Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I ACa 803/14 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Katowicach z 2014-12-10

Sygn. akt I ACa 803/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 grudnia 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący :

SSA Mieczysław Brzdąk (spr.)

Sędziowie :

SA Anna Bohdziewicz

SO del. Aneta Pieczyrak-Pisulińska

Protokolant :

Magdalena Bezak

po rozpoznaniu w dniu 10 grudnia 2014 r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa C. B.

przeciwko M. K.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach

z dnia 27 maja 2014 r., sygn. akt I C 202/12

1)  oddala apelację;

2)  zasądza od powoda na rzecz pozwanej 5 400 (pięć tysięcy czterysta) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt I ACa 803/14

UZASADNIENIE

Powód w postępowaniu nakazowym domagał się orzeczenia nakazem zapłaty, aby pozwana zapłaciła mu kwotę 312.848,88zł z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu oraz kosztami procesu, a w przypadku przekazania sprawy do trybu zwykłego o zasądzenie na jego rzecz od pozwanej kwoty 312.848,88zł z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu oraz kosztów postępowania.

Na uzasadnienie swego żądania powód podał, że pozwana zakupiła od powoda nieruchomość położoną w Ć. przy ul. (...) z zamiarem zrealizowania wcześniej rozpoczętej przez niego budowy domu i jego wykończenia. Budowę tę zleciła powodowi, który prowadzi działalność gospodarczą w zakresie prac remontowo – budowlanych. Powód ponosił wszelkie wydatki związane z tą budową. Za wykonane usługi pozwana zapłaciła powodowi jedynie częściowo. Pismami z dnia 2 i 5 grudnia 2011r. dokonał on rozliczenia końcowego wykonanych robót i przesyłając pozwanej fakturę VAT na skorygowaną kwotę 312.848,88zł, wezwał ją do jej zapłaty. W związku z brakiem uregulowania tej należności, powód wypełnił wystawiony przez pozwaną weksel in blanco na zabezpieczenie jego roszczeń wynikających z umowy dotyczącej budowy i wykończenia domu mieszkalnego i na podstawie tego weksla powód dochodzi swoich roszczeń.

Nakazem zapłaty z dnia 17 lutego 2012r, w sprawie I Nc 46/12 Sąd Okręgowy w Katowicach na podstawie weksla uwzględnił powództwo.

Pozwana w zarzutach od nakazu zapłaty wniosła o jego uchylenie w całości i oddalenie powództwa oraz o zasądzenie na jej rzecz od powoda kosztów procesu.

Pozwana zaprzeczyła, aby powód kredytował rozpoczętą już budowę domu na działce, którą od niego kupiła, gdyż miał problemy finansowe. Za część prac budowlanych (wyprowadzone ściany parteru) zapłaciła powodowi w cenie działki. Powód otrzymywał wynagrodzenie w drodze przelewów, a także poprzez podejmowanie środków z karty bankomatowej, którą otrzymał od pozwanej. Dodatkowo pozwana przekazywała mu bezpośrednio gotówkę, a także spłacała jego zadłużenie względem różnych podmiotów. Pozwana zaprzeczyła by wystawiła weksel in blanco na zabezpieczenie roszczeń powoda, a przedstawiony przez niego „weksel” musiał powstać w wyniku podrobienia. Wyjaśniła, że była udziałowcem spółki z ograniczoną odpowiedzialnością (...), której prezesem był powód. Zdarzało się, że pozwana w siedzibie spółki pozostawiała kartki in blanco z naniesionym swoim podpisem. Powód musiał wykorzystać taką kartkę do wypisania na niej treści weksla. Taki sposób „powstania” weksla tłumaczy brak deklaracji wekslowej. W dacie wskazanej na wekslu jako data jego wystawienia (18 sierpnia 2011r.) nie było możliwości, aby pozwana wystawiła powodowi jakikolwiek weksel, gdyż wówczas utraciła całkowicie do niego zaufanie. Ponadto powód wcześniej został prawomocnie skazany za przestępstwo przeciwko wiarygodności dokumentów, a wśród faktur potwierdzających jakoby jego roszczenia, znajdują się faktury z okresu wcześniejszego niż zakup działki z domem w budowie przez pozwaną oraz co najmniej dwie sfałszowane, bo z ich kopii, które są w jej posiadaniu wynika, że dotyczą robót ogólnobudowlanych w S., a nie w Ć.. Okoliczności te również potwierdzają, że brak jest uzasadnienia do żądania przez powoda kwoty wskazanej w wekslu.

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy w Katowicach uchylił nakaz zapłaty tego Sądu z dnia 17 lutego 2012r. w sprawie I Nc 46/12 i powództwo oddalił oraz zasądził od powoda na rzecz pozwanej kwotę 15.232zł tytułem zwrotu kosztów sądowych i kwotę 7.217zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego a także nakazał pobrać od powoda na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Katowicach kwotę 1.081zł tytułem kosztów sądowych.

Swoje rozstrzygnięcie następująco uzasadnił.

Znajomość powoda C. B. (stanu wolnego co najmniej od 2007r.) i pozwanej M. K. (panny) datuje się od 2003r. i w okresie do sierpnia - września 2011r. „miała ona różny charakter”, w tym związku konkubenckiego, przy czym każda ze stron czas trwania tegoż związku określała inaczej. Według powoda związek ten trwał od 2006r. do września 2011r., a według pozwanej od 2004r. do 2005r., choć przyznała, że w okresie od sierpnia 2009r. do sierpnia 2011r. strony mieszkały razem w Ć.. W trakcie trwania tej znajomości, powód prowadził jednoosobową działalność gospodarczą – Zakład (...) w Ć. przy ul. (...). W 2008r. założył spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością (...) w Ć. przy ul. (...), w której posiadał 464 udziały, a pozwana 36 udziałów. W dniu 21 lipca 2009r., mocą notarialnej umowy, powód sprzedał pozwanej nieruchomość położoną w Ć. przy ul. (...) o powierzchni 0,2016ha, której częścią składową była rozpoczęta w 2009r. budowa budynku mieszkalnego jednorodzinnego (wykonano stan zero – jedynie ławy fundamentowe oraz rozpoczęto murowanie ścian nadziemia) o projektowanej powierzchni użytkowej 126,3m 2 za cenę 67.700zł, z której kwotę 20.000zł pozwana przekazała powodowi w gotówce, a za kwotę 47.700zł miała spłacić jego zadłużenie w Banku Spółdzielczym w J. i ZUS celem zwolnienia nabytej nieruchomości od obciążeń hipotecznych. W umowie strony ustaliły też, że jeżeli kwota 47.700zł nie pokryje całości zadłużeń powoda, to on zobowiązuje się je pokryć niezwłocznie z własnych środków. Na zakup tej nieruchomości pozwana w dniu 10 lipca 2009r. zaciągnęła kredyt gotówkowy w (...) SA w kwocie około 70.000zł, a w dniu 9 grudnia 2009r. w tym samym banku zaciągnęła kredyt hipoteczny na budowę domu w kwocie około 395.000zł wypłacany w transzach.

W dniu 5 stycznia 2010r. powód zbył na rzecz pozwanej wszystkie posiadane udziały (464) w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością (...) w Ć. pozostając prezesem jej zarządu. W okresie letnim 2011r. pozwana jako jedyny wspólnik tej spółki na wypadek, gdyby pod jej nieobecność zaszła konieczność złożenia jakiś dokumentów w KRS, w biurze spółki w Ć. przy ul. (...) zostawiała podpisane przez nią w pionie i w poziomie czyste kartki papieru formatu A-4. Ich dysponentem była pracownica spółki A. K., która przestała w niej pracować we wrześniu 2011r., a kartki podpisane in blanco przez pozwaną pozostawiła w biurku, bo żadnej z nich nie wykorzystała. W latach 2010 – 2011 do akt sprawy Sądu Rejonowego K. w K. KRS (...) były składane dokumenty z podpisami pozwanej między innymi jako przewodniczącej zgromadzeń wspólników (...) Sp. z o.o.

Kontynuację budowy domu i jego wykończenie pozwana zleciła powodowi prowadzącemu Zakład (...). W celu ułatwienia rozliczeń, w (...) założyła odrębny rachunek, aby za jego pośrednictwem przekazywać środki na budowę domu. Z tego rachunku, na ten cel, to jest wynagrodzenie powoda i podwykonawców wydatkowała kwotę 132.560,19zł (przelewami – 48.260,19zł oraz poprzez podejmowanie środków z karty bankomatowej, w tym przez powoda – 84.300zł), ale z kwoty tej powód do dnia 20 maja 2011r. zwrócił jej kwotę 20.590zł. Natomiast z rachunku w (...) SA, na który wpływały transze kredytu, na powyższy cel, pozwana wydatkowała kwotę 225.643,22zł (przelewami - 20.043,22 oraz poprzez podejmowanie środków z karty bankomatowej – 205.600zł), ale z kwoty tej powód do 20 maja 2011r. zwrócił jej kwotę 3.300zł. Według obliczeń pozwanej w sumie na budowę domu wydała kwotę 334.313,41zł (111.970,19zł + 222.343,22zł). Według obliczeń powoda koszt budowy domu od lipca 2009r. do marca 2011r. wyniósł około 400.000zł, lecz nie wiedział jaką część z tej kwoty zapłaciła pozwana

Strony w nowo wybudowanym domu zamieszkały w maju 2011r., a w sierpniu 2011r. pozwana wyprowadziła się z niego do wynajętego mieszkania w B., gdyż powód zaczął bardzo ingerować w jej życie osobiste, a wręcz zastraszać. Strony nie doszły do porozumienia podczas ich spotkania w sierpniu 2011r. w B., a gdy powód we wrześniu 2011r. zaczął szantażować pozwaną i jej pracodawcę B. F. domagając się od każdego z nich z innego tytułu kwoty 600.000zł, to zerwała z nim wszelkie kontakty i z początkiem listopada 2011r. za pośrednictwem swego pełnomocnika zażądała, aby opuścił jej dom w Ć.. O podejrzeniu popełnienia przez C. B. przestępstwa z art.191§1kk i 190a§1kk została zawiadomiona Prokuratura Rejonowa w T. w sprawie 3 Ds. 471/11. W dniu 23 listopada 2011r. Nadzwyczajne Zgromadzenie Wspólników (...) Sp. z o.o. podjęło uchwały o odwołaniu powoda z funkcji prezesa zarządu oraz o powołaniu na tę funkcję T. N.. Powód został bez funduszy i w dniu 29 listopada 2011r. wystawił na nazwisko pozwanej faktury VAT: Nr (...) na kwotę 16.200zł za niwelację terenu, formowanie skarp, zasianie trawy i zasadzenie krzewów; Nr (...) na kwotę 29.700zł za wykonanie podjazdu i chodników wraz z podbudową; Nr (...) na kwotę 12.960zł za wykonanie kanalizacji sanitarnej i deszczowej wraz z osadnikami i Nr (...) na kwotę 16.200zł za docieplenie poddasza, położenie folii paraprzepuszczalnej i ułożenie płytek, a pismem z dnia 2 grudnia 2011r. dokonał rozliczenia robót i wezwał pozwaną do zapłaty kwoty 357.335,50zł do dnia 5 grudnia 2011r. pod rygorem skierowania sprawy na drogę sądową. W dniu 5 lub 6 grudnia 2011r. M. K. w asyście Policji i firmy ochroniarskiej (...) podjęła kroki zmierzające do wyrzucenia powoda z jej domu w Ć. to jest spakowała jego rzeczy i wystawiła przed bramę naprzeciwko domu, w którym mieszka jego rodzina. Pismem z dnia 5 grudnia 2011r. powód dokonał korekty rozliczenia robót i przesyłając pozwanej fakturę VAT Nr (...) z dnia 2 grudnia 2011r. na kwotę 312.848,88zł z tytułu końcowego rozliczenia robót budowlanych, wezwał ją do zapłaty tej kwoty w terminie do dnia 5 grudnia 2011r. pod rygorem skierowania sprawy na drogę sądową. Według wyliczenia powoda, na kwotę tę składają się poniesione przez niego koszty na zakup projektu budowlanego budynku i materiałów budowlanych w okresie od 2007r. do 2009r. to jest do czasu sprzedaży pozwanej nieruchomości oraz koszty wynagrodzenia pracowników zatrudnionych w jego firmie, którzy dom budowali od fundamentów, aż po dach przez wykończenia i malowanie, a także koszty podwykonawców: hydraulicy – firma pana D., tynki wewnętrzne – firma A. K. (1), instalacje kotłowni – firma(...) A. R. i dach – firma (...).

W styczniu lub lutym 2012r. tuż przed wniesieniem pozwu w niniejszej sprawie powód w obecności aplikanta adwokackiego swego pełnomocnika uzupełnił weksel in blanco, który według niego w dniu 18 sierpnia 2011r. wystawiła pozwana w Ć. na zabezpieczenie jego roszczeń wynikających z umowy dotyczącej budowy i wykończenia jej domu w Ć. przy ul. (...). Wystawienie tego weksla miało nastąpić w chwili, gdy strony podjęły decyzję o czasowym rozstaniu się, a pozwana decyzję o wyprowadzeniu się do B.. M. K. miała opatrzyć go własnoręcznym podpisem, numerem dowodu osobistego i numerem PESEL oraz pionowymi kreskami oddzielić widniejącą na nim datę. Powód własnoręcznie opatrzył go terminem płatności: 6 grudnia 2011r. oraz wpisał kwotę: 312.848,88zł cyfrowo i słownie. Deklaracji wekslowej nie sporządzono. Po wypełnieniu weksla, powód nie wezwał pozwanej do jego wykupu. Pozwana przyznała, że na złożonym przez powoda „wekslu” widnieje jej podpis oraz jej ręką został wpisany numer dowodu osobistego i numer PESEL. Kategorycznie zaprzeczyła jednak, aby wystawiła powodowi jakikolwiek weksel podnosząc, iż musiał on zostać sprefabrykowany zapewne przy użyciu kartek z jej podpisami in blanco pozostawionymi w siedzibie (...) Sp. z o.o. Jej zdaniem za sfałszowaniem weksla przez powoda przemawia to, iż już wcześniej został on prawomocnie skazany za popełnienie przestępstwa z art.270§1kk oraz to, że do pozwu dołączył co najmniej jedną zmienioną fakturę VAT, a mianowicie nr (...) z dnia 28 października 2010r. wystawioną przez (...) S.C. T. K.. S. D. w J. na kwotę 9.350,01zł, która w rzeczywistości dotyczyła robót ogólnobudowlanych w S., a nie w Ć., a także dołączył zmienione rachunki wystawione przez (...), które w istocie dotyczyły robót w W., a nie w Ć.. Z całą stanowczością twierdziła też pozwana, że od sierpnia 2011r. stosunki między nią a powodem były tak napięte, że wykluczały możliwość podjęcia jakiegokolwiek wspólnej decyzji i porozumienia się w jakiejkolwiek sprawie oraz, że z tytułu budowy i wykończenia domu jest z powodem całkowicie rozliczona, o czym świadczy i to, iż do dnia 20 maja 2011r. zwrócił jej na konto kwotę 23.890zł, a za złożone przez niego faktury, rachunki i paragony pochodzące sprzed dnia 21 lipca 2009r. to jest dnia nabycia nieruchomości zapłaciła mu w jej cenie, skoro dotyczyły np. zakupu projektu rozpoczętej już budowy domu jednorodzinnego, wykonania istniejących fundamentów i ścian parteru.

Prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w P. z dnia 28 grudnia 2010r. w sprawie II K 960/10 C. B. został uznany winnym popełnienia przestępstwa z art.270§1kk.

W Sądzie Rejonowym w T. przeciwko powodowi toczy się postępowanie w sprawie II K 1262/11, w której jest on oskarżony o to, że w okresie od września 2011r. do grudnia 2011r. w Ć., B. i T. działając w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu zmuszenia M. K. do przekazania pochodzącej od B. F. kwoty 600.000zł stosował wobec niej groźbę bezprawną w postaci rozgłoszenia wiadomości uwłaczającej czci pokrzywdzonej, a nadto w wyżej wymienionym okresie uporczywie nękając M. K. poprzez przesyłanie jej licznych wiadomości sms, e-maili oraz śledzenie wzbudził u niej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia to jest o czyn z art.191§1kk w zw. z art.12kk i art.190a§1kk w zw. z art.11§2kk.

W dniu 8 lutego 2012r. T. N. prezes zarządu (...) Sp. z o.o. skierował do Prokuratury Rejonowej w P. zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przez C. B. przestępstwa z art.296§1 i2kk i art.284§2kk. Nieprawomocnym postanowieniem z dnia 31 stycznia 2013r. śledztwo i dochodzenie w sprawie tej prokuratury syg. akt 2 Ds. 732/12 zostało umorzone.

Prokuratura Rejonowa K. w K. prowadzi śledztwo w sprawie 1 Ds. 408/12 w sprawie podrobienia weksla, a następnie posłużenia się nim przez C. B. w Sądzie Okręgowym w Katowicach na szkodę M. K..

Powołany w niniejszej sprawie biegły sądowy dr M. G. adiunkt w Katedrze Kryminalistyki (...) w K. w opinii z dnia 8 października 2012r. i uzupełniającej z dnia 28 listopada 2012r., po wykonaniu badań weksla za pomocą wideokomparatora (...) pracującego pod kontrolą dedykowanego oprogramowania, kategorycznie stwierdził, ze podpis o treści (...) widniejący na wekslu został naniesiony po nadrukowaniu na podłożu elementów dokumentu (kropek) naniesionych przez drukarkę komputerową. Wyjaśnił, że dane zawarte w materiale przekazanym do badań są niewystarczające do stwierdzenia czy dwie pionowe kreski zostały naniesione ręką tej samej osoby, która wykonała podpis ma dokumencie, a bez badań składu chemicznego pasty długopisowej (wymagających zniszczenia części dokumentu) jedynie z dużym prawdopodobieństwem można przyjąć, ze pionowe linie i podpis wykonano tym samym środkiem piszącym. Wskazał, że ewentualne bardziej dogłębne badania, w tym fizykochemiczne zmierzające do określenia wieku powstania poszczególnych części dokumentu mogłyby zostać wykonane w Centralnym Laboratorium Kryminalistycznym Komendy Głównej Policji w W. lub w Instytucie Ekspertyz Sądowych w K..

Na skutek zarzutów pozwanej do tej opinii Sąd Okręgowy dopuścił dowód z opinii kolejnego biegłego. Wskazał Sąd, że ekspert fizykochemii z (...) Towarzystwa (...) w W. inż.M. M. w opinii z dnia 23 października 2013r. i uzupełniającej z dnia 24 marca 2014r., po wykonaniu badań dokumentu za pomocą mikroskopów stereoskopowych (...) i (...) (powiększenia do 40X), mikroskopu badawczego (...) (powiększenia 200 – 500X) ze specjalistycznym oprogramowaniem (...) umożliwiającym obserwację badanych obiektów w obrazie 3D, sprzężonym z monitorem 32” (badania chronologii naniesień zapisów), urządzenia wielofunkcyjnego (...) (skanowanie obrazów) i spektrometru ramana (...), stwierdził, że występujące na nim podpis, numer PESEL i numer dowodu osobistego zostały złożone przed wykonaniem wydruku tekstowego, a pionowe kreski przedzielające datę „18082011” zostały naniesione jako wtórne do wydrukowanej daty. Nie ma jednak możliwości ustalenia czasu kiedy kreski te zostały naniesione.

Sąd I instancji oddalił wniosek powoda o dopuszczenie dowodu z opinii innego laboratorium lub instytutu kryminalistycznego na okoliczność ustalenia czy pionowe kreski przedzielające datę zostały naniesione w tym samym czasie co fraza „PESEL (...) Nr dow. (...) M. K.” oraz czy kreski te zostały naniesione tym samym środkiem zapisu co powyższa fraza, wskazując, że nie można przyjąć, iż sąd zobowiązany jest dopuścić dowód z kolejnych biegłych w każdym przypadku, gdy złożona opinia jest niekorzystna dla strony. Potrzeba powołania innego biegłego powinna zawsze wynikać z okoliczności sprawy, a nie z samego niezadowolenia strony z dotychczasowej złożonej opinii, a potrzebą taką nie może być przeświadczenie strony, że dalsze opinie pozwolą na udowodnienie korzystnej dla strony tezy. Taka właśnie sytuacja, w ocenie Sądu Okręgowego, miała miejsce w przedmiotowej sprawie. Skoro, bowiem w opinii (...) Towarzystwa (...) stwierdzono, że fraza „PESEL (...) Nr dow. (...) M. K.” została naniesiona przed wykonaniem wydruku tekstowego, a pionowe kreski przedzielające datę „18082011” zostały naniesione jako wtórne do wydrukowanej daty, to z powyższego wynika, że fraza i kreski zostały naniesione w innym czasie, przy czy nie ma możliwości ustalenia czasu kiedy kreski te zostały naniesione. Nie jest też możliwe ustalenie, kto naniósł te kreski, zaś ustalenie, że zostały one naniesione tym samym środkiem piszącym co podpis pozwanej i tak, zdaniem Sądu Okręgowego, nie byłoby przekonywującym dowodem na to, że naniosła je pozwana, skoro ten środek piszący, podobnie jak czyste kartki papieru z podpisem pozwanej, mógł także znajdować się w biurze (...) Sp. z o.o., której powód był prezesem zarządu do dnia 23 listopada 2011r.

Sąd I instancji oddalił też wniosek powoda o zobowiązanie pozwanej do złożenia jakiegokolwiek dokumentu, na którym widnieje jej podpis, numer PESEL i numer dowodu osobistego jako nie mający istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Oddalił również wniosek pozwanej o dopuszczenie dowodu z zeznań świadka A. R. albowiem innymi środkami dowodowymi wykazała ona, że powód do pozwu dołączył zmienione rachunki, a wystawione przez (...).

W ocenie Sądu Okręgowego, „mając na uwadze spektrum urządzeń wykorzystanych do badania fizykochemicznego dokumentu (weksla kaucyjnego) przez (...) Towarzystwo (...) w W., opinia opracowana w jego imieniu przez inż. M. M. zdyskwalifikowała opinię biegłego sądowego dr M. G. w zakresie ustaleń dotyczących chronologii naniesienia podpisu pozwanej, numer PESEL i numer dowodu osobistego oraz wydruku tekstowego”.

Zdaniem Sądu I instancji, za wnioskiem tej opinii, że występujące na dokumencie podpis, numer PESEL i numer dowodu osobistego zostały złożone przed wykonaniem wydruku tekstowego, przemawia też fakt uprzedniego prawomocnego skazania powoda za przestępstwo przeciwko wiarygodności innego dokumentu (art.270kk), a także i to, że do pozwu celem wykazania wysokości sumy wekslowej dołączył zmienione faktury i rachunki firm (...) i (...) S.C. T. K.. S. D. oraz faktury i rachunki sprzed dnia 21 lipca 2009r., zaś brak deklaracji wekslowej i brak wezwania pozwanej do wykupu weksla, a jedynie wezwania do zapłaty w terminie do dnia 5 grudnia 2011r. (kiedy powód został fizycznie wyrzucony z domu w Ć. przez pozwaną) pod rygorem skierowania sprawy na drogę sądową i ich korekta oraz działania powoda podjęte przeciwko pozwanej i B. F. od dnia 11 września 2011r. przemawiają za wnioskiem, że weksel na bazie czystej kartki papieru z podpisem pozwanej znajdującej się w biurze (...) Sp. z o.o. w Ć. został wykonany przez powoda po sierpniu 2011r. „i stanowiło to kontynuację jego wcześniejszych działań przeciwko pozwanej”.

Wskazał Sąd Okręgowy, że „poza sporem jest”, że dokument niemający w chwili wystawienia wszystkich cech weksla własnego, którego wręczeniu nie towarzyszy porozumienie stron w sprawie określonego jego uzupełnienia przez odbiorcę, nie może zostać skutecznie uzupełniony, jako weksel in blanco. Nadanie takiemu dokumentowi wszystkich cech wymaganych przez art. 101 Pr. wekslowego bez zgody osoby na nim podpisanej należy kwalifikować jedynie, jako podrobienie weksla (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 lipca 2007 r., II CSK 160/07).

W konsekwencji Sąd Okręgowy przyjął, że pozwana skutecznie zakwestionowała ważność złożonego przez powoda weksla na podstawie art.101 pr. wekslowego i tym samym udowodniła zarzut podważający zasadność żądania pozwu albowiem "przeniesienie sporu z płaszczyzny stosunku wekslowego na płaszczyznę stosunku prawa cywilnego" na podstawie zarzutów wystawcy weksla in blanco przeciwko remitentowi opartych na stosunku podstawowym jest możliwe wyłącznie wówczas, gdy zobowiązanie wekslowe jest ważne, gdyż odwołanie się w zarzutach od nakazu zapłaty do stosunku podstawowego prowadzi jedynie do uwzględnienia tego stosunku w ramach oceny zasadności dochodzonego roszczenia wekslowego. Nadal, więc przedmiotem sporu jest roszczenie wekslowe, z tą tylko różnicą, że przy uwzględnieniu również stosunku podstawowego.

W takim stanie rzeczy gdy przeprowadzone postępowanie dowodowe wykazało, że powód w niniejszej sprawie dochodzi swych roszczeń na podstawie podrobionego weksla, to, według Sądu I instancji, zbędnym stało się rozważanie zarzutów pozwanej nie będącej wystawcą weksla in blanco opartych na podstawie łączącej ją z powodem ustnej umowie o nadzorowanie budowy i wykończenia domu w Ć. oraz wzajemnych ich rozliczeniach tej umowy.

Z tych względów na mocy art. 496 kpc Sąd Okręgowy uchylił nakaz zapłaty z dnia 17 lutego 2012r. w sprawie I Nc 46/12 i powództwo oddalił, a o kosztach procesu orzekł na podstawie art.98 kpc i §6pkt7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U.2013.461 j.t.) i art. 113 ust.1 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U.2010.90.594 j.t.) w zw. z art.98kpc.

Wyrok ten zaskarżył powód, który zarzucił w apelacji:

a)  naruszenie art. 217 § 2 w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez uznanie, że wniosek dowodowy o zobowiązanie pozwanej do złożenia jakiegokolwiek dokumentu, na którym widnieje jej podpis, numer PESEL i numer dowodu osobistego nie ma istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy i w konsekwencji oddalenie tego wniosku, pomimo że przedmiotem dowodu było ustalenie, czy pozwana posiada inne dokumenty, których układ strony był poziomy, a jeżeli tak, to jak wiele dokumentów w takiej formie pozwana podpisała;

b)  naruszenie art. 217 § 1 i 2 w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez niedopuszczenie prawidłowo zgłoszonego dowodu o zobowiązanie pozwanej do złożenia jakiegokolwiek dokumentu, na którym widnieje jej podpis, numer PESEL i numer dowodu osobistego zapisany na kartkach w układzie poziomym, podczas gdy dowód ten dotyczy okoliczności mających istotne znaczenie dla sprawy, a sporne okoliczności nie zostały jeszcze dostatecznie wyjaśnione;

c)  naruszenie art. 217 $ 1 i 2 w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez niedopuszczenie prawidłowo zgłoszonego dowodu o przeprowadzenie opinii innego laboratorium lub instytutu kryminalistycznego, na okoliczność ustalenia, czy pionowe kreski przedzielające datę zostały naniesione w tym samym czasie to fraza „PESEL (...) Nr dow. (...) M. K.” oraz czy kreski te zostały naniesione tym samym środkiem zapisu co powyższa fraza, podczas gdy dowód ten dotyczy okoliczności mających istotne znaczenie dla sprawy, a sporne okoliczności nie zostały dostatecznie wyjaśnione;

d)  naruszenie art. 224 § 1 w zw. z art. 232 w zw. z art. 290 zd. 2 k.p.c. poprzez brak dopuszczenia dowodu z opinii instytutu wskazanego przez powoda, mimo iż w świetle ustalonych okoliczności faktycznych konieczność przeprowadzenia dowodu na okoliczność ustalenia czy pionowe kreski przedzielające datę zostały naniesione w tym samym czasie co fraza „PESEL (...) Nr dow. (...) M. K.” oraz czy kreski te zostały naniesione tym samym środkiem zapisu co powyższa fraza, jest oczywista z punktu widzenia wyjaśnienia sprawy, co w konsekwencji doprowadziło do nierozpoznania istoty sprawy;

e)  naruszenie art. 231 k.p.c. poprzez błędne uznanie, że z ustalonego faktu, że powód wcześniej został skazany prawomocnym wyrokiem za przestępstwo z art. 270 k.k. przeciwko wiarygodności innego dokumentu, można wyprowadzić fakt, iż powód dopuścił się podrobienia dokumentu weksla, na podstawie którego dochodzi zapłaty od pozwanej, co w konsekwencji doprowadziło do oddalenia powództwa powoda;

f)  naruszenie art. 232 zd. 2 k.p.c. w zw. z art. 278 k.p.c. oraz w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez niedopuszczenie dowodu z urzędu, także zawnioskowanego przez powoda w toku postępowania, w postaci opinii biegłego z zakresu grafologii na okoliczność autentyczności weksla wystawionego przez M. K., mimo iż fakty te mają istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, w szczególności z uwagi na niepełność oraz sprzeczność opinii biegłych przeprowadzonych w sprawie;

g)  naruszenie art. 233 § 1 i 2 w zw. z art. 328 § 2 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów przeprowadzonych w sprawie, dokonanej wybiórczo, wbrew zasadom logiki i doświadczenia życiowego, polegającej na zupełnym pominięciu dowodu z opinii instytutu naukowego lub biegłego działającego w ramach instytutu, a w konsekwencji przyjęcie w uzasadnieniu wyroku, że pozwana skutecznie zakwestionowała ważność złożonego przez powoda weksla na podstawie art. 101 pr. wekslowego, kiedy faktycznie zebrany w sprawie materiał dowody nie pozwalał na przyjęcie takiego wniosku;

h)  naruszenie art. 233 k.p.c. poprzez wyprowadzenie z materiału dowodowego, tj. opinii biegłego inż. M. M. z dnia 23 października 2013 r. oraz uzupełniającej z dnia 24 marca 2014 r. wniosków z nich niewynikających, a ponadto sprzecznych z zasadami logicznego rozumowania i doświadczeniem życiowym, że weksel został wykonany przez powoda po sierpniu 2011 r.;

i)  naruszenie art. 233 k.p.c. poprzez przekroczenie dyrektyw zasady swobody

sędziowskiej w ocenie dowodów i wyprowadzenie z materiału dowodowego, tj.

zeznań pozwanej, wniosków z nich nie wynikających, że wykonanie przez powoda weksla stanowiło kontynuację działań powoda przeciwko pozwanej;

Zarzucił też błąd w ustaleniach faktycznych, mający wpływ na wynik sprawy, tj. błędne ustalenie przez Sąd, że pozwana w grudniu 2009 r. zaciągnęła kredyt hipoteczny na budowę domy w Ć. przy ul. (...) na kwotę około 395000 zł, kiedy faktycznie pozwana zaciągnęła kredyt w wysokości ok. 300000 zł., który de facto nie pokrywał wartości domu i działki oraz kosztów związanych z jego budową, tym bardziej, że z uzyskanych pieniędzy na budowę domu pozwana zakupiła samochód marki O. (...) oraz przeznaczała liczne środki pieniężne na wyjazdy służbowe.

W oparciu o tak sformułowane zarzuty powód wniósł o:

1.  uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania,

2.  ewentualnie na wypadek uznania przez Sąd II instancji, że nie zachodzi podstawa do uchylenia wyroku, wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w całości i uwzględnienie powództwa w całości poprzez zasądzenie na rzecz powoda od pozwanej kwoty 312.848,88 zł. wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu oraz o zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kosztów procesu za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych,

Ponadto powód wniósł o uzupełnienie postępowania dowodowego przez przeprowadzenie dowodu z opinii zespołu biegłych ekspertów Biura Ekspertyz Sądowych w L. na okoliczność:

a)  czy podpis o treści (...) widniejący na wekslu został naniesiony przed, czy po nadrukowaniu na podłożu elementów dokumentu (kropek) naniesionych przez drukarkę komputerową,

b)  czy dwie pionowe kreski naniesione i rozdzielające datę „18082011” zostały naniesione ręką tej samej osoby i tym samym środkiem piszącym co podpis (...) oraz numer PESEL i numer dowodu osobistego,

c)  czy podpis (...) oraz numer PESEL i numer dowodu osobistego zostały naniesione na kartkę przed, czy po wykonaniu druku tekstowego,

d)  czy pionowe kreski rozdzielające datę „18082011” zostały naniesione w tym samym czasie co fraza „PESEL (...) Nr dow. (...) M. K.

e)  czy wydrukowany na wekslu liniał kropkowany oraz napis „podpis wystawcy” wykazuje cechy, że wydruki te były poddane powtórnemu przepuszczeniu przez urządzenie pracujące w technice termicznego utrwalania tonera.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje.

W pierwszej kolejności zauważyć należy, że wbrew zarzutom apelacji Sąd Okręgowy nie naruszył przepisów postępowania w sposób zarzucany w apelacji.

Sąd Apelacyjny podziela i przyjmuje za własne ustalenia Sądu Okręgowego albowiem są one zgodne z zebranym przez ten Sąd i należycie ocenionym materiałem sprawy.

W szczególności Sąd Okręgowy prawidłowo ustalił, że pozwana nie była wystawcą weksla kaucyjnego, na podstawie którego powód dochodzi swoich roszczeń.

Sąd Okręgowy, w oparciu o należytą ocenę opinii biegłego M. M. trafnie przyjął, że tekst w postaci: podpisu pozwanej, numeru PESEL oraz dowodu osobistego został zamieszczony przed wykonaniem wydruku tekstowego, a pionowe kreski przedstawiające datę „18082011” zostały naniesione jako wtórne do wydrukowanej daty.

Aprobować też należy stanowisko Sądu I instancji, że nie był uzasadniony, powtórzony także w postępowaniu apelacyjnym, wniosek powoda o dopuszczenie dowodu z opinii zespołu biegłych celem ustalenia czy pionowe kreski przedstawiające datę „18082011” zostały naniesione w tym samym czasie co fraza „PESEL (...) Nr dow (...) M. K.” oraz czy kreski zostały naniesione tym samym środkiem zapisu co wymieniona fraza.

Z tych też przyczyn Sąd Apelacyjny nie uwzględnił zawartego w apelacji powoda, wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii biegłych z Biura Ekspertyz Sądowych w L..

W szczególności z tej przyczyny, że – jak trafnie zauważył Sąd Okręgowy – nie jest możliwym ustalenie kto naniósł wymienione kreski, a ustalenie, że naniesiono je tym samym środkiem piszącym co podpis pozwanej nie byłoby przekonującym dowodem, skoro ten środek piszący jak i kartki papieru z podpisem pozwanej mogły znajdować się w biurze spółki (...), której powód był prezesem i członkiem zarządu.

Podobnie trafnie przyjął Sąd Okręgowy, że wniosek powoda o zobowiązanie pozwanej do złożenia jakiegokolwiek dokumentu, na którym widnieje podpis, numer PESEL oraz numer dowodu osobistego pozwanej, nie miał istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Ustalenie czy pozwana posiada inne dokumenty, których układ strony jest poziomy, także nie miało istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia.

Z powołanych przyczyn zarzut naruszenia art. 217 § 2 kpc w zw. z art. 227 kpc (sformułowany w dwóch wersjach) okazał się bezzasadny.

Nieuzasadnione są także zarzuty naruszenia art. 217 § 1 i 2 kpc w zw. z art. 227 kpc, a także art. 224 § 1 kpc w zw. z art. 232 kpc i 290 zd. 2 kpc jak i 233 § 1 i 2 w zw. z art. 328 § 2 kpc, których podstawy upatruje skarżący w istocie w jednej przyczynie jaką było niedopuszczenie przez Sąd I instancji dowodu z opinii innego laboratorium lub instytutu kryminalistycznego dla ustalenia czy pionowe kreski przedzielające datę zostały naniesione w tym samym czasie co fraza „PESEL (...) Nr dow. (...) M. K.” oraz czy kreski te zostały naniesione tym samym środkiem zapisu co powyższa fraza.

Niedopuszczenie przez Sąd Okręgowy tego dowodu nie spowodowało też nierozpoznania istoty sprawy, a sformułowanie przez skarżącego takiego zarzutu świadczy o niezrozumieniu istoty tej instytucji.

Z utrwalonego i powszechnego stanowiska zarówno judykatury jak i nauki prawa wynika, że nierozpoznanie istoty sprawy zachodzi wówczas, gdy sąd nie zbadał merytorycznie podstawy roszczenia dochodzonego przez powoda w postępowaniu cywilnym. W szczególności sąd bezpodstawnie ograniczył się do zbadania jedynie zagadnienia legitymacji procesowej czynnej lub biernej, przedawnienia, prekluzji i w konsekwencji oddalił powództwo przyjmując bezzasadnie brak legitymacji procesowej względnie skuteczność zarzutu przedawnienia (prekluzji). Taka sytuacja nie występuje w sprawie niniejszej bowiem Sąd Okręgowy niewątpliwie dokonał merytorycznej oceny żądania powoda, w oparciu o zgromadzony w sprawie materiał, a zatem istotę sprawy rozpoznał.

Jak już bowiem wyżej wskazano okoliczności te w sposób przekonujący, stanowczy i rzetelny zostały wyjaśnione przez biegłego M. M. w jego opinii zasadniczej i uzupełniającej.

Wniosków oraz ustaleń tej opinii powód skutecznie nie podważył. Z tej też przyczyny podzielić należy stanowisko Sądu I instancji, że samo niezadowolenie powoda z tej niekorzystnej dlań opinii, nie jest wystarczającą przesłanką uwzględnienia wniosku o przeprowadzenie dowodu z kolejnej opinii biegłych.

Nie jest uzasadnionym zarzut powoda, że Sąd I instancji, z opinii biegłego M. M. wysnuł wnioski z niej nie wynikające, sprzeczne z zasadami logicznego rozumowania i doświadczeniem życiowym.

Jak trafnie zauważa Sąd Okręgowy biegły ten, posługując się wysoce specjalistycznym sprzętem badawczym w sposób rzeczowy, przekonujący i stanowczy stwierdził, że występujące na badanym dokumencie („wekslu”) podpis, numer PESEL i numer dowodu osobistego zostały złożone przed wykonaniem wydruku tekstowego, a pionowe kreski przedzielające datę „18082011” zostały naniesione jako wtórne do wydrukowanej daty. Nie ma jednak możliwości ustalenia czasu kiedy kreski te zostały naniesione.

Niewątpliwie opinia ta, a w szczególności wynikające z niej wnioski pozostawały w sprzeczności z opinią biegłego dr. M. G., podkreślenia jednak wymaga, że sprzęt badawczy, którym dysponował biegły z Katedry Kryminalistyki (...) w K. nie był tak zaawansowany technologicznie, a wręcz był sprzętem stosunkowo nieskomplikowanym, wskutek czego biegły M. G. nie miał żadnych technicznych możliwości dokonania tak precyzyjnych i szczegółowych ustaleń jak biegły M. M..

Ustaleń tych jak i wniosków opinii tego biegły powód – jak już wyżej wskazano – skutecznie nie podważył.

Bezzasadnym jest także zarzut błędu w ustaleniach faktycznych, którego podstaw skarżący upatruje w tym, że Sąd I instancji błędnie ustalił, że pozwana w grudniu 2009 r. zaciągnęła kredyt hipoteczny na budowę domy w Ć. przy ul. (...) na kwotę około 395000 zł, kiedy faktycznie pozwana zaciągnęła kredyt w wysokości ok. 300000 zł.

Z zebranego w sprawie materiału wynika bowiem, w sposób nie budzący wątpliwości, że pozwana w dniu 9 grudnia 2009 roku w (...) SA zaciągnęła kredyt hipoteczny w kwocie 395.000 złotych, który to kredyt wypłacono jej w transzach.

Wszystkie te okoliczności, w tym także fakt skazania powoda za przestępstwo przeciwko wiarygodności dokumentu uprawniały Sąd I instancji do przyjęcia, że powód dopuścił się podrobienia dokumentu weksla, na podstawie którego dochodzi roszczenia od pozwanej.

W sytuacji, gdy pozwana nie była wystawcą tego weksla czyli nie zaciągnęła zobowiązania wekslowego, powód nie może skutecznie dochodzić od niej roszczenia, skoro zobowiązanie wekslowe okazało się nieważne.

Z powołanych przyczyn apelacja powoda jako bezzasadna ulegała oddaleniu (art. 385 kpc), a powód jako przegrywający sprawę w postępowaniu apelacyjnym obowiązany jest zwrócić pozwanej związane z tym koszty (art. 98 § 1 i 3 kpc i w zw. z art. 108 § 1 kpc).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Barbara Panek
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Katowicach
Osoba, która wytworzyła informację:  Mieczysław Brzdąk,  Anna Bohdziewicz ,  Aneta Pieczyrak-Pisulińska
Data wytworzenia informacji: