Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I ACa 557/13 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Katowicach z 2013-09-26

Sygn. akt I ACa 557/13

I ACz 547/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 września 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący :

SSA Elżbieta Karpeta (spr.)

Sędziowie :

SA Monika Dembińska

SA Ewa Jastrzębska

Protokolant :

Justyna Zych

po rozpoznaniu w dniu 26 września 2013 r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa I. B., A. B. i E. B.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w S.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego w Częstochowie

z dnia 28 grudnia 2012 r., sygn. akt I C 321/11

oraz zażalenia powódki I. B. na rozstrzygnięcie o kosztach zawarte w punkcie 5. wyroku

1)  oddala apelację;

2)  zasądza od pozwanej na rzecz powodów 2 700 (dwa tysiące siedemset) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego;

3)  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 5. w ten sposób, że w miejsce kwoty 7 286,92 złotych zasądza kwotę 9 110,92 (dziewięć tysięcy sto dziesięć i 92/100) złotych;

4)  zasądza od pozwanej na rzecz powódki I. B. 330 (trzysta trzydzieści) złotych tytułem kosztów postępowania zażaleniowego.

Sygn. akt I ACa 557/13

UZASADNIENIE

Powódka I. B. wniosła o zasądzenie na jej rzecz od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w S. kwoty 113 000 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 17 czerwca 2011r. do dnia zapłaty. Powód A. B. wniósł o zasądzenie od pozwanego kwoty 14 000 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 17 czerwca 2011r. do dnia zapłaty.Powódka E. B. wniosła natomiast o zasądzenie od pozwanego na jej rzecz kwoty 7 500 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 17 czerwca 2011r. do dnia zapłaty. Zadośćuczynienia tego powodowie dochodzili w związku z wypadkiem komunikacyjnym z dnia 2 lipca 2010r., do którego doszło z winy ubezpieczonego u pozwanego Ł. G. i w którym powodowie doznali szczegółowo opisanych w pozwie obrażeń ciała. Powodowie wnieśli również o zasądzenie na ich rzecz kosztów procesu.

Pozwany wnosił o oddalenie powództwa. Potwierdził, że wypłacił powodom łącznie kwotę 45 000 zł, w tym powódka I. B. otrzymała kwotę 37 000 zł, powód A. B. kwotę 5 500 zł, a powódka E. B. kwotę 2 500 zł. W ocenie pozwanego, żądanie powodów zasądzenia dodatkowo kwoty łącznie 134 500 zł jest rażąco wygórowane, a tym samym niezasadne. Pozwany podniósł również zarzut przyczynienia się powódki I. B. do szkody co najmniej w 50% z uwagi na brak zapięcia pasów bezpieczeństwa w momencie wypadku.

Sąd Okręgowy ustalił następujące okoliczności.

W dniu 2 lipca 2010r. w C. doszło do wypadku drogowego, w którym poszkodowanymi zostali powodowie I. B., A. B. i E. B.. Kierujący samochodem (...) marki M. (...) o nr rej. (...) Ł. G. nie zachował szczególnej ostrożności i nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującemu samochodem S. D. C.. W wyniku zderzenia pojazdów, obrażeń ciała doznali pasażerowie samochodu M. (...), przy czym u I. B. spowodowały one ciężki uszczerbek na zdrowiu pod postacią choroby realnie zagrażającej życiu. Za czyn ten wyczerpujący znamiona art. 177§1 i 2 k.k. Ł. G. został skazany wyrokiem Sądu Rejonowego w Częstochowie z dnia 23 grudnia 2010r. w sprawie III K 882/10 na karę dziesięciu miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres dwóch lat tytułem próby oraz grzywnę w wysokości 300 zł.

Po wypadku powodowie zostali przetransportowani karetką Pogotowia Ratunkowego do (...)Szpitala (...) w C.. Powódka I. B. w dniu 3 lipca 2010r. na Oddziale (...) miała przeprowadzoną operację, wykonano u niej drenaż obu płuc. Następnie z powodu pogorszenia się jej stanu ogólnego i niewydolności oddechowej została przeniesiona na Oddział (...), gdzie przebywała na leczeniu od 3 do 12 lipca 2010r. z rozpoznaniem: obustronnej odmy opłucnowej, krwiaka prawej jamy opłucnowej, obustronnego stłuczenia płuc, obustronnej odmy podskórnej klatki piersiowej, złamania żeber po stronie prawej 2,3,4 i po stronie lewej 3,4,5, złamania obojczyka prawego, złamania górnej i dolnej gałęzi kości łonowej lewej oraz złamania kości krzyżowej po stronie lewej. Powódka miała prowadzoną terapię wentylacyjną respiratorem. W dniu 12 lipca 2010r. powódka powróciła na Oddział (...), gdzie przebywała do dnia 29 lipca 2010r. z rozpoznaniem urazu wielonarządowego. W czasie leczenia wykonano u powódki trzykrotnie punkcję jam opłucnowych oraz zastosowano farmakoterapię. W okresie od 29 lipca 2010r. do 27 sierpnia 2010r. powódka przebywała w Oddziale (...) (...) Szpitala (...) w C., gdzie miała stosowaną rehabilitację, farmakoterapię oraz przeprowadzone konsultacje ortopedyczne, pulmonologiczne i badania radiologiczne. Powódka kontynuowała leczenie w Poradni (...), w Poradni (...), Poradni (...) oraz w Poradni (...). Leczenie jest prowadzone do chwili obecnej. W dniu 30 marca 2011r. wykonano u powódki badanie elektromiografii lewego splotu barkowego. Badanie wykazało dodatkowo uszkodzenie lewego nerwu łokciowego na poziomie splotu barkowego. W okresie od 28 listopada 2010r. do 20 grudnia 2010r. powódka przebyła rehabilitację leczniczą w Centrum (...) w S.. Podczas leczenia stwierdzono u powódki stan po urazie wielomiejscowym, pourazową dysfunkcję prawego stawu barkowego, zespół bólowy korzeniowy odcinka szyjnego kręgosłupa na podłożu zmian zwyrodnieniowych i dyskopatycznych, zaburzenia o charakterze somatycznym. W okresie od 8 marca 2011r. do 29 marca 2011r. powódka przebywała w Szpitalu (...) Oddział (...)w I.. Podczas pobytu zgłaszała bóle kręgosłupa szyjnego i barku prawego, drętwienie obu rąk. W okresie od 21 września 2011r. do 26 września 2011r. powódka była hospitalizowana w Oddziale (...)w(...) Szpitalu (...) w K. z rozpoznaniem dyskopatii C6/C7 i rwy barkowej obustronnej. W dniu 23 września 2011r. powódka miała przeprowadzoną operację w czasie której wykonano u niej mikrodiscektomię C6/C7 oraz spondylodezę międzytrzonową. Powódka została wypisana z zaleceniem kontroli w Poradni (...), noszenia kołnierza szyjnego przez 4-6 tygodni oraz zakazem przeciążania kręgosłupa. Leczenie operacyjne kręgosłupa szyjnego – dyskopatii C6/C7 nie wynikało bezpośrednio z powodu skutków wypadku. Wypadek mógł natomiast nasilić dolegliwości bólowe, które zadecydowały o leczeniu operacyjnym. Od 20 lutego 2012r. powódka przebywała na urlopie zdrowotnym dla poprawy stanu zdrowia. (...) Zespół Orzekania do spraw Niepełnosprawności orzekł początkowo wobec powódki lekki stopień niepełnosprawności, a po zabiegu neurochirurgicznym orzeczeniem z dnia 5 stycznia 2012r. – umiarkowany stopień niepełnosprawności do 31 stycznia 2013r. W związku z następstwami wypadku powódka I. B. doznała trwałego uszczerbku na zdrowiu z przyczyn chirurgicznych i ortopedycznych w wysokości 45%, natomiast z przyczyn neurologicznych w związku z częściowym uszkodzeniem nerwu łokciowego lewego na poziomie splotu barkowego – w wysokości 5%. Uszkodzenie nerwu nie spowodowało u powódki ograniczenia ruchomości ręki, natomiast występują u niej objawy zaburzeń czucia. W przypadku powódki dolegliwości bólowe o dużym natężeniu mogły trwać przez okres około 3-4 tygodni po wypadku, czyli przez okres pobytu w szpitalu, dolegliwości bólowe o średnim natężeniu mogły trwać przez okres 2-3 miesięcy, przez kolejne 3-4 miesiące dolegliwości bólowe klatki piersiowej, barku prawego i miednicy mogły mieć lekkie natężenie. Obecnie mogą występować u powódki dolegliwości bólowe przy zmianie warunków atmosferycznych, po przeciążeniu i mogą mieć one natężenie od lekkiego do umiarkowanego. Obciążenie kończyny górnej prawej może wzmagać te dolegliwości bólowe, zwłaszcza obciążenie powyżej 5 kg. Warunki pogodowe negatywnie mogą oddziaływać na stan powódki, powodując dolegliwości bólowe wymagające stosowania środków przeciwbólowych. Powódka nadal może wymagać rehabilitacji ambulatoryjnej barku prawego dwa razy do roku i wykonania diagnostyki tego barku. Złamania żeber wygoiły się z przemieszczeniem i deformacją klatki piersiowej. Przy czym, rokowania na przyszłość należy ocenić jako dobre, gdyż złamania żeber nie wpłynęły na rozwój niewydolności oddechowej. Złamania miednicy wygoiły się prawidłowo, a ponieważ nie były to złamania stawowe nie powinny w przyszłości prowadzić do rozwoju zmian zwyrodnieniowych stawów biodrowych. Wypadek nie spowodował u powódki wystąpienia zaburzeń psychicznych wymagających leczenia psychiatrycznego i nie spowodował doznania trwałego uszczerbku na zdrowiu z przyczyn psychiatrycznych.

Powód A. B. po wypadku został zaopatrzony w Szpitalnym Oddziale (...) Szpitala (...) w C.. Powód miał przeprowadzone badania diagnostyczne i radiologiczne. W wyniku wypadku powód doznał obrażeń ciała w postaci stłuczenia i otarcia okolicy łokcia prawego, stłuczenia i krwiaków podskórnych klatki piersiowej i jamy brzusznej po stronie bocznej prawej, stłuczenia i krwiaka podskórnego okolicy bocznej, bliższej uda prawego, stłuczenia i otarcia skóry okolicy bocznej kolana prawego i podudzia prawego oraz stłuczenia i krwiaka wewnętrznej strony uda lewego w części obwodowej. Powód po wypadku prowadził leczenie w Poradni (...) w Przychodni (...) w C. przy ulicy (...). Powód zgłosił się tam po raz pierwszy w dniu 5 lipca 2010r. z powodu bólów głowy, klatki piersiowej w okolicy mostka, bólów bioder i prawego przedramienia. W badaniu lekarz stwierdził guz na głowie w okolicy skroniowej prawej i bolesność opukową głowy oraz otarcia naskórka w okolicy łokcia prawego. Powód przebywał na zwolnieniu lekarskim od 5 lipca 2010r. do 14 lipca 2010r. Podczas kolejnej wizyty w Poradni lekarz stwierdził u powoda nerwicę sytuacyjną po wypadku oraz stłuczenie głowy, klatki piersiowej biodra prawego i ręki prawej. Powód ponownie przebywał na zwolnieniu lekarskim od 28 lipca 2010r. do 10 sierpnia 2010r. Odbył też trzy wizyty w (...) Gabinecie (...) lekarza (...) w C. przy ulicy (...), gdzie miał prowadzone leczenie zachowawcze. W dniach 13 lipca 2010r. i 10 sierpnia 2010r. powód odbył wizyty w Poradni (...) w Przychodni (...) w C., podczas których rozpoznano u niego zaburzenia adaptacyjne i zespół depresyjny. Przepisano powodowi leki i udzielono zwolnienia lekarskiego od 13 do 27 lipca 2010r. W czasie kolejnej wizyty w dniu 10 sierpnia 2010r. powód podawał, że po zaordynowanych lekach źle się czuje. Lekarz przedłużył mu zwolnienie lekarskie od 10 sierpnia 2010r. do 31 sierpnia 2010r. Powód leczył się również w Poradni (...)w Przychodni (...) w C. przy ulicy (...). Neurolog stwierdził u powoda stan po urazie głowy, bóle głowy i szum w głowie. W dniu 27 lipca 2010r. miał wykonaną tomografię komputerową głowy, która nie wykazała zmian pourazowych. Powód miał przedłużane zwolnienia lekarskie na okres od 31 sierpnia 2010r. do 12 września 2010r. i od 29 września 2010r. do 13 października 2010r., miał stosowane leczenie farmakologiczne. W okresie od 6 września 2010r. do 13 września 2010r. powód miał wykonywane zabiegi rehabilitacyjne: T., S., ćwiczenia w odciążeniu na biodro prawe, alfatron na kręgosłup szyjny. W okresie od 8 marca 2011r. do 29 marca 2011r. powód przebywał w Sanatorium (...) w I., gdzie był leczony z rozpoznaniem dysfunkcji ruchowo – bólowej pourazowej prawego stawu biodrowego i otyłości. Po zakończeniu leczenia powód powrócił do pracy. Obrażenia, których doznał powód w wyniku wypadku drogowego nie spowodowały u niego trwałego ani długotrwałego uszczerbku na zdrowiu, ani z przyczyn chirurgicznych, ani też neurologicznych. Zmiany zwyrodnieniowe stawu biodrowego prawego z oddzielonym fragmentem kostnym na granicy głowy i szyjki kości udowej istniały u powoda przed wypadkiem. U powoda po wypadku dolegliwości bólowe z przyczyn obrażeń chirurgicznych o dużym natężeniu mogły trwać przez około 2-3 dni. Dolegliwości bólowe o średnim natężeniu mogły trwać przez okres 4-6 tygodni, przez kolejne 6-8 tygodni dolegliwości bólowe mogły mieć lekkie natężenie, a po tym okresie dolegliwości bólowe mogły występować okazjonalnie po przeciążeniu i przy zmianie warunków atmosferycznych. Powód po przebytych urazach wymagał rehabilitacji i taką rehabilitację przebył. Rokowania na przyszłość związane ze skutkami wypadku należy ocenić jako dobre. Powód doznał bowiem obrażeń stłuczeniowych. Wypadek spowodował u powoda krótkotrwałe, przemijające zaburzenia typu adaptacyjnego, z powodu których odbył dwie wizyty u lekarza psychiatry i pobierał przez dwa tygodnie zalecone mu leki. Nie spowodował on trwałego uszczerbku na zdrowiu z przyczyn psychiatrycznych.

Powódka E. B. po wypadku była hospitalizowana w Oddziale (...)w (...) Szpitalu (...) w C. przy ulicy (...). Hospitalizacja powódki trwała od 3 lipca 2010r. do 12 lipca 2010r. z rozpoznaniem stłuczenia okolicy biodrowej prawej. Powódka była leczona zachowawczo. Po wypisaniu ze szpitala prowadziła leczenie w Poradni (...) w Przychodni (...) w C. przy ulicy (...) z rozpoznaniem zaburzeń adaptacyjnych i zespołu depresyjnego. Po roku od wypadku pojawiły się u powódki dolegliwości bólowe głowy. Z tego powodu była leczona w Poradni (...) w Przychodni (...) w C.. W dniu 31 października 2011r. miała wykonane badanie tomografii komputerowej głowy, które nie wykazało zmian pourazowych i patologii. W leczeniu po wypadku powódka stosowała leki przeciwbólowe i poprawiające nastrój. Nie przechodziła rehabilitacji. W związku z obrażeniami po wypadku powódka nie doznała trwałego ani długotrwałego uszczerbku na zdrowiu. Powódka mogła odczuwać dolegliwości bólowe o umiarkowanym natężeniu przez okres 2 tygodni, a potem przez następne 2-4 tygodnie dolegliwości bólowe o lekkim natężeniu. Występowały napięciowe bóle głowy. Zabiegów leczniczych nie charakteryzowała istotna uciążliwość. Obecnie powódka nie powinna odczuwać dolegliwości bólowych stawu biodrowego prawego. Powódka nie wymaga leczenia rehabilitacyjnego, a rokowania na przyszłość są dobre. Wypadek spowodował wystąpienie u powódki rok po zdarzeniu przemijających zaburzeń typu lękowego, z powodu których powódka odbyła dwie wizyty u lekarza psychiatry i dwie wizyty u psychologa, pobierała przez kilka miesięcy przepisane jej leki. Wypadek nie spowodował u powódki trwałego uszczerbku na zdrowiu z przyczyn o charakterze psychicznym. Rokowania co do stanu psychicznego powódki są dobre.

Mając na uwadze powyższe okoliczności Sąd Okręgowy zauważył, że niesporne jest istnienie odpowiedzialności pozwanego za szkodę spowodowaną wypadkiem w którym powodowie doznali obrażeń ciała. Stosownie do treści art. 444§1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Na podstawie art. 445 § 1 k.c. w związku z art. 444 § 1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia, Sąd może również przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Oceniając zasadność roszczenia powodów Sąd miał na uwadze, że suma pieniężna przyznana tytułem zadośćuczynienia ma być „odpowiednia”. Nie ulega wątpliwości, że o rozmiarze należnego zadośćuczynienia decyduje rozmiar doznanej krzywdy, zadośćuczynienie ma bowiem na celu naprawienie szkody niemajątkowej, wyrażającej się doznaną krzywdą w postaci cierpień fizycznych i psychicznych. Nie dający się ściśle wymierzyć charakter krzywdy sprawia, że ustalenie jej rozmiaru, a tym samym i wysokości zadośćuczynienia zależy od oceny sądu. Przy ustalaniu rozmiaru cierpień powinny być uwzględniane zobiektywizowane kryteria oceny, odniesione jednak do indywidualnych okoliczności danego wypadku. Oceniając rozmiar doznanej krzywdy trzeba zatem wziąć pod rozwagę całokształt okoliczności, w tym rodzaj doznanych przez poszkodowanego obrażeń i rozmiar związanych z nimi cierpień fizycznych i psychicznych, ich nasilenie i czas trwania, nieodwracalność następstw wypadku, kalectwo i jego stopień, oszpecenie, rodzaj wykonywanej pracy, szanse na przyszłość, poczucie nieprzydatności społecznej, bezradność życiową, konieczność korzystania ze wsparcia bliskich, wiek poszkodowanego oraz inne czynniki podobnej natury. Zadośćuczynienie powinno spełniać funkcję kompensacyjną.

Ustalając wysokość należnego powódce I. B. zadośćuczynienia Sąd miał na uwadze, iż obrażenia doznane przez powódkę w wyniku wypadku były bardzo poważne, zagrażające życiu, powódka doznała urazu wielonarządowego. Sąd ustalając kwotę zadośćuczynienia uwzględnił wiek powódki, która w momencie wypadku miała 40 lat (ur. (...)) i była osobą w pełni sprawną fizycznie, aktywną zawodowo. Po wypadku powódka wymagała długotrwałego leczenia szpitalnego z zastosowaniem poważnych zabiegów leczniczych, w tym operacyjnych, rehabilitacji oraz pomocy innej osoby. Sąd miał na uwadze ponadto uciążliwości związane z przebywaniem w długim okresie czasu w wymuszonych pozycjach, znaczny dyskomfort, dolegliwości bólowe i cierpienia psychiczne oraz zmiany bliznowate i deformację klatki piersiowej. Rehabilitacja powódki powodowała również dolegliwości bólowe oraz wymagała od niej dużej determinacji. Sąd uwzględnił także nieodwracalność następstw wypadku w postaci trwałego uszczerbku na zdrowiu powódki, a także znaczną jego wysokość. W wyniku wypadku powódka doznała bowiem trwałego uszczerbku na zdrowiu w łącznej wysokości 50%.

Ustalając wysokość należnego powodowi A. B. zadośćuczynienia Sąd miał na uwadze, iż w chwili wypadku powód miał 47 lat (ur. (...)), był osobą aktywną zawodowo, sprawną fizycznie. Prowadził działalność gospodarczą i ustabilizowany tryb życia. Wypadek spowodował natomiast znaczną destabilizację w życiu powoda, rozpoznano u niego nerwicę sytuacyjną i reakcję adaptacyjną. Powód oprócz własnych przeżyć, martwił się stanem żony, córek, jak stwierdził, został sam ze wszystkimi problemami. Sąd miał na uwadze też dolegliwości bólowe i cierpienia psychiczne odczuwane przez powoda.

Ustalając zadośćuczynienie dla powodów I. B. i A. B. Sąd uwzględnił także wynikający z zeznań powodów fakt, iż wypadek spowodował konieczność rezygnacji przez nich, w szczególności przez powódkę, z życiowej pasji, tj. jazdy na motocyklach. Wcześniej powodowie uczestniczyli w zjazdach, spotkaniach ze znajomymi. Po wypadku powódka nie jeździła na motorze z powodu odczuwanego bólu i strachu.

Ustalając wysokość należnego powódce E. B. zadośćuczynienia Sąd miał na uwadze, iż obrażenia doznane przez powódkę w wyniku wypadku nie były poważne, a dolegliwości bólowe umiarkowane i lekkie. Sąd ustalając kwotę zadośćuczynienia uwzględnił wiek powódki, która w momencie wypadku była osobą bardzo młodą, miała 17 lat (ur. (...)) i była w pełni sprawna fizycznie. Sąd miał na uwadze przeżycia psychiczne powódki, przemijające zaburzenia typu lękowego.

W odniesieniu do wszystkich powodów, Sąd miał na względzie również fakt, iż rokowania co do stanu zdrowia na przyszłość, związane ze skutkami wypadku, są dobre oraz fakt, iż powodowie A. B. i E. B. nie doznali żadnego trwałego czy długotrwałego uszczerbku na zdrowiu.

Mając powyższe na uwadze, Sąd uznał za zasadne określenie wysokości zadośćuczynienia należnego powódce I. B. na kwotę 150 000 zł. Pozwany wypłacił powódce z tego tytułu w toku postępowania likwidacyjnego kwotę 37 000 zł, w związku z tym powódce należy się dodatkowo zadośćuczynienie w kwocie 113 000 zł i taką kwotę Sąd zasądził na rzecz powódki.

Sąd uznał za zasadne określenie wysokości zadośćuczynienia należnego powodowi A. B. na kwotę 15 000 zł. Pozwany wypłacił powodowi z tego tytułu w toku postępowania likwidacyjnego kwotę 5 500 zł, w związku z tym powodowi należy się dodatkowo zadośćuczynienie w kwocie 9 500 zł.

Wysokość zadośćuczynienia należnego powódce E. B. Sąd określił na kwotę 7 000 zł. Pozwany wypłacił powódce w toku postępowania likwidacyjnego kwotę 2 500 zł, w związku z tym powódce należy się dodatkowo zadośćuczynienie w kwocie 4 500 zł i taką sumę Sąd zasądził na rzecz powódki.

Pozwany w toku procesu nie wykazał, aby powódka I. B. przyczyniła się do powstania szkody lub zwiększenia jej rozmiarów. Z zeznań powódki wynika, iż w chwili wypadku miała zapięte pasy bezpieczeństwa, natomiast świadek D. K. (k. 772) nie potwierdził, aby w rozmowie z powódką usłyszał od niej, iż nie miała zapiętych pasów. Świadek zeznał, że nie pamięta czy dotyczyło to przypadku powódki, ale zadane mu raz pytanie przez ubezpieczyciela na formularzu brzmiało: „czy poszkodowana miałaby mniejsze obrażenia, gdyby miała zapięte pasy”. Z kontekstu zatem wywnioskował, że ubezpieczyciel posiada już taką wiedzę, że ubezpieczona jechała bez pasów.

Niezależnie od powyższego, z opinii biegłego z zakresu chirurgii urazowej i ortopedii wynika, iż obrażenia klatki piersiowej i miednicy, jakich doznała powódka mogły powstać zarówno przy zapiętych jak i przy niezapiętych pasach bezpieczeństwa. Obrażenia powstały bowiem w wyniku bezpośredniego uderzenia samochodu ciężarowego w miejsce, gdzie siedziała powódka (k. 799). Biegły z zakresu neurologii również podkreślił, że w tym wypadku mogło dojść do bezpośredniego uderzenia samochodem ciężarowym w tę część samochodu (...), gdzie siedziała powódka.

Ocena rozmiaru szkody, a w konsekwencji wysokości żądanego odszkodowania czy zadośćuczynienia, podlega weryfikacji sądowej. Jednakże byłoby niedopuszczalne przyjęcie, że poszkodowany ma czekać z otrzymaniem świadczenia z tytułu odsetek do chwili ustalenia wysokości szkody w konkretnym przypadku. Orzeczenie sądowe w postępowaniu odszkodowawczym oczywiście nie ma charakteru konstytutywnego, nie jest więc źródłem zobowiązania sprawcy szkody względem poszkodowanego do zapłaty odszkodowania czy zadośćuczynienia. Rzeczywistym źródłem takiego zobowiązania jest czyn niedozwolony.

Zasadą jest więc, że zarówno odszkodowanie jak i zadośćuczynienie za krzywdę stają się wymagalne po wezwaniu ubezpieczyciela przez poszkodowanego do spełnienia świadczenia (art. 455§1 k.c.). Od tej chwili biegnie termin do odsetek za opóźnienie (art. 481§1 k.c.). Zasada ta doznaje wyjątków, które wynikają jedynie z art. 14 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych.

Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego, wierzyciel oprócz złożenia zawiadomienia o wypadku powinien także określić swoje roszczenie. Jeżeli tego nie zrobił, to ubezpieczyciel popadł w opóźnienie dopiero z upływem czternastodniowego terminu od daty określenia swych roszczeń przez powoda wobec pozwanego (por. uzasadnienie do wyroku Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 2004r., I CK 131/03, OSNC 2005/2/40).

W zgłoszeniu szkody z dnia 20 września 2010r. powodowie nie określili swoich roszczeń kwotowo (k. 361-363). Wezwanie do zapłaty z dnia 2 czerwca 2011r. zawierające konkretne sumy zostało pozwanemu doręczone w dniu 8 czerwca 2011r. (k. 75, 215). Powódka I. B. wnosiła w nim ponad wypłacone jej świadczenie o wypłatę dodatkowo kwoty 100 000 zł tytułem zadośćuczynienia. Od kwoty 100 000 zł Sąd zasądził zatem ustawowe odsetki od dnia 23 czerwca 2011r., tj. po upływie 14-dniowego terminu od doręczenia wezwania. Od pozostałej kwoty 13 000 zł Sąd zasądził odsetki od daty po upływie 14 –dniowego terminu po doręczeniu odpisu pozwu, tj. od 18 stycznia 2012r. Pozew został doręczony 3 stycznia 2012r. (k. 738 tom IV).

Powód A. B. wnosił w wezwaniu z dnia 2 czerwca 2011r. o wypłatę dodatkowo kwoty 7 000 zł tytułem zadośćuczynienia. Od kwoty 7 000 zł Sąd zasądził zatem ustawowe odsetki od dnia 23 czerwca 2011r., tj. po upływie 14-dniowego terminu. Od pozostałej kwoty 2 500 zł Sąd zasądził odsetki od daty po upływie 14 –dniowego terminu po doręczeniu odpisu pozwu, tj. od 18 stycznia 2012r.

Powódka E. B. wnosiła w wezwaniu z dnia 2 czerwca 2011r. o wypłatę dodatkowo kwoty 7 500 zł tytułem zadośćuczynienia. W związku z powyższym od zasądzonej kwoty 4 500 zł Sąd przyznał jej ustawowe odsetki od dnia 23 czerwca 2011r., tj. po upływie 14-dniowego terminu od daty doręczenia wezwania.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98§1 i 3 k.p.c., art. 99 k.p.c., art. 100 k.p.c. oraz §2 ust. 1 i 2, §4, §6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U. z 2002r., nr 163, poz. 1349 ze zm.).

Koszty poniesione w toku procesu przez powodów obejmowały: opłatę od powództwa I. B. – 5 650 zł, A. B. – 700 zł i E. B. – 375 zł, koszty zastępstwa procesowego poniesione przez powodów w kwocie 3 600 zł : 3 = 1 200 zł na każdego z powodów, opłaty od pełnomocnictwa w kwocie po 17 zł (k. 8, 10, 12), wynagrodzenie biegłych – 449 zł 73 gr (k. 827), 680 zł (k. 835), 100 zł (k. 879), 30 zł 03 gr (k. 906). Wynagrodzenie biegłych wyniosło łącznie kwotę 1259 zł 76 gr, co daje po 419 zł 92 gr na każdego z powodów.

Na powódkę I. B. przypada zatem kwota poniesionych kosztów procesu w wysokości 7 286 zł 92 gr, na powoda A. B. – kwota 2 336 zł 92 gr, a na powódkę E. B. kwota 2011 zł 92 gr.

Koszty poniesione w toku procesu przez pozwanego obejmowały: koszty zastępstwa procesowego w kwocie 3 600 zł, opłatę od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł (k. 17), czyli 3 617 zł, przy czym licząc na każdego z powodów, tj. kwota po 1 205 zł 67 gr.

Uwzględniając wartość przedmiotu sporu (dochodzonych roszczeń) i wartość zasądzonych roszczeń, powódka I. B. wygrała proces w 100 %, powód A. B. w 68% i powódka E. B. w 60%.

Powódce I. B. pozwany powinien zwrócić całość przypadających na nią kosztów, tj. kwotę 7 286 zł 92 gr (5 650 zł + 1 200 zł + 17 zł + 419 zł 92 gr).

Po stosunkowym rozdzieleniu kosztów pozwany powinien zwrócić powodowi A. B. kwotę 1 203 zł 29 gr tytułem kosztów procesu, według następującego wyliczenia:

3 542 zł 59 gr (2 336 zł 92 gr + 1 205 zł 67 gr) × 68/100 – 1 205 zł 67 gr = 1 203 zł 29 gr lub

3 542 zł 59 gr × 32/100 – 2 336 zł 92 gr = - 1 203 zł 29 gr.

Powódce E. B., po stosunkowym rozdzieleniu kosztów, pozwany powinien zwrócić kwotę 724 zł 88 gr tytułem kosztów procesu, według następującego wyliczenia:

3 217 zł 59 gr (2 011 zł 92 gr + 1 205 zł 67 gr ) × 60/100 – 1 205 zł 67 gr = 724 zł 88 gr lub

3 217 zł 59 gr × 40/100 – 2 011 zł 92 gr = - 724 zł 88 gr.

Fakt reprezentowania powodów przez jednego pełnomocnika nie stanowi podstawy do uwzględnienia przy rozliczaniu kosztów procesu kosztów zastępstwa procesowego w pełnej wysokości w odniesieniu do każdego powoda. Zgodnie z §4 rozporządzenia, stawki minimalne ustala się według kryterium wartości przedmiotu sprawy lub rodzaju sprawy, wynagrodzenie pełnomocnika jest więc powiązane z wartością przedmiotu sprawy (przy roszczeniu majątkowym) lub jej rodzajem. Sprawa jest jedna, bez względu na liczbę występujących w niej osób i strona też jest jedna, również wtedy gdy – przy współuczestnictwie procesowym – w jej charakterze występuje kilka podmiotów. Wielopodmiotowy charakter strony w danej sprawie nie stanowi wyodrębnionego kryterium ustalania kosztów związanych z zastępstwem procesowym. Reprezentowanie przez jednego adwokata lub radcę prawnego kilku osób, występujących w sprawie w charakterze współuczestników, uzasadnia więc przyznanie tym współuczestnikom zwrotu kosztów zastępstwa w wysokości tylko jednego wynagrodzenia, biorąc pod uwagę okoliczności wskazane w art. 109§2 k.p.c. (por.: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 kwietnia 2011r., IV CZ 142/10, LEX nr 785282; uchwała Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 2007r., III CZP 130/06, OSNC 2008/1/11).

Apelację od wyroku w części uwzględniającej roszczenia powodów: I. B. ponad kwotę 63000 zł., A. B. i E. B. w całości wniósł pozwany. Zarzucał naruszenie art. 445 k.c. przez przyznanie powodom zadośćuczynienia w nadmiernej wysokości, nieadekwatnej do doznanej przez nich krzywdy, a także naruszenie art. 481 § 1 k.c. w związku z art. 445 § 1 k.c. przez jego błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że kwotę zadośćuczynienia zasądza się z odsetkami od upływu 14-dniowego terminu, liczonego od wezwania dłużnika, nie zaś od dnia wyrokowania. W oparciu o podniesione zarzuty domagał się pozwany zmiany wyroku przez oddalenie powództwa I. B. ponad kwotę 63000 zł. i oddalenie powództw A. B. i E. B. w całości, a także przez zasądzenie odsetek od kwoty 63000 zł. z odsetkami od 28 grudnia 2012r. Domagał się również pozwany zasądzenia od powodów kosztów postępowania apelacyjnego.

Powódka I. B. wniosła zażalenie na rozstrzygnięcie o kosztach zawarte w wyroku Sądu Okręgowego. Zarzucała, że błędnie określił Sąd Okręgowy kwoty należne powodom z tytułu zwrotu kosztów procesu, przyjmując że powodowie ponieśli koszty zastępstwa procesowego w częściach równych, podczas gdy powodowie dochodzili różnych kwot i w różnym stopniu ich roszczenia zostały uwzględnione, co sprawia, że na rzecz powódki I. B., winno zostać zasądzone wynagrodzenie pełnomocnika w wysokości 84%, gdyż taki był stosunek roszczenia powódki do dochodzonej przez wszystkich powodów kwoty. Domagała się powódka zmiany rozstrzygnięcia zawartego w punkcie 5 wyroku przez zasądzenie na jej rzecz kwoty 9 110,92 zł.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja pozwanego nie była uzasadniona.

Podkreślić należy, że apelacja nie podnosi zarzutów odnoszących się do poprawności ustaleń faktycznych, poczynionych przez Sąd Okręgowy, zarzuca jedynie apelujący naruszenie prawa materialnego w zakresie dokonanej oceny rozmiaru krzywdy powodów.

Sąd Okręgowy w pełni prawidłowo ustalił i wskazał w motywach swego orzeczenia wszelkie aspekty krzywdy powodów, wpływające na rozmiar należnego im zadośćuczynienia. Rozważył zatem Sąd Okręgowy okoliczności wypadku komunikacyjnego, w którym powodowie doznali obrażeń, poddał analizie, posiłkując się opiniami biegłych właściwych specjalności, przebieg leczenia powodów ze szczególnym uwzględnieniem, także w oparciu o zasady doświadczenia życiowego i zawodowego rozmiar cierpień fizycznych związany z doznanymi obrażeniami. Uwzględniając wiek i dotychczasowy tryb życia każdego z powodów Sąd Okręgowy wyważył także rozmiar cierpień psychicznych powodów związanych bezpośrednio z wypadkiem i obrażeniami doznanymi przez powodów. Nie ulega wątpliwości, że określony procent stałego uszczerbku na zdrowiu nie powinien być głównym wyznacznikiem oceny rozmiaru krzywdy, wywołanej uczestnictwem w wypadku komunikacyjnym i doznanymi wskutek niego obrażeniami. Odpowiednia suma o której mowa w art. 445 k.c. jest niemożliwa do wyliczenia w sposób ścisły, niezbędne jest w procesie sądowym dotyczącym określenia wysokości zadośćuczynienia zindywidualizowanie oceny w oparciu o wypracowane w orzecznictwie aspekty krzywdy. Zaskarżone orzeczenie w pełni odpowiada tym wymogom.

Podkreślić także należy, że zgodnie z utrwalonym w orzecznictwie poglądem, znajdującym odzwierciedlenie np. w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 18 listopada 2004 r., I CK 219/04, (LEX nr 146356) „korygowanie przez Sąd drugiej instancji zasądzonego zadośćuczynienia może być aktualne tylko wtedy, gdy przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy, mających wpływ na jego wysokość, jest ono niewspółmiernie nieodpowiednie, tj. albo rażąco wygórowane, albo rażąco niskie”. Taka sytuacja z pewnością w okolicznościach niniejszej sprawy nie zachodzi, skoro Sąd Okręgowy prawidłowo rozważył i ocenił wszystkie przesłanki decydujące o wysokości zasądzonego zadośćuczynienia i nawet przy podzieleniu oceny apelującego, że zasądzone kwoty są wysokie, nie można żadną miarą wskazać, że są one rażąco za wysokie.

Odnosząc się do zarzutu apelacji dotyczącego daty zasądzenia odsetek wskazać należy, że przewidziana w art. 445 § 1 k.c. możliwość przyznania przez sąd odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia za krzywdę nie zakłada dowolności oceny sądu, a jest jedynie konsekwencją niewymiernego w pełni charakteru okoliczności decydujących o doznaniu krzywdy i jej rozmiarze. Wyrok zasądzający zadośćuczynienie nie ma więc charakteru konstytutywnego, lecz deklaratywny. Wymagalność roszczenia o zadośćuczynienie za krzywdę, a tym samym i początkowy termin naliczania odsetek za opóźnienie w zapłacie należnego zadośćuczynienia, może się różnie kształtować w zależności od okoliczności sprawy. Sąd Okręgowy szczegółowo wyjaśnił swe stanowisko w przedmiocie określenia daty wymagalności roszczeń dochodzonych przez powodów i poparł je argumentacją wynikającą z powołanych orzeczeń Sądu Najwyższego. Stanowisko to Sąd Apelacyjny w obecnym składzie podziela, a tym samym brak jest podstaw do uwzględnienia wniosku apelacji zmierzającego do zmiany daty wymagalności odsetek.

Apelacja pozwanego jako bezzasadna podlegała zatem oddaleniu na mocy art. 385 k.p.c., a konsekwencją powyższego było zasądzenie na rzecz powodów kosztów postępowania apelacyjnego na podstawie art. 98 § 1 i 3 oraz art. 99 k.p.c. w wysokości wynagrodzenia ich pełnomocnika, będącego radcą prawnym.

Uzasadnione natomiast okazało się zażalenie powódki I. B.. Niezależnie od oceny prezentowanego w zażaleniu poglądu w przedmiocie charakteru współczuczestnictwa powodów (formalne czy materialne) zgodzić należy się z argumentacją zażalenia, że znaczne zróżnicowanie zarówno wysokości dochodzonych przez powodów kwot jak i przede wszystkim zasądzonych w zaskarżonym wyroku wymaga także zróżnicowania w określeniu uczestnictwa każdego z powodów w kosztach wynagrodzenia reprezentującego ich pełnomocnika. Sąd Apelacyjny podziela przedstawione w zażaleniu wyliczenie udziału powódki I. B. w kosztach wynagrodzenia jej pełnomocnika, oparte na założeniu, że dochodzona przez powódkę kwota stanowiła 84% ogółu roszczeń powodów i jednocześnie roszczenie powódki I. B. uwzględnione zostało w całości.

Z wyżej wskazanych przyczyn Sąd Apelacyjny zmienił zatem zaskarżone postanowienie o kosztach procesu zawarte w punkcie 5 wyroku na mocy art. 386 § 1 k.p.c., uwzględniając w całości zażalenie powódki I. B..

Na mocy art. 98 § 1 i 3 oraz art. 99 k.p.c. zasądzono od pozwanego na rzecz skarżącej koszty postępowania zażaleniowego w wysokości poniesionej opłaty od zażalenia i wynagrodzenia pełnomocnika będącego radcą prawnym.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Barbara Panek
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Katowicach
Osoba, która wytworzyła informację:  Elżbieta Karpeta,  Monika Dembińska ,  Ewa Jastrzębska
Data wytworzenia informacji: