I ACa 643/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Katowicach z 2023-12-21
Sygn. akt I ACa 643/22
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 21 grudnia 2023 r.
Sąd Apelacyjny w Katowicach I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący : |
SSA Piotr Łakomiak |
Protokolant : |
Aleksandra Kukułka |
po rozpoznaniu w dniu 14 grudnia 2023 r. w Katowicach
na rozprawie
sprawy z powództwa D. P. i B. P.
przeciwko (...) Bankowi (...) Spółce Akcyjnej
w W.
o ustalenie i zapłatę
na skutek apelacji pozwanego
od wyroku Sądu Okręgowego w Bielsku-Białej
z dnia 14 stycznia 2022 r., sygn. akt I C 536/19
1. oddala apelację;
2.
zasądza od pozwanego na rzecz powodów 8100 (osiem tysięcy sto) złotych
z tytułu kosztów postępowania apelacyjnego.
SSA Piotr Łakomiak |
Sygn. akt I ACa 643/22
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 14 stycznia 2022r. Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej w pkt. 1) ustalił, że umowa kredytu mieszkaniowego własny kąt hipoteczny z dnia 26.07.2006 r. nr (...) (...) w brzmieniu nadanym aneksem numer (...) z dnia 12.06.2008 r. zawarta przez powodów D. P. i B. P. z (...) Bankiem (...) Spółką Akcyjną w W. jest nieważna; w pkt. 2) zasądził od strony pozwanej na rzecz powodów łącznie kwotę 93.691,81zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 23.11.2021 r. do dnia zapłaty; w pkt. 3) w pozostałym zakresie powództwo oddalił oraz w pkt. 4) zasądził od strony pozwanej na rzecz powodów kwotę 11.817 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.
Orzekając w powyższy sposób sąd ten ustalił, że w dniu 26 lipca 2006 r. powodowie D. P. i B. P., będący wówczas małżonkami, zawarli ze stroną pozwaną (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. umowę kredytu mieszkaniowego (...) K. hipoteczny nr (...) (...), na podstawie której Bank udzielił powodom kredytu w kwocie 190 000 zł na rozbudowę budynku mieszkalnego jednorodzinnego położonego w G. przy ul. (...) objętej KW nr (...) z przeznaczeniem na potrzeby własne, oprocentowanego według zmiennej stopy procentowej składającej się ze zmiennej stawki referencyjnej WIBOR i stałej marży Banku, na okres do 25 lipca 2026 r., a szacunkowy całkowity koszt kredytu został określony na kwotę 117 284,61 zł (§ 2, § 6, § 11, § 13 umowy w pierwotnym brzmieniu).
W dniu 12 czerwca 2008 r. strony umowy zawarły aneks nr (...) do umowy kredytu mieszkaniowego (...) K. hipoteczny nr (...) (...) zawartej dnia 26 lipca 2006 r., zmieniający brzmienie umowy. Określono, że zadłużenie z tytułu kredytu na dzień 12 czerwca 2008 r. wynosiło 184 735,17 zł, które po przewalutowaniu według kursu kupna dla dewiz dla CHF według Tabeli kursów nr I z godz. 8:00 z dnia 12 czerwca 2008 r. stanowiło kwotę 89 742,61 CHF (§ 2 ust. 3 umowy w zmienionym brzmieniu), a dalsze odsetki od dnia 12 czerwca 2008 r. obliczane i pobierane będą od zadłużenia kredytu w kwocie 89 742,61 CHF według zmiennej stopy procentowej jako suma stawki referencyjnej LIBOR 3M i marży Banku (§ 1 pkt 7, § 2 ust. 4, § 6 ust. 1 umowy w zmienionym brzmieniu). Spłata zadłużenia miała następować poprzez potrącanie środków z rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego w walucie polskiej w wysokości stanowiącej równowartość kwoty kredytu lub raty spłaty kredytu w walucie wymienialnej, w której udzielony jest kredyt, przy zastosowaniu kursu sprzedaży dla dewiz, obowiązującego w (...) S.A. w 10. dniu każdego miesiąca kalendarzowego, według aktualnej Tabeli kursów (§ 14 ust. 7 umowy w zmienionym brzmieniu). Określono, że niespłacenie przez kredytobiorcę części albo całości raty spłaty kredytu w terminie określonym w umowie, spowoduje że należność z tytułu zaległej spłaty staje się zadłużeniem przeterminowanym i może zostać przez Bank przeliczona na walutę polską, przy zastosowaniu kursu sprzedaży dewiz, obowiązującego w Banku w 10. dniu każdego miesiąca kalendarzowego, według aktualnej Tabeli kursów (§ 19 ust. 1 umowy w zmienionym brzmieniu). Natomiast jeżeli spłata zadłużenia przeterminowanego i odsetek nastąpi w walucie innej niż waluta polska: 1) w formie bezgotówkowej – kwota wpłaty zostaje przeliczona na kwotę stanowiącą równowartość w walucie polskiej – według kursu kupna dla dewiz, obowiązującego w Banku w dniu wpływu środków na rachunek, z którego następuje splata rat kredytu, zgodnie z aktualną Tabelą kursów, 2) w formie bezgotówkowej – kwota wpłaty zostaje przeliczona na kwotę stanowiącą równowartość w walucie polskiej – według kursu kupna dla pieniędzy obowiązującego w Banku w dniu wpływu środków na rachunek, z którego następuje splata rat kredytu, zgodnie z aktualną Tabelą kursów (§ 19a umowy w zmienionym brzmieniu). Określono, że kredyt uznaje się za spłacony w całości, jeżeli wynikające z umowy zadłużenie po spłacie ostatniej raty kredytu i odsetek wynosi zero albo jeżeli w wyniku ostatecznego rozliczenia na rachunku do spłaty kredytu wystąpi nadpłata albo niedopłata nie wyższa niż dwukrotność kosztu pocztowej przesyłki poleconej do kredytobiorcy, wyrażona w walucie polskiej przy zastosowaniu kursu średniego NBP obowiązującego w dniu spłaty kredytu – w 10. dniu każdego miesiąca kalendarzowego, zgodnie z aktualną Tabelą kursów (§ 22 ust. 1 umowy w zmienionym brzmieniu). W przypadku wystąpienia nadpłaty na rachunku do spłaty wyższej niż dwukrotność kosztu pocztowej przesyłki poleconej dla kredytobiorcy wyrażonej w walucie polskiej przy zastosowaniu kursu średniego NBP obowiązującego w dniu spłaty kredytu – w 10. dniu każdego miesiąca kalendarzowego, zgodnie z aktualną Tabelą kursów, wypłata przez Bank kwoty nadpłaty zostanie dokonana w formie przelewu na: 1) wskazany przez kredytobiorcę rachunek prowadzony w walucie polskiej przy zastosowaniu obowiązującego w Banku w dniu wypłaty kursu kupna dla dewiz zgodnie z aktualną Tabelą kursów, 2) rachunek walutowy, 3) Bank zwraca całą kwotę nadpłaty w terminie 14 dni licząc od dnia całkowitej spłaty kredytu (§ 22 ust. 2 umowy w zmienionym brzmieniu). Tabela kursów została zdefiniowana jako Tabela kursów (...) S.A. obowiązująca w chwili dokonywania przez (...) S.A. określonych w umowie przeliczeń kursowych, dostępna w (...) S.A. oraz na stronie internetowej (...) S.A. (§ 1 pkt 8 umowy w zmienionym brzmieniu). Umowa nie określała sposobu ustalania kursu CHF w Tabeli kursów Banku. Wskazano, że kredytobiorca został poinformowany, iż ponosi ryzyko zmiany kursów waluty polegające na wzroście wysokości zadłużenia z tytułu kredytu oraz wysokości rat kredytu, wyrażonych w walucie polskiej, przy wzroście kursów waluty kredytu oraz stopy procentowej, polegające na wzroście raty spłaty przy wzroście stawki referencyjnej (§ 30a ust. 2 umowy w zmienionym brzmieniu). Istniejące zabezpieczenie spłaty kredytu w postaci hipoteki zostało zmienione poprzez zmianę waluty i kwoty hipoteki na walutę CHF.
Powyższy aneks do umowy kredytu został zawarty na wniosek powodów z 15 maja 2008 r., złożony przez nich po prywatnej rozmowie ze znajomym z pracy powoda D. P., będącego mężem pracowniczki Banku (...), a następnie z tą pracowniczką, a mający na celu płacenie niższych rat. Bank wydał decyzję o zawarciu aneksu po ustaleniu zdolności kredytowej powodów dla kredytu denominowanego. W Banku obowiązywała procedura wewnętrzna określająca czynności pracowników Banku przy oferowaniu, zawieraniu i zmianie umowy kredytu mieszkaniowego (...) K. hipoteczny, w tym określająca m.in. udzielanie informacji klientom o istocie kredytu denominowanego w walucie obcej oraz ryzykach związanych z zaciąganiem tego rodzaju kredytu. Procedura określała także wzór umowy kredytu sporządzony przez Bank, w którym zapisy dotyczące przeliczania kwot wypłaty i spłaty kredytu do kursu CHF nie podlegały modyfikacji. Aneks do umowy kredytu przedstawiony powodom do podpisu został przygotowany przez Bank według obowiązującego wzoru. Powodowie nie mieli możliwości negocjacji treści aneksu. Bank dysponował broszurami „Informacja o ryzyku walutowym i ryzyku stopy procentowej dla kredytobiorców hipotecznych”, w których przedstawiał informacje o ryzyku kredytów walutowych, ryzyku walutowym, ryzyku stopy procentowej, a także przedstawił symulacje modelowe obrazujące wpływ zmian oprocentowania kredytu i kursu waluty na wysokość miesięcznych rat kapitałowo-odsetkowych, w których przedstawiono, że rata kredytu waloryzowanego walutą CHF była niższa od raty kredytu złotówkowego, także przy uwzględnieniu niekorzystnych czynników dla obu rodzajów kredytu. Procedura nie przewidywała proponowania klientom zawarcia umowy ramowej w zakresie współpracy na rynku finansowym w zakresie obrotu instrumentami rynku finansowego, w tym negocjowania transakcji wymiany walut wymienialnych, czy informowania o możliwości zawarcia takiej umowy. Przed zawarciem aneksu pracownik Banku poinformował powodów o ryzyku kursowym, to jest o wpływie kursu CHF na wysokość rat kredytu. W czasie zawierania aneksu do umowy kredytu oprocentowanie kredytu denominowanego było jednak znacznie niższe niż w przypadku kredytu złotówkowego, a tym samym raty kredytu denominowanego były niższe. Podpisując aneks do umowy kredytu powodowie działali w zaufaniu do Banku.
Bank wypłacił na rzecz powodów tytułem kredytu kwotę 190 000 zł, w tym 90 000 zł w dniu 26 lipca 2006 r. i 100 000 zł w dniu 26 października 2006 r. Powodowie w okresie od 26 sierpnia 2006 r. do 10 czerwca 2008 r. dokonali wpłat na rzecz Banku z tytułu umowy kredytu w walucie polskiej w łącznej wysokości 24 881,75 zł, w tym 5 264,83 zł tytułem spłaty kapitału i 19 616,92 zł tytułem spłaty odsetek. W dniu 12 czerwca 2008 r. na mocy aneksu do umowy kredytu dokonano przeliczenia pozostałej do spłaty kwoty kredytu (184 735,17 zł) według kursu kupna dla dewiz dla CHF według Tabeli kursów nr I z godz. 8:00 z dnia 12 czerwca 2008 r., określając wysokość zadłużenia kredytowego w walucie CHF na kwotę 89 742,61 CHF. Po zawarciu aneksu do umowy kredytu powodowie w okresie od 10 lipca 2008 r. do dnia 10 września 2020 r. dokonali wpłat na rzecz Banku w wykonaniu umowy kredytu w brzmieniu nadanym aneksem w walucie polskiej w łącznej wysokości 278 426,98 zł.
Powodowie w dniu 11 lutego 2019 r. ustanowili w ich małżeństwie ustrój rozdzielności majątkowej małżeńskiej. Jednocześnie dokonali umownego podziału majątku wspólnego, na podstawie którego nieruchomość, na której rozbudowę powodowie zaciągnęli kredyt, objęta KW nr (...), została nabyta przez powoda D. P., który zobowiązał się wobec powódki B. P. do samodzielnej spłaty zobowiązań kredytowych, ale dotychczas Bank nie wyraził zgody na przejęcie długu w całości przez powoda D. P.. W marcu 2019 r. doszło do rozwodu powodów.
Pismem z 3 marca 2019 r. powodowie zgłosili wobec Banku roszczenie o uznanie za bezskuteczną klauzuli indeksacyjnej, to jest postanowień § 2 ust. 3 i 4 oraz § 14 ust. 7, § 19 ust. 1, § 19a, § 22 ust. 1 i 2 umowy, skutkujących uznaniem, że kredyt jest kredytem w walucie polskiej, ewentualnie nieważnością umowy, domagając się wyliczenia przez Bank wysokości należności kredytowych i ewentualnie zwrotu nadpłaconej kwoty kredytu. Bank w odpowiedzi nie uwzględnił zastrzeżeń powodów do treści umowy i nie uwzględnił ich żądań.
Powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił na podstawie powyższych dokumentów, które Sąd uznał zgodnie z art. 244 i 245 k.p.c.. Sąd ten nie dokonał ustaleń na podstawie złożonych przez Bank dokumentów w postaci: przykładowego potwierdzenia zawarcia negocjowanej, natychmiastowej transakcji wymiany walut bezgotówkowej (k. 175), przykładowego zaświadczenia Banku z 25.05.2018 r. (k. 176-178), przykładowych zawiadomień Banku (k. 179-183), przykładowej decyzji wypłaty kredytu mieszkaniowego z 10.10.2008 r. z dyspozycjami wypłaty kredytu (k. 184-186), przykładowego wniosku o zmianę rachunku do spłaty (k. 187), ponieważ nie dotyczą one stosunku prawnego pomiędzy stronami; zestawień kursów walut (k. 188-203), ponieważ są to dane publiczne bądź nie mające znaczenia dla oceny ważności kwestionowanej umowy; opinii dr. J. T. na temat wybranych aspektów funkcjonowania rynku kredytów hipotecznych indeksowanych lub denominowanych w walutach obcych oraz kształtowania się kursu walutowego PLN/CHF (k. 204-218), ponieważ stanowi ona opinię prywatną, która może być potraktowana jedynie jako twierdzenia strony; pisma Komisji Nadzoru Finansowego z 31 maja 2017 r. kierowanego do Prezesa Rady Ministrów (k. 287-289), ponieważ jest on niewiążący w niniejszej sprawie i w tym zakresie Sąd rozpoznający niniejszą sprawę dokonuje samodzielnej oceny prawnej, wyciągów z opinii biegłych sądowych sporządzonych w innych postępowaniach sądowych (k. 263-277), ponieważ nie odnoszą się one do niniejszej sprawy, a Sąd nie jest nimi związany; symulacji spłaty z kapitalizacją (k. 456-459), ponieważ dokument ten jest dokumentem prywatnym sporządzonym przez stronę pozwaną na potrzeby poparcia swojego stanowiska i takie też Sąd nadał mu znaczenie.
Sąd meriti poczynił ustalenia także na podstawie zeznań świadków D. F., B. S., G. C. oraz zeznań powodów, których zeznania były co do istotnych kwestii zgodne ze sobą, nawzajem się uzupełniając, a także znalazły potwierdzenie w dowodach z dokumentów, jak i stanowiły ich uzupełnienie.
Sąd Okręgowy oparł się również na ustaleniach opinii biegłego sądowego z 18 lutego 2021 r., ale z uwagi na ostatecznie sprecyzowane żądanie powodów, jedynie co do wysokości kwot wpłaconych przez powodów tytułem spłaty kredytu, co wynikało także z dokumentów informacyjnych wystawionych przez Bank. Nie było natomiast potrzeby korzystania z tej opinii w szerszym zakresie. Tym samym nie było potrzeby przeprowadzania dowodu z opinii uzupełniającej biegłego, o który dowód wnosiła strona pozwana. W tym zakresie opinia nie prowadziłaby do wyjaśnienia okoliczności sprawy, które zostały już dostatecznie wyjaśnione. Sąd I instancji uznał zatem wniosek Banku co do tego dowodu za prowadzący jedynie do przedłużenia postępowania i dlatego na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 5 k.p.c. pominął go.
Powyższe dowody wskazane jako podstawa ustalenia stanu faktycznego były wystarczające w rozumieniu art. 227 k.p.c. do dokonania oceny zasadności powództwa i wydania wyroku.
Sąd Okręgowy na podstawie tak poczynionych ustaleń uznał, że żądania główne powodów o ustalenie i zapłatę zasługiwało na uwzględnienie w części.
W pierwszej kolejności sąd meriti poddał umowę ocenie pod katem zgodności z art. 353 1 k.c. oraz art. 69 ust. 1 ustawy Prawo bankowe w brzmieniu z daty zawarcia przez strony aneksu nr (...) do umowy kredytu, to jest 12 czerwca 2008 r. (t.j. Dz.U. z 2002 r., nr 72, poz. 665).
Stwierdził, że zawarta przez strony umowa kredytu z 26 lipca 2006 r. nr (...) (...) w brzmieniu nadanym aneksem nr (...) z 12 czerwca 2008 r. jest nieważna jako sprzeczna z ustawą, to jest z wyżej powołanymi art. 353 1 k.c. oraz art. 69 ust. 1 ustawy Prawo bankowe.
Są meriti podkreślił, że kredyt według zapisów umowy zmienionej aneksem, został wypłacony w walucie polskiej, Wbrew twierdzeniom Banku nie było zatem możliwości spłaty kredytu za pośrednictwem rachunku walutowego lub bezpośrednio w walucie CHF z pominięciem kursu sprzedaży z Tabeli kursów Banku. Transakcje wynikające z umowy kredytu dokonywane były więc w złotych polskich, a jedynie ich wysokość była ustalana w oparciu o kurs CHF. W konsekwencji sąd niższej instancji stwierdził, wbrew twierdzeniom strony pozwanej, że kwestionowany kredyt nie był kredytem walutowym, ale kredytem denominowanym, którego walutą wypłaty i spłaty nie był frank szwajcarski, ale złoty polski. Wysokość świadczeń stron określona w złotych była jedynie przeliczana na walutę CHF jako miernika wartości tych świadczeń.
Sąd Okręgowy wskazał, że umowa kredytu denominowanego mieści się w konstrukcji ogólnej umowy kredytu bankowego i stanowi jej możliwy wariant (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, Lex nr 2771344).
Zgodnie z postanowieniami spornej umowy kredytu powodowie zobowiązani byli do spłaty kwoty kredytu w złotych, a rozliczenie każdej wpłaty dokonanej przez kredytobiorców miało następować według kursu sprzedaży CHF, określonego w ustalanej przez Bank (...) kursów, obowiązującego w dniu wymagalności raty. Oznacza to, że strona ekonomicznie silniejsza, czyli strona pozwana (Bank) była upoważniona do jednostronnego określenia kursu waluty wykorzystywanego do obliczenia kwot wpłacanych przez powodów tytułem spłaty rat kredytu. Kurs waluty był określany przez Bank wedle tylko jemu znanych zasad, ponieważ umowa nie wprowadzała mechanizmów określania tego kursu. Nie zmienia tego faktu to, że kurs ten w praktyce nie odbiegał znacznie od kursów obowiązujących na runku międzybankowym lub kursowi średniemu NBP. W umowie w żaden sposób nie określono bowiem, że podstawa w postaci wskazanych kursów obowiązujących na runku międzybankowym lub średniego kursu NBP ma być uwzględniana i w jaki sposób, co oznacza, że teoretycznie kurs waluty mógłby być zgodnie z umową kredytu określany przez Bank np. jako dowolna wartość, w tym wielokrotność kursów obowiązujących na runku międzybankowym lub średniego kursu NBP. Takie zapisy umowy, pozwalające Bankowi na dowolność w ustalaniu kursów i na tej podstawie określające zobowiązanie spłaty kredytu przez powodów, w sposób rażący przekracza granice swobody umów określone w art. 353 1 k.c. Główne zobowiązanie kredytobiorców, obliczane poprzez zastosowanie klauzuli jego denominacji (waloryzacji) do CHF, nie może zostać określone przez drugą stronę tej samej umowy jednostronnym oświadczeniem, wykraczającym poza konsensus, który oddaje istotę stosunku umownego. Umowa zawierająca tego rodzaju klauzule powinna a limine zostać uznana za nieważną z powodu jej sprzeczności z normą zawartą w powołanym przepisie ze skutkiem ex tunc, czyli już od daty jej zawarcia (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 12 lutego 2020 r., V ACa 297/19, Lex nr 2977478, wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 23 października 2019 roku, V ACa 567/18, Lex nr 2761603). Nie ma przy tym znaczenia, w jaki sposób Bank korzysta z tego rodzaju klauzuli, czy umowa jest przez strony wykonywana, ani też czy doszło do jej późniejszej zmiany. Nie jest bowiem możliwe wykonanie nieważnej umowy ani też jej zmiana. W związku z tym żadnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy nie ma to, w jakim zakresie ustalony przez Bank kurs CHF służący do denominacji (waloryzacji) świadczeń kredytowych faktycznie odbiegał od kursu rynkowego. Trzeba zaznaczyć również, że Bank nie wykazał, iż powodowie mogli negocjować kurs waluty CHF na etapie przeliczania zadłużenia przy zawieraniu aneksu lub też na etapie spłaty kredytu, a wręcz przeciwnie, z dowodów przeprowadzonych w sprawie wynika, że powodowie nie mieli możliwości prowadzenia takich negocjacji. Możliwość negocjowania kursu wymagała bowiem zawarcia odrębnej umowy (umowy ramowej w zakresie współpracy na rynku finansowym), której strony jednak nie zawarły. Badaniu podlega stosunek prawny w świetle podpisanej umowy kredytu, a nie umów, które potencjalnie mogły być zawarte. Poza tym zawarcie dodatkowej umowy ramowej dotyczącej negocjacji kursu wypłaty kredytu (kursu kupna CHF) wiązałoby się z dodatkowymi obowiązkami, np. ponoszeniem opłat i prowizji, co wynika z wzoru takiej umowy przedstawionej przez Bank (k. 126-127). Poza tym powodowie nie byli nawet informowani o możliwości zawarcia takiej dodatkowej umowy. Sama umowa kredytu zmieniona aneksem nie przewidywała możliwości negocjowania kursu spłaty kredytu, jak też nie było możliwości negocjowania tego kursu z Bankiem.
Sąd Okręgowy podkreślił, że sposób obliczania rat w oparciu o obiektywne, niezależne od pozwanego kursy waluty CHF, nie został określony w umowie w brzmieniu nadanym aneksem, a więc nie wiadomo, jaka jest, według umowy stron, łączna wysokość spłacanego kredytu. Brak jest bowiem w umowie obiektywnych kryteriów, na podstawie których można obliczyć wysokość spłacanego kredytu. Tym samym powodowie nie byli w stanie samodzielnie ustalić kursu, na podstawie którego miały być przeliczane ich świadczenia. Oznacza to, że zawarta przez strony umowa kredytu w brzmieniu nadanym aneksem nie określa przedmiotowo istotnych warunków umowy kredytowej i także z tej przyczyny jest nieważna. Nie ma przy tym znaczenia, jak umowa była wykonywana przez Bank, ponieważ przy ocenie ważności umowy należy brać pod uwagę jej elementy konstrukcyjne, a nie późniejsze zdarzenia związane z wykonywaniem umowy. Jeżeli nawet Bank w istocie nie ustalał w swojej tabeli kursu sprzedaży waluty obcej na poziomie odbiegającym od średniego kursu tej waluty, to w świetle zapisów umowy zawartej z kredytobiorcami miał taką możliwość. Ocenie pod kątem ważności umowy powinny podlegać, jak już wyżej wskazano, wyłącznie postanowienia umowy w brzmieniu nadanym aneksem, a nie sposób jej wykonywania.
Można dodać, że dla rozstrzygnięcia sprawy nie ma natomiast znaczenia przepis art. 358 k.c. Przepis ten w kształcie regulującym możliwość spełnienia świadczenia w walucie polskiej w przypadku, w którym przedmiotem zobowiązania jest suma pieniężna wyrażona w walucie obcej i określającym wartość waluty obcej według kursu średniego NBP, wszedł w życie w dniu 24 stycznia 2009 r. na mocy ustawy z dnia 23 października 2008 r. o zmianie ustawy Kodeks cywilny oraz ustawy Prawo dewizowe (Dz.U. z 2008 r., nr 228, poz. 1506). Nie jest on zatem miarodajny dla oceny postanowień przedmiotowej umowy. Ponadto przepis ten dotyczy sytuacji, w której przedmiotem zobowiązania jest suma pieniężna wyrażona w walucie obcej. W niniejszej sprawie przedmiotem zobowiązania jest suma pieniężna wyrażona w walucie polskiej, a waluta obca używana jest wyłącznie do waloryzacji, pozwalającej na określenie kwoty każdej kolejnej raty w walucie polskiej.
Dla zobrazowania całości zagadnienia należy zaznaczyć, że dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy nie ma również znaczenia wejście w życie w dniu 26 sierpnia 2011 r. tzw. ustawy antyspreadowej (ustawa z dnia 29 lipca 2011 r. o zmianie ustawy Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw – Dz.U. z 2011 r., nr 165, poz. 984). Przepisy tej ustawy nie odnoszą się do wadliwości zawartych umów waloryzowanych walutą obcą ani nie regulują kwestii rozliczeń związanych z takimi umowami. Przewidziana w art. 4 zd. 2 tej ustawy zmiana umowy kredytu mogłaby wywołać skutek sanujący, ale tylko i wyłącznie wtedy, gdyby stanowiła wyraz następczej świadomej, wyraźnej i wolnej rezygnacji kredytobiorcy (konsumenta) z powoływania się na abuzywność postanowienia umownego czy nieważność umowy i zgody na jego zastąpienie postanowieniem dozwolonym (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, Lex nr 2771344). Takich czynności sanujących w niniejszej sprawie nie było, co oznacza, że wejście w życie tej ustawy w żaden sposób nie podważa abuzywności spornych klauzul i nieważności spornej umowy.
Sąd Okręgowy podkreślił, że gdyby nawet nie podzielić jego dotychczas prezentowanego stanowiska, co do nieważności umowy kredytu z 26 lipca 2006 r. w brzmieniu nadanym aneksem z 12 czerwca 2008 r. na podstawie art. 58 k.c., to jej nieważność wynika również z tego, że zawiera ona niedozwolone postanowienia umowne (klauzule abuzywne) w rozumieniu art. art. 385 1 § 1 k.c..
W niniejszej sprawie stronami umowy byli konsumenci (powodowie) i przedsiębiorca (Bank). Należy ponadto zaznaczyć, że postanowienia spornej umowy w brzmieniu nadanym aneksem nie zostały uzgodnione indywidualnie. Powodowie nie mieli rzeczywistego wpływu na treść umowy kredytu w brzmieniu nadanym aneksem. Postanowienia umowy w brzmieniu nadanym aneksem zostały przejęte z wzorca zaproponowanego przez Bank. Ukształtowane jednostronnie w umowie kredytowej w drodze postanowienia zaczerpniętego z wzorca umowy przez bank uprawnienie do ustalania kursu waluty nie może być dowolne, to jest nie doznawać żadnych ograniczeń w postaci skonkretyzowanych, obiektywnych kryteriów zmian stosowanych kursów walutowych. Należy je ocenić jako element treści umowy skutkujący nierównomiernym rozkładem praw i obowiązków stron umowy kredytowej, prowadzący do naruszenia interesów konsumenta, w tym przede wszystkim interesu ekonomicznego, odpowiadającego wysokości poszczególnych rat kredytu. W tym zakresie istotne znaczenie należy także przypisać wymaganiu właściwej przejrzystości i jasności postanowienia umownego, czyli odpowiedzi na pytanie, czy zawarta umowa wskazuje w sposób jednoznaczny powody i specyfikę mechanizmu przeliczania waluty, tak by konsument mógł przewidzieć, na podstawie transparentnych i zrozumiałych kryteriów, wynikające dla niego z tego faktu konsekwencje ekonomiczne.
Biorąc powyższe pod uwagę sąd meriti stwierdził, że doszło do naruszenia zasady równorzędności stron poprzez brak precyzyjnego określenia mechanizmu denominacji (waloryzacji) z odwołaniem się do obiektywnych oraz zrozumiałych kryteriów. Oceny tej nie zmienia fakt ogólnego poinformowania powodów o ryzyku kursowym, co ma wynikać z treści podpisanego aneksu do umowy, w którym zawarte było stwierdzenie o poinformowaniu powodów o ryzyku zmiany kursów i stopy procentowej, wpływające na wysokość zadłużenia i wysokość rat (§ 30a ust. 2 umowy w brzmieniu nadanym aneksem). Ogólne zapisy o ryzyku kursowym, przy braku udzielenia szczegółowej informacji powodowi przez pracownika Banku, nie wyjaśniały w żaden sposób mechanizmu przeliczania świadczeń według kursu CHF i jego konsekwencji. Nie można zatem uznać, że Bank poinformował powodów w sposób obiektywny i rzetelny, zrozumiały dla powodów jako konsumentów i dający podstawę do weryfikacji przyszłych świadczeń powodów pod kątem ryzyka kursowego. Co więcej, pracownik Banku przedstawił powodom kredyt denominowany w walucie CHF jako korzystniejszy od kredytu złotówkowego z uwagi na znacznie niższe raty i stabilność waluty CHF. Zatem, pomimo podpisania przez kredytobiorców aneksu, w którym określono, że zostali poinformowani o ryzyku zmiany kursów waluty i w konsekwencji o ryzyku wzrostu zadłużenia i rat kredytowych, powodom nie przedstawiono w sposób jasny skutków wynikających z takiego ryzyka. Co więcej, z postępowania dowodowego nie wynika, aby przedstawiono im historyczny kurs CHF, który powinien obejmować okres odpowiednio długi w stosunku do okresu obowiązywania umowy (już przed zawarciem przedmiotowej umowy kredytu występowały znaczne wahania kursu CHF - przykładowo ogłaszany przez NBP średni kurs CHF od połowy 2001 r. miał stałą tendencję wzrostową – w dniu 7 czerwca 2001 r. wynosił 2,2055 zł, a w dniu 7 maja 2004 r. osiągnął wartość 3,1126 zł, następnie ponownie miał stałą tendencję spadkową, osiągając w dniu 25 lipca 2008 r. wartość już tylko 1,9668 zł; w dniu zawierania aneksu, to jest 12 czerwca 2008 r. średni kurs NBP wynosił 2,1063 zł). Wobec historycznego kursu CHF, który powinien być znany bankom jako podmiotom operującym profesjonalnie danymi dotyczącymi kursów walut obcych, należy uznać, że brak przedstawienia kalkulacji wysokości rat i ich symulacji z uwzględnieniem wzrostu kursu CHF, przedstawiały kredyt indeksowany kursem CHF w korzystnym świetle wobec kredytu złotówkowego, co stanowiło raczej rodzaj zachęty do zawarcia kredytu indeksowanego walutą CHF, a nie kredytu złotówkowego. Sąd orzekający w niniejszej sprawie w pełni podziela pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z 29 października 2019 r., IV CSK 309/18, OSNC 2020/7-8/64, zgodnie z którym w przypadku, gdyby rzeczywiście zostało należycie wyjaśnione znaczenie zmiany kursu waluty i ponoszonego ryzyka, to racjonalny kredytobiorca nie decydowałby się na kredyt powiązany z kursem waluty obcej w sposób wadliwy w perspektywie jego spłacania przez kilkadziesiąt lat, chyba żeby z okoliczności sprawy wyraźnie wynikało co innego. Ponadto gdyby kredytujący bank zamierzał wystarczająco poinformować kredytobiorców będących osobami fizycznymi (konsumentem) o niebezpieczeństwach wynikających z kredytu powiązanego z kursem waluty obcej, to nie proponowałby w ogóle zawierania takich umów kredytowych, zdając sobie sprawę jako profesjonalista, że umowa taka może zostać łatwo oceniona jako nieuczciwa.
Ponadto sąd I instancji zauważył, że choć posłużenie się w konstrukcji umowy kredytowej klauzulą denominacyjną (waloryzacyjną) jest dopuszczalne i jest stosowane w praktyce, to w przypadku kredytów denominowanych (waloryzowanych) do CHF, udzielanych przez banki dochodzi do swoistego nadużycia instytucji waloryzacji. Celem waloryzacji jest bowiem utrzymanie siły nabywczej świadczenia przez odwołanie się do miernika wartości, który będzie bardziej stabilny niż waluta krajowa. Tymczasem w umowach kredytów powiązanych z kursem CHF taki cel mógłby zostać osiągnięty tylko przypadkiem, w nielicznych okresach. Innymi słowy zmiany wysokości kursu CHF oddawałyby zmiany siły nabywczej polskiego złotego, to jest inflacji jedynie w przypadkowych okresach. Rzeczywistym celem wprowadzenia mechanizmu powiązania wysokości zobowiązań z umowy kredytu z kursem waluty obcej było tymczasem przerzucenie ryzyka zmiany kursu walutowego z banku na kredytobiorcę. W ten sposób bank mógł udzielać kredytu oprocentowanego niższą stopą procentową, na którego sfinansowanie sam zaciągnął zobowiązania wyrażone w tejże walucie obcej, bez ryzyka, że zmiany kursu waluty spowodują nieopłacalność takiej transakcji. W dużym uproszczeniu można stwierdzić, że poziom kursu CHF nie miał dla banku znaczenia, gdy bowiem kurs CHF rósł, rosły przychody banku, ale również koszty, a gdy kurs spadał, spadały przychody banku, ale również odpowiednio spadały koszty. W efekcie zastosowanie klauzul waloryzacyjnych w kredytach walutowych powiązanych z kursem CHF przybierało postać spekulacyjną, przeciwko stosowania którym wprowadzono dyrektywę 93/13/EWG (Dyrektywa Rady 93/13/EWG z dnia 05.04.1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich), której postanowienia nakładają obowiązek zapewnienia konsumentom ochrony, która w przypadku walutowych klauzul przeliczeniowych powinna opierać się na takim ich zapisaniu, aby zmienność kursu waluty obcej została wyznaczona przez element zewnętrzny i możliwie obiektywny w stosunku do stron umowy tego rodzaju, określany przez instytucje finansowe spełniające kryteria bezstronnego działania w stosunku do banku udzielającego takiego kredytu (co w przypadku niniejszej umowy kredytu nie miało miejsca).
Sąd Okręgowy przychylił się to stanowiska, że analizowane postanowienia umowy w brzmieniu nadanym aneksem określają główne świadczenia stron. Nie zostały one one sformułowane w sposób jednoznaczny. Nie można bowiem uznać za jednoznaczne takiego sformułowania treści zapisów umownych, z którego nie wynika kwota udzielonego kredytu, rozumiana zarówno jako kwota kredytu podlegająca wypłacie kredytobiorcy, jak też jako kwota kredytu podlegająca spłacie. Kredytobiorca zawierając umowę nie wie bowiem, jaką kwotę kredytu otrzyma oraz jaką kwotę kredytu będzie musiał spłacić, jak również nie zna i nie może znać wartości, które na przestrzeni wielu lat obowiązywania umowy będą przyjmowane w tabeli kursowej banku. Nie może więc nawet w przybliżeniu ustalić kwoty, którą łącznie będzie musiał zapłacić. Umowa kredytu w brzmieniu nadanym aneksem nie wskazywała żadnych kryteriów, na podstawie których można by ustalić wysokość zobowiązania kredytobiorcy. Za abuzywne należy w związku z tym uznać postanowienia umowne określające zasady przeliczania kredytu i rat kredytowych na podstawie kursu określanego przez Bank, w tym § 2 ust. 3 umowy (zasady przeliczenia pozostałej do spłaty w dniu zawarcia aneksu kwoty kredytu po kursie kupna waluty CHF według Tabeli kursów Banku), § 14 ust. 7 umowy (zasady spłaty rat kredytu po kursie sprzedaży waluty CHF według Tabeli kursów Banku), a także przewidujące tę samą zasadę postanowienie zawarte w § 19 ust. 1 umowy w brzmieniu nadanym aneksem (przeliczenie zadłużenia przeterminowanego po kursie sprzedaży waluty CHF według Tabeli kursów Banku), § 19a umowy w brzmieniu nadanym aneksem (przeliczenie spłaty zadłużenia przeterminowanego w walucie innej niż polska po kursie kupna dla dewiz według Tabeli kursów Banku).
W ocenie Sądu Okręgowego nie było możliwe utrzymanie umowy w brzmieniu nadanym aneksem po wyeliminowaniu niedozwolonych klauzul umownych, co sąd ten wszechstronnie wyjaśnił. W ocenie Sądu Okręgowego istnieje interes prawny w żądaniu stwierdzenia, że umowa kredytu jest nieważna. Zgodnie z art. 189 k.p.c. powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny, co zostało poddane dogłębnej analizie.
Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy ustalił, że umowa kredytu mieszkaniowego (...) K. hipoteczny nr (...) (...) z 26 lipca 2006 r. w brzmieniu nadanym aneksem nr (...) z 12 czerwca 2008 r. zawarta przez strony jest nieważna, o czym orzekł w punkcie 1. wyroku. Żądanie dalej idące, a więc obejmujące ustalenia nieważności umowy od daty jej zawarcia do daty zawarcia aneksu, jest bezzasadne i podlegało oddaleniu, o czym Sąd orzekł w punkcie 3. wyroku.
Wobec ustalenia nieważności umowy w brzmieniu nadanym aneksem Sąd ten przystąpił do rozpoznania żądania zapłaty sformułowanego w powództwie głównym. Uznał je zasadne na podstawie art. 410k.c. w zw. z art. 405k.c.. Nie miał przy tym zastosowania art. 411 pkt 1 k.c., który dotyczy wyłącznie sytuacji, gdy spełniający świadczenia wiedział, że nie był do świadczenia zobowiązany. Powodowie takiej wiedzy nie mieli. Kwestia ważności umowy była sporna i dopiero prawomocne orzeczenie sądu rozwiązuje spór stanowiąc podstawę do przyjęcia takiej wiedzy powodów. Wobec tego, że umowa w brzmieniu do czasu zawarcia przez strony aneksu stanowiła zwykły kredyt złotówkowy, a zatem brak jest podstaw do uznania jej nieważności, niezasadne jest rozliczanie świadczeń powodów dokonanych w tym okresie. Rozliczenie może obejmować jedynie okres od daty zawarcia aneksu, to jest z uwzględnieniem wysokości istniejącego wówczas zadłużenia powodów oraz kwot dokonanych przez nich od tego czasu spłat. Przedstawione w sprawie zaświadczenia i informacje z Banku oraz historia operacji jednoznacznie wskazują, że po zawarciu aneksu, w okresie od 10 lipca 2008 r. do 10 września 2020 r. (data końcowa ograniczona żądaniem pozwu) powodowie dokonali wpłat na rzecz Banku w łącznej wysokości 278 426,98 zł. Z uwagi na to, że zadłużenie powodów w dniu zawarcia aneksu wynosiło 184 735,17 zł, świadczenie nienależne stanowi różnicę pomiędzy łączną kwotą dokonanych w powyższym okresie spłat (278 426,98 zł) a istniejącym zadłużeniem w dniu zawierania aneksu (184 735,17 zł), a więc wynosi 93 691,81 zł. Świadczenie to, jak wyżej wskazano, podlega zwrotowi w całości na rzecz powodów. Żądanie powodów zwrotu kwoty 113 308,73 zł, jako różnicy pomiędzy wpłaconą łącznie kwotą 303 308,73 zł a kwotą wypłaconego kredytu 190 000 zł, opiera się na błędnym założeniu, że rozliczeniu podlega także okres obowiązywania i wykonywania umowy kredytu sprzed jej zmiany aneksem. Roszczenie zapłaty przekraczające kwotę 93 691,81 zł podlegało zatem oddaleniu.
O odsetkach Sąd Okręgowy orzekł zgodnie z art. 481 § 1 k.c. i art. 455 k.c.. Ostateczne roszczenie zapłaty kwoty 113 308,73 zł powodowie zgłosili w piśmie z 7 listopada 2021 r., doręczonym stronie pozwanej w dniu 22 listopada 2021 r. Oznacza to, że roszczenie powodów stało się wymagalne w dniu 23 listopada 2021 r. Co najmniej w tej dacie Bank powinien spełnić żądanie powodów. Dlatego od tej daty Sąd zasądził się ustawowe odsetki za opóźnienie.
Reasumując, Sąd I instancji zasądził od strony pozwanej na rzecz powodów łącznie kwotę 93 691,81 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 23 listopada 2021 r. do dnia zapłaty, o czym orzekł w punkcie 2. wyroku, oddalając roszczenie o zapłatę w pozostałym zakresie, o czym orzekł w punkcie 3. wyroku.
Wobec uwzględnienia żądań głównych sąd ten nie przystępował do rozpoznania żądań ewentualnych.
O kosztach procesu Sąd orzekł w punkcie 4. wyroku, obciążając w całości stronę pozwaną obowiązkiem zwrotu wszystkich kosztów procesu powodom, stosownie do art. 100 k.p.c., ponieważ powodowie ulegli jedynie co do nieznacznej części swoich żądań. Tym samym Sąd, na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 i art. 109 § 2 k.p.c., orzekł jak w pkt. 4) wyroku.
Apelację od tego wyroku wniosła strona pozwana.
Zaskarżyła orzeczenie w pkt. 1,2 i 4.
Zaskarżonemu wyrokowi zarzuciła:
l. sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, wskutek naruszenia przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik niniejszego postępowania poprzez brak poszanowania reguł zasady swobodnej oceny dowodów wyrażonej w art. 233 k.p.c., odzwierciedlającej się m.in. poprzez dokonanie oceny dowodów w sposób sprzeczny z zasadami doświadczenia życiowego, a także w sposób nasuwający zastrzeżenia z punktu widzenia zasad logicznego rozumowania. Należy przede wszystkim wskazać, iż błędy w poczynionych przez Sąd I instancji ustaleniach faktycznych wyrażają się
-nieuzasadnionym ustaleniu, że Powodom przed podpisaniem umowy kredytu nie wyjaśniano ryzyka walutowego, podczas gdy z zeznań świadków przesłuchanych w sprawie oraz treści postanowień procedury produktowej wynika, że każdorazowo pracownicy banku byli zobowiązani do wyjaśnienia wszystkich postanowień zawieranej umowy - co wprost wynika z treści zeznań świadka D. F.. B. S. i G. C.,
-nieuzasadnionym przyjęciu, że w związku z zawarciem w dniu 12 czerwca 2008 roku aneksu do umowy kredytu (...) K. hipoteczny nr (...) z dnia 26 lipca 2006 roku nie następował obrót walutą CHF i Bank nie postawił do dyspozycji Kredytobiorców kwoty 89742,61 CHF, podczas gdy to ustalenie sprzeczne jest z- historią operacji na kontrakcie kredytowym oraz postanowieniami umowy - zwłaszcza § 19a z tego tytułu płynących zostali poinformowani przed zawarciem umowy, zatem mieli wiedzę i świadomość co do wszelkich ryzyk kredytowych,
-bezzasadnym przyjęciu, jakoby Pozwany przyznał sobie prawo do samodzielnego ustalania kursu wymiany walut na potrzeby wypłaty kwoty kredytu, a tym samym jednostronnego regulowania wysokości rat kredytu i odsetek (opłat, prowizji) bez odwoływania się przy tym do obiektywnych kryteriów ekonomicznych, podczas gdy w rzeczywistości kursy nie są ustalane arbitralnie przez banki i odnoszą się one do średnich kursów publikowanych przez Narodowy Bank Polski,
-bezzasadnym przyjęciu, iż wartość kursu wymiany walut jest ustalana arbitralną decyzją Banku, podczas gdy w rzeczywistości wysokość kursu publikowana przez odrębną jednostkę organizacyjną Pozwanego o nazwie D. (...), bezpośrednio jest zależna od prawa popytu i podaży, a kursy walutowe nie są ustalane w sposób sztywny, lecz zależą od aktualnej sytuacji rynkowej tj. od tego za ile uczestnicy rynku chcą zbywać i nabywać daną walutę,
-bezzasadnym przyjęciu, iż zamiarem Pozwanej było zawarcie umowy kredytu ukształtowanej wyłącznie w ten sposób, iż zawierała ona klauzulę indeksacyjną lub waloryzacyjną, podczas gdy z treści postanowień umowy wynika w sposób bezpośredni wynika, iż Powodowie mieli możliwość spłaty rat w walucie kredytu (a także w jakiejkolwiek innej walucie) z dowolnego rachunku walutowego, co w konsekwencji wykluczyłoby stosowanie klauzul przeliczeniowych na gruncie niniejszej sprawy, zatem nie mogły stanowić one wyłącznie elementu obligatoryjnego umowy,
-nieuprawnione przyjęcie, że aneks z dnia 12 czerwca 2008 roku do umowy kredytu (...) K. hipoteczny nr (...) (...) z dnia 26 lipca 2006 roku zawiera postanowienia obejmujące klauzule waloryzacyjne lub indeksacyjne, podczas gdy w/w umowa takich postanowień nie zawiera, a nadto że klauzule przeliczeniowe odnoszą się do głównych świadczeń Stron podczas gdy klauzule przeliczeniowe dotyczą wyłącznie sposobu wypłaty środków z tytułu kredytu postawionych do dyspozycji kredytobiorców i spłaty rat kapitałowo-odsetkowych w sytuacji dokonywania spłaty w walucie innej niż waluta kredytu,
-niezasadnym przyjęciu, że na gruncie niniejszej sprawy postanowienia umowy określające główne świadczenia stron z uwagi na ich niejednoznaczność stanowią klauzule niedozwolone, co skutkuje nieważnością umowy, podczas gdy z zawartych w umowie kredytu klauzul przeliczeniowych odnoszących się nie do głównych świadczeń stron, lecz do sposobu wypłaty kredytu postawionego do dyspozycji Kredytobiorców w CHF oraz klauzul przeliczeniowych odnoszących się do sposobu przeliczenia rat kapitałowo-odsetkowych spłacanych w walucie złoty polski tytułem zaciągniętego zobowiązania kredytowego w walucie frank szwajcarski jednoznacznie wynika mechanizm funkcjonowania przeliczeń przewidzianych w umowie kredytu, tj. to jaki będzie efekt przeliczeń na etapie wypłaty (przeliczenie z CHF na PLN po kursie kupna) i spłaty kredytu (przeliczenie PLN pobranych z rachunku (...) na CHF i spłata raty kredytu wyrażonej w CHF), zatem należało uznać, iż zgodnie z kryteriami stawianymi tego rodzaju postanowieniom przez TSUE, zostały one sformułowane w sposób jednoznaczny (transparentny), określone zostały prostym i zrozumiałym językiem, a nadto jak zostało wykazane w toku postępowania, na etapie zawierania umowy konsument był informowany o wszelkich ryzykach związanych z kwestią zawarcia umowy kredytu denominowanego do waluty CHF,
-niezasadnym przyjęciu, że na gruncie zawartej przez strony umowy kredytu Pozwany miał możliwość dowolnego kształtowania zobowiązania umownego poprzez zastosowanie swobodnie ustalonej pary kursów waluty PLN/CHF i CHF/ PLN, podczas gdy dowolność w tym zakresie nie występowała, a Bank ustala wysokość kursu odwołując się do obiektywnych kryteriów ekonomicznych, w oparciu o regulacje wynikające z ustawy Prawo bankowe;
-niezasadnym przyjęciu, że po wyeliminowaniu rzekomych postanowień abuzywnych Umowa kredytu nie może być wykonywana;
-niezasadnym przyjęciu, że ocena skutków wyeliminowania postanowień abuzywnych następuje na moment zawarcia umowy;
-niezasadnym przyjęciu, iż Pozwany nie dał konsumentowi możliwości realnej oceny zagrożeń płynących z faktu ustalania przez Bank kursów waluty, podczas gdy w rzeczywistości Powodowie o wszelkich realnych zagrożeniach,
-nieprawidłowe przyjęcie, że stwierdzenie nieważności aneksu z dnia 12 czerwca 2008 roku, skutkuje nieważnością umowy kredytu (...) K. hipoteczny z dnia 26 lipca 2006 roku nr (...) (...) w całości, a w konsekwencji zasądzeniem na rzecz Kredytobiorców kwoty 93691,81 zł tytułem różnicy pomiędzy kwotą zobowiązania kredytowego wynikającego z umowy Kredyt (...) K. hipoteczny na dzień 12.06.2008 roku, a kwota dokonanych na rzecz Banku przez Kredytobiorców wpłat po dniu 12.06.2008 roku.
II. Naruszenie przepisów prawa procesowego, które miało wpływ na treść rozstrzygnięcia, a mianowicie:
a.przepisów art. 235 2 §1 pkt 2 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. w zw. z art. 278 k.p.c., polegające na bezpodstawnym oddaleniu przez Sąd I instancji wniosków dowodowych pozwanego o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu bankowości i ekonomii ze specjalnością w zakresie rynków walutowych na okoliczności wskazane szczegółowo w niniejszym piśmie, w szczególności na okoliczność: (i) zmian kursu waluty CHF oraz innych walut, względem waluty polskiej w okresie 1 stycznia 2000 r. - 31 grudnia 2017 r.; (ii) zmian wskaźnika LIBOR dla waluty CHF dla międzybankowych depozytów trzymiesięcznych (LIBOR 3M) w okresie od 1 stycznia 2008 r. do 31 grudnia 2017 r.; ( (...)) wpływu zmian kursu waluty CHF względem waluty polskiej oraz wskaźnika LIBOR dla waluty CHF dla międzybankowych depozytów trzymiesięcznych (LIBOR 3M) na wysokość obciążenia ponoszonego przez powodów z tytułu Umowy Kredytu; (iv) powszechności zmian kursów walut oraz wskaźnika LIBOR dla waluty CHF dla międzybankowych depozytów trzymiesięcznych (LIBOR 3M), ich możliwej skali oraz przyczyn; (v) braku możliwości przewidzenia/prognozowania skali zmian kursów walut oraz wskaźnika LIBOR dla waluty CHF dla międzybankowych depozytów trzymiesięcznych (LIBOR 3M) przez uczestników obrotu bankowego w wieloletniej perspektywie czasowej; (vi) co - w świetle zwyczajów i praktyki rynkowej - jest kursem rynkowym (tj. uwzględniającym uwarunkowania i mierniki rynkowe takie jak wysokość kursów spot, marża etc.) kupna i sprzedaży waluty - w tym CHF/PLN - w stosunkach tego rodzaju co łączące powodów z Bankiem przy Umowie Kredytu, jakie elementy mają wpływ na jego ustalenie; (vii) czy kurs kupna i sprzedaży waluty dla pary walut CHF/ PLN według którego Bank przeliczał kwotę Kredytu wypłacaną na rzecz powodów (kurs kupna waluty dla pary walut CHF/PLN) oraz spłacane były przez powodów raty Kredytu (kurs sprzedaży waluty dla pary walut CHF/PLN) stanowił kurs rynkowy (tj. uwzględniający uwarunkowania i mierniki rynkowe takie jak wysokość kursów spot, marża etc.); (viii) powszechności stosowania marży przy dokonywaniu wymiany walutowej przez uczestników rynku walutowego; (ix) czy i jakie czynniki ekonomiczne (np. płynność rynku, zmienność kursów walut etc.) wpływają na bieżący kurs rynkowy CHF i/lub marżę, jako niemającego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Powyższe naruszenie miało istotny wpływ na wynik niniejszej sprawy, albowiem uniemożliwiło pozwanemu wykazanie okoliczności istotnych z punktu widzenia niniejszego postępowania, w szczególności wykazanie okoliczności rynkowości kursów stosowanych przez (...) zarówno w dacie zawarcia Umowy Kredytu jak i w całym okresie jej obowiązywania stosowanych do rozliczeń dokonywanych w ramach Umowy Kredytu, uzasadnienia dla stosowania odmiennych kursów dla wypłaty i spłaty kredytu, zasadności stosowania spreadów walutowych, konieczności pozyskiwania przez Bank waluty na poczet zabezpieczenia akcji kredytowej w CHF na rynku międzybankowym w oparciu o kwotowania rynkowe odmienne dla zakupu i sprzedaży waluty, ustalania przez Bank kursów kupna i sprzedaży w Tabelach kursowych Banku w analogiczny sposób do ustalania kursów średnich przez NBP co w konsekwencji doprowadziło Sąd do błędnego ustalenia, iż Bank mógł w sposób dowolny wpływać na wysokość kursów walut w Tabelach kursowych oraz wysokość spreadu walutowego, a co za tym idzie, stosowane przez Bank klauzule przeliczeniowe stanowią niedozwolone postanowienia umowne.
b. przepisu art. 233 k.p.c. poprzez:
-przekroczenie granic swobodnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego, polegające na uchybieniu zasadom logiki oraz doświadczenia życiowego, jak również poczynienie dowolnych oraz wewnętrznie sprzecznych ustaleń, a w konsekwencji bezwarunkowe przyjęcie za podstawę wyroku stanowiska Powodów co do braku jakichkolwiek wyjaśnień Banku w tym przede wszystkim w zakresie informacji o ryzyku walutowym, przekroczenie granic swobodnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego, polegające na uchybieniu zasadom logiki oraz doświadczenia życiowego, jak również poczynienie dowolnych oraz wewnętrznie sprzecznych ustaleń, a w konsekwencji bezwarunkowe przyjęcie za podstawę wyroku stanowiska Powodów co do nieważności umowy i uznania spornych postanowień umownych jako sprzecznych z dobrymi obyczajami i naruszającymi interes konsumenta, oraz sprzecznych z istotą stosunku zobowiązaniowego i naruszających równowagę kontaktową Stron, podczas gdy w rzeczywistości powyższe przesłanki nie zostały przez Powodów udowodnione, a stosowanie przez Pozwaną spornych postanowień w żaden sposób nie wpłynęło na pogorszenie sytuacji ekonomicznej pozwanej,
-przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów - dowolną ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego, sprzeczną z zasadami logiki i obiektywizmu, poprzez przyjęcie, że naruszenie równowagi kontraktowej, przejawiające się w zastrzeżeniu na rzecz Pozwanego prawa ustalania kursu przeliczeniowego relacji CHF do PLN w tabelach kursów, jest sprzeczne z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając interesy konsumenta, podczas gdy w rzeczywistości istnienie pierwszej z przesłanek nie determinuje występowania drugiej, obie winny być przedmiotem dowodzenia, zaś ciężar dowodu, że występują razem, ciąży na Powodowej, która powyższego w toku postępowania nie wykazała, pominięcie oświadczeń Kredytobiorców zawartych w pkt 9 wniosku kredytowego, zgodnie z treścią których Powodowie oświadczają, że maja świadomość ryzyka związanego z kredytami zaciąganymi w walucie wymienialnej polegającego na tym, iż: „w przypadku wzrostu kursu walut podwyższeniu ulega zarówno rata spłaty jak i kwota zadłużenia wyrażone w walucie polskiej”, a w konsekwencji nieprawidłowe ustalenie, że Powodom nie przekazano jednoznacznej informacji w przedmiocie ryzyka walutowego i możliwych konsekwencjach związanych zaciągnięciem kredytu walutowego przy przyjęciu spłaty z rachunku prowadzonego w PLN,
c. art. 233 k.p.c. w zw. z art. 162 § 1 k.p.c. poprzez bezzasadne oddalenie wniosku dowodowego powoda o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego zgodnie z wnioskiem dowodowym Pozwanego;
III. naruszenie prawa materialnego, to jest:
-art. 353 1 k.c. w związku z art. 58 kc poprzez ich nieprawidłowe zastosowanie i uznanie, że pod stronie Pozwanego nastąpiło naruszenie istoty stosunku zobowiązaniowego, a w konsekwencji przekroczenie granic swobody umów skutkująca nieważnością czynności prawnej jako sprzecznej z ustawą, podczas gdy w niniejszej sprawie nie nastąpiło naruszenie istoty stosunku zobowiązaniowego, nie została przekroczona granica swobody umów, a w konsekwencji nie zaistniały przesłanki dla stwierdzenia nieważności umowy, - 358§2 k.c. poprzez jego niezastosowanie - w sytuacji, gdy przepis ten stanowi normę prawną o charakterze dyspozytywnym, która to norma winna zostać zastosowana przez Sąd I instancji w związku ze stwierdzeniem abuzywności postanowień umownych odnoszących się do Tabel kursowych banku celem utrzymania bytu prawnego umowy,
-art. 385 1 §1 k.c. poprzez błędną jego wykładnię i niewłaściwe zastosowanie skutkujące uznaniem, iż ustalanie przez Bank kursów waluty, w oparciu tylko o znane sobie kryteria, bez wskazania mechanizmu ich ustalenia i dania konsumentowi możliwości realnej oceny zagrożeń z tego płynących, w sposób oczywisty sprzeczny jest z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumenta, podczas gdy w rzeczywistości z przepisu art. 385 1 §1 zdanie pierwsze k.c. wynika, że uznanie konkretnej klauzuli za niedozwolone postanowienie umowne wymaga łącznego stwierdzenia obu wymienionych tam przesłanek, tj. „sprzeczności z dobrymi obyczajami” oraz „rażącego naruszenia interesów konsumenta”, które to przesłanki Sąd I instancji potraktował łącznie, błędnie stawiając pomiędzy nimi znak równości,
-art. 385 ( 1 )§1 zdanie drugie k.c. poprzez błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie skutkujące uznaniem, iż na gruncie niniejszej sprawy sporne postanowienia zostały sformułowane przez Pozwanego w sposób niejednoznaczny, podczas gdy w ocenie Pozwanego postanowienia te zawierają informacje dostatecznie komunikatywne i zrozumiałe dla przeciętnego kredytobiorcy - konsumenta, a nadto na etapie zawierania umowy Powodowie byli kompleksowo informowani o istocie średniego kursu danej waluty, o różnicy pomiędzy kursem kupna i kursem sprzedaży, a także o wpływie zmiany kursu waluty na wysokość wypłacanych i wpłacanych świadczeń, zatem nie sposób wskazywać na ich niejednoznaczne określenie, - art. 410 kc w związku z art. 405 kc poprzez ich błędną wykładnie skutkująca zasądzeniem na rzecz Powodów od Pozwanej 93691,81 zł wraz z odsetkami jako nienależne świadczenie w związku z ustaleniem, że świadczenie nienależne stanowi różnicę pomiędzy kwotą zadłużenia Powodów z tytułu umowy z dnia 26.07.2006 roku w wysokości 184735,17 zł, która to kwota była przedmiotem przewalutowania na podstawie aneksu z dnia 12 czerwca 2008 roku, a kwotą faktycznie wpłacona przez Powodów od dnia zawarci aneksu do dnia 10 września 2020 roku w wysokości 278426,98 zł, podczas gdy kwota 93691,81 zł nie stanowi świadczenia nienależnego, lecz świadczenie należne w związku z faktem, iż umowa kredytu (...) K. hipoteczny z dnia 26 lipca 2006 roku nr (...) (...) w brzmieniu sprzed dnia 12.06.2008 roku jest ważna i wiąże Strony
Wskazując na powyższe zarzuty, apelujący wniósł o:
1. zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powodów na rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych ewentualnie o zmianę pkt 2 zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa o zapłatę w całości,
2. zasądzenie od powodów na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, obejmujących zwrot opłaty sądowej od apelacji i zwrot kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych,
ewentualnie, w przypadku uznania przez Sąd II instancji, że zachodzą przesłanki z art. 386§ 4 k.p.c.,
3. uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania z pozostawieniem temu Sądowi rozstrzygnięcia w przedmiocie kosztów procesu za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.
Jednocześnie, na podstawie art. 380 k.p.c. skarżący wniósł o zmianę postanowienia dowodowego sądu I instancji we wskazanym w apelacji zakresie.
Powodowie wnieśli o oddalenie apelacji za przyznaniem kosztów postępowania apelacyjnego.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja okazała się bezzasadna. Sąd Apelacyjny w całości podzielił ustalenia faktyczne Sądu Okręgowego przyjmując je za własne.
W pierwszej kolejności należało uznać za nieprawidłowe stanowisko Sądu Okręgowego, który uznał łączącą strony umowę w brzmieniu nadanym aneksem nr (...) z dnia 12.06.2008r. za nieważną na podstawie art. 58§1kc z uwagi na naruszenie przepisów art. 69 ustawy – prawo bankowe, a także art. 353 1kc, czemu poświęcił rozważania na s. 8-10 uzasadnienia.
Sąd Apelacyjny podziela zatem stanowisko, że umowa kredytu wiążąca wysokość udzielonego kredytu oraz wysokość jego spłat z kursem waluty obcej, np. franka szwajcarskiego, nie jest sprzeczna z ogólną konstrukcją umowy kredytu przewidzianą w art. 69 ust. 1 pr.bank. Orzecznictwo Sądu Najwyższego jest w tym zakresie już utrwalone (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, a także powołane w nim wyroki Sądu Najwyższego: z 22 stycznia 2016 r., I CSK 1049/14; z 19 marca 2015 r., IV CSK 362/14; z 22 stycznia 2016 r., I CSK 1049/14; z 1 marca 2017 r., IV CSK 285/16). W szczególności ustawa z dnia 29 lipca 2011 r. o zmianie ustawy - Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2011 r. Nr 165, poz. 984), czyli tzw. ustawa antyspreadowa, potwierdziła tylko to, co wcześniej wynikało już z zasady autonomii woli stron (art. 353 1k.c.), a mianowicie, że przed wejściem w życie tej ustawy dopuszczalne było zawieranie umów o kredyt denominowany, jak i indeksowany (wyrok Sądu Najwyższego z 30 października 2020 r., II CSK 805/18).
W dalszej kolejności wskazać należało, że sąd meriti trafnie uznał, że w umowie kredytu denominowanego kwota kredytu jest wyrażona w walucie obcej, co nastąpiło na mocy aneksu z 12.06.2008r., a zostaje wypłacona w walucie krajowej według klauzuli umownej opartej na kursie kupna waluty obcej obowiązującym w dniu uruchomienia kredytu. Świadczył o tym zapis §2 ust.3 umowy w zmienionym na mocy aneksu brzmieniu. Podsumowując, jedynie kwota kredytu oraz wysokość poszczególnych rat, została wyrażona w walucie obcej, co nie znaczyło, że jest to kredyt walutowy. Tym samym Sąd Okręgowy prawidłowo przyjął, że był to w rzeczywistości kredyt w polskich złotych. W konsekwencji w pełni należało zaaprobować jednoznaczne stanowisko sądu meriti wyrażone na s. 11 uzasadnienia, że analizowany kredyt nie miał cech kredytu walutowego.
Należało podzielić stanowisko sądu niższej instancji, który poddał analizie w szczególności postanowienia § 2 ust. 3 i 4 oraz § 14 ust. 7, § 19 ust. 1, § 19a, § 22 ust. 1 i 2 umowy w brzmieniu nadanym aneksem nr (...) z 12.06.2008r., pod kątem zgodności z normą z art. 385 1§1kc i nast..
Mechanizm przeliczeniowy impelentowany w przywołane postanowienia umowne, pozwalający jednocześnie pozwanemu na stosowanie własnych kursów waluty przeliczeniowej (§1 pkt.8 umowy – określający Tabelę kursów pozwanego banku), należało zatem zakwalifikować do głównych warunków umowy, co ostatecznie zasadnie przyjął sąd I instancji, skoro wpływał w sposób bezpośredni na wysokość zobowiązania powodów (zarówno w zakresie salda kredytu na dany moment obowiązywania umowy, jak i wysokość poszczególnych rat kredytu, a co za tym idzie na całkowity koszt kredytu), a z drugiej strony na wysokość osiąganych przez pozwanego przychodów z tytułu wykonywania umowy, a w konsekwencji zysków. Taki warunek może jednak zostać zwolniony z oceny jego nieuczciwego charakteru tylko wówczas, gdy został wyrażony w sposób jednoznaczny i zrozumiały (art. 385 1§1kc). Sąd Apelacyjny podzielił stanowisko sądu I instancji, że ten warunek nie został jednak w oparciu o przeprowadzone w sprawie dowody, określony w umowie kredytowej w sposób transparentny, tj. jednoznaczny i zrozumiały dla powodów.
Na wstępie wskazać należało, że zgodnie z art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13 EWG taki warunek umowny musi być wyrażony prostym i zrozumiałym językiem, który to wymóg powinien być rozumiany jako nakazujący nie tylko, by dany warunek był zrozumiały dla konsumenta z gramatycznego punktu widzenia, ale także, by umowa przedstawiała w sposób przejrzysty konkretne działanie mechanizmu wymiany waluty obcej, do którego odnosi się ów warunek, a także związek między tym mechanizmem a mechanizmem przewidzianym w innych warunkach dotyczących uruchomienia kredytu, tak by rzeczony konsument był w stanie oszacować, w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria, wypływające dla niego z tej umowy konsekwencje ekonomiczne. W szczególności należy badać, czy w świetle całokształtu istotnych okoliczności faktycznych, w tym form zachęty (reklamy) stosowanych przez kredytodawcę w procesie negocjacji umowy i dostarczonych na tym etapie informacji, właściwie poinformowany oraz dostatecznie uważny i rozsądny przeciętny konsument mógł nie tylko dowiedzieć się o istnieniu różnicy, ogólnie obserwowanej na rynku walutowym, między kursem sprzedaży a kursem kupna waluty obcej, ale również oszacować - potencjalnie istotne - konsekwencje ekonomiczne, jakie niosło dla niego zastosowanie kursu sprzedaży przy obliczaniu rat kredytu, którymi zostanie ostatecznie obciążony, a w rezultacie także całkowity koszt zaciągniętego przez siebie kredytu (wyrok TSUE z dnia 30 kwietnia 2014 r. C-26/13; wyrok TSUE z dnia z dnia 20 września 2018 r., C-51/17; wyrok z dnia 18 listopada 2021 r., C-212/20, pkt. 50). TSUE ponadto w wyroku z dnia 10 czerwca 2021 r. C-776/19 – C-782/19 (por. także pkt. 78 tego wyroku) wskazał, że aby konsument mógł ponosić konsekwencje wynikające z ryzyka walutowego również muszą być mu przekazane wystarczające i dokładne informacje pozwalające to ryzyko uwzględnić w kalkulacji opłacalności zaciągnięcia tego rodzaju zobowiązania kredytowego. W tym zakresie TSUE odnosi się także do obowiązku przestrzegania przez przedsiębiorcę wymogu przejrzystości, o którym mowa w art. 5 dyrektywy 93/13, który należy oceniać w świetle informacji, którymi ten przedsiębiorca dysponował w chwili zawarcia umowy z konsumentem (postanowienie z dnia 3 marca 2021 r., I. B., C-13/19, niepublikowany, EU:C:2021:158, pkt 57 i przytoczone tam orzecznictwo). (por. także wyrok z dnia 18 listopada 2021 r., C-212/20, pkt. 52). Oczywiście, Sąd Apelacyjny zdaje sobie sprawę, co zresztą również wyraził TSUE w wyroku C-212/20 (pkt.51), że w przypadku zobowiązań trwających kilkadziesiąt lat nie da się przewidzieć drobnych zmian kursów waluty denominacyjnej (indeksacyjnej) - CHF do kursu polskiej złotówki, w której kredyt był spłacany, ale z pewnością opierając się na dotychczasowych danych historycznych, w tym obserwowanych trendach rynkowych, bank jako profesjonalista, był w stanie w momencie zawierania umowy kredytowej poinformować konsumenta o dotychczasowym zachowaniu obu walut względem siebie oraz przeprowadzić symulację spłaty kredytu w sytuacji, kiedy CHF umocni się względem PLN np. o 20, 40, 60, 100%, itp.. Bez wątpienia takie zobrazowanie, jaki wpływ na saldo kredytu, będzie miało umocnienie się waluty denominacyjnej (indeksacyjnej) o określony pułap, z pewnością mogłoby uzmysłowić kredytobiorcy, czy będzie w stanie spłacić kredyt, uwzględniając swoje aktualne i przewidywane możliwości zarobkowe. Jak wyjaśnił to TSUE w wyroku z dnia 18 listopada 2021 r., C-212/20 (pkt. 50 i tam przywołane orzecznictwo) konsument ma prawo dowiedzieć się o istnieniu wahań kursów wymiany ogólnie obserwowanych na rynku walutowym, w szczególności kiedy mamy do czynienie z indeksacją (denominacją) do waluty zaliczanej do grano walut najbardziej mocnych na świecie; zyskujących w szczególności w okresach niepewności na rynkach światowych.
Przenosząc powyższe wskazówki, na tło sprawy, Sąd Okręgowy doszedł do trafnych wniosków, że pozwany bank nie wyjaśnił powodom zarówno działania mechanizmu przeliczeniowego (waloryzacyjnego), który poprzez stosowanie własnych kursów waluty denominacyjnej (umowa nie zawierała postanowień wskazujących na metodologię ustalania tych kursów, co sąd meriti poddał szczegółowej ocenie na s. 11-13 uzasadnienia), umożliwiał pozwanemu, kosztem powodów, osiąganie także dodatkowych, niczym nie uzasadnionych korzyści finansowych (wynikających z zastosowanych spreadów walutowych). W tym miejscu należało podzielić stanowisko, że postanowienia umowy (w niniejszym przypadku dotyczyło to §1 pkt. 8 umowy w brzmieniu nadanym aneksem nr (...) zawierającego definicję Tabeli kursów), które uprawniały bank do jednostronnego ustalenia kursów walut, są nietransparentne i pozostawiają pole do arbitralnego działania banku. W ten sposób obarczają kredytobiorcę nieprzewidywalnym ryzykiem oraz naruszają równorzędność stron. Takie uregulowanie umowne należy uznać za niedopuszczalne, niezależnie od tego, czy swoboda przedsiębiorcy (banku) w ustaleniu kursu jest pełna, czy też w jakiś sposób ograniczona, np. w razie wprowadzenia możliwych maksymalnych odchyleń od kursu ustalanego z wykorzystaniem obiektywnych kryteriów (zob. wyroki Sądu Najwyższego z 22 stycznia 2016 r., I CSK 1049/14; z 1 marca 2017 r., IV CSK 285/16; z 19 września 2018 r., I CNP 39/17; z 24 października 2018 r., II CSK 632/17; z 13 grudnia 2018 r., V CSK 559/17; z 27 lutego 2019 r., II CSK 19/18; z 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17; z 9 maja 2019 r., I CSK 242/18; z 29 października 2019 r., IV CSK 309/18; z 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18; z 30 września 2020 r., I CSK 556/18; z dnia 27.07.2021r., V CSKP 49/21; z dnia 2 czerwca 2021 r., I CSKP 55/21; uzasadnienie postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 8 lipca 2022r. I CSK 2912/22 i tam przywołane rzecznictwo)). Należało w tym miejscu podkreślić, że Sąd Najwyższy w najnowszej uchwale z dnia 28.04.2022r., III CZP 40/22 podkreślił, że sprzeczne z naturą stosunku prawnego kredytu indeksowanego do waluty obcej są postanowienia, w których kredytodawca jest upoważniony do jednostronnego oznaczenia kursu waluty właściwej do wyliczenia wysokości zobowiązania kredytobiorcy oraz ustalenia wysokości rat kredytu, jeżeli z treści stosunku prawnego nie wynikają obiektywne i weryfikowalne kryteria oznaczenia tego kursu. Postanowienia takie, jeśli spełniają kryteria uznania ich za niedozwolone postanowienia umowne, nie są nieważne, lecz nie wiążą konsumenta w rozumieniu art. 385 ( 1) k.c. Jak wynikało z uzasadnienia przywołanego orzeczenia, postanowienie (w zakresie ustalania przez kredytodawcę jednostronnego oznaczenia kursu waluty właściwej do wyliczenia wysokości zobowiązania kredytobiorcy oraz ustalenia wysokości rat kredytu) wykraczające poza granice swobody umów w rozumieniu art. 353 ( 1) k.c., które z tej przyczyny może być jednocześnie zakwalifikowane jako niedozwolone postanowienie umowne, nie jest bezwzględnie nieważne, ale nie wiąże konsumenta w rozumieniu art. 385 ( 1) § 1 k.c.. Wbrew stanowisku apelującego, sprzeczność z dobrymi obyczajami i naruszenie interesów powodów, jako konsumenta polegała w tym przypadku na uzależnieniu wysokości świadczenia banku oraz wysokości świadczenia konsumenta od swobodnej decyzji banku, w zakresie kształtowania kursy waluty przeliczeniowej, przy czym dla tej oceny nie ma znaczenia, czy bank w rzeczywistości z tej swobody korzystał, niekorzystnie kształtując pozycję powodów, co trafnie podkreślił sąd meriti,
Sankcja wypływająca z omawianego przepisu oznacza, że kwestionowane postanowienia nie wywołują skutków prawnych od samego początku (tj. od momentu zawarcia aneksu nr (...)) i z mocy prawa, co sąd ma obowiązek wziąć pod uwagę z urzędu, chyba że konsument następczo udzieli „świadomej, wyraźnej i wolnej zgody” na to postanowienie i w ten sposób zapewni jego skuteczność (zob. uchwałę składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 7 maja 2021 r., III CZP 6/21, OSNC 2021, nr 9, poz. 56 i cytowane w jej uzasadnieniu obszerne orzecznictwo). Ze zgromadzonego materiału dowodowego nie wynikało, aby powodowie ze skutkiem wstecznym wyrazili zgodę na dalsze obowiązywania omawianych postanowień umownych w brzmieniu nadanym analizowanym aneksem.
W tej sytuacji wszelkie zarzuty pozwanego mające wskazywać na to, że miał stosować obiektywne kursy waluty denominacyjnej (przeliczeniowej) nie zasługiwały na uwzględnienie. Sąd Okręgowy słusznie wskazał m.in., że brak było podstaw, aby w drodze opinii biegłego sądowego, miało dojść do ustalenia w szczególności, czy pozwany stosował do przeliczeń rynkowy kurs CHF, skoro umowa nie określała żadnych weryfikowalnych elementów mających wpływ na kształtowanie się kursu waluty przeliczeniowej. W tej sytuacji zarzut opisany w pkt. II oraz w wniosek o zmianę w trybie art. 380k.p.c. postanowienia dowodowego sądu I instancji nie zasługiwały na uwzględnienie. Sąd meriti miał bowiem prawo decydować w myśl art. 227kpc, który z zaoferowanych przez pozwanego wniosków dowodowych jest istotny dla rozstrzygnięcia sprawy. Przepis art. 227 k.p.c. stanowi, że przedmiotem dowodu są fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie. Ma on zastosowanie przed podjęciem rozstrzygnięć dowodowych i uprawnia sąd do selekcji zgłoszonych dowodów, jako skutku przeprowadzonej oceny istotności okoliczności faktycznych, których wykazaniu dowody te mają służyć. W konsekwencji twierdzenie, że przepis ten został naruszony przez sąd rozpoznający sprawę, ma rację bytu tylko w sytuacji, gdy wykazane zostanie, że sąd przeprowadził dowód na okoliczności niemające istotnego znaczenia w sprawie i ta wadliwość postępowania dowodowego mogła mieć wpływ na wynik sprawy, a jego pośrednie naruszenie może polegać na odmowie przeprowadzenia przez sąd dowodu z uwagi na powołanie go do udowodnienia okoliczności niemających istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia w sytuacji, kiedy ocena ta była błędna (por. wyr. SN z 11 lipca 2012 r., II CSK 677/11, Legalis). Należy uznać, że do naruszenia art. 227 k.p.c. dochodzi więc wówczas, gdy sąd oddala wnioski dowodowe zmierzające do wyjaśnienia istotnych okoliczności sprawy (zob. wyr. SN z 7 marca 2001 r., I PKN 299/00, Legalis). Tak jako zostało wskazane przez sąd I instancji przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego nie miało znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, co sąd niższej instancji przekonywująco uzasadnił.
Powracając do zasadniczego nurtu rozważań, w ocenie Sądu Apelacyjnego najistotniejszym aspektem w sprawie pozostawało to, że wprowadzenie mechanizmu waloryzacyjnego (w formie kredytu denominowanego do CHF), naraziło powodów na o wiele istotniejsze konsekwencje finansowe, o których nie zostali w sposób należyty poinformowani, a mianowicie wynikające z drastycznego umocnienia się waluty denominacyjnej (w której została wyrażona kwota kredytu – por. §2 ust.3 i 4 w brzmieniu nadanym aneksem nr (...)). Podkreślić należało, że wypełnienie przez Bank obowiązku informacyjnego wymagało udzielenia powodom pełnych danych o ryzyku zarówno w odniesieniu do wysokości raty, jak i kapitału pozostałego do spłaty, możliwej do zakomunikowania w dacie zawarcia aneksu do umowy, w przypadku znaczącej zmiany warunków rynkowych, w szczególności istotnego umocnienia się waluty, do której kredyt został denominowany. Przekaz kierowany do konsumenta musi być jasny i zrozumiały, a udzielenie informacji powinno nastąpić w podwójnej formie: zarówno poprzez wskazanie nieograniczonego charakteru ryzyka walutowego (z akcentem na tą "nieograniczoność"), jak i zobrazowanie na konkretnych przykładach (zabezpieczonych dla celów dowodowych w formie pisemnej), jak będzie kształtowało się zarówno saldo kredytu, jak i wysokość poszczególnej raty, przy znaczącym umocnieniu się waluty denominacyjnej. Wysokość obu pozycji jest bowiem uzależniona od kursu waluty. Przykładowo pozwany mógł zaprezentować powodom informację o wysokości raty i salda zadłużenia w zależności od rosnącego kursu waluty obcej (CHF), zawierającej wyliczenie raty miesięcznej i salda zadłużenia np. przy kursie 2 PLN, 2,50 PLN, 3 PLN, czy nawet 4 PLN za 1 CHF.
Bierna postawa pozwanego banku, stała w rażącej sprzeczności, z tym, że instytucje kredytowe powinny wyjaśniać co najmniej, jak na wysokość raty kredytu wpłynęłyby silna deprecjacja środka płatniczego państwa członkowskiego, w którym kredytobiorca ma miejsce zamieszkania lub siedzibę, a także wzrost zagranicznej stopy procentowej (wyrok z dnia 20 września 2017 r., A. i in., C-186/16, EU:C:2017:703, pkt 49).(por. uzasadnienie wyroku TSUE z dnia z dnia 20 września 2018 r., C-51/17, pkt. 74). Z uwagi na to, że ustanowiony przez dyrektywę 93/13 system ochrony opiera się na założeniu, iż konsument jest stroną słabszą niż przedsiębiorca między innymi ze względu na stopień poinformowania, omawiany wymóg przejrzystości musi podlegać wykładni rozszerzającej (uzasadnienie wyroku TSUE z dnia 30 kwietnia 2014 r. C-26/13, pkt. 72). Natomiast jak wynikało z ustaleń poczynionych w sprawie, żadna z tych sytuacji nie miała miejsca, skoro pozwany nie zaoferował żadnego dowodu z dokumentów (za wyjątkiem blankietowego brzmienia §30a. ust.2 aneksu Nr (...) oraz zapisu zawartego w pkt. 9 wniosku kredytowego), dokumentującego przedstawienie powodom pełnych konsekwencji wpływu na saldo kredytu, a w dalszej kolejności na wysokość kolejnych rat kredytowych, znaczącego umocnienia się waluty denominacyjnej (CHF). Pozwany nawet nie odebrał od powodów jakiegokolwiek oświadczenia (symulacji), z którego można byłoby wnioskować, że podjął próbę wyjaśnienia powodom wprowadzonego do umowy mechanizmu waloryzacyjnego, jak i jego wpływu wraz z odniesieniem się do jednostronnie kształtowanych kursów waluty denominacyjnej, na całkowity koszt kredytu wyrażonego w PLN, jaki powodowie będą musieli ponieść, aby wywiązać się z zobowiązania kredytowego, tak przy założeniu wersji optymistycznej, tj. że kurs waluty denominacyjnej w trakcie obowiązywania całej umowy nie będzie podlegał istotnym wahaniom (np. nieprzekraczających 20%), jak też w wersji pesymistycznej, kiedy te wahania będą istotne (pow. 20%), a czasokres ich trwania będzie długotrwały w relacji do czasu obowiązywania umowy. Z kolei przesłuchana w sprawie świadek D. F., D. S. oraz G. C., nie pamiętały okoliczności związanych z zawieraniem aneksu Nr (...), w szczególności treści ewentualnych pouczeń lub wyjaśnień przekazanych powodom (por. k. 344-346, 360-361).
Analiza zeznań powodów, a zwłaszcza powódki (por. k. 366, 01:41:49) nie wskazywała, aby pracownik pozwanego poinformował kredytobiorców o powyższych kwestiach, w tym o metodologii kształtowani kursów waluty, do której kredyt był denominowany, jak i ryzyku kursowym. Sąd Apelacyjny podziela bowiem stanowisko, że gdyby rzeczywiście pozwany należycie wyjaśnił powodom znaczenie zmiany kursu waluty i ponoszonego ryzyka, to racjonalny kredytobiorca nie decydowałby się na kredyt powiązany z kursem waluty obcej w sposób wadliwy w perspektywie jego spłacania przez kilkadziesiąt lat, chyba żeby z okoliczności sprawy wyraźnie by wynikało co innego. Po drugie, jak słusznie wskazał to sąd meriti, gdyby kredytujący bank zamierzał wystarczająco poinformować kredytobiorcę będącego osobą fizyczną - konsumentem o niebezpieczeństwach wynikających z kredytu powiązanego z kursem waluty obcej, to nie proponowałby w ogóle zawierania takich umów kredytowych, zdając sobie sprawę jako profesjonalista, że umowa taka może zostać łatwo oceniona jako nieuczciwa (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 października 2019 r., IV CSK 309/18).
W tej sytuacji nie może budzić zaskoczenia stanowisko Sądu Okręgowego, który opierając się przede wszystkim na treści zeznań powodów, ustalił, że byli zapewniani, że kredyt jest bezpieczny, z uwagi na stabilność CHF. Przy czym podkreślić należało, że z zeznań powodów nie wynikało, aby pracownicy pozwanego zaprezentowali im jakichkolwiek symulacje, jak będzie kształtowało się saldo kredytu, wysokość poszczególnej raty, jak i całkowity koszt kredytu, rozumiany jako całkowita ilość środków wyrażona w walucie polskiej niezbędna, aby uregulować całość zobowiązań wynikających z kredytu, w przypadku istotnego umocnienia się waluty CHF, tj. rzędu co najmniej 20%.
Na marginesie zauważyć także należało, że gdyby pozwany bank w sposób uczciwy zachował się względem powodów, mógłby im zaproponować ubezpieczenie od ryzyka walutowego, bądź inną formę zabezpieczenia się przed nim, poza akceptowany przez niego poziom, co jednak nie miało miejsca. Zatem, umowa nie zawierała symetrycznych mechanizmów pozwalających obu stronom ograniczyć ryzyko związane ze zmiennością kursu walutowego, chociażby z tego względu, że zdecydowana większość kredytów indeksowanych do CHF była udzielna wyłącznie w okresie silnego umocnienia się PLN względem CHF nie tylko w Polsce, ale w szczególności w całej Europie Środkowo-Wschodniej, co już z tego powodu ograniczało ewentualne ryzyko banku z powodu dalszej deprecjacji CHF. Ponadto dodatkowo należało podkreślić, że skarżący jako profesjonalista mógł na rynku międzybankowym zabezpieczyć ewentualne ryzyko dalszego osłabienia CHF względem PLN. np. w oparciu o kontrakty terminowe, natomiast powód nie dysponował żadnymi możliwościami w tej kwestii (nie wspominając o braku wiedzy, jak i doświadczenia w odniesieniu do tej problematyki). Również pozwany nie zadbał, aby zaoferować swoim długoletnim klientom jakikolwiek produktu finansowego (np. w formie ubezpieczenia), który mógłby zabezpieczyć ich, chociażby w części przed ryzykiem umocnienia się CHF ponad akceptowany przez nich poziom. Zresztą bank nawet nie odebrał od powodów jakiejkolwiek ankiety, jaki poziom ryzyka kursowego są skłonni zaakceptować.
Sąd Okręgowy również w sposób przekonywujący wskazał, że powodowie, nie mieli możliwości indywidualnej negocjacji warunków umowy, które odnosiły się zarówno do wprowadzonego do umowy mechanizmu przeliczeniowego (waloryzacyjnego), z którym w sposób immanentny wiązało się ryzyko walutowe, jak i określenia dogodnego kursu waluty przeliczeniowej, po której saldo kredytu będzie ustalane, a następnie spłacane. W zakresie rozstrzygnięcia, czy powodowie mieli możliwość negocjowania warunków umowy, należy przywołać ogólną regułę interpretacyjną, wypływającą z art. 3 ust. 2 omawianej dyrektywy, który stanowi, że warunki umowy zawsze zostaną uznane za niewynegocjowane indywidualnie, jeżeli zostały sporządzone wcześniej i konsument nie miał w związku z tym wpływu na ich treść (por. uzasadnienie wyroku TSUE z dnia 20 września 2018 r., C-51/17, pkt. 47). Pozwany nie wykazał, aby w analizowanym przypadku sytuacja przedstawiała się odmiennie od zaprezentowanego stanowiska sądu niższej instancji. Wręcz z zeznań świadków, jak i kredytobiorców w sposób jednoznaczny wynikało, że aneks do umowy został już wcześniej przygotowany i o żadnych negocjacjach nie było mowy.
W analizowanej sprawie, nie zachodziła możliwość uzupełnienia abuzywnych postanowień umownych z odwołaniem się do zwyczaju czy zasad współżycia społecznego (art. 56 k.c., art. 65 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 354kc). W sprawie nie ustalono, aby na rynku kredytów bankowych, czy też szerzej na rynku finansowym istniały zwyczaje, które pozwoliłyby na ustalenie wysokości kursu waluty obcej na potrzeby obliczenia wysokości zobowiązania i rat kapitałowo - odsetkowych. Zatem, nie można było w sytuacji uznania niedozwolonych postanowień umownych za abuzywne zastępować ich żadnymi innymi, mając na względzie stanowisko wyrażone przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w wyroku z 3 października 2019 r., C-260/18 (w sprawie K. D. i J. D. przeciwko Raiffeisen Bank (...), (...):EU:C:2019:819) (por. także wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 września 2021r., I CSKP 74/21). Nie powinno budzić wątpliwości, że o zaniknięciu ryzyka kursowego można mówić w sytuacji, w której skutkiem eliminacji niedozwolonych klauzul kształtujących mechanizm indeksacji jest przekształcenie kredytu złotowego denominowanego do waluty obcej w zwykły (tzn. nieindeksowany) kredyt złotowy, oprocentowany według stawki powiązanej ze stawką LIBOR. Zarazem należy uznać, że wyeliminowanie ryzyka kursowego, charakterystycznego dla umowy kredytu denominowanego (indeksowanego) do waluty obcej i uzasadniającego powiązanie stawki oprocentowania ze stawką LIBOR, jest równoznaczne z tak daleko idącym przekształceniem umowy, iż należy ją uznać za umowę o odmiennej istocie i charakterze, choćby nadal chodziło tu tylko o inny podtyp czy wariant umowy kredytu (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 stycznia 2016 r., I CSK 1049/14, OSNC 2016, nr 11, poz. 134). Zatem, eliminacja niedozwolonych postanowień umownych prowadzi do takiej deformacji regulacji umownej, o czym szeroko wypowiedział się już sąd meriti, co zasługuje na pełną aprobatę, że na podstawie pozostałej jej części nie da się odtworzyć treści praw i obowiązków stron (por. wyrok SN z dnia 29.10.2019r., IV CSK 309/18; wyrok SN z dnia 7.11.2019r., IV CSK 13/19; wyrok z 4.04.2019r., III CSK 159/17). Ponadto z klauzulą indeksacyjną pozostają inne postanowienia umowne, które bez tej klauzuli tracą sens i operatywność, np. poprzez określenie wysokości oprocentowania kredytu przy użyciu wskaźnika LIBOR (por. uzasadnienie wyroku SN z dnia 11.12.2019r., V CSK 382/18). Analiza stanowiska powodów zaprezentowana podczas całego procesu, jak i podczas przesłuchania, nie wskazywała, aby ich wolą, po wyeliminowania omawianej klauzuli indeksacyjnej, było utrzymanie umowy, np. przy pozostawieniu oprocentowania wg wskaźnika LIBOR, a w konsekwencji odmienne rozliczenie wykonanej już umowy.
Wbrew stanowisku wyrażonemu przez skarżącego w pkt. III zarzutów sąd I instancji nie dopuścił się naruszenia art. 358§2kc przez jego niezastosowanie. Przepis ten by być rozważane jedynie w przypadku, gdyby stosunek prawny został zawarty po dniu wprowadzenia tego przepisu do kodeksu cywilnego, a mianowicie po dniu 24.01.2009r.. Ponadto, przepis ten dotyczy zobowiązań wyrażonych w walucie obcej, a nie ma aktualnie wątpliwości, że kredyt denominowany, z jakim mieliśmy do czynienia w sprawie po zawarciu aneksu Nr (...), jest wyrażony w walucie polskiej. Jest normą o charakterze ogólnym, a tym nie jest wyrazem ustawodawcy uregulowania praw i obowiązków w umowie kredytu denominowanego (nie spełnia wymagań stawianych przez TSUE dla przepisów dyspozytywnych mogących uzupełnić umowę).
W konsekwencji unieważnienie umowy zasadnie nastąpiło na podstawie przepisów art. 385 1kc i nast..
Wbrew stanowisku apelującego w wyniku zawarcia aneksu Nr (...) doszło do trwałego przekształcenia kredytu z dnia 26.07.2006r., w którym walutą kredytu, jak i spłaty była polska złotówka, a oprocentowanie odnosiło się do wskaźnika WIBOR, w kredyt złotówkowy, ale denominowany do waluty CHF. W tej sytuacji, wyeliminowanie abuzywnych postanowień umowy wprowadzonych na podstawie aneksu Nr (...), nie może powodować powrotu do umowy w pierwotnym brzmieniu, skoro wolą obu stron było przekształcenie tego kredytu w kredyt denominowany do CHF. W ocenie Sądu Apelacyjnego mieliśmy do czynienia w wyniku zawarcia Aneksu Nr (...) z nowacją w rozumieniu art. 506§1k.c., skoro strony zobowiązały się spełnić świadczenia kredytowe na innej podstawie, tj. na podstawie innego rodzaju umowy kredytu, tj. kredytu denominowanego do CHF, niż pierwotnie zawarta. Świadczył o tym zapis §2 ust.3 aneksu, z którego wynikało, że kredyt w wysokości 184735,17zł będzie podlegał przewalutowaniu na kwotę 89742,61CHF, wg zasad określonych w tym postanowieniu (tj. po kursie kupna CHF), a spłata będzie następowała na podstawie innych niż dotychczas mechanizmów, co wynikało zwłaszcza z §14 ust.7, §19 ust.1 aneksu Nr (...). W tej sytuacji Sąd Okręgowy zasadnie przyjął, że umowa jest nieważna w brzmieniu nadanym aneksem nr (...).
W konsekwencji Sąd Okręgowy prawidłowo zastosował do rozliczenia nieważnej umowy art. 410§1k.c. w zw. z art. 405k.c., przyjmując, że świadczenie nienależne dotyczy wyłącznie okresu następującego po przekształceniu umowy kredytowej na podstawie wskazanego aneksu z 12.06.2008r.. Skoro zadłużenie powodów w dniu zawarcia aneksu wynosiło 184 735,17 zł, świadczenie nienależne stanowi różnicę pomiędzy łączną kwotą dokonanych w okresie od 10.07.2008r. do 10.09.2020r. spłat (278 426,98 zł), a istniejącym zadłużeniem w dniu zawierania aneksu (184 735,17 zł), a więc wynosi 93 691,81 zł (por. s. 24 uzasadnienia sądu I instancji).
Sąd Apelacyjny nie uwzględnił podniesione przez pozwanego zarzutu zatrzymania w trybie art. 496k.c. w zw. z art. 497k.c. przede wszystkim ze względu na fakt, że pozwany nie przedstawił tego zarzutu procesowego, połączonego z zaoferowaniem materialnoprawnego oświadczenia o skorzystaniu z tego prawa względem kredytobiorców, do momentu zamknięcia rozprawy apelacyjnej. Nie można było jednocześnie zaaprobować stanowiska pozwanego, aby wydruk z korespondencji mailowej sporządzony przez pracownika sekretariatu (por. k. 959-977) spełniał wymóg pisma procesowego. Sąd Apelacyjny jednocześnie podkreśla, że fakt wpłynięcia w dniu 15.12.2023r. oryginału pisma procesowego zawierającego wskazany zarzut prawa zatrzymania wraz z załącznikami (por. k. 982-1009) nie mógł stanowić wystarczającego argumentu, aby doprowadzić do otwarcia zamkniętej rozprawy w myśl art. 316§2k.p.c.. Pozwany miał bowiem wystarczający czas, aby w odpowiednim czasie podjąć stosowne kroki zmierzające do obrony swoich praw, tym bardziej, że apelacja została wniesiona do sądu 1.03.2022r. (por. k. 837). Tak późne podjęcie obrony swoich praw przez pozwanego stanowi jednocześnie nadużycie prawa procesowego w rozumieniu art. 4 1k.p.c.. Na marginesie należało wskazać, że zasądzona na rzecz powodów wierzytelność stanowiła nadwyżkę pomiędzy kwotą uiszczoną przez powodów po dniu zawarcia analizowanego aneksu, a kwotą wypłaconego kredytu. Tym samym należało zauważyć, że powodowie de facto zastosowali tzw. teorię salda, a tym samym nawet z merytorycznych względów podniesiony przez pozwanego zarzut prawa zatrzymania nie mógłby zostać uwzględniony, skoro pozwany od dawna odzyskał od powodów równowartość wypłaconego kapitału kredytu.
W konsekwencji apelacja jako bezzasadna podlegała oddaleniu na podstawie art. 385k.p.c..
O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Apelacyjny orzekł zgodnie z odpowiedzialnością za wynik postępowania na podstawie art. 98§1 i 3, w zw. z art. 108§1 kpc w zw. z art. 391§1 kpc i na podstawie § 2 pkt. 7 w zw. z § 10 ust. 1 pkt. 2) Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U.2018.265 t.j. z dnia 2018.01.29). Sąd Apelacyjny nie orzekł o kosztach postępowania zabezpieczającego, skoro pełnomocnik powodów nie żądał ich uwzględnienia w orzeczeniu kończącym postępowanie (por. k. 859, k. 917).
SSA Piotr Łakomiak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Katowicach
Osoba, która wytworzyła informację: Piotr Łakomiak
Data wytworzenia informacji: