I ACa 423/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Katowicach z 2020-11-18
Sygn. akt I ACa 423/19
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 18 listopada 2020 r.
Sąd Apelacyjny w Katowicach I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: |
SSA Roman Sugier (spr.) |
Sędziowie: |
SA Ewa Jastrzębska SO del. Tomasz Tatarczyk |
Protokolant: |
Katarzyna Noras |
po rozpoznaniu w dniu 6 listopada 2020 r. w Katowicach
na rozprawie
sprawy z powództwa R. Z. i (...) w D.
przeciwko M. M.
o ochronę dóbr osobistych
na skutek apelacji powodów
od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach
z dnia 20 grudnia 2018 r., sygn. akt I C 573/17
1) oddala apelację;
2)
zasądza od powodów na rzecz pozwanego 540 (pięćset czterdzieści)
złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.
SSA Ewa Jastrzębska SSA Roman Sugier SSO del. Tomasz Tatarczyk
Sygn. akt I ACa 423/19
UZASADNIENIE
Powodowie (...).L.C. z siedzibą w D. w Zjednoczonych Emiratach Arabskich
i R. Z. w pozwie skierowanym przeciwko M. M. wnieśli o:
1)
nakazanie pozwanemu usunięcia ze strony internetowej (...) artykułu opublikowanego pod adresem (...)
krótki news o firmie (...) po czynach ich poznacie oraz odnośników/linków do ww. artykułu zamieszczonych na portalu internetowym F. na stronie
głównej użytkownika M. M. oraz na stronie głównej użytkownika (...);
2)
opublikowanie na stronie głównej (...)
na okres 7 dni, w ramce koloru czerwonego, wielkości 1/6 głównej strony internetowej na środku strony, czcionką Times New Roman o wielkości co najmniej 18 pkt koloru czarnego, o wysokim nasyceniu koloru, na białym tle oświadczenia następującej treści:
„Przepraszam Pana R. Z. twórcę marki (...) za umieszczenie na stronie internetowej (...)
dnia 2017-02-07 nieprawdziwego i obraźliwego artykułu odnoszącego
się do prowadzonej przez ww. podmioty działalności gospodarczej.
W szczególności przepraszam, że w sposób nieuprawniony i bezprawny formułowałem publicznie nieprawdziwe zarzuty dotyczące wprowadzenia przez (...)
(...)oraz Pana R. Z. użytkowników w błąd”.
3) umieszczenie odnośników/linków do opublikowania na stronie (...) oświadczenia na stronie głównej użytkownika M. M. na F. oraz na stronie głównej użytkownika (...) na F.;
4) zobowiązanie pozwanego do wskazania danych adresowych autora materiału prasowego podpisanego jako P. H. celem wezwania go do udziału w niniejszej sprawie w charakterze pozwanego;
5) zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów ad. 1 i ad. 2 kosztów procesu według norm przepisanych, w tym w szczególności kosztów zastępstwa procesowego.
Uzasadniając żądanie powodowie podali, że pozwany będąc redaktorem naczelnym (...) dostępnego pod wskazanym w pozwie adresem internetowym opublikował artykuł pod tytułem ”krótki news o firmie(...) po czynach ich poznacie” naruszający dobra osobiste powodów w postaci dobrego imienia, ich renomy i marki.
Zamieszczenie tego artykułu wywołało niekorzystne dla powodów reakcje internautów i stanowi działanie na szkodę platformy społecznościowej (...) stworzonej przez powodów w ramach prowadzonej działalności gospodarczej.
Mimo wezwania pozwany nie usunął ze swojej strony internetowej kwestionowanego artykułu ani odnośników.
Pozwany w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa
i o zasądzenie solidarnie od powodów na jego rzecz kosztów procesu. Podał, że twierdzenia zawarte w kwestionowanym artykule są prawdziwe.
Wyrokiem z dnia 20 grudnia 2018r. Sąd Okręgowy oddalił powództwo
i zasądził od powodów na rzecz pozwanego 737 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.
Wyrok oparty został na następujących ustaleniach faktycznych.
Pozwany jako redaktor naczelny (...) opublikował artykuł, pod adresem http://www.networkmagazyn.pl/(...) po_czynach_ich_poznacie .
We fragmentach artykułu podano, że działalność powodów „ wprowadza ludzi w błąd”’, „ specjalizuje się w szerzeniu na swój temat nieprawdziwych informacji”’, „ w publikowaniu i szerzeniu nie do końca rzetelnych informacji specjalizuje się również sam prezes (...) Inc. – R. Z.”, czy „ prezes spółki (R. Z.) nie jest do końca płatnikiem bez skazy”.
Pozwany jako dziennikarz zajmuje się branżą sprzedaży bezpośredniej
i marketingiem sieciowym.
Pracę nad artykułem rozpoczął po zgłoszeniach od użytkowników.
Dokonał otwarcia strony (...), skorzystał też z linku do artykułu
o (...), który ukazał się w (...), a artykuł ten był bardzo pochlebny.
Zrzut z ekranu portalu (...) domeny powodowej firmy z dnia 6.02.2017r. wskazuje na użycie logo (...) Firma (k. 271).
Miejsce umieszczenia nie kojarzy się z inną firmą.
Jak się okazało powód nie miał uprawnień do posługiwania się znakiem (...) Firma i temu strona powodowa nie zaprzeczyła.
Pozwany jak zeznał, swe ustalenie oparł na informacji od K. Ś.
z podmiotu, który to logo przyznaje.
Okoliczność braku regulowania zobowiązań przez R. Z. została ustalona zgodnie z treścią artykułu na podstawie informacji umieszczonej
w Internecie dotyczącej sprzedaży wierzytelności przysługującej przeciwko powodowi. Ofertę wystawiła Kancelaria (...) Sp. z o.o.
w W..
Przesłuchany w charakterze strony R. Z. potwierdził, iż miał zobowiązania, które powstały wobec ogłoszenia upadłości jego firmy (...).
Potem jak zeznał przez szereg lat te należności krążyły w intrenecie, mimo, że miały być kierowane do syndyka.
Przez powoda został opublikowany ranking firm z branży (...).
Wskazano, że są w rankingu wyżej niż A., który ma miliardową sprzedaż.
(...) zajął 7 miejsce na świecie wśród firm z branży (...).
Ranking taki jest sporządzanym na podstawie różnych kryteriów m.in. kliknięć
w firmowy portal internetowy.
Nie poinformowano o zasadzie obowiązującej przy układaniu rankingu przy publikowaniu tej informacji.
Faktem też nie kwestionowanym było to, że działalność powodów była promowana artykułem reklamowym w (...). Artykuł, który się ukazał był płatnym artykułem sponsorowanym i nie był inicjowany przez samą gazetę.
Działanie powodowej spółki, w ocenie dziennikarzy zostało udokumentowane zrzutem z ekranu.
Na koniec w artykule pozwanego jest treść, odnośnie tego, że podawane informacje biznesowe dotyczące (...) lepiej przesiewać przez sito
i dzielić na pół, a może rzetelniej będzie nawet na cztery.
Mając na względzie powyższe ustalenia Sąd pierwszej instancji uznał, że powództwo nie jest zasadne.
Zdaniem Sądu działanie pozwanego nie było bezprawne. Zawarte w kwestionowanym artykule sformułowania odnośnie sposobu działania powodów nie ma cech fałszu.
Pozwany wykazał, że powodowie posługiwali się znakiem (...) Firma chociaż firma (...) nie miała uprawnień do posługiwania się tym znakiem.
Nie było też rzetelnym działaniem ze strony powodów informowanie internautów, że (...) jest 7 co do wielkości firmą na świecie w branży (...) bez wyjaśnienia, że tą pozycję zajęła w oparciu o kryteriom ilości kliknięć.
Zdaniem Sądu brak wskazania tego kryterium może wprowadzać osoby, które zapoznały się z informacją opublikowaną przez powodów, w błąd co do rzeczywistej pozycji firmy na świecie.
Pozwany wykazał też, że powodowie zapłacili za pochlebny artykuł na temat (...) opublikowany w internetowym wydaniu (...).
Nie można im jedynie przypisać odpowiedzialności za to, że został on udostępniony w internecie bez wskazania, że jest to materiał prasowy opublikowany jako reklama.
Sąd nie dopatrzył się naruszenia dóbr osobistych powoda R. Z. poprzez podanie, że „nie jest do końca płatnikiem bez skazy”.
Nie kwestionował on bowiem, że doszło do upadłości prowadzonej przez niego firmy w a internecie oferowano sprzedaż przysługujących przeciwko niemu wierzytelności.
Wbrew temu co utrzymywał ten powód z artykułu opublikowanego
przez pozwanego nie wynika, że przypisywał on platformie internetowej (...) znamiona „(...)”. Zalecał on jedynie czytelnikom ostrożność w ocenie materiałów publikowanych przez powodów.
W ocenie Sądu działanie pozwanego było rzetelne i staranne oraz podjęte w obronie społecznie uzasadnionego interesu, co w oparciu o przepis art. 12
ust. ustawy Prawo prasowe wyłącza bezprawność.
W toku postępowania powodowa spółka zmieniła nazwę na (...) z siedzibą w D..
Działając pod taką firmą wraz z R. Z. zaskarżyła wyrok Sądu Okręgowego w całości.
W apelacji zarzucono:
1) naruszenie prawa materialnego – art. 43 k.c. w zw. z art. 23 i 24 k.c. poprzez przyjęcie, że nie doszło do naruszenia dóbr osobistych powodów, ponieważ działania pozwanego miały na celu ochronę interesu społecznego, podczas gdy w przypadku ochrony dóbr osobistych żaden przepis prawa nie przewiduje wyłączenia bezprawności działań z uwagi na ochronę interesu społecznego;
2)
naruszenie przepisów postępowania, mające wpływ na treść zaskarżonego wyroku i błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę
rozstrzygnięcia poprzez uznanie, że podanie informacji nieprawdziwych
o działalności gospodarczej powoda i powodzie m.in. o nienależnym posługiwaniu się określeniem rzetelna firma, sponsorowaniu artykułu w (...) braku regulowania zobowiązań, w sytuacji gdy powód ich nie dementował, jest prawdziwe i nie narusza ochrony dóbr osobistych podczas gdy pozwanego obowiązuje przewidziana Prawem prasowym – art. 12 ust. 1 pkt 1, 2 w zw. z art. 6 ust. 1 i art. 1 ustawy z dnia 26 stycznia 1984r. – Prawo prasowe (Dz.U. Nr 5, poz. 24 ze zm.) szczególna staranność przy zbieraniu materiałów i sprawdzaniu ich prawdziwości zanim zostaną wykorzystane, czego pozwany nie uczynił;
3)
naruszenie prawa procesowego, mianowicie art. 328 § 2 k.p.c.,
poprzez sporządzenie uzasadnienia wyroku, które nie spełnia wymogów określonych w tym przepisie, bowiem nie wyjaśnia podstawy prawnej oraz faktycznej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa, co uniemożliwia kontrolę instancyjną.
Powołując się na powyższe powodowie wnosili o zmianę zaskarżonego wyroku i o uwzględnienie powództwa ewentualnie o uchylenie wyroku
i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania
i rozstrzygnięcia o kosztach.
Pozwany wnosił o oddalenie apelacji i o zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.
Sąd Apelacyjny w Katowicach zważył, co następuje:
Apelacja powodów nie jest zasadna.
Zarzut naruszenia przepisu art. 328 § 2 k.p.c. nie jest zasadny.
Wbrew temu co zarzucono w apelacji Sąd Okręgowy wskazał ustalone fakty mające znaczenie dla rozstrzygnięcia. Wprawdzie ustalenia faktyczne są dość lakoniczne, a niektóre z nich zamieszczono w części motywów dotyczącej rozważań prawnych, ale nie są to takie mankamenty, które podważałyby trafność zaskarżonego wyroku lub uniemożliwiały kontrolę instancyjną.
Z uzasadnienia wynika też, że Sąd Okręgowy oceniając zasadność powództwa badał przesłanki odpowiedzialności pozwanego w oparciu o przepis art. 24 k.c. i uznał, że działanie pozwanego nie było bezprawne.
Sąd Apelacyjny podziela ustalenia Sądu pierwszej instancji traktując je jako swoje własne. Podziela też negatywną ocenę żądania pozwu.
Powodowie za naruszające ich dobra osobiste uznali kilka sformułowań zawartych w publikacji pozwanego. Chodzi o twierdzenie, że (...) „wprowadza ludzi w błąd”, że „specjalizuje się w szerzeniu na swój temat nieprawdziwych informacji”, że „w publikowaniu nie do końca rzetelnych informacji specjalizuje się sam prezes (...) Inc – R. Z.” oraz, że „prezes spółki (R. Z.) nie jest do końca płatnikiem bez skazy”.
Za chybiony należy uznać zarzut, że Sąd pierwszej instancji, ze względu
na wadliwą ocenę zebranych dowodów (zarzut naruszenia przepisu art. 231
§ 1 k.p.c.) poczynił wadliwe ustalenia, że nie doszło do naruszenia dóbr osobistych powodów.
W motywach zaskarżonego wyroku brak takiego stwierdzenia.
Sąd Okręgowy podał jedynie, że pozwany w związku z kwestionowaną publikacją wypełniał obowiązki dziennikarza o jakich mowa w przepisie art. 12 ust. 1 ustawy Prawo prasowe oraz działał w obronie uzasadnionego interesu, co wyłącza bezprawność.
Twierdzenie te należy uznać za nietrafne w okolicznościach niniejszej sprawy. Zgodzić się należy z zarzutem skarżących, że przepis ten nie zwalnia od odpowiedzialności dziennikarza, który mimo zachowania szczególnej staranności i rzetelności przy zbieraniu i wykorzystaniu materiałów prasowych i ich zgodności z prawdą rozpowszechnia nieprawdziwe informacje uwłaczające innym osobom. Chociaż w judykaturze wyrażono także odmienny pogląd o czym świadczy powołany przez powodów wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 maja 2003r., I CKU 463/01 (osp 2004/2/22).
Zasadnie skarżący podnosi, że nie istnieje przepis prawa, który zwalniałby dziennikarza co do zasady z odpowiedzialności za naruszenie cudze dóbr osobistych z tego tylko względu, że nieprawdziwe informacje rozpowszechniał on w celu ochrony uzasadnionego interesu.
Mimo to w ocenie Sądu odwoławczego apelacja skarżących nie może odnieść zamierzonego skutku.
Powodowie podkreślali, że ze względu na specyfikę powadzonej
przez nich działalności gospodarczej, przy wykorzystaniu platformy internetowej,
z której korzystają tysiące osób na całym świecie i która pozwala za ich pośrednictwem generowanie środków finansowych, niezbędne jest obdarzanie ich przez czytelników niezbędną dozą zaufania. Czyni to koniecznym dochowanie rzetelności, co do publikowania materiałów na rzecz działalności prowadzonej przez powodów, tak przez osoby trzecie m.in. pozwanego i przez samych powodów.
Pozwany zgodnie z zasadą wynikającą z przepisu art. 24 k.c. winien przedstawić „dowód prawdy” tj. wykazać, że zawarte w kwestionowanej publikacji stwierdzenia są prawdziwe.
Pozwany w toku postępowania wyjaśnił, że w ramach działalności (...) powodowie posługiwali się znakiem „(...)” przyznawanym przez jeden z podmiotów krajowych. Podał też źródło z którego uzyskał informacje, że (...) nie poddała się takiej certyfikacji i nie była uprawniona do posługiwania się takim znakiem czemu powód nie zaprzeczył. Fakt ten
należy więc w okolicznościach sprawy uznać za przyznany w rozumieniu przepisu
art. 230 k.p.c. Niewątpliwie posługiwanie się takim znakiem miało na celu zwiększenie zaufania czytelników i klientów do powodów i rzetelności prowadzonej przez nich działalności gospodarczej. Nieuprawnione posługiwanie się wspomnianym znakiem uzasadniało stwierdzenie, że „ firma (...) wprowadza ludzi w błąd”.
Podobnie uzasadnione było przypisanie firmie powodów „szerzenia na swój temat nieprawdziwych informacji” czy „publikowanie i szerzenie nie do końca prawdziwych informacji w czym specjalizuje się prezes R. Z.”. Przekonujące są zeznania pozwanego, że do opublikowania takich zarzutów upoważniało go to, że firma powodów doprowadziła do opublikowania w internetowym wydaniu jednej z poczytnych gazet bardzo korzystnego artykułu na swój temat, bez zastrzeżenia, że publikacja ta ma charakter reklamowy.
Także w tym przypadku powodowie nie kwestionowali, że zamieścili w prasie odpłatną publikację tego rodzaju. Brak wiedzy czytelników, że zapoznają się z artykułem reklamowym wprowadzał czytelników w błąd co do przyczyn tej publikacji, która nie miała miejsca z inicjatywy wydawcy lecz była realizacją odpłatnego zlecenia.
Działając rzetelnie powodowie winni zastrzec w umowie, że publikacja propagująca ich działalność winna być oznaczona jako reklama.
Niewiarygodne są twierdzenia skarżących że nie mieli żadnego wpływu na to w jakiej postaci ukaże się zamówiony przez nich artykuł.
Podobnie bezzasadne są zarzuty zmierzające do wykazania, że prezes (...) specjalizuje się w publikowaniu i szerzeniu „nie do końca rzetelnych informacji”. Wynika to, z tego że pozwany stwierdził, iż rozpowszechniane są informacje o tym, iż (...) jest 7 na świecie firmą w systemie (...) tj.
w biznesie rekomendacyjnym, sprzedającym produkty reklamowe i emitującym własną kryptowalutę (zeznania świadka M. W.), pomijając poinformowanie czytelników, że lokatę taką firma zdobyła w oparciu o kryterium ilości kliknięć w baner reklamowy. Ogólnikowość informacji o osiągniętym sukcesie może być uznanie za „nie do końca rzetelną informację”, gdyż może
u czytelników wywoływać nieuzasadnione przekonanie co do tego, że (...) jest potentatem w skali światowej także w zakresie osiąganych wyników finansowych.
Odnośnie podania przez pozwanego do wiadomości publicznej, że prezes spółki nie jest do końca płatnikiem bez skazy należy uznać, że pozwany nie dochował należytej rzetelności i sumienności w gromadzeniu dowodów na poparcie tej tezy. Poza ogólnikowym stwierdzeniem, że powód nie spłacał
w przeszłości długów nie potrafił wskazać jakie wierzytelności nie zostały zaspokojone.
Jednak także w tym przypadku wnioski apelacji nie mogły być uwzględnione. Informacja opublikowana przez pozwanego okazała się bowiem prawdziwa.
Powód R. Z. słuchany w charakterze stron podał, że w przeszłości prowadził jako osoba fizyczna działalność gospodarczą pod firmą (...), co do której nastąpiło ogłoszenie upadłości. Przyznał też, że w związku
z tym w internecie oferowano sprzedaż wierzytelności w stosunku do jego osoby, które winny być zgłoszone do masy upadłości.
Mimo, że pozwany nie był w toku procesu wskazać konkretnych długów niespłaconych przez powoda, nie sposób uznać, iż informacja, że nie jest już płatnikiem bez skazy, jest fałszywa. Niewątpliwie w przeszłości zaprzestał on spłacania długów.
Z kwestionowanej przez powodów publikacji nie wynika zaś, że problemy powoda z płaceniem długów dotyczą działań (...).
Nie wynika też z niej, że powodowie prowadzą działalność gospodarczą stanowiącą tzw. piramidę finansową, mimo że tak to zostało ocenione przez niektórych z czytelników. Wspomniana publikacja nie daje do tego podstaw. Trafnie Sąd Okręgowy wskazał w motywach swego wyroku, że intencją pozwanego nie było postawienie powodom takiego zarzutu lecz uwrażliwienie czytelników aby roztropnie oceniali publikacje dotyczące firmy powodów, gdyż nie wszystkie są prawdziwe lub ścisłe.
Żądanie pozwu dotyczy przeprosin za bezprawne publikowanie nieprawdziwych i obraźliwych zarzutów co do prowadzenia działalności przez (...).
Niewątpliwie opublikowane przez pozwanego zarzuty naruszają dobra osobiste powodów ale działanie pozwanego nie było bezprawne, gdyż zarzuty okazały się prawdziwe.
Dlatego też podnoszony w apelacji zarzut naruszenia wskazanych
w niej przepisów prawa materialnego okazał się chybiony. Pozwany działał
w ramach dopuszczalnej krytyki prasowej, a podane do publicznej wiadomości niekorzystne informacje na temat powodów okazały się nie zgodne z prawdą.
Z tych względów Sąd Apelacyjny na mocy art. 385 k.p.c. oddalił apelację jako pozbawioną uzasadnionych podstaw.
O kosztach orzeczono na mocy art. 98 k.p.c.
SSA Ewa Jastrzębska SSA Roman Sugier SSO del. Tomasz Tatarczyk
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Katowicach
Osoba, która wytworzyła informację: Roman Sugier, Ewa Jastrzębska , Tomasz Tatarczyk
Data wytworzenia informacji: