość tarasu na 82 968,65 złotych. Zwrócić należy uwagę, że opinia ta wydana została po dopuszczeniu przez Sąd pierwszej instancji dowodu z uzupełniającej opinii na rozprawie w dniu 30 maja 2019 roku z inicjatywy powódki, która złożyła ten wniosek na okoliczność określenia wartości technicznej budynku, mając na uwadze roszczenie związane z utraconą wartością. Teza dowodowa zawarta w postanowieniu Sądu o dopuszczeniu tego dowodu dotyczy ustalenia wartości odtworzeniowej, technicznej budynku i taka też jest treść zlecenia biegłemu wydania opinii. Miała ona zatem na celu ustalenie tej wartości dla ustalenia z kolei wysokości odszkodowania z tytułu utraty wartości nieruchomości, biorąc pod uwagę, że biegły już w opinii podstawowej podał procent utraty wartości nieruchomości (19,4% aktualnej wartości technicznej budynku). Przy tej okazji biegły podał również szacunkową wartość techniczną tarasu. Nie oznacza to jednak, że jest to wysokość szkody w tym zakresie. Jak to zostało już wskazane sposobem przywrócenia budynku i tarasu do stanu poprzedniego jest rektyfikacja tych obiektów i odszkodowanie powinno pokrywać koszty tej rektyfikacji, także w odniesieniu do tarasu.

Co do pozostałych zarzutów apelacji pozwanej dotyczących naruszenia prawa procesowego to istotnie przyznać należy, ze Sąd pierwszej instancji pomylił (...) S.A. w K. , poprzednika prawnego pozwanych, z (...) S.A. w K. i wymieniając w uzasadnieniu części składowe zasądzonej kwoty 918 811,43 złote, pominął jedną pozycję, a mianowicie koszty magazynowania elementów wyposażenia domu i tarasu (57 121,20 złotych). Taka jest różnica pomiędzy zasądzoną kwotą 918 811,43 złote, a kwotą 861 691,23 złote (suma kwot wskazanych na stronie 15 uzasadnienia zaskarżonego wyroku pod pozycjami a-j). Są to pomyłki i przeoczenia, które nie wpływają na treść zaskarżonego wyroku. W tym drugim zakresie istotne jest to, że Sąd pierwszej instancji orzekł również, w ramach kwoty 918 811,43 złotych o kosztach magazynowania elementów wyposażenia domu i tarasu (57 121,20 złotych), jako części odszkodowania, co wynika z uzasadnienia zaskarżonego wyroku, gdzie wskazany został zakres nieuwzględnienia roszczenia powódki. Chodzi mianowicie o żądanie kwot: 498.092,71 zł tytułem kosztów dozorowania nieruchomości, 42.619,50 zł tytułem kosztów dozorowania na czas rektyfikacji, 28.634,40 zł tytułem magazynowania przedmiotów znajdujących się w budynku na czas rektyfikacji wraz z transportem i rozładunkiem, 28.000 zł tytułem odszkodowania za zniszczenie paneli podłogowych oraz 118.192,99 zł tytułem odszkodowania za utratę wartości oraz utratę gwarancji przez meble, wyposażenie i sprzęt AGD. W tym zestawieniu nie ma kosztów magazynowania elementów wyposażenia domu i tarasu, co wskazuje na to, że zostały one ujęte w zasądzonej kwocie.

Przechodząc do zarzutów apelacji pozwanej naruszenia prawa materialnego uznać należy, że także one nie są uzasadnione.

Gdy chodzi o błędne, zdaniem skarżącej przyjęcie, że właściwym sposobem naprawienia szkody w tarasie powódki jest rektyfikacja to zagadnienie to zostało już wyżej omówione i brak jest podstaw do przyjęcia, że Sąd pierwszej instancji wybierając ten sposób wyliczenia kosztów naprawienia szkody naruszył art. 144 ustawy z dnia 9 czerwca 2011 roku Prawo geologiczne i górnicze w związku z art. 361 k.c. i art. 363 § 1 k.c.

Jak wynika z art. 144 ust. 1 prawa geologicznego i górniczego właściciel nie może sprzeciwić się zagrożeniom spowodowanym ruchem zakładu górniczego, który jest prowadzony zgodnie z ustawą. Może jednak żądać naprawienia wyrządzonej tym ruchem szkody na zasadach określonych ustawą, przy czym art. 145 tej ustawy przewiduje, że jeżeli nie stanowi ona inaczej, do naprawienia szkód, o których mowa w art. 144 ust. 1 i 2 stosuje się przepisy kodeksu cywilnego. Odpowiedzialność za szkody górnicze ma charakter odpowiedzialności deliktowej, w związku z tym zastosowanie ma tu art. 435 § 1 k.c. zgodnie z którym prowadzący na własny rachunek przedsiębiorstwo lub zakład wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody (pary, gazu, elektryczności, paliw płynnych itp.) ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch przedsiębiorstwa lub zakładu, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności.

Dodać należy, że szkodą w tym kontekście jest uszczerbek majątkowy w majątku poszkodowanego, a zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła (art. 361 § 1 k.c.). Naprawienie zaś szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu nie wyrządzono szkody (art. 361 § 2 k.c.). Poszkodowany ma możliwość wyboru sposobu naprawienia szkody albo przez przywrócenie stanu poprzedniego, albo przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej (art. 363 § 1 zd. 1 k.c.). Zarówno restytucja naturalna, jak i rekompensata pieniężna są równorzędnymi sposobami naprawienia szkody w tym znaczeniu, że jeśli nie będzie możliwości restytucji naturalnej, to każdy z tych sposobów może mieć zastosowanie.

Zgodzić się należy z Sądem pierwszej instancji, że w tej sprawie zaistniały wszystkie elementy odpowiedzialności deliktowej po stronie pozwanej. Istnienie związku przyczynowo - skutkowego między eksploatacyjną działalnością pozwanej a szkodami w nieruchomości powodowej spółki zostało wykazane i potwierdzone przez biegłego sądowego K. D., zresztą związku tego pozwane spółki nie kwestionowały, a ich poprzedniczka prawna uznała powództwo w znacznym zakresie.

Powódka, korzystając z możliwości wyboru sposobu naprawienia szkody wyrządzonej ruchem zakładu górniczego dokonała tego wyboru, żądając zapłaty jednorazowego odszkodowania, a opinia biegłego z zakresu budownictwa i szkód górniczych wskazała na preferowany sposób naprawienia szkody i wysokość odszkodowania.

Dotyczy to także tej części odszkodowania która odnosi się do utraty wartości nieruchomości. Apelacja w tym zakresie stawia tezę, że po dokonaniu naprawy nieruchomość powódki zostanie przywrócona do stanu pierwotnego, nie może być zatem mowy o utracie jej wartości. Należy uznać, że jest to teza błędna. Rektyfikacja budynku i tarasu jest istotną ingerencją w te obiekty budowlane i osiągnięcie jej celu w postaci „wyprostowania” obiektów nie powoduje, że wartość nieruchomości jest relatywnie taka jak gdyby do powstania szkody górniczej nie doszło. Dlatego ustalenie kwoty jaka stanowi o utracie wartości nieruchomości, co jest stałym elementem szkody, w związku z rozszerzeniem powództwa w tym zakresie, musiało być oparte o wartość techniczną budynku. I temu tylko celowi służyła druga opinia uzupełniająca biegłego K. D., na co już zwrócono uwagę. Opinia ta posłużyła do obliczenia, w oparciu o ustalony już w opinii podstawowej tego biegłego procent utraty wartości nieruchomości, kwoty odszkodowania w tej części.

Nie jest też uzasadniony zarzut apelacji pozwanej dotyczący zasądzenia odszkodowania w postaci utraconych korzyści w postaci czynszu najmu, który koncentruje się na twierdzeniu, że powódka nie uprawdopodobniła faktycznego osiągniecia zysku z tego tytułu. Uzasadnienie tego zarzutu z kolei poddaje w wątpliwość wiarygodność przyjętych w umowie najmu kwot i wskazuje na czas przedłożenia do akt sprawy tej umowy, wskazuje także na niezakończenie prac instalacyjnych w dacie zawarcia umowy najmu. W tym zakresie przypomnieć należy ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji, które w tej części oraz w pozostałym zakresie Sąd Apelacyjny przyjmuje za własne, że umowa najmu zawarta została w dniu 28 października 2013 roku , przed ujawnieniem szkód górniczych o które chodzi w tej sprawie, co nastąpiło na przełomie 2013 i 2014 roku. Nieruchomość powódka kupiła w 2012 roku w trakcie prac budowlanych i była przez nią wykańczana z zamiarem wynajmu długoterminowego, do czego doszło w oparciu o wymienioną umowę, przy czym data początkowa jej realizacji to 1 stycznia 2014 roku. Pozwana nie wykazała ani tego, że był to termin nierealny, ani tego że ustalony w umowie najmu czynsz odbiegał od czynszów najmu tego rodzaju nieruchomości na rynku najmu w dacie zawierania umowy.

Nie jest także uzasadniony zarzut apelacji, oparty na przepisach art. 144 ustawy z 9 czerwca 2011 roku prawo geologiczne i górnicze w związku z art. 362 k.c. zmierzający do wykazania, że powódka przyczyniła się do powstania szkody. Argumentacja apelacji w tym zakresie dotyczy wskazanej wyżej daty oddania budynku w najem i zaniechania ukończenia budowy w celu wywiązania się z umowy najmu. Argumentacja ta nie zasługuje na uwzględnienie. Jak wyżej wskazano pozwana nie wykazała aby umowa najmu nie mogła dojść do skutku gdyby nie ujawnione szkody górnicze w nieruchomości. Natomiast gdy chodzi o zarzut niedokończenia budowy, w tym prac instalacyjnych, co miałoby pozwolić na wykonanie umowy najmu, uznać należy, ze jest on nieracjonalny. Jeżeli bowiem ujawniły się szkody wymagające istotnych ingerencji w budynek , nieracjonalne właśnie byłoby wykańczanie go bez rektyfikacji, która jest omówioną już istotną ingerencją w obiekt , prowadzącą do zniweczenia prac wykończeniowych, w tym instalacyjnych. Dlatego wstrzymanie się z dalszymi pracami wykończeniowymi, nie może być postrzegane jako przyczynienie się powódki do zwiększenia szkody, a raczej jako racjonalne jej zachowanie w celu ograniczenia zbędnych kosztów. Dodatkowo zwrócić należy uwagę, na co wskazał także Sąd pierwszej instancji, że wysokość kosztów jakie powódka powinna ponieść w celu przywrócenia nieruchomości do stanu użytkowania jest tak duża, że nie można czynić jej zarzutu, iż nie poniosła tych kosztów we własnym zakresie przed otrzymaniem odszkodowania.

Dlatego Sąd Apelacyjny, na postawie art. 385 k.p.c., oddalił apelację pozwanej.

Przechodząc do apelacji strony powodowej uznać należy, że jest ona uzasadniona w części w jakiej kwestionuje zasądzenie w zaskarżonym wyroku odsetek ustawowych od całej kwoty wymienionej w punkcie pierwszym tego wyroku tj. kwoty 918 811,43 złote, w sytuacji uznania przez poprzednika prawnego strony pozwanej powództwa co do części tej kwoty. Nie budzi bowiem wątpliwości, że poprzednik prawny pozwanych spółek, legitymowany biernie w dacie wytoczenia powództwa (...) S.A. w K. pismem procesowym z dnia 14 listopada 2016 roku uznał dochodzone pozwem roszczenie (wówczas o zasądzenie odszkodowania w kwocie 1 274 817,90 złotych) co do kwoty 568 235,37 złotych. Z pisma tego wyraźnie wynika, że uznana kwota to kwota z tytułu odszkodowania stanowiącego równowartość kosztów rektyfikacji budynku i tarasu (tu na marginesie nawiązując do apelacji pozwanej wskazać należy, że rektyfikacja jako sposób naprawienia szkody została objęta uznaniem powództwa i dotyczy to także tarasu) oraz robót remontowych budynku, chodników i ogrodzenia. Oznacza to, że w dacie tego uznania ówczesny pozwany powinien był zaspokoić, w części uznanej, roszczenie powódki i od daty uznania tej części roszczenia pozostawał w opóźnieniu z jego spełnieniem. To prowadzi do wniosku, że orzeczenie o odsetkach ustawowych za opóźnienie zasądzonych w zaskarżonym wyroku od kwoty 918 811,43 złote wymagało zmiany poprzez zasądzenie tych odsetek od kwoty uznanej tj. 568 235,37 złotych od dnia 14 listopada 2016 roku, a od pozostałej kwoty 350576,06 złotych od dnia wyrokowania , zgodnie z prawidłową w tym zakresie argumentacją Sądu pierwszej instancji.

W pozostałym zakresie apelacja powódki nie zasługuje na uwzględnienie.

Co do kosztów dozorowania nie ulega wątpliwości, że wybór sposobu ochrony nieruchomości po ujawnieniu szkód górniczych należał do powódki, pozwanych nie może jednak obciążać wybór sposobu który generuje z tego tytułu koszty sięgające pół miliona złotych. Poszkodowany ma obowiązek minimalizowania skutków szkody, a w tym wypadku wybór takiego sposobu nadzoru, który byłby adekwatny do sytuacji. Sąd pierwszej instancji poczynił ustalenia, z których wynika, że koszt zainstalowania na nieruchomości powódki monitoringu wizyjnego wyniósłby miesięcznie od 50 do 100 złotych, co w okresie gdy wymagany był dozór budynku oznacza około 5000 złotych i taką kwotę słusznie zaliczył w poczet odszkodowania. Powódka, powołując się w apelacji na brak właściwego miarkowania szkody w tym zakresie i zarzucając brak przeprowadzenia postepowania dowodowego, nie udowodniła wskazywanej przez siebie kwoty z tytułu kosztów monitoringu wizyjnego.

Gdy chodzi o pozostałe objęte oddaleniem powództwa kwoty stanowiące części składowe dochodzonego odszkodowania, mianowicie kwotę 42 619,50 złotych z tytułu kosztów dozorowania na czas rektyfikacji i kwotę 28 634,40 złotych z tytułu magazynowania przedmiotów znajdujących się w budynku na czas rektyfikacji wraz z transportem i rozładunkiem, nie ulega wątpliwości, że są to koszty których powódka w dacie orzekania przez Sąd pierwszej instancji nie poniosła. Jest to zatem szkoda przyszła, która poza szczególnymi przypadkami wymienionymi w ustawie (art. 444 § 2 i 3 k.c. i art. 446 § 2 i 3 k.c.) nie powinna być naprawiona. Ponadto, jak wynika z opinii podstawowej biegłego K. D. koszt dozorowania obiektu w okresie wykonywania prac rektyfikacyjnych jest niezasadny. Wykonawca stosując koszty pośrednie uwzględnia wszystkie koszty związane z budową. Definicja kosztów pośrednich wskazuje, że w ich zakres wchodzą m.in. koszty ubezpieczenia obiektu w okresie budowy, a także koszty ochrony obiektu. Co do kosztów magazynowania przedmiotów znajdujących się w budynku biegły stwierdził, że w obiekcie rzeczywiście znajduje się bardzo dużo sprzętu, z tym, że o ile na czas rektyfikacji pomieszczenia parteru budynku muszą być całkowicie opróżnione, o tyle nie ma przeszkód by mogły być one składowane na piętrze budynku.

Nie jest uzasadniony również zarzut apelacji dotyczący zasady rozliczenia kosztów procesu. Powódka dochodziła ostatecznie kwoty 1 930 351,03 złotych. Łącznie zasądzona kwota to 1219 811,43 złote. Nie można zatem uznać, że powódka uległa tylko co do nieznacznej części swego żądania. Nie można także uznać, że określenie należnej jej sumy w części w jakiej powództwo zostało oddalone zależało od wzajemnego obrachunku lub oceny sądu. Te kryteria zawarte w art. 100 zdanie drugie, części druga k.p.c., odnoszą się w okolicznościach tej sprawy, i to dotyczy wyłącznie kwestii oceny sądu, do wysokości odszkodowania w części w jakiej dotyczy naprawienia szkód wyrządzonych bezpośrednio ruchem zakładu górniczego. Nie mają natomiast zastosowania do pozostałych elementów odszkodowania w postaci kosztów dozorowania oraz magazynowania i dozorowania w czasie rektyfikacji. Dlatego orzeczenie co do zasady o rozliczeniu kosztów procesu na podstawie art. 100 zdanie pierwsze k.p.c. jest prawidłowe.

Z tych względów Sąd Apelacyjny, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w punkcie pierwszym w zakresie odsetek ustawowych za opóźnienie, a w pozostałej części apelację strony powodowej, zgodnie z art. 385 k.p.c., oddalił. O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono w oparciu o przepisy art. 98 § 1, 1 1 i 3 k.p.c. oraz § 2 pkt 7 w związku z § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie, zmienionego rozporządzeniem z dnia 3 października 2016 r (Dz. U. 2016, poz. 1668). Powódka nie poniosła opłaty od apelacji w związku z tym, z jej apelacji rozliczeniu podlegają tylko koszty zastępstwa procesowego. Powódka wygrała z tej apelacji proces w postępowaniu apelacyjnym w 52%, jej apelacja odniosła bowiem skutek w zakresie odsetek ustawowych za opóźnienie zasądzonych w punkcie pierwszym zaskarżonego wyroku, które liczone od kwoty 568 235,37 złotych wynoszą w okresie od 14 listopada 2016 roku do dnia 30 listopada 2022 roku 247 203,40 złotych. Z apelacji pozwanej natomiast powódka wygrała proces w postępowaniu apelacyjnym w całości. Na koszty postępowania apelacyjnego należne powódce składają się zatem kwoty 4 212 złotych i 8 100 złotych.

SSA Tomasz Ślęzak

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Barbara Panek
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Katowicach
Osoba, która wytworzyła informację:  Tomasz Ślęzak
Data wytworzenia informacji: